u mnie od dwóch dni jest podobnie...
nie robi tego bezpośrednio po nasypaniu nowego żwirku..czasami jak już zbliża się moment gdy trzeba sprzątnąć..wczoraj w nocy przeszłą samą siebie oczepiła kuwetę, wykopała wszystko, rozprowadziła po klatce, wyrzuciła jedzenie z miseczki, sianko z paśnika wszystko "wymieszała" po czym poszła spać na domku
wiecie może jaki jest powód że nagle zaczęła tak robić? dojrzewanie? ma ponad 5 miesięcy, ostatnio o wszystko się wkurza i tupie na wszystko albo boksuje łapkami
to dojrzewanie ale z tą kuwetą o co jej chodzi? też to podpisać pod hormony?
a może kuwetka jest za mała i coś jej nie pasuje?? sama już nie wiem
ale od kilku dni daje takie koncerty w nocy i wywala wszystko że rano wstaje i mam kupę roboty