Autor Wątek: Adocyjny Olo chory pomocy  (Przeczytany 18854 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Monika1308

  • Gość
Adocyjny Olo chory pomocy
« dnia: Luty 12, 2011, 10:20:24 am »
Siedziałam z nim całą noc u weta mam wizytę na 15-stą jak mu teraz pomóc?
objawy:
*nie je
*zgrzyta zębami
*przewraca się
*lekko skrzywiona głowa
*nie robi bobków ( masowałam mu brzuszek ale to za dużo nie dało jedynie 1 dziwna kupka)
*biała wydzielina z prawego oczka
*bardzo dużo pije
*mocno linieje
*głowa mu się trzęsie
widać że jest osłabiony i cierpi jest już trochę lepiej niż w nocy ale i tak źle :/
wcześniej wszystko było ok

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 12, 2011, 10:25:50 am »
A ma oczopląs ??.Kłopoty z utrzymaniem równowagi i przekrzywiony łepek to jest z jeden z objawów E.Cuniculi.Spróbuj popytać weta(króliczego)

Monika1308

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 12, 2011, 10:30:39 am »
z oczkami jest ok poza tą wydzieliną

nuka

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 12, 2011, 10:37:40 am »
Mocno linieje i po masażu zrobił dziwną kupkę. Może to zator? Masz cykorię? Od dawna nie je? Nawet smakołyków nie chce? Zęby trzonowe w porządku?

Monika1308

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 12, 2011, 10:42:12 am »
niczego nie chce jeść a nie je od wczoraj wieczora wtedy się wszystko zaczęło nie mam cykorii :/
zęby kurde nie wiem sprawdzę jakoś za chwilę

nuka

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 12, 2011, 10:44:33 am »
W zęby niech wet zajrzy, trzonowców sama raczej nie zobaczysz.
Zaparz mielone siemię lniane i taki wystudzony kisiel daj strzykawką do pyśka, możesz jakiś warzywny gerberek podać, na siłe mały musi coś zjeśc i pic. Może herbatka koperkowa. I masuj brzuszek w kierunku ogonka. Kiwi, ananas (świeży), papaja - to też pomaga

Monika1308

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 12, 2011, 10:50:44 am »
z nim jest coraz gorzej nie wytrzyma do 15 dzwonie do innych weterynarzy

Offline kasia72w

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 895
  • Płeć: Kobieta
    • Stowarzyszenie Nasze Ujeścisko
  • Lokalizacja: Gdańsk
  • Pozostałe zwierzaki: pies, kot
  • Za TM: Zuzia, Zygmuś, Kulek, Pinio, Misia
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 12, 2011, 11:20:39 am »
Olo trzymaj się !
Robię dużo za dużo, ale tak się rozpędziłam, że nie mogę przestać.:)

nuka

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 12, 2011, 11:54:18 am »
Monika, skąd jesteś?
Musisz iśc do weta jak najszybciej

Monia i Tiffi

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 12, 2011, 13:21:53 pm »
i to nie do byle jakiego weta.! do króliczego najlepiej, trzymaj się Olo...!

Monika1308

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 12, 2011, 13:51:06 pm »
byłam u weta olo dostał zastrzyki dałam mu espumisan i lakcid zjadł trochę startej pietruszki i przestał się przewracać wet mówił że to z osłabienia ale bobków nadal nie ma :/
jest trochę lepiej
a zęby są ok

nuka

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 12, 2011, 13:52:48 pm »
Na wysięk z oka co wet powiedział?
Powiedział co jest małemu?
Jakie zastrzyki dostał?

Ciesze się ze jest poprawa

Monika1308

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 12, 2011, 14:03:10 pm »
dostał przeciwbólowy i jakiś antybiotyk żeby mu zaczęło pracować wszystko jakaś długa dziwna nazwa w każdym razie jest lepiej.
A oko przemyć rumiankiem...
nie wiem co mu dać to jedzenia za dużo nie zjadł.

a to przewracanie się podobno z osłabienia może i tak bo już przestał się tak obalać


Polaczylam posty.
Tocha
« Ostatnia zmiana: Luty 12, 2011, 14:45:55 pm wysłana przez Tocha »

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 12, 2011, 14:19:45 pm »
Mozesz sprobowac dac mu przez strzykawke ten kisiel z siemienia. Sprobuj moze dac utarta marchew. Do picia ziolka. Mozna jeszcze dac rozmoczony granulat. Jest jeszcze opcja gerberkow np. marchewkowy lub jablkowy. Opinie sa rozne o gerberkach, ale w ostatecznosci gdyby chcial jesc to lepsze to niz nic.

A moze skusilby sie na platki owsiane? Moze banan?
« Ostatnia zmiana: Luty 12, 2011, 14:25:26 pm wysłana przez Tocha »

Offline misia01

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2367
  • Płeć: Kobieta
    • Namaluję obrazy
  • Lokalizacja: Minsk Maz.
  • Pozostałe zwierzaki: koty,psy,konie
  • Za TM: Misia (13.03.2020 r) :(
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 12, 2011, 14:46:49 pm »
Jak mój królik się zatkał to nie jadł kilka dni,dostał duphalyte (do podawania strzykawką)i zastrzyki.
Naprawdę po tych lekach był inny  :D

Monika1308

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 12, 2011, 14:55:58 pm »
jak na razie Olo odpoczywa zobaczymy co będzie później..

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 12, 2011, 15:02:28 pm »
Monika, jesli uszaty pozwoli i nie bedzie mu to sprawialo bolu to mozesz sprobowac masowac mu brzuszek. Od gory w strone ogonka.
Co jakis czas sprobuj mu podac strzykawka cos do picia. Chociazby tak, zeby zlizal z brodki, jak nie bedzie chcial pic.
Trzymam kciuki, zeby byla poprawa :przytul

Monia i Tiffi

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 12, 2011, 15:03:08 pm »
trzymamy kciuki i łapki za małego.!

Monika1308

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 12, 2011, 15:08:10 pm »
olo pije bardzo dużo a brzuszek mu masuję :)

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 12, 2011, 15:43:21 pm »
rumiankiem nie powinno się przemywać oczu  :/
świetlik sól fizjologiczna ewentualnie zwykła czarna herbata.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline AgaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 329
  • Płeć: Kobieta
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 12, 2011, 20:33:40 pm »
jak się czuje Olo?

Monika1308

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #21 dnia: Luty 12, 2011, 21:27:10 pm »
leży śpi chyba trochę pokicał po pokoju zaczął jeść starte jabłko ale przestał pić przez strzykawkę mu podaję

Offline IzaK

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Kobieta
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #22 dnia: Luty 13, 2011, 09:16:22 am »
Nie podawałabym jabłka, ponieważ bardzo szybko fermentuje i może wzdymać. Lepsza byłaby warzywna zupka gerbera. Powinien koniecznie dostać coś na pobudzenie pracy jelit. Brzuszek dalej mu masuj.
Pozdrawiam :przytul. Olusiowi zdrówka a Tobie siły życzę.

Monika1308

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #23 dnia: Luty 13, 2011, 11:11:10 am »
jak on tylko jabłko chce jeść :/
sałaty trochę zjadł i pietruszki startej trochę

Offline IzaK

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Kobieta
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #24 dnia: Luty 13, 2011, 12:12:06 pm »
Wiem, tak było z moim Kicusiem, też nic innego nie chciał :(.
Pietruszka bardzo dobra, ale potrzebne coś na pobudzenie jelit, bo u króliczka już po 24 godz. jelitka "leniwieją" i trzeba je zmusić do pracy. Dobrze byłoby jakby się troszkę chciał ruszać.
Trzymam kciuki i  :przytul
Wiesz, podawałam kiedyś moim króliczkom granulat przez strzykawkę. Namaczałam go troszkę a jak napęczniał przecierałam przez sitko. Może to by pomogło ruszyć jego jelitom.
« Ostatnia zmiana: Luty 13, 2011, 12:17:04 pm wysłana przez IzaK »

Offline Anna39

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 427
  • Płeć: Kobieta
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #25 dnia: Luty 13, 2011, 12:29:27 pm »
O Boże trzymam kciuki za Ola. Biedny ucholek. Trzymaj się będzie dobrze. Musi !!!

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #26 dnia: Luty 13, 2011, 13:14:33 pm »
bobki dzis pojawily sie? "pogon" go aby troche pokical to b.ladnie usprawnia prace jelit..dostanie dzis jakies leki?
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Monika1308

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #27 dnia: Luty 13, 2011, 13:21:25 pm »
olo teraz ładnie je potartą marchewkę z pietruszką bobki były 2 takie nie typowe z włosami olo dostaje espumisan i lakcid

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #28 dnia: Luty 13, 2011, 13:25:47 pm »
Czyli przytkal sie sierscia. Moze warto by bylo kupic paste odklaczajaca.
Dalej mozna dawac kisiel z siemienia.

Monia i Tiffi

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #29 dnia: Luty 13, 2011, 13:27:32 pm »
skoro z włosami to może jak się mył połknął za dużo sierści... I dlatego się zrobił zator...
Ale jak je to dobrze ^^. Trzymaj się Olo.! :)

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #30 dnia: Luty 13, 2011, 13:33:20 pm »
ruszaj...ruszaj go... na prace jelit jest bez lekow...podawaj nadal herbatki z rumianku i miety to na apetyt i przy zaparciach rumianek..
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Monika1308

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #31 dnia: Luty 13, 2011, 14:10:55 pm »
a tą pastę odkłaczającą gdzie kupię? chyba przez internet zamówię bo u mnie sklep zoologiczny jeden i to jeśli chodzi o króliki wybrakowany

Offline Jakub

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1629
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #32 dnia: Luty 13, 2011, 14:16:28 pm »
Pastę kupujesz kocią chyba z tego co się orientuję to najlepsza jest gimpet, tylko nie żadna smakowa.

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #33 dnia: Luty 13, 2011, 16:24:44 pm »
u weta tez dostaniesz..nie wiem czy taka jest bezo-pet..

bez pasty narazie tez dasz rade...jak bedziesz post. tak jak Ci pisano bedzie coraz lepiej..masz suszki,babke..liscie malin,poziomek?cykorie?

musi jesc...ruszaj,do picia herbatki,podtykaj suszki,moze sianka poskubie,przetka sie ale potrzeba Twojej pomocy,dokarmiaj co 2 godz,dopajaj,wsadz na fotel,niech zeskoczy i tak kilka razy,to ladnie poprawi perystaltyke jelit..
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Monia i Tiffi

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 13, 2011, 16:34:25 pm »
Wymasuj mu ode mnie brzuchol.
Jedz dużo Olo.! :)

Monika1308

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 13, 2011, 16:41:49 pm »
sianka trochę skubnął poganiam go po pokoju zjadł dużo marchewki i teraz leży zauważyłam jeszcze jeden problem tyłek ma zaklejony wacikiem z wodą lekko "to" rozmiękczyłam macie jakieś rady na to ?
czym i jak to zrobić?

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #36 dnia: Luty 13, 2011, 18:54:31 pm »
miekka kupke mial?uwazaj na warzywa..moze dostac wzdec,biegunki,,szczegolnie nie dawaj duzo marchwi,lepiej niech je duzo suchego,lepiej przpychaja..
powycinaj mu to..moze ktos Ci go potrzyma..tylko uwazaj..
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Monika1308

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #37 dnia: Luty 13, 2011, 20:11:06 pm »
jak on suchego nie chce :/

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #38 dnia: Luty 13, 2011, 20:37:35 pm »
pisaly dziwczyny o "klutach" z siemienia lnianego,namoczonym granulacie,czy Gerberkach..
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #39 dnia: Luty 13, 2011, 20:41:13 pm »
A czy dajesz mu lakcid caly czas? Mozna podawac trzy razy dziennie, az w koncu sie to wszystko unormuje. Lakcid zazwyczaj dobrze dzialal na takie miekkie kupy.

Monika1308

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #40 dnia: Luty 13, 2011, 20:49:00 pm »
lakcid dostaje

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #41 dnia: Luty 13, 2011, 22:13:57 pm »
Monika, proszę przyjedź do Torunia z Olo, za dużo przeszedł, żeby teraz jego życie było w niebezpieczeństwie.
jedzenie dużej ilości marchewki to nie jest lekarstwo na nic. 



Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #42 dnia: Luty 14, 2011, 06:09:50 am »
I jak dzisiaj? Jest poprawa?

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #43 dnia: Luty 14, 2011, 12:48:24 pm »
Monika, proszę przyjedź do Torunia z Olo, za dużo przeszedł, żeby teraz jego życie było w niebezpieczeństwie.
jedzenie dużej ilości marchewki to nie jest lekarstwo na nic.

tak chyba bedzie najlepiej...
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Monika1308

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #44 dnia: Luty 14, 2011, 18:05:34 pm »
Przyjechałabym już dawno ale samochód nawalił Olo ma się już lepiej ładnie je i piję chodzi po pokoju


dzwoniłam po znajomych nikt nie może jechać nie znają Torunia





Do 6h od napisania wiadomosci mozna ja modyfikowac, w zwiazku z tym zabrania sie pisania jednej wiadomosci pod druga.
Scalilam posty.
Tocha
« Ostatnia zmiana: Luty 14, 2011, 20:23:34 pm wysłana przez Tocha »

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #45 dnia: Luty 14, 2011, 18:56:27 pm »
może mi uda się zorganizować transport w weekend, to musiałaby być sobota. nawet jeśli czuje się lepiej, to trzeba go dobrze zbadać. miał podawane jakieś sterydy?



Monika1308

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #46 dnia: Luty 14, 2011, 21:13:34 pm »
nie, z tego co wiem żadnych. W sobotę ok może być :)

ufff....Olo przed chwilą zrobił bobki  :icon_smile nie całkiem normalne jeszcze ale są!!
« Ostatnia zmiana: Luty 14, 2011, 21:38:26 pm wysłana przez Monika1308 »

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #47 dnia: Luty 14, 2011, 22:03:07 pm »
No to dobre wiesci :) A apetyt m wraca? A kica sam?

Monika1308

  • Gość
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #48 dnia: Luty 14, 2011, 22:06:12 pm »
je już sam ale nie chce za bardzo granulatu je siano i warzywa troszkę kiwi dostał a kica sam troszkę nie poradnie jeszcze ale już ma energię Sunyy mu bardzo pomaga dba o swojego  mężczyznę :) oczka,futerko i uszka mu wylizuje myślę że ona dodaje mu sił :)

Offline misia01

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2367
  • Płeć: Kobieta
    • Namaluję obrazy
  • Lokalizacja: Minsk Maz.
  • Pozostałe zwierzaki: koty,psy,konie
  • Za TM: Misia (13.03.2020 r) :(
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #49 dnia: Luty 14, 2011, 23:18:11 pm »
widok dwóch kochających się królików jest taki słodki  :zakochany: :heart :zakochany:

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Odp: Adocyjny Olo chory pomocy
« Odpowiedź #50 dnia: Luty 15, 2011, 16:21:38 pm »
nie musi jesc granulatu,lepiej bedzie jak wiecej zje siana czy suszek,podtykaj mu co jakis czas cos...zawsze sie skusi..

dzielny chlopczyk...
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein