Lilith - Królinka z dużym bagażem przeżyć

[gumijagodowysok]

przykro bardzo. ale to Ty wyprowadziłaś ją na prostą, Ty oswoiłaś, dałaś ciepło i to Ty radziłaś sobie z tymi oczkami. teraz jest już prawie zdrowa, na pewno znajdzie dobry domek.

[Kitty27]

Co tam u Lilith? nie widzę go na adopcyjnej, czyżby znalazł domek?

[sayaha]

Został jednak u mnie. Zapomniałam napisać njusy ;P

Well, zacznę teraz. Lilith okazał się być chłopcem tuż przed zabiegiem sterylizacji, więc ustaliliśmy z doktorem Rybickim, że go wykastrujemy. Nadal jest trochę nieznośny ale wierzę, że wszystko będzie w porządku. Moja sytuacja w domu trochę się załagodziła, będę musiała prosić kogoś z moderacji, o ponowne przeniesienie wątku do "naszych królików" i co więcej, o zmianę nazwy na "Lilo, królik zagadka" xD
Lilo po kastracji czuje się dobrze, oprócz właśnie noska, o którym piszę w tym wątku : http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11943.new;topicseen#new
Dzisiaj to zauważyłam i nie jestem pewna co to jest.

[dnorthern7]

chłopaczek ! no nie mogę super ze zostaje u Ciebie, ah mam ochote Cie wysciskac !
jak moglas tego wczesniej nie zdradzic ale ja tak podswiadomie to czułam,
ze Lilith zostanie u Ciebie.. fajnie fajnie

[Kamulka84]

Czułam że zostanie Ach te uszaki, ciągle robią niespodzianki co do płci

[gumijagodowysok]

cieszymy się i razem z Leonem trzymamy kciuki i łapki za Waszą gromadkę.

[monika2415]

Nigdy nie wiadomo czym nas zaskoczą