Autor Wątek: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie  (Przeczytany 24627 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
[OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« dnia: Sierpień 10, 2011, 18:47:26 pm »
Nie wiem, czy to dobry dział, ale sytuacja na pewno wymaga szybkiej reakcji, więc zamieszczam tu. Jeśli moderator uzna inaczej, to proszę o przeniesienie...

Dziś jeździłam sobie po rondzie, a tu nagle patrzę, a na tej wyspie po środku biegają króliki! Instruktor powiedział, że biegają od około trzech dni w liczbie 3. Oczywiście od razu po lekcji pobiegłam na to rondo, ale króliki teraz wydają mi się zającami... Brązowo-bure umaszczenie i sposób poruszania taki, jak zajęcy z filmów przyrodniczych, jak tylko mnie zobaczyły, to od razu zaczęły uciekać. Ale skąd dzikie zające na środku olsztyńskiego ronda? Nie wiem, może króliki jak się rozpędzą to też tak wyglądają, nigdy nie widziałam uciekającego królika... Rondo dookoła jest obsadzone słonecznikami, w które się chowają, zaraz zrzucę zdjęcia z telefonu i pokażę. Królików niestety nie udało mi się uchwycić, bo uciekają naprawdę szybko, jak tylko zobaczą człowieka dają nura w słoneczniki. Ale chodziłam między słonecznikami, nie znalazłam żadnej nory (być może za krótko szukałam), a nie mają żadnego schronienia. Znalazłam za to resztki zwiędniętej kapusty (nie sałaty, to pewne) i suchy chleb, który ze względu na padający deszcz suchy już nie był... Króliki nie wybiegają na ulicę, chociaż nie są w żaden sposób odgrodzone. Teraz jeszcze pewnie dają sobie radę, ale zrobi się chłodniej... Poza tym co to za pomysł? Zaraz się rozmnożą, będzie ich więcej, młode będą właziły pod samochody. Ja nie wiem, czy jakiś uczynny mieszkaniec 'podarował' im wolność w tak idiotycznym miejscu, czy w zarządzie miasta grzeją stołki tacy idioci, że wymyślili sobie króliki na ozdobę...  :lanie:
Nie mam pojęcia co robić z tą sytuacją, czy w ogóle można coś robić... A może to jednak są zające? Tylko po co miałyby się pchać w środek miasta? Jakim cudem?

Edit:
Zdjęcia ronda (przepraszam za jakość, ale oczywiście robione komórką):



Tu widać dwa króliki. Słabo, bo słabo, ale są...

Jest tam teraz też pełno wron, bo wyżerają im ten chleb.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 10, 2011, 18:58:19 pm wysłana przez gumijagodowysok »
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline darialekaryzk

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 39
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 10, 2011, 19:30:51 pm »
ja jutro się tam wybiorę i zobaczę co się tam dzieje i czy to są króliki czy zające, zastanawiające jest to skad się tam wzieły...

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 10, 2011, 19:34:07 pm »
tylko musisz bardzo ostrożnie podchodzić, bo są bardzo płochliwe. ale bez względu na to, czy to króliki, czy zające, chyba niezbyt dla nich dobrze jest tam siedzieć... jeśli to zające, to i tak przydałoby się je złapać i w pole gdzieś wypuścić.
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline otka_a

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 828
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 10, 2011, 19:48:30 pm »
Można do schroniska zadzwonić. Jak to dzikie to złapią i wywiozą a jak raczej hodowlane to się coś pomyśli wtedy. Bo na tym rondzie przecież nie mogą zostać.
Postaram się tam jutro przejść, będę około 6 rano. Może uda mi się lepsze fotki zrobić.

Inga

  • Gość
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 10, 2011, 20:27:27 pm »
Sytuacja dość... orginalna ;) Powodzenia otka.

Offline darialekaryzk

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 39
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 10, 2011, 20:30:32 pm »
no ja będę po 15 i tez sporóbuję zrobić jakieś zdjecia i tu wrzucę i wtedy się zorientujemy co dalej robic

Offline otka_a

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 828
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 10, 2011, 20:58:46 pm »
darialekaryzk - ja po 15 też będę więc jak coś może się spotkamy :)

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 10, 2011, 21:04:43 pm »
Wydaje mi się, że to raczej zające. Skoro łosie i dziki wchodzą do miast, to nie widzę powodu, żeby zające się nie zagubiły. Ale faktycznie trzeba zadzwonić do schroniska albo straży dla zwierząt, żeby je zabrali.
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 10, 2011, 21:18:27 pm »
Zagubiły- okej. Ale mieszkały? Mój instruktor od jazdy mówi, że ogląda je sobie od paru dni, kiedy jedzie do pracy. I myślę, że gdyby same tam weszły, to równie dobrze mogłyby wyjść. A one nie chcą wchodzić na ulicę. Dziś jak chodziłam, to jeden pobiegł w słoneczniki, wyleciał na zewnętrzną część, przy ulicy zakręcił i z powrotem w słoneczniki. Nawet nie próbował wchodzić na ulicę, a i tak akurat nic nie jechało.

EDIT:
Można zadzwonić do schroniska, ale co oni z nimi zrobią? Wasze schroniska (Warszawa, Toruń itd..) nie mają warunków na trzymanie królików, chociaż taka potrzeba u Was jest większa i częstsza. A co dopiero mówić o Olsztynie?
« Ostatnia zmiana: Sierpień 10, 2011, 21:22:00 pm wysłana przez gumijagodowysok »
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline otka_a

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 828
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 10, 2011, 21:28:32 pm »
gumijagodowysok - jak dzikie to wypuszczą na jakieś pole. A jak oswojone albo jakieś hodowlane... To wtedy pomyślimy.

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 10, 2011, 21:38:59 pm »
Oswojone to one na pewno nie są. :D Jak będzie się coś działo, to mogę być w Olsztynie koło 17, ewentualnie po 20. :)
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 10, 2011, 21:46:35 pm »
Dzikie zwierzęta wchodzą do miast, bo szukają łatwiejszego pożywienia. One może znalazły dobre warunki na tym rondzie i nie chcą się wynosić. Tak jak dziki w parkach czy na osiedlu. Może wychodzą z założenia, że wy (ludzie) wleźliście na nasz teren, to jaki problem, żebyśmy weszli do was...
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 10, 2011, 21:48:57 pm »
gumi - schronisko odłowi i wypuści. Nie zamyka się dzikich zwierząt w schroniskach, jeśli są zdrowe. :)

Ja też jestem zwolenniczką teorii, że po prostu przywędrowały. Raczej nie widzę jak ktoś je "upolował" na łące, a potem wypuścił na rondzie... :P
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 10, 2011, 22:00:07 pm »
jak są dzikie, to tak, wiem, że się wypuści. ale z kolei ja nie widzę jakoś tego, żeby one były dzikie i rozpatruję to pod kątem 'co zrobić z królikami', a nie z zającami. :D
przecież zające są płochliwe, nie lubią tak otwartych przestrzeni bez żadnych lepszych kryjówek... chyba, że słoneczniki to dla nich super schronienie. :P chociaż jak dla mnie faktycznie wyglądają na zające...
no, zobaczymy, wszystko się jutro okaże. :)
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

sonia

  • Gość
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 10, 2011, 22:28:04 pm »
Dzikie zwierzęta wchodzą do miast,
W Nürnberg tez jest w parkachw samym centrum pelno kroli,nawet czasem je dokarmiam.

Offline Iskra

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 3622
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Szczecin/NDG
  • Moje króliki: Zając,Schab
  • Na DT: Pastylka, Kurkuma, Gorczyca, Bochenek +5
  • Pozostałe zwierzaki: Norgiś, Astra, Maruda + dwa potwory
  • Za TM: Axel, Sota, Dora, Mop, RyO, Golonka
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 10, 2011, 22:30:19 pm »
Ja w Toruniu obserwowałam dzikie króliki kicające też na czymś w rodzaju skweru/ronda w środku miasta, więc chyba króliki dzikie w miastach nie są takie rzadkie :)
Dogs have owners, cats have staff and bunnies... bunnies have slaves.
. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .

"Mówią, że ślepa. Ślepa? Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość- ona jedna."

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 10, 2011, 22:49:33 pm »
to dziwne... a podobno takie nieśmiałe te zające... że niby w dzień nie wychodzą z norek... no ładnie. :P
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 10, 2011, 23:15:12 pm »
O, to ja mam historię (nie do końca na temat, ale sporo elementów wspólnych :P).

Siedzę sobie na działeczce i pielę słoneczniki, a nagle słyszę tupanie. Odwracam się, a tam szarżuje na mnie wielki zając - minął mnie w odległości najwyżej 1,5 metra i pobiegł dalej po działce. Był bardzo duży i biegł bardzo szybko. Nigdy nie byłam tak blisko dzikiego zająca, chociaż po wsi (dosyć zaludnionej) biega ich sporo. Super doświadczenie. Ale musiałam wyglądać głupio kucając przy grządce i patrząc w dal za zającem z otwartą buzią. :)

Podkreśliłam elementy wspólne, aby było wiadomo, że nie tak do końca off-topuję. :)
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 11, 2011, 01:50:42 am »
o kur..cze, zajęce przy dworcu  :oh:

tzn. raczej nie zające, bo te poza sezonem godowym żyją pojedynczo i nie kopią nor  :P a więc obstawiam, że to króliki. trza obadać, czy dzikie czy hodowlane. powodzenia dziewczyny, ciekawa jestem rozwoju sytuacji.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline otka_a

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 828
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 11, 2011, 07:33:33 am »
Niestety rano ich nie widziałam, a że miałam niewiele czasu (nie ma to jak zaspać;)) to ich między słonecznikami nie szukałam. Będę patrzeć po 15stej, jak będę wracać z pracy :)

Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpień 11, 2011, 08:25:26 am »
Zające prowadzą życie samotnicze i są bardzo płochliwe, natomiast królicze rodziny w miastach to rzecz całkiem normalna. Dla mieszkańców Torunia hasające dzikie króle to żadna nowość - można je spotkać w wielu punktach miasta. Raz nawet skręciłam kostkę wpadając w norę  :krzywy2
Co do zajęcy kiedyś wypłoszyłam jednego w lesie z legowiska, dosłownie śmignął mi spod nóg, a legowisko było jeszcze ciepłe :)


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpień 11, 2011, 08:54:42 am »
heheh, pamiętam reportaż o królikach, które opanowały toruński cmentarz  :co_jest
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpień 11, 2011, 09:31:28 am »
A mnie raz zając na łące spod nóg czmychnął. Myślalam ,że na zawał padnę .

Offline Kamulka84

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4093
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Koszalin
  • Moje króliki: Natka
  • Za TM: Niuguś, Chrumek, Zgodzia, Niuchenek vel Heniek
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpień 11, 2011, 10:28:37 am »
Ha, ale sprawa! Trzeba te zająco - króle stamtąd zabrać, bo będzie kiepsko...

Dziewczyny piszcie co i jak. Ja sie do Olsztyna wybieram na weekend tak czy siak
Zgodzia była z nami 5 lat 8 miesięcy 2 tygodnie i 6 dni
Heniu był z nami 7 lat 3 miesiące 2 tygodnie i 2 dni
[/url]

Zapraszamy http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11135.new#new

Nuna

  • Gość
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpień 11, 2011, 11:16:31 am »
To dzikie kroliki, zajace unikaja ludzi i nie zyja w grupach. Pewnie utworzyly nowa kolonie, a litosciwi je dokarmiaja. U mnie jest mase takich kolonii, na rondzie tez kiedys pokazywali w TV, w srodku miasta i przy szpitalu, kazdy skrawek zieleni jest wykorzystany.

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpień 11, 2011, 13:19:57 pm »
Bez względu na to, co to jest- moim zdaniem nie powinny tam siedzieć. Zaraz się rozmnożą, a młodziutkie, ciekawskie maluchy będą wychodzić na ulicę.
Pogoda taka byle jaka, więc z rana, póki zimno może siedziały w słonecznikach razem ściśnięte. :)
Zakładając, że to nie zające, a króliki- jeśli są dzikie, to co z nimi zrobić? I skąd się biorą dzikie króliki? :hmmm Myślałam, że królik to udomowiona i genetycznie trochę zmieniona wersja zająca. Wyobrażałam sobie rozgraniczenie: dzikie zające, domowe króliki. To jak to jest?
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Nuna

  • Gość
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpień 11, 2011, 14:21:20 pm »

Offline charme

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 341
  • Płeć: Kobieta
    • Moje króliczki :)
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #27 dnia: Sierpień 11, 2011, 17:10:30 pm »
Czyli dzikie kroliki:) jak tam siedza, to widac jest im dobrze i zostawilabym je tam. W nocy maly ruch, wiec raczej jakby chcialy czmychnac, to by same poszly stamtad.

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #28 dnia: Sierpień 11, 2011, 22:41:22 pm »
Nuna- dziękuję. :) Wcześniej te dwa tematy pominęłam, bo myślałam, że mi się nie przydadzą, a tu proszę. :D
Te zajęczaki, które ja widziałam miały czarne końcówki uszu, albo ciemne, jeśli dobrze pamiętam. No i nie były takie bure, tylko bardziej brązowe... Ale cała reszta pasuje do królików, więc niech będą króliki. :D
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline Kamulka84

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4093
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Koszalin
  • Moje króliki: Natka
  • Za TM: Niuguś, Chrumek, Zgodzia, Niuchenek vel Heniek
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpień 13, 2011, 18:24:32 pm »
Byłam dziś na tym rondzie i te króle cały czas tam siedzą... Czy ktoś już robił coś w tej sprawie?
Zgodzia była z nami 5 lat 8 miesięcy 2 tygodnie i 6 dni
Heniu był z nami 7 lat 3 miesiące 2 tygodnie i 2 dni
[/url]

Zapraszamy http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11135.new#new

sonia

  • Gość
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #30 dnia: Sierpień 13, 2011, 18:59:26 pm »
Dobrze by bylo wylapac i w bezpieczne miejsce je wypuscic,bo moze sie to zle skonczyc.
Opowiem wam jedna historie.
Przez samo centrum Nürnberg  przechodzi droga kolejowa,po brzegach szyn bylo mase trawy  i krzewow,bylo tez pelno dzikich kroli. Jak to przy torach sa skarpy,miekka ziemia i duzo domkow-tuneli kroliczych.Chodzilam tam przez 3 lata dokarmialam je w zimie i jednego razu poszlam a tam....wszystkie rrzewy i drzewka wyciete.....napisalam do miasta do TOZ o tym co zobaczylam i ze tam sa krole. Odpisali mi (do dzis mam to pismo)ze beda robic jeszcze wiecej torow i most i wszystko bedzie zniszczone,ze bardzo im przykro ze wiedza o krolikach. Myslalam,ze wyjde z siebie zgroza...przestalam tam chodzic nie moglam patrzec jak krole gina.... wiem od ludzi,ze wiele zginelo pod kolami,oni nie mieli gdzie uciec...bo wokol same ulice.... i mowia ze niemcy szanuja zwierzeta.... Nie bylam tam 3 lata bo nie moglam patrzec na "kroliczy Oswiecim" teraz tam nie ma nic tylko tory i cement....ciezko mi bylo to pisac jeszcze lzy mi ciekna jak to pisze...

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #31 dnia: Sierpień 13, 2011, 19:17:22 pm »
Bardzo przykra sprawa :(
Co do królików z ronda, to jedyne co mi przychodzi do głowy, to to, o czym pisałam wcześniej - poprosić schronisko albo straż dla zwierząt o wyłapanie ich i przeniesienie.
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #32 dnia: Sierpień 13, 2011, 20:11:00 pm »
Tylko dziewczyny najpierw miały zrobić zdjęcia. Ja wiem, że to już niemal pewne, że to dzikie króliki, ale jednak wolałabym, żeby ktoś je zobaczył i powiedział już tak na 100%...
Dziewczyny, co ze zdjęciami?
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline otka_a

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 828
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #33 dnia: Sierpień 13, 2011, 21:09:08 pm »
Gumi - w piątek króliczków nie było, a dzis nie miałam okazji. Jutro będę na dworcu to na nie zapoluję :)

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #34 dnia: Sierpień 13, 2011, 21:31:37 pm »
okej, więc czekam na dobre trofea z tych łowów. :D
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #35 dnia: Sierpień 14, 2011, 19:47:52 pm »
Właśnie zadzwonił do mnie chłopak z informacją, że królików biega już sześć (albo i siedem, ale nie jest tego pewny) i nie ma między nimi dużej różnicy w wielkości, dwa są mniejsze, ale nie na tyle, żeby podejrzewać, że może to dzieci. Po prostu królików skądś przybyło...
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline otka_a

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 828
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #36 dnia: Sierpień 14, 2011, 20:26:16 pm »
Ja dziś byłam około 14 i widziałam dwa, ale momentalnie uciekły w słoneczniki. Nawet weszłam na rondo żeby ich poszukać ale tak się skubańce pochowały, że niestety nie udało się zrobić zdjęć.
Wydaje mi się, że są to zające a nie króliki, bo mają czarne końcówki uszu. Jutro planuję pójść tam wieczorem, może wyjdą i się pokażą wszystkie :)
No i chyba będzie trzeba zadzwonić do schroniska... Niech je wywiozą w jakies bezpieczne miejsce.

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #37 dnia: Sierpień 14, 2011, 20:55:00 pm »
no właśnie o tym mówiłam- te czarne końcówki uszu są mylące. ;) no ale żyją w takiej grupie, więc muszą to być króliki. jednak bardzo się cieszę, że to dzikuski. :P jak tylko je zobaczyłam, to pierwsza moja myśl była taka, że jakiś idiota domowe wypuścił.
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline otka_a

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 828
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #38 dnia: Sierpień 14, 2011, 20:58:52 pm »
Gumi - ale ja na 100% też nie wiem. Ale one ani tej marchewki nie jedzą, ani do człowieka nie podchodzą... Domowe byłyby chyba troszkę bardziej ufne.

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #39 dnia: Sierpień 14, 2011, 21:04:16 pm »
jedzą bardzo chętnie chleb i kapustę, bo znalazłam widocznie pogryzione, kiedy tam byłam...
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline otka_a

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 828
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #40 dnia: Sierpień 14, 2011, 21:06:53 pm »
No chleba nie było, a marchewki leżały takie widać starsze, dlatego pomyślałam, że nie jedzą. Podgryzione owszem, tak samo kapusta.
Schronisko pracuje w święta? czy poczekamy do wtorku?

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #41 dnia: Sierpień 14, 2011, 22:05:40 pm »
podejrzewam, że ktoś przychodzi tylko nakarmić zwierzęta, a może i to nie, nie wiem. ja bym zaczekała do wtorku. jeden dzień raczej niewiele zmieni, a i tak na pewno nie przyjadą tak od razu.
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline otka_a

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 828
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #42 dnia: Sierpień 16, 2011, 08:17:06 am »
Byłam wczoraj z bratem. Wydaje nam się że to zające. Mają czarne końcówki uszu, czarne ogonki z wierzchu i białe pod spodem. Widzieliśmy dwa. Niestety są strasznie płochliwe, nie da się im zrobić zdjęcia aparatem bez porządnego obiektywu.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 16, 2011, 09:02:51 am wysłana przez otka_a »

Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #43 dnia: Sierpień 16, 2011, 08:28:03 am »
otka_a - to nie są zające, nie widziałam ich, ale mogę Ci to zagwarantować. Żaden zając nie będzie mieszkał na rondzie, zajęcy nigdy nie udało się udomowić, jak słyszą hałas lub coś je zaniepokoi, to zwiewają jak głupie rozbijając się o przeszkody. Zające żyją w zagajnikach, lubią samotność i święty spokój.
Natomiast dzikie króliki na rondzie, w parku czy na skwerze będą równie zadowolone (a może nawet bardziej) niż w dziczy.


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Offline otka_a

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 828
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #44 dnia: Sierpień 16, 2011, 08:56:02 am »
Cholerka, a tak szukałam w internecie porównania między zającami a dzikimi królikami... Ale wydawały mi się trochę zbyt "okrągłe" w porównaniu do zdjęć zająców w internecie. Te czarne uszy i ogonek... to mylące jest. No i jest ich około 7 podobno, a zające nie żyją w stadach.
Takie małe to rondo a tak ciężko się przyjrzeć tym uszatym stworzeniom :P

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #45 dnia: Sierpień 16, 2011, 13:34:00 pm »
Ciężko, ciężko. Ja chodziłam między słonecznikami, to wypłoszone wyszły na środek. Ale oczywiście moja komórka nie łapie tak szybkich stworzeń...
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline otka_a

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 828
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #46 dnia: Sierpień 16, 2011, 14:18:14 pm »
Moja też, a aparat pojechał do centrum Polski, prawie ;)
To co? powiadamiać schronisko?

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #47 dnia: Sierpień 16, 2011, 15:32:10 pm »
jak masz jakiś numer, to zadzwoń, ja nawet tego nie mam. :P
chociaż nie mam pojęcia jak oni złapią tych małych sprinterów. :D
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline Kamulka84

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4093
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Koszalin
  • Moje króliki: Natka
  • Za TM: Niuguś, Chrumek, Zgodzia, Niuchenek vel Heniek
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #48 dnia: Sierpień 16, 2011, 15:48:26 pm »
Ja uważam, że trzeba zadzwonić do schroniska albo do TOZ
Zgodzia była z nami 5 lat 8 miesięcy 2 tygodnie i 6 dni
Heniu był z nami 7 lat 3 miesiące 2 tygodnie i 2 dni
[/url]

Zapraszamy http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11135.new#new

sonia

  • Gość
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #49 dnia: Sierpień 16, 2011, 15:59:46 pm »
Chyba nic nie zrobia,a jest tam w poblizu las albo laki,zeby mogli w razie czego gdzies uciec?

Offline Kamulka84

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4093
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Koszalin
  • Moje króliki: Natka
  • Za TM: Niuguś, Chrumek, Zgodzia, Niuchenek vel Heniek
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #50 dnia: Sierpień 16, 2011, 16:32:18 pm »
No właśnie nie ma, nie bardzo. A to jest bardzo ruchliwe rondo
Zgodzia była z nami 5 lat 8 miesięcy 2 tygodnie i 6 dni
Heniu był z nami 7 lat 3 miesiące 2 tygodnie i 2 dni
[/url]

Zapraszamy http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11135.new#new

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #51 dnia: Sierpień 16, 2011, 17:00:21 pm »
Dowiedziałam się niedawno, że jest też sporo dzikich królików gdzieś przy wiadukcie, też w Olsztynie. Tyle, że tam nie ma takiego ruchu. Właśnie to jest największy problem- natężenie ruchu...
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

sonia

  • Gość
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #52 dnia: Sierpień 16, 2011, 17:00:55 pm »
zle,bardzo zle,jedyne wyjscie wylapac i w las wywiezc,ale inaczej nie idzie tylko w nocy jak ruch uliczny jest mniejszy. Problem kto to zlapie,powinni TOZ slyszalam ze jakos lapia taka siatka jak motyle,kiedys SPK lapali w Warszawie kolo szkoly,nie pamietam czy im sie udalo wylapac.
Jesli tam zostana to bedzie ich coraz wiecej i bedzie masakra.... czytalas u mnie bylo podobnie...

Teraz troche zbocze z tematu,slyszeliscie w Bawari uciekla z rzezni 6-letnia krowka Iwonne.
Niemieckie TOZ ja wykupili i lapia roznymi sposobami i nie moga jej zlapac juz 6 tygodni. Teraz wzieli byka za przynete moze sie uda,ona panicznie boi sie ludzi,i nie moze wiedziec ze teraz lapia ja przyjaciele zwierzat.

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #53 dnia: Sierpień 16, 2011, 17:04:17 pm »
Haha, jaka cwana krówka. :D Dobrze, że ocaliła swoje życie. :) Nikt jej nie pomógł, to sama się za to zabrała. Oby teraz dała się złapać, w końcu czeka ją nowe życie. :)
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline Kamulka84

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4093
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Koszalin
  • Moje króliki: Natka
  • Za TM: Niuguś, Chrumek, Zgodzia, Niuchenek vel Heniek
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #54 dnia: Sierpień 16, 2011, 17:20:38 pm »
Otka dzwoń do TOZ
Zgodzia była z nami 5 lat 8 miesięcy 2 tygodnie i 6 dni
Heniu był z nami 7 lat 3 miesiące 2 tygodnie i 2 dni
[/url]

Zapraszamy http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11135.new#new

Offline darialekaryzk

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 39
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #55 dnia: Sierpień 16, 2011, 17:37:24 pm »
no kolo wiaduktu ostatnio też widziałam ale zająca, obserwowałam je otatnio i nie mogłam wszystkich policzyc i wygladają na dzikie króliki...

Offline otka_a

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 828
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #56 dnia: Sierpień 16, 2011, 21:04:52 pm »
Jutro zadzwonię. Napiszę wam co i jak.

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #57 dnia: Sierpień 16, 2011, 21:10:25 pm »
Okej, to czekamy. Jakby coś nie wyszło, to możesz mi podać numer i ja mogę też zadzwonić. :)
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek


sonia

  • Gość
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #59 dnia: Sierpień 22, 2011, 12:02:26 pm »
No tak,ciekawy artykul,nic dziwnego,ze coraz wiecej zwierzat jest w miastach .Jest coraz mniej lasow ,ludzie sa wszedzie a one musza tez gdzies mieszkac.

Offline otka_a

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 828
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #60 dnia: Sierpień 22, 2011, 12:51:26 pm »
Tylko teraz latem maja tam w miarę dobre warunki. A co będzie zimą? jak śnieg zasypie wszystko?

Mam nadzieję, że one tam sobie jakies porządne norki wykopią jak chcą zostać :)

sonia

  • Gość
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #61 dnia: Sierpień 22, 2011, 13:20:57 pm »
Jezeli ludzie dadza im spokoj to one sobie poradza.

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #62 dnia: Sierpień 22, 2011, 14:04:50 pm »
Myślę tak jak sonia - jeśli się im nie będzie przeszkadzać, to dadzą radę. W końcu wybrały sobie to miejsce z jakichś przyczyn. Po środku ronda chodzi pewnie mniej osób niż po lesie czy łące. Jest też pewnie mniej śmieci.

Czy schronisko się odzywało? Coś postanowiono?
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #63 dnia: Sierpień 22, 2011, 21:52:08 pm »
Napisali w artykule- schronisko ma ważniejsze sprawy na głowie.
Ale tak, jeśli to dzikuski, to też myślę, że sobie poradzą. Napisałam na forum, żeby prosić o radę, bo pierwsza moja myśl była taka, że idiota wypuścił domowe na wolność. :)
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline otka_a

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 828
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #64 dnia: Sierpień 25, 2011, 09:37:00 am »
« Ostatnia zmiana: Sierpień 25, 2011, 14:09:33 pm wysłana przez otka_a »

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #65 dnia: Sierpień 25, 2011, 10:53:14 am »
Ja widzę pustą wiadomość, coś u mnie nie tak?
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

sonia

  • Gość
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #66 dnia: Sierpień 25, 2011, 11:10:10 am »
Ja widzę pustą wiadomość, coś u mnie nie tak?

U mnie tez tak jak u ciebie NIC nie pisze

Offline otka_a

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 828
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #67 dnia: Sierpień 25, 2011, 14:09:41 pm »
A teraz? :)

sonia

  • Gość
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #68 dnia: Sierpień 25, 2011, 14:20:30 pm »
Teraz widac. Tu pisze,ze zajace kopia norki,a ja czytalam ze tylko dzikie krole natomiast zajace zyja i sypiaja na powierzchni nie w tunelach/norkach.

Offline otka_a

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 828
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #69 dnia: Sierpień 25, 2011, 14:32:58 pm »
Na zimę też nie kopią? Ja się totalnie nie znam. Może mają różne obyczaje, w końcu są ze Słowacji ;)

sonia

  • Gość
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #70 dnia: Sierpień 25, 2011, 14:38:56 pm »
Na zimę też nie kopią? Ja się totalnie nie znam. Może mają różne obyczaje, w końcu są ze Słowacji ;)

Tak pisalo,ze nie :) a obyczaje? pewnie maja takie same wszystkie uszy ;) Ja mam niemieckie uszy ,sa takie same jak polskie i ciekawostka--odniemczylam je  :jezyczek: rozumieja tylko jezyk polski :bunny:

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [OLSZTYN] Króliki/zające biegające po rondzie
« Odpowiedź #71 dnia: Sierpień 25, 2011, 16:06:58 pm »
Sonia- :brawo:
Może i wyglądają na zające, ale żeby zając całkowicie zmienił swoją naturę? Życie w stadzie na przykład? Bardzo, bardzo dziwna sytuacja. :P
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek