Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)

[MartaP]

Jestem po prostu wściekła jak patrzę na Tufiego.. Jak można być weterynarzem i wypuścić królika z TAKIM czymś z gabinetu po przycięciu pazurków.. No ja pie**** Niestety, powtarzam to zawsze każdemu - TACY SĄ WECI W POZNANIU! Niby duże miasto, a takie zadupie jeśli chodzi o leczenie króli.
Nie dziwcie mi się, że nawet sterylki nie chcę robić w tym mieście

[AgaG]

tzn wet zauważyła problem, była pewna, że to ropień. Najważniejsze, że Tufi jest już w Azylu i będzie tylko lepiej
trzymajcie kciuki za tego przystojnego kawalera!

[MartaP]

Swoją drogą - TUFI - chyba wiem, skąd to imię

[PippiLotta]

A wiecie co, ja mam super dobre przeczucia, jeśli chodzi o Tufiego. Jakoś tak czuję, że mu to ciach mach wytną i wszystko będzie dobrze. Bez żadnych komplikacji. Ze szybciutko wróci do zdrowia i zaraz trafi do DS. Innej opcji nie ma po prostu

A, Perriś jest nadal na stronie adopcyjnej http://adopcje.kroliki.net/rabbits/930#yield

[Aguleks]

Niestety, powtarzam to zawsze każdemu - TACY SĄ WECI W POZNANIU! Niby duże miasto, a takie zadupie jeśli chodzi o leczenie króli.

yyyyyyyy jestem mega-zaskoczona tym faktem. My z małżem rozważamy przeprowadzkę z koziego miasta do innego i myśleliśmy poważnie o Poznaniu, ale po tym co piszesz rozważę ten wybór. Ech..... wszak uszaki najważniejsze

[ing]

No to tylko Toruń

[joac]

yyyyyyyy jestem mega-zaskoczona tym faktem. My z małżem rozważamy przeprowadzkę z koziego miasta do innego i myśleliśmy poważnie o Poznaniu, ale po tym co piszesz rozważę ten wybór. Ech..... wszak uszaki najważniejsze

Aguś, uszaki najważniejsze i pomimo, że strasznie chętnie bym Cię widziała w Poznaniu, to jednak lepszy pod tym względem Toruń (choć jakoś sobie radzimy, jak dotąd, a lekarka się dużo doucza i interesuje królami).

[PippiLotta]

Coraz bardziej się cieszę, że mieszkam jednak w tej zatłoczonej i skażonej wawie. Wetów Ci u nas dostatek.

[kata_strofa]

A ja przewrotnie jako mieszkanka Torunia nie polecam tego miasta. Największe zadłużenie w Polsce, coraz dramatyczniejsze bezrobocie, ludzie niebyt otwarci (oprócz forumowiczy oczywiście ) Doktor to skarb, ale niekoniecznie dobry argument do przeprowadzki.
Toruń ładnie wygląda na pocztówkach...

[ing]

A ja myślalam ze najbardziej zadłuzony jest Wrocław hehe ze swoim mega stadionem

[kata_strofa]

A ja myślalam ze najbardziej zadłuzony jest Wrocław hehe ze swoim mega stadionem

W przeliczeniu na jednego mieszkańca jednak to my wygrywamy

[joac]

W przeliczeniu na jednego mieszkańca jednak to my wygrywamy

Jak dojedzie Aguleks z mężem, to i liczba mieszkańców wzrośnie, a tym samym dług na łebka zmaleje
Ja też nie polecam Poznania, pewnie dlatego, że nie jestem stąd

[ing]

Dr. Krawczyka trzeba po prostu porwać, sklonować i jakby nigdy nic odstawić do Torunia kto "za" - ręka do góry

[joac]

Dr. Krawczyka trzeba po prostu porwać, sklonować i jakby nigdy nic odstawić do Torunia  kto "za" - ręka do góry

Ja! nawet mu to mówiłam, pewnie nie ja jedna

[ing]

I co? Zgodził się?

[asiol]

Ja Poznań lubię, ale mieszkam na obrzeżach w centrum nie chciałabym mieszkać, brrr.
Który wet diagnozował Tufiego?

[joac]

I co? Zgodził się?

Nie zrozumiałam jego odpowiedzi, coś kręcił

[asiol]

Myślę, że trzeba to zrobić pod przymusem Aguleks- Ty biolog będziesz klonować, na warcie stać będzie taki oto osobnik
zgoda nam niepotrzebna

[ing]

Ja pomogę - skonczyłam biotechnologię ...coś tam jeszcze pamiętam
ale bez tego straznika...ani rusz. Zaważy na powodzeniu tej misji

[Pan_Krolik]

A wiecie co, ja mam super dobre przeczucia, jeśli chodzi o Tufiego. Jakoś tak czuję, że mu to ciach mach wytną i wszystko będzie dobrze. Bez żadnych komplikacji. Ze szybciutko wróci do zdrowia i zaraz trafi do DS. Innej opcji nie ma po prostu

A, Perriś jest nadal na stronie adopcyjnej http://adopcje.kroliki.net/rabbits/930#yield

i niech bedzie, IMHO powinna byc stworzona oddzielna (pod) strona gdzie beda tylko kroliki ktorym sie nie udalo mimo podjetych staran, bo:
- za pozno
- wyrzucony z domu jako ze zbedny
- dziecko ma nowa zabawke

z podpisem i z opisem ... co zrobil mu czlowiek i ten pożal sie boze "wlasciciel"