Autor Wątek: Problem higieniczny Karmen  (Przeczytany 6090 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Inga

  • Gość
Problem higieniczny Karmen
« dnia: Październik 24, 2010, 17:00:22 pm »
Otóż zauważam pewną nieprawidłowość w zachowaniu Karmen: w klatce ma hamaczek, próbowałam ją nauczyć korzystania z kuwety ale nic z tego, więc się poddałam. A teraz widzę, że Karmen wskakuje do hamaka i robi siku  :piaskownica:  :jezyczek: Ale bobki robi gdzie sie da :zonka: Co robić?  :?:

Offline Amy

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2205
  • Płeć: Kobieta
Odp: Problem higieniczny Karmen
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 24, 2010, 17:57:08 pm »
Moje krolasy, chociaz są kastratami, jak widzą coś miękkiego zwieracze im puszczają. Pysio dodatkowo raz dziennie musi naszczac obok kuwety - mama walczy z tym jak może i kombinuje jak to zmienic, to inteligencik sobie nasiura z drugiej strony. Lekarstwa znaleźć tez nie mozemy, nie wazne jak duza bedzie kuweta (teraz mają kuwete z klatki 70cm, widac ze i tak jest za mala, siura koło niej + jedna mniejszą w drugim rogu zagrody). Jesli chodzi o bobki to jak idą na dłuższe posiedzenie to faktycznie zostawiają piramidki kreta w kuwecie, ale czesto zdarza sie tak, że pojedyncze bobki (ktore po całym dniu nie sposob zliczyć) zostawiają poza kuwetą. Nie umiemy ich tego oduczyć i po prostu mama sprząta dwa razy dziennie.  Nie wiem kochana jak Ci doradzić , może po prostu sciagnij ten hamak i zacznie sie zalatwiac do kuwety.

Pinuś ['] , Fluffy ['] , Pysio ['] & Flip [']

Offline misia01

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2367
  • Płeć: Kobieta
    • Namaluję obrazy
  • Lokalizacja: Minsk Maz.
  • Pozostałe zwierzaki: koty,psy,konie
  • Za TM: Misia (13.03.2020 r) :(
Odp: Problem higieniczny Karmen
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 24, 2010, 17:58:26 pm »
Mam to samo z moim królikiem,tylko ,że on nie ma hamaka tylko domek,rzuca na niego bobki a potem to wdeptuje :lanie:
Kuwety nie uważa tylko leje obok,czasami nawet do miski z jedzeniem :crazy:
Jak miał kocyk to lał na niego,dodatkowo przekopuje całą klatkę i wszystko z niej wysypuje :lanie:
 

Offline Nekierta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 374
  • Płeć: Kobieta
Odp: Problem higieniczny Karmen
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 24, 2010, 18:35:09 pm »
U mnie jest tak z łóżkiem siostry. Nie wiem, czy po prostu tak jej nie lubi(jak ja...), czy co, ale to jest jedyne miejsce, na które wskakuje i od razu gubi bobki oraz sika w kącie. W ciągu dnia pilnuję jej, jak wychodzę np. do sklepu, a Axa biega po pokoju to kładę tam jakiś ręcznik i jako tako się trzyma. Podobnie jest z rozłożonym łóżkiem. U siostry masa bobków, siki, a u mnie nic, tylko czasem bobek się zdarzy. A w ciągu dnia biega do kuwety i nigdzie poza(prócz tego łóżka) nie robi.
Tak jak mówiła Amy, poleciłabym Ci ściągnąć hamak i zobaczyć co się wtedy stanie.


Inga

  • Gość
Odp: Problem higieniczny Karmen
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 24, 2010, 18:38:05 pm »
tylko najgorsze to że jak ma kuwetę to nawet bobeczka tam nie ma :( Ona po prostu uwaza za kuwetę to czego nie można :( tylko teraz pranie hamaka co 2 dni... :(

Offline Amy

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2205
  • Płeć: Kobieta
Odp: Problem higieniczny Karmen
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 24, 2010, 18:44:23 pm »
Wszystkie boby pozbieraj z klatki i wrzuc do kuwety, tak samo z sikami (wytrzyj chusteczka czy papierem i wrzuc to do kuwety) im czesciej tak bedziesz zrobic tym szybciej powinna zakumac o co kaman. Ja tak robilam z moimi, i poza tymi dwoma przypadkami to sie nauczyly.

Pinuś ['] , Fluffy ['] , Pysio ['] & Flip [']

Inga

  • Gość
Odp: Problem higieniczny Karmen
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 24, 2010, 18:53:07 pm »
Anielskiej cierpliwości mi trzeba będzie :D Ale znając Karmen to szybko nie zajarzy o co chodzi :)

Offline Amy

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2205
  • Płeć: Kobieta
Odp: Problem higieniczny Karmen
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 24, 2010, 19:09:54 pm »
dziwisz sie ? :P prawie cale dotychczasowe zycie wmawiano jej ze jest facetem hehehe :D

Pinuś ['] , Fluffy ['] , Pysio ['] & Flip [']

Offline shoti1910

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1099
  • Płeć: Kobieta
    • SPŚM
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Shila i Siggy
  • Pozostałe zwierzaki: średniej wielkości zoo ;)
  • Za TM: Benio
Odp: Problem higieniczny Karmen
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 24, 2010, 19:38:17 pm »
Hehe, a może ten hamak wrzuć do kuwety :P a po 2 dniach wyjmij ale nie wieszaj, może nadal będzie załatwaić się do kuwetki
Ja moje panny nauczyłam w ten sposób, że gdy wymieniałam w kuwecie to wrzucałam do niej trochę zasiusianego żwirku i jak dotąd ani razu nie nasikały poza kuwetą :)

Inga

  • Gość
Odp: Problem higieniczny Karmen
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 24, 2010, 20:57:04 pm »
dziwisz sie ? :P prawie cale dotychczasowe zycie wmawiano jej ze jest facetem hehehe :D

Hahah... :hahaha: Amy jesteś boska :) No Karmenka się wkurzyła i teraz się mści :)

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Problem higieniczny Karmen
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 24, 2010, 21:00:24 pm »
Ja bym hamak dała do kuwety, to może po zapachu załapie o co chodzi :)

Inga

  • Gość
Odp: Problem higieniczny Karmen
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 24, 2010, 21:24:56 pm »
Też tak myślę :) Spróbuję skombinować jutro jakieś pudełko udające kuwetę i zobaczymy.

pati_pati

  • Gość
Odp: Problem higieniczny Karmen
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 24, 2010, 21:27:52 pm »
U mnie Nosia nie chciała korzystać z kuwety jak mieszkała w samej klatce. Teraz ma klatkę połączoną z zagródką i bez problemu tam sika, ale problem z bobkami (stale przerzucane). W klatce nie było sposobu jej nauczyć. Żwirek tylko w kuwecie- wskakiwała na dopiero co zrobioną kałużę i rozbryzgiwała po ścianie.  :lanie: Wyrzucała kuwetę i w niej kopała.  :zonka:  Na nic chusteczki, ścieranie, przerzucanie- wszystko z powrotem lądowało tam gdzie miało być lub zostawało skonsumowane.  :diabelek  Dopiero jak została rozłożona zagródka po kilku interwencjach z octem na kocyku każda próba siurania lądowała na żwir ale nadal nie może sobie wbić maluch do łepka, że bobki też tam trzeba robić.   :icon_redface

Ja już nie daję tych hamaków bo ciekło z nich, że aż. Do tego Nosia obgryzła go po sobą i któregoś razu spadła.  :icon_lol
Może spróbuj właśnie dać ten hamak do kuwety? Nie wiadomo co sobie taki psotnik ubzdura w tej uszatej główce.  :bejzbol

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
Odp: Problem higieniczny Karmen
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 08, 2010, 20:14:15 pm »
A u mnie sprawy się trochę pokomplikowały. Jak mieliśmy u siebie tymczasowiczkę, to moje uszy zaczęły bobkować i sikać koło jej klatki. Ok, chciały oznaczyć teren. Ale tymczasowiczki już nie ma, klatka umyta i złożona, dywan wypucowany, a one mi nie dość, że bobki po całym pokoju zaczęły rozrzucać, to jeszcze sikają tam, gdzie stała klatka.

Wiedzą do czego służy kuweta, bo jak są w zagrodzie to zawsze tam sikają i zostawiają większość bobków. Ale jak je wypuszczę to masakra. I co zrobić? Nie wiem jak je reedukować - w kuwecie są bobki i zapach, więc zbieranie i wrzucanie jest bez sensu. Może ktoś z GA albo jakiś DT miał podobny problem?

Ja też bym wrzuciła hamak do kuwety. :)
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: Problem higieniczny Karmen
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 08, 2010, 20:18:28 pm »
Blacky, miałam taki podobny problem. Moja Igiełka nawet jak u mnie nie było tymczasowiczów to zostawiała boby i siki wszędzie. Przeszło po ok. 2-3 tygodniach. Musiałam uzbroić się w archanielską cierpliwość, zbierałam boby, wycierałam siuśki. Tylko, że ja miałam dodatkowy problem, Igiełka przez 9 miesięcy zawsze sikała obok kuwety, była za leniwa, żeby wskoczyć do kuwety, a wiedziała do czego służy kuweta. Od ponad miesiąca problem został rozwiązany.

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
Odp: Problem higieniczny Karmen
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 10, 2010, 13:26:04 pm »
Oh, to pocieszyłaś mnie. Może moim też przejdzie za jakiś czas.
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog