Autor Wątek: zgłosiłam chęć adopcji Bluelka  (Przeczytany 49167 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline dorkas

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 169
  • Płeć: Kobieta
zgłosiłam chęć adopcji Bluelka
« dnia: Marzec 01, 2011, 09:31:42 am »
wysłałam formularz zgłoszeniowy (wczoraj).

Napiszcie mi proszę co dalej - czy ktoś się do mnie odezwie?

Byłby to mój pierwszy królik. Możecie mi napisać jak duża klatka musi być dla tej wielkości króla?

dziękuję

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: zgłosiłam chęć adopcji Bluelka
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 01, 2011, 09:38:06 am »
Witam

Minimalna wielkosć klatki to 100 cm, lub zagroda, ewentualnie chów bezklatkowy.

Zapoznaj się przede wszystkim:
http://www.kroliki.net/pl/porady
www.miniaturkabeztajemnic.com
www.uszata.com

Skąd jesteś? Na pewno pośrednik adopcyjny odezwie się do Ciebie. Proszę uzbroić się w cierpliwość.

Offline dorkas

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 169
  • Płeć: Kobieta
Odp: zgłosiłam chęć adopcji Bluelka
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 01, 2011, 09:47:29 am »
jestem ze Śląska - Zabrze :icon_smile

a za linki do stron - dziękuję. Wczoraj już wchodziłam na te stronki i dzisiaj kontynuuję :)

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
Odp: zgłosiłam chęć adopcji Bluelka
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 01, 2011, 10:03:57 am »
Trzymamy kciuki za udaną adopcję, a tymczasem nadrabiaj lekturę. :)
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline dorkas

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 169
  • Płeć: Kobieta
Odp: zgłosiłam chęć adopcji Bluelka
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 01, 2011, 10:50:59 am »
Witam

Minimalna wielkosć klatki to 100 cm, lub zagroda, ewentualnie chów bezklatkowy.

Zapoznaj się przede wszystkim:
http://www.kroliki.net/pl/porady
www.miniaturkabeztajemnic.com
www.uszata.com

Skąd jesteś? Na pewno pośrednik adopcyjny odezwie się do Ciebie. Proszę uzbroić się w cierpliwość.

mam wiele pytań do Was i nie wiem czy mogę w tym wątku pytać?
zapytam na razie o podstawowe, które mnie nurtują:
1) taka klatka starczy:
 http://allegro.pl/klatka-120cm-swinka-morska-krolik-gratisy-i1463493514.html

2) lub taki płotek:
http://allegro.pl/kojec-dla-pieska-lub-gryzonia-4-elementy-100x85-i1468510415.html

co lepsze będzie?

3) czy jest sens już pokupować sobie niezbędne rzeczy dla królika: klatka z akcesoriami, pokarm itd?  czy na razie wstrzymać się? bo tak naprawdę nie wiem czy Bluelek będzie mój


Offline sayaha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 425
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Mysłowice
  • Moje króliki: Choco, Lilo
  • Pozostałe zwierzaki: Bazyl
  • Za TM: Kula
Odp: zgłosiłam chęć adopcji Bluelka
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 01, 2011, 11:21:26 am »
Jeśli masz zamiar trzymać króla w klatce głównie tylko na noc to klatka się sprawdza lepiej niż kojec. Ja kupiłam kojec ale okazał się zbędny w mieszkaniu bo wolę puszczać uszaka po całym pokoju niż ustawiać klatki i ograniczać przestrzeń jego i swoją. Jeśli masz dom z ogrodem to kojec może się przydać w ciepłe dni żeby puszczać królika w ogrdku bez obaw, że gdzieś ucieknie. Co do tej klatki, klatka wydaje się być wielkościowo marzeniem :P Rozmiar jest baaaardzo dobry, co do kojca. Radzę poszukać bardziej wnikliwie na allegro. Ja kupiłam za tą samą cenę 8 elementów a nie 4.
Co do wcześniejszego zakupowania akcesoriów. Ja tak zrobiłam, kupowałam jednak w internecie i przesyłka się duużo opóźniła także dostałam wszystko już po przyjeździe uszaka. Klatkę musisz oczywiście mieć już wcześniej, bo jak uszy przybędą muszą być przez jakiś czas w klatce żeby się z nią oswoić. Na początku nie ingeruj w jego przestrzeń, niech się przyzwyczai do otoczenia i do klatki, później możesz zacząć oswajać go ze sobą.
Pokarm też by się przydał od razu. Najlepiej zrobić zakupy na tyle wcześniej, żeby były przed przyjazdem uszaka już u Ciebie w domu. Wiem ze swojego doświadczenia jaki miałam kłopot oczekując na kuwetę, miseczki, żwirek i jedzonko. Musiałam jeździć do sklepów i wydawać znowu pieniądze bo nie dało się funkcjonować bez tego. Czekolada musiała sikać w karton co od razu było mokre i do wyrzucenia, siano walało się po całej klatce a miski były nieprzystosowane do kapryśnego królika i ciągle przewracane bo były zbyt lekkie i miały niestabilny kształt.
Tak czy inaczej poczekaj z zakupami na odpowiedź pośrednika adopcyjnego. Potem to już jak to się mówi jest raczej tylko formalność. Początkowo bałam się, że nakupię akcesoriów a okaże się, że nie dostanę uszu ale wszystko się powiodło dobrze :D
Trzymam kciuki co do adopcji Bluelka :D

Offline dorkas

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 169
  • Płeć: Kobieta
Odp: zgłosiłam chęć adopcji Bluelka
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 01, 2011, 11:37:28 am »
mieszkam w bloku, chyba faktycznie klatka będzie bardziej odpowiednia :icon_lol
mam zamiar puszczać królika, ale w dzień nie ukrywam też będzie musiał zostawać w klatce (sporadycznie).

ja bym już sobie teraz wszystko pozamawiała, ale mam obawy - czy nie będzie to na darmo? na razie nikt się do mnie nie odzywał w sprawie Bluesia. A powiem Wam,  że czym więcej na niego patrzę - tym bardziej jestem w nim zakochana (bardziej niż w swoim mężu ;) ;))

Od tego czytania tych wszystkich artykułów mam mętlik w głowie: wydawałoby się, że nie ma nic trudnego w hodowaniu królika - a jednak.
mnie nurtuje sprawa kastracji - trzeba zawsze tego dokonać? rozumiem, że wtedy król nie będzie mi robił bobków po mieszkaniu i sikał tak? tego wolałabym uniknąć (jeśli się da oczywiście).


Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: zgłosiłam chęć adopcji Bluelka
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 01, 2011, 12:08:39 pm »
Myślę,że możesz już spokojnie zamówić/kupić akcesoria dla króliczka.
Jeśli masz w domu dobre warunki i pośrednik to stwierdzi również,to króliczka dostaniesz na pewno :) Cierpliwości, niebawem ktoś się odezwie :)
Trzymamy kciuki za to :)

Co do kastracji to różnie bywa.
Jeśli chodzi o samice to powinno się ją wykastrować (U DOBREGO KRÓLICZEGO WETA) ze względów zdrowotnych.
Samca jednak niekoniecznie. Jeśli będzie ci przeszkadzało bardzo to, że mocno znaczy teren, że obskakuje ręce bądź nogi,czy będzie agresywny- to jak najbardziej możesz iść z nim na zabieg.
Mój królas trafił się taki, że nie znaczy terenu, jest bardzo towarzyski ale lubi gwałty ręki czy nogi- wtedy trzeba uszakowi zagwarantować misia pluszowego :)

Jeszcze jest ważną kwestią to, że jeśli chciałabyś mieć z czasem więcej króliczków to kastracja/sterylizacja jest wskazana.

Króliczek zawsze będzie siusiał i robił bobki po całym mieszkania o ile nie nauczymy go korzystania z kuwetki. Moim zdaniem nauka "kuwetowania" jest podstawą, wtedy będziemy mieli czysto w mieszkaniu. Co nie znaczy, że króliczek nie zgubi gdzieś swojego bobeczka :)


Offline dorkas

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 169
  • Płeć: Kobieta
Odp: zgłosiłam chęć adopcji Bluelka
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 01, 2011, 12:20:07 pm »
czytałam na forum, że Bluelek nie wie co to kuweta - nie wiem czy sobie poradzę z nauką kuwetowania? on ma już rok więc troszkę odchowany :>

napiszcie mi proszę jeszcze jedno odnośnie klatki:
http://allegro.pl/klatka-120cm-swinka-morska-krolik-gratisy-i1463493514.html
ona jest dość długa, ale wysoka na 43cm - to nie za mało? nie znalazłam wyższych i sama nie wiem czy wyższe wskazane?

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: zgłosiłam chęć adopcji Bluelka
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 01, 2011, 12:32:48 pm »
Królika w każdym wieku da się nauczyć korzystania z kuwetki, z tym że jedne są bardzo pojętne, drugie bardzo oporne na naukę, która w tym przypadku będzie trwała dużo dłużej :)
Ale czas i cierpliwość zdziała cuda z nauką :)

Klatka będzie rajem dla króliczka. Jak wcześniej wspomniałaś- królik będzie zamykany na noc i sporadycznie w dzień- więc ta klatka będzie idealna i duża :)

Klatka jest wysoka na 43 cm, chodzi o samą górę klatki, tą z pręcików, a dolicz do tego jeszcze wysokość kuwety- więc wysokość będzie bardzo dobra.
Moim zdaniem możesz ją śmiało kupić, króliczkowi będzie w niej dobrze :)

Offline mala

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 76
Odp: zgłosiłam chęć adopcji Bluelka
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 01, 2011, 12:34:13 pm »
jesli poswiecisz troche czasu i cierpliwosci to sie nauczy, a wysokosc klatki jest odpowiednia

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: zgłosiłam chęć adopcji Bluelka
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 01, 2011, 13:37:06 pm »
dorkas, wczoraj otrzymałam sms'a od jego tymczasowej opiekunki, że nauka kuwetkowania idzie do przodu. Są sukcesy, ale jeszcze się uczą :)

Ale musisz wiedzieć, że nawet jak króliki są na 100% kuwetkowi i kastrowani to może się zdarzyć, że w nowym miejscu będą moczem i bobkami znaczyć teren. Może zacząc znaczyć, jak poczuje intruza. Zwykle jest to przejściowe. Jest to naturalne zachowanie.

Klatka 120 może być, dla mnie wygodna jest zagroda, bo dzięki temu mogę wejść do srodka i zrobić porządek :)  

aha, chciałam jeszcze dodac, czy ty wiesz, że w ogóle Bluel to królik - zagadka? czytałaś jego wątek?
« Ostatnia zmiana: Marzec 01, 2011, 13:48:20 pm wysłana przez Kitty27 »

Offline AgaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 329
  • Płeć: Kobieta
Odp: zgłosiłam chęć adopcji Bluelka
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 01, 2011, 13:56:53 pm »
taka klatka (120cm) jest ok, sama mam taką dla swojego króla :)
 radzę jednak wyjąć ten paśnik, bo może stwarzać zagrożenie dla uszu, a dodatkowo król może zacząć się w nim załatwiać, co nie będzie przyjemne ani dla Ciebie, ani dla niego ;)
ja mam taki: http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/wyposazenie_klatki/pasniki/61266
dziewczyny polecają też taki: http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/wyposazenie_klatki/pasniki/61319

tutaj wklejałam zdjęcia swojej klatki: http://img835.imageshack.us/img835/1006/p1000989p.jpg


Jeśli chodzi o naukę korzystania z kuwety: kiedy przyszedł do mnie Monk, był już wcześniej uczony załatwiania się w jednym miejscu, ale przez pierwsze dni siusial i bobkował w całym pokoju. To zupełnie normalne, zaznaczał w ten sposób teren. Po kilku dniach mu przeszło, chociaż nadal zostawiał niespodzianki na dywanie. Wrzucałam je cierpliwie do kuwety i teraz, po 3 miesiącach, Monk jest prawdziwym czyściochem :)

trzymam kciuki za adopcję :)

Offline dorkas

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 169
  • Płeć: Kobieta
Odp: zgłosiłam chęć adopcji Bluelka
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 01, 2011, 14:00:03 pm »
dorkas, wczoraj otrzymałam sms'a od jego tymczasowej opiekunki, że nauka kuwetkowania idzie do przodu. Są sukcesy, ale jeszcze się uczą :)

Ale musisz wiedzieć, że nawet jak króliki są na 100% kuwetkowi i kastrowani to może się zdarzyć, że w nowym miejscu będą moczem i bobkami znaczyć teren. Może zacząc znaczyć, jak poczuje intruza. Zwykle jest to przejściowe. Jest to naturalne zachowanie.

Klatka 120 może być, dla mnie wygodna jest zagroda, bo dzięki temu mogę wejść do srodka i zrobić porządek :)  

aha, chciałam jeszcze dodac, czy ty wiesz, że w ogóle Bluel to królik - zagadka? czytałaś jego wątek?

oczywiście, że czytałam i to nie raz:-) ale nie chcesz mnie chyba zniechęcić? :>

pośredni prowadzący sprawę P. Katarzyna Wasilewska  jeszcze się do mnie nie odzywała - czekam i czekam... i mam nadzieję, że się doczekam:-)
« Ostatnia zmiana: Marzec 01, 2011, 14:05:57 pm wysłana przez dorkas »

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: zgłosiłam chęć adopcji Bluelka
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 01, 2011, 14:04:18 pm »

oczywiście, że czytałam i to nie raz:-) ale nie chcesz mnie chyba zniechęcić? :>

no coś tyyy

zachecam do adopcji, bo Bluel to przekochany króliczek i naprawdę potrzebuje dużo uwagi i czułostek ze strony opiekuna. On niesamowicie lgnie do człowieka. Piszę to z autopsji.  

Pani Kasia poza SPK ma również prywatne życie, także jeszcze raz prosze o cierpliwość.
« Ostatnia zmiana: Marzec 01, 2011, 14:13:47 pm wysłana przez Kitty27 »

Offline dorkas

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 169
  • Płeć: Kobieta
Odp: zgłosiłam chęć adopcji Bluelka
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 01, 2011, 14:14:29 pm »
ależ ja czekam, tylko napisałam, że na ten czas nie miałam odzewu w sprawie Bluela i tyle

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: zgłosiłam chęć adopcji Bluelka
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 01, 2011, 14:17:56 pm »
ależ ja czekam, tylko napisałam, że na ten czas nie miałam odzewu w sprawie Bluela i tyle
 

Powodzenia ci życzę :) Przy okazji rozgość się na forum i jak będziesz miała potrzebę, wątpliwości pisz śmiało :)

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: zgłosiłam chęć adopcji Bluelka
« Odpowiedź #17 dnia: Marzec 01, 2011, 14:26:19 pm »
Dokładnie, jak dziewczyny piszą - musisz być cierpliwa a lada moment ktoś się odezwie :)

Zdawaj relację jakie postępy w sprawie, a jak otrzymasz już uszaka to proszę obowiązkowo zrobić mu galerię z nowego domku :)

Offline dorkas

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 169
  • Płeć: Kobieta
Odp: zgłosiłam chęć adopcji Bluelka
« Odpowiedź #18 dnia: Marzec 01, 2011, 14:27:27 pm »
dziękuję bardzo :) na pewno skorzystam (jeśli mogę oczywiście :D) z Waszej wiedzy, Waszych rad i doświadczenia.
jeśli będzie coś więcej wiadomo w sprawie - napiszę od razu.

pozdrawiam

Offline AgaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 329
  • Płeć: Kobieta
Odp: zgłosiłam chęć adopcji Bluelka
« Odpowiedź #19 dnia: Marzec 01, 2011, 15:21:27 pm »
znam to uczucie, po wysłaniu formularza, co 5 min zaglądałam do skrzynki-czy pośrednik odpisał :)