Jak już panienki będą z nami to ujawnimy
, napiszemy, które to szczęścia i jak nam idzie zaznajamianie. Teraz szykujemy "wyprawkę"
i doszkalamy się z tematu "zaprzyjaźnianie królików"
Wyszło jak w życiu - planujesz dziecko, zachodzisz w ciąże a tu bliźniaki
Dziewczyny co prawda nie są siostrami, nawet w najmniejszym stopniu nie są podobne
, ale są w podobnym wieku. Najpierw zdecydowaliśmy się na adopcję jednej a potem od pierwszego wejrzenia pokochaliśmy drugą
i co było robić. I tak planowaliśmy za jakiś czas towarzystwo
Pozdrawiam F.