Autor Wątek: Przed kastracją/sterylizacją, czyli co trzeba wiedzieć przed zabiegiem, jak się przygotować  (Przeczytany 393892 razy)

0 użytkowników i 9 Gości przegląda ten wątek.

Offline Baranek Mort

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Płeć: Kobieta
    • Brak
  • Lokalizacja: Piła
  • Moje króliki: Mort Poziomka- króliczek baran
  • Za TM: Kochany chomiczek dżungarski Ziutek
Odp: Jak karmić i opiekować się królem przed kastracją?
« Odpowiedź #740 dnia: Grudzień 28, 2016, 11:46:09 am »
Dziękuję :) Lubi sianko tylko od Zuzali :)

Offline elisz432

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Jak karmić i opiekować się królem przed kastracją?
« Odpowiedź #741 dnia: Marzec 14, 2017, 08:15:15 am »
Dzięki za pomoc :)

Offline Abiczątko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kielce
  • Moje króliki: Amelcia
Bardzo proszę, doradźcie mi co robić...
Chcę wysterylizować moją króliczkę (w maju będzie mieć 3 lata), jesteśmy z Kielc i nie znalazłam tu żadnego polecanego, króliczego weterynarza. Jest niby jeden, który teoretycznie zajmuje się królikami, znajomej uratowali tam szczurka (operacja) i na pewno ma pojęcie o innych zwierzakach niż pies/kot. Tylko że nie znam nikogo, kto by był tam z królikiem.
I mam dylemat...Bo wiem, że w Krakowie są polecani weci i nie ma problemu, mogłabym jechać tam z uszatką, tylko że obawiam się że taka podróż po operacji byłaby dla małej zbyt dużym stresem, zwłaszcza że nie mam samochodu i musiałybyśmy jechać pociągiem...Boję się też tego, że mogłaby mi się w nim zbytnio wychłodzić, lub stałoby się coś innego niedobrego... Rozważałam nawet żeby na 2-3 doby po operacji zostać w Krakowie w jakimś hotelu, zrobię wszystko żeby tylko było to jak najlepsze dla mojej królinki.
Co Waszym zdaniem powinnam więc zrobić?
1. Sterylizować w Kielcach oszczędzając stresu związanego z podróżą,
2. Sterylizować w Krakowie i wrócić tego samego dnia,
3. Zostać w Krakowie dopóki królinka nie dojdzie do siebie
Jestem strasznie spanikowana, boję się o moją małą dlatego bardzo proszę o pomoc w wybraniu mi najlepszego rozwiązania...

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Wysterylizować w Krakowie u polecanego weta, zostawić króliczkę po sterylce na 2 dni w szpitalu i odebrać ją na spokojnie.
Jeśli chodzi o transport, to popatrz na blablacar - ludzie jeżdżą, może akurat coś Wam podpasuje :)
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Abiczątko, zgadzam się z Bosniakiem. Lepiej małą powierzyć w ręce doświadczonego lekarza, który ma doświadczenie w operacjach króliczych. Zostawienie małej na 2-3 dni po operacji w lecznicy/hoteliku sprawi, że będziesz o nią spokojna i nie będziesz musiała jej wozić tego samego dnia.
Będzie dobrze :)
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline Abiczątko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kielce
  • Moje króliki: Amelcia
Bardzo dziękuję za odpowiedzi  :)
Pojedziemy więc do Krakowa, baaardzo ciężko mi będzie zostawić ją na tak długo i chyba osiwieję, ale skoro to będzie dla niej najlepszym wyjściem, to nie będę się już wahać.