Autor Wątek: Opieka nad ciężarną samicą i maluchami  (Przeczytany 229542 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline la_nouvelle_vie

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 310
  • Płeć: Kobieta
Odp: Opieka nad maleństwem - PILNE!
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 07, 2011, 20:38:53 pm »
Dori, Soniu, bardzo Wam dziękuję za te rzeczy dla króliczków, jesteście aniołami :bukiet  :heart
Czarnecka bardzo chętnie je warzywa, sianka nie skubie, trochę granulatu je, dużo pije. Pobiegała troszeczkę po pokoju, ale wróciła szybko do klatki.
Trzymajcie kciuki za maluszki, kochani. Bardzo się o nie boję  :icon_sad

Offline joanna_80

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 37
  • Płeć: Kobieta
Odp: Opieka nad maleństwem - PILNE!
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 07, 2011, 21:09:17 pm »
Też bardzo się boję o maluchy...Z niecierpliwością będę czekała na relacje z dzisiejszej nocy.
Dr Moroz mówiła żeby jak najmniej ingerować, sprawdzać i zaglądać do klatki i podawać Czarneckiej dużo warzyw...Ja z kolei radzę trzymać mamusię na noc w klatce ale w dzień jak najczęściej otwierać jej klatkę żeby mogła w każdej chwili sobie wyskoczyć i "odsapnąć" w spokoju.
La_nouvelle_vie bądź dzielna.Jakby co zawsze Ci pomożemy...

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Opieka nad maleństwem - PILNE!
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 07, 2011, 21:21:12 pm »
o matko a to ci cos... trzymam kciuki!!!

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Opieka nad maleństwem - PILNE!
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 07, 2011, 22:00:39 pm »
la_nouvelle_vie , ale numer :) Trzymam kciuki za Ciebie i za uszaki! Musi byc dobrze! Daj znać czego potrzebujesz i adres domowy na PW :)
Moje uszaki chcą przesłać becikowe :lol: :)

Uszy do góry!

Offline ko_da1

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 404
  • Płeć: Kobieta
Odp: Opieka nad maleństwem - PILNE!
« Odpowiedź #24 dnia: Styczeń 07, 2011, 22:35:09 pm »
Gratuluje babciu  :brawo: :bunny:

 u mnie Rotka karmiła  kilka razy na dzień , ale na początku starała się bym nie widziała kiedy karmi i "oficjalnie" miała je w nosie , taka ich natura i tak ma być
w naturze królica  nie przesiaduje w gnieździe  by  nie  ściągnąć na malce   drapieżników i karmi rzadko,  ale za to jej pokarm jest bardzo  tłusty i wystarcza na wiele godzin,  maluszki jak zauważysz  zachowują się jak myszki pod miotłą( to też jest instynktowne ) chyba ze się ruszy  gniazdo  co oznacza  cycki w zasięgu i wtedy popiskuja :balet:

nie wiem czy ja tu jestem ekspertem mogę podzielić  się swoim doświadczeniem i obserwacjami , 6 ucholi  odchowałam więc  coś tam chyba wiem  :jezyczek:  dzień po dniu  życie szkrabów jest opisane  w wątku,  ale w razie czego możesz pisać na gg  512767

ja też byłam  niedoświadczona  a dałam rade  , i Wam się uda ... powodzenia  :icon_3m_sie :DD

aha  , powinna jeść  dożo pokrzywy suszonej , super  sprawdza  się  jako  roślina  mlekopędna  , Rotka miała paczkę na  dzień góra  dwa dni , przy takiej ilości malców  na pewno jej się to przyda  , koperku tez dawałam jej  dużo  po 2  pęczki na dzień  a czasem trzy, dobrze działa na  brzuszki i chroni przed wzdęciami zarówno mamusie jak i maluszki które spijaja wszystko z mleczkiem, za to nie dawaj jej jabłka bo może  wywołać biegunkę  u takich noworodków 
« Ostatnia zmiana: Styczeń 07, 2011, 22:41:35 pm wysłana przez ko_da1 »

Pusia za  TM

Offline la_nouvelle_vie

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 310
  • Płeć: Kobieta
Odp: Opieka nad maleństwem - PILNE!
« Odpowiedź #25 dnia: Styczeń 07, 2011, 23:36:10 pm »
Przykryłam klateczkę dywanikiem, mają ciemno i przytulnie, nikt im nie przeszkadza, bo staram się nie przebywać za długo w pokoju, przecież Czarnecka nie zdążyła mi jeszcze w stu procentach zaufać.
Co do maluszków - wszystkie są czarne, niektóre mają jaśniejsze plamki. Glizdeczki moje, już je kocham wszystkie... <Katarzyna poczuła babciny zew>. To ostatnie maleństwo jest najmniejsze, ale po odstawieniu do rodzeństwa "nabrało kolorków". Wszystkie się ruszały jak tylko tam zaglądnęłam.
Najważniejsze te kilka pierwszych dni, później będzie wesoło obserwować taką gromadkę.
Mimo młodego wieku, rano, kiedy poszłam do Czarneckiej, miałam stan przedzawałowy. Patrzę - coś się rusza na dnie klatki... Glizda? Robak? Dopiero po chwili do mnie dotarło, że to jest królik, tylko, że taki maciupki...
Teraz na spokojnie usiadłam przy komputerze i poczytałam o króliczych zwyczajach z odchowem młodych związanych. Będzie dobrze, musi być. Przyznam, że byłam na skraju załamania nerwowego dzisiaj. Ale już jest lepiej, przepraszam za moje narzekania.

mysza - dziękuję! Kobitki, jesteście wspaniałe!
ko_da1 - dziękuję Ci za rady, to naprawdę dla mnie teraz cenne. Mam Twoje namiary, być może w razie wątpliwości będę Cię nawiedzać pytaniami. Dzieciaki naprawdę jak myszy pod miotłą, bo na początku zauważyłam tylko jednego, leżącego na dywaniku. Dopiero kiedy usiadłam przed klatką i nasłuchiwałam... z pod dywaniku jakieś szuranie... zaglądam i oto moim oczom ukazuje się 7 małych dupek. Jutro wybiorę się na zakupy i kupię dla niej tą pokrzywę, bo suszki się skończyły.

Będę Wam tutaj na bieżąco streszczać co się u nas dzieje, napisałabym więcej, bo mnie naszło, ale mi komputer wyrywają.
Zaciskajcie nadal kciuki, proszę :)

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Opieka nad maleństwem - PILNE!
« Odpowiedź #26 dnia: Styczeń 07, 2011, 23:47:26 pm »
Ciocia Ela zaciska z uszakami wszystkie łapki i nózki :doping: Nawet myszoskoczki się przyłączyły i witają maluchy na świecie! :hura:

Teraz trzeba będzie odchowac maluchy, ale znając forum to pewnie wszyscy się przłączą :) taka to nasza forumowo- aniołowa społeczność :hura:

Offline krecik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 106
  • Płeć: Kobieta
Odp: Opieka nad maleństwem - PILNE!
« Odpowiedź #27 dnia: Styczeń 08, 2011, 00:04:07 am »
powodzenia!!!trzymamy kciuki!!!
można by rzec, ze trzej królowie coś zgubili :P ( mam dobry humor mimo późnej godziny :crazy:)

Offline ko_da1

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 404
  • Płeć: Kobieta
Odp: Opieka nad maleństwem - PILNE!
« Odpowiedź #28 dnia: Styczeń 08, 2011, 00:06:09 am »
Dasz  radę  :bunny:  jak co pisz  śmiało i bez  skrępowania  tym co wiem podzielę  się  z przyjemnością  , jak wolisz  dzwonić proszę bardzo 501 245 042
i nie martw się , królice  to dobre mamy  tylko my musimy  im zawierzyć  i dać  troszkę spokoju  na samym początku,  bardzo  dobrze  ze klatkę  okryłaś,  królice  rodzą  w norkach  więc  takie okrycie  daje im troszkę  zbliżony klimat  do naturalnego  :brawo:  

nie zamykaj  jej z dziećmi  na noc  jak nie musisz  bo to ją stresuje , instynkt  dla ich bezpieczeństwa  każe  jej  się  po karmieniu oddalać  w bezpieczna odległość  , ona je nakarmi nie martw  się  , ja też się bałam  i  2 nocki pierwsze zamykałam ja  na noc  z nimi  ale  potem widziałam że to nie było mądre bo ona  była  szczęśliwa rano jak otwierałam klatkę  i odsypiała  wtedy  w rogu pokoju po kilka  godzin  ,  głodne  maluchy  piszczą  i kręcą  się , najedzone maluszki  śpią cichutko a gniazdo  tylko czasem  sobie  podskakuje  

 wyśpij się babciu  bo zasłużyłaś  :DD
« Ostatnia zmiana: Styczeń 08, 2011, 00:26:54 am wysłana przez ko_da1 »

Pusia za  TM

sikoreczka79

  • Gość
Odp: Opieka nad maleństwem - PILNE!
« Odpowiedź #29 dnia: Styczeń 08, 2011, 00:25:17 am »
No proszę jaka młoda babcia się trafiła  :jupi :jupi :jupi U nas nadal kciukaski i łapeczki zaciśnięte za króliczą rodzinkę  :onajego

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Opieka nad maleństwem - PILNE!
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 08, 2011, 01:43:26 am »
Będzie dobrze, musi być. Przyznam, że byłam na skraju załamania nerwowego dzisiaj. Ale już jest lepiej, przepraszam za moje narzekania.
kobito ty nie przepraszaj to kazdy by byl w szoku i to niezlym gdyby mu nagle takie cos wyskoczylo  :DD

kasiagio

  • Gość
Odp: Opieka nad maleństwem - PILNE!
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 08, 2011, 08:18:40 am »
 Hej , hej i jak tam maluszki i mamusia ?? 

Inga

  • Gość
Odp: Opieka nad maleństwem - PILNE!
« Odpowiedź #32 dnia: Styczeń 08, 2011, 09:19:43 am »
Ojej,... trzymam kciuki, świetnie sobie dajesz rade!

Offline monik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 732
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Merlin
  • Za TM: Kubanek
Odp: Opieka nad maleństwem - PILNE!
« Odpowiedź #33 dnia: Styczeń 08, 2011, 10:12:12 am »
Kolejne maluchy w tak niedługim czasie! Jesteś bardzo dzielna i bardzo dobrze sobie radzisz. Trzymam za Was kciuki! :przytul

Offline Tynuta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2179
  • Płeć: Kobieta
    • Facebook
Odp: Opieka nad maleństwem - PILNE!
« Odpowiedź #34 dnia: Styczeń 08, 2011, 10:21:26 am »
Ojejku... 8 maleństw. Trzymaj się dzielnie.. Sama bym nie wiedziała co robić

Offline la_nouvelle_vie

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 310
  • Płeć: Kobieta
Odp: Opieka nad maleństwem - PILNE!
« Odpowiedź #35 dnia: Styczeń 08, 2011, 11:45:01 am »
Już tylko 7, ósme maleństwo nie przeżyło nocy...
Niech się Tobą dobrze zaopiekują, tam na górze, maleńki
  • :(


Wydaje mi się, że brzuszki są puste...
Ja wcale nie jestem silna, nie wiem już co robić :(

Offline editgrey

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 158
  • Płeć: Kobieta
Odp: Opieka nad maleństwem - PILNE!
« Odpowiedź #36 dnia: Styczeń 08, 2011, 12:06:08 pm »
Przykro mi,ale nic na to nie poradzisz..wszystko co możesz w tej sytuacji zrobić już zrobiłaś..

Daj mi na PW numer swojego konta i dane to ja prześle troche gotówki na bieżące wydatki dla mamy i maluchów..

kasiagio

  • Gość
Odp: Opieka nad maleństwem - PILNE!
« Odpowiedź #37 dnia: Styczeń 08, 2011, 12:13:12 pm »
A małe jak są ułożone ?? W gnieździe ?? Są razem czy ona jest roznosi ?? 

Możliwe że ona po prostu nie da rady się opiekowac wszystkimi i te słabsze odrzuca ,  zostawi tyle na ile da radę . 
Wiesz te brzuszki powinno być widac tak z ranka , a cała sytuacja się wyklaruje dopiero za kilka dni pewnie :)

Trzymam kciuki aby mamuśka wychowała resztę maluszków . 
W razie jakby co to lec do weta po kocie mleko , jeżeli chodzi tu o pokarm to Ty mozesz dokarmiać a ona może zrobi resztę , czyli ogrzeje i wymyje . 

Offline la_nouvelle_vie

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 310
  • Płeć: Kobieta
Odp: Opieka nad maleństwem - PILNE!
« Odpowiedź #38 dnia: Styczeń 08, 2011, 12:34:32 pm »
editgrey, dziękuję bardzo!

Małe są ułożone pod dywanikiem, razem. Martwy maluszek też był z nimi. Odszedł ten, którego znalazłam ostatniego. Czarnecka nie zrobiła gniazda i nie ma zamiaru chyba... W tym miejscu gdzie one są położyłam skrawki ręcznika papierowego i siano, żeby było im cieplej. Zostawiłam Czarneckiej otwartą klatkę, tak jak radziła ko_da1. Co jakiś czas zagląda do klatki, a tak to buszuje po pokoju i szuka jakiejś przekąski.
Kocie mleko mam, zdążyłam się zaopatrzyć nad ranem. Tylko, że ja nie jestem pewna czy ona je karmi czy nie. Jak tylko zajrzałam do małych to zaczęły się ruszać, ale nie piszczały. Czarnecka zwykle siedzi obok gniazda, kiedy przychodzę i od razu robi stójkę żeby zobaczyć czy coś dobrego przyniosłam.
Dziękuję za wszystkie kciuki, rady i wsparcie finansowe, jesteście naszymi Aniołami! :bukiet

Offline ko_da1

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 404
  • Płeć: Kobieta
Odp: Opieka nad maleństwem - PILNE!
« Odpowiedź #39 dnia: Styczeń 08, 2011, 13:00:42 pm »
ja bym nie  karmiła jeszcze maluszków tylko dokarmiała mamusie  , ona musi  teraz  dobrze jeść by móc wykarmić tyle  małych  uszaków , jeśli zagląda  to znaczy  że pilnuje , jeśli  wchodzisz  do pokoju  a  "recznik"  pod którym sa malce  nie rusza  sie  i nie słychać pisku  to znaczy że śpią najprawdopodobniej  najedzone ,ja sprawdzałam gniazdo ( pędzelkiem od farbek delikatnie  podnosząc  futerko  bo u nas to było wierzchnią warstwą  nad maluchami ) od  2 dnia  przez moment  jak Rotka wychodziła  z pokoju,  miałam możliwość ją wypuścić na  te  chwilę więc nie stresowała  się  tym że podglądam, ale nie dotykałam i nie  interweniowałam , myślę że jeżeli ona  leży w pobliżu klatki  i zagląda  tam czasem to  się opiekuje , ona nie będzie ich karmić przy Tobie  przynajmniej jeszcze nie teraz
najlepsze co możesz teraz zrobić to porozpieszczać  mamusie    ;) głaskać,  mówić do niej  karmić ją tym co lubi  i dać  jej odsapnąć, niech poczuje  że jest bezpieczna i dzieci  też   :bunny: :)  
jak  chcesz  puść mi oko albo sms-a  na 501245042  ja oddzwonię  i pomogę na tyle ile potrafie
« Ostatnia zmiana: Styczeń 08, 2011, 13:37:49 pm wysłana przez ko_da1 »

Pusia za  TM