Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)

[szpaqus]

Dziękuję wszystkim za wszystko.
Nie można było już nic dla niej zrobić. Mam nadzieję, że tam gdzie jest teraz jest równie szczęśliwa jak była u mnie.

[po_sąasiedzku]

Mam nadzieję, że tam gdzie jest teraz jest równie szczęśliwa jak była u mnie.

NA PEWNO

[Justynka24.10]

Dziękuję wszystkim za wszystko.
Nie można było już nic dla niej zrobić. Mam nadzieję, że tam gdzie jest teraz jest równie szczęśliwa jak była u mnie.

oj była na milion procent  

[wiola17-2003]

Tak mi przykro na pewno lepiej trafić nie mogła na te ostatnie miesiące życia .
Kicaj maleńka za Tęczowym Mostem.
Widząc wczorajsze zdjęcia Pesteczki nie mogę uwierzyć jak choroba postąpiła moja maleńka musisz się wykaraskać nie ma innej opcji

[ysmay]

bardzo mi przykro

[gorania]

tylko nie Lola...

[agusiek]

kto z Bydgoszczy jedzie jutro na szkolenie i chce mnie zabrać ze sobą ?

[kata_strofa]

agusiek, skontaktuj się z Magdą Gralak

[Ola_19]

piątkowa relacja z Azylu

Wacik jest bardzo energicznym Seniorem, który nie lubi innych samców

w tej chwili nie ma już problemów z jelitami i robi wzorcowe bobki





Matylda dzisiaj otrzymuje brawa za gwiazdorskie pozowanie





















grunt to dobra miejscówka







Herbi



Edward vel. Simon - bardzo energiczny pan królik, który w najbliższym czasie przejdzie nie tylko zabieg korekty/usunięcia zębów, ale przede wszystkim ku radości pozostałych azylantów zostanie wykastrowany





Fuji jest świrem. ma zdolności przywódcze - uwielbia ustawiać inne króliki w szeregu oraz zwracać na siebie uwagę ludzi































maluchy rosną jak na drożdżach















mali złodzieje w klatce Daisy

































***











Cherubin - królik z waty cukrowej











Coffee - piękna, kulturalna i towarzyska















Milka to energiczna, charakterna panienka jest już w bardzo dobrej formie po zabiegu sterylizacji.



















Tygrysia vel. Puncia jest bardzo sympatycznym królem. przy innych królikach jest bardzo nieśmiała, ale kiedy została tylko z Kurt i Daisy, pokazała swój króliczy charakterek













Petitka jest uroczą samiczką, bardzo delikatną, nieśmiałą wobec innych królików - adopcyjny ideał - prawdziwa króliczka panienka z okienka z kuwety korzysta na 6









jak widać nasz regał bardzo spodobał się królikom dobry pomysł na wypoczynek to co do zasady ulubione miejsce Kurt, ale czasami musi się nim podzielić z kolegami










***

MartaP specjalnie dla Ciebie Rusek i jego stolik - jak widzisz zmienił miejsce odpoczynku i teraz nie śpi już zbyt często pod stolikiem











***

Tufi bez zmian. czasami zje sam trochę papki, a poza tym karmimy. co do jego diety, dori zobaczę jak zareaguje na płatki górskie - w przypadku Tufiego liczy się tak naprawdę tylko to, żeby jadł, dlatego cały czas kombinuję, co jeszcze mogłoby mu zasmakować...Tufi uwielbia wszystko, co jest słodkie. ugotowany korzeń pietruszki to ostatni hit.

Daisy czuje się coraz lepiej. dzisiaj pojawiły się już ładne, dość duże bobki. mała jest stosunkowo aktywna na wybiegu

w najbliższych dniach musimy zrobić zdjęcia rtg Edwardowi, Fuji, tak aby po powrocie doc (do czw. doc nie ma) zaplanować zabiegi. to samo dot. też Coffee.

Bonsai niestety słabo reaguje na antybiotyk - nadal kicha, chociaż ma rewelacyjny humor. to jest dopiero króliczko-szynszylowy świr.

w przyszły czw. na kontrolę na pewno zabiorę Kurt. w miejscu po usunięciu oka nie ma ropy. cała rana na długości od oka do okolic jamy nosowej wygląda dobrze, ale Kurt od czasu do czasu kicha, więc nos nadal do końca się nie oczyścił. na szczęście z katarem tak czy inaczej jest o niebo lepiej niż przed zabiegiem, bo sam nos wygląda dobrze - nie tak jak przed
wstępnie (tj. o ile nie zmieni życiowych planów) jutro Tufi ma w swoim kalendarzu zaplanowany udział w szkoleniu dla osób zw. z Fundacją, o którym wspominała kata_strofa

***

przed nami aktywny weekend, a zatem c.d. nastąpi

[agusiek]

widzę że Coffee i Fuji pałają do siebie sympatią, wygląda jakby sobie buzi dawały

[po_sąasiedzku]

Olu, jakie ty robisz piękne zdjęcia - pełen profesjonalizm.
Petitka z urody Andziulka, ale z charakteru na pewno nie  Andzia raczej rzucała by się w obronie terytorium jak króliczy kamikadze

[MartaP]

O matko.. Rusek!! Jak ja za Tobą tęsknię Teraz już bym mogła Cię wyściskać

Śniadaniowce też prześliczne!

[joac]

Muszę przyznać, że azylanci to przepiękne okazy, co jeden to piękniejszy Ale Matylda z tym swoim błękitnym spojrzeniem, siedząca w wiadrze z granulatem, jest cudowna
No i nogi Ruska co za pampuchy cudowne!!!!!

[szpaqus]

Fuji mnie pocieszała liżąc po ręku. Świetny królik Pocieszała też Olę robiącą zdjęcia liżąc ją po plecach ;P Dogaduje się z Coffee, ale i tak czasem ją przygryzie dla porządku.

[Unkasowa]

Tym oto sposobem Matylda, a właściwie jej zdjęcie trafi na mojego photobloga 
Już nie wspominając o tym, że zakochałam się w kilku innych królikach. 
I ja miałam zaszczyt poznać Ruska. Na żywo cudny, no wiadomo zdjęcia nie oddadzą tego co spotkanie na żywo.  Oczywiście nie ujmuję mu fotogeniczności

MartaP też jestem zakochana w śniadaniowych 

[gogamor]

Wszystkie uszaki naprawdę kwitną jak kwiatuszki na wiosne. Matylda cudowna i fotogeniczna panienka. Rusek przepiękne puchate futerko facet jak się patrzy.

[gogamor]

Zaraz jak dostane decyzje o wysokości renty chciałabym objąć WO jakiegoś uszaka. Jaka jest minimalna kwota którą trzeba zadeklarować. Czy coś się zmieniło czy jest tak jak było czyli 25 zł.

[MartaP]

gogamor - nadal taka sama kwota - 25zł co miesiąc

[sonia]

gogamor - nadal taka sama kwota - 25zł co miesiąc

A nie 30 zl? o i le pamietam tak bylo..

[mimi]

Witam wszystkich, jestem tu nowa i chciałabym się przywitać W piątek przybył do mnie adopcyjny Gami. Obiecałam Emilii, że będę zdawać relację  z jego pobytu u mnie więc piszę. Nie wiem narazie jak zamieszczać zdjęcia, muszę wieczorem poprosić męża o pomoc i coś wrzucę. Narazie Gami zaadoptował się dosyć szybko. Już wychodzi z klatki i jest poza nią prawie cały dzień. Z moją króliczką Pusią narazie na dystans, ale nie gryzą się i rzadne nie wykazuje oznak terytorializmu. Jest głaskany i całowany, pod ręką się rozkłada i zgrzyta zebami. To narazie tyle, jeszcze raz pozdrawiam wszystkich w tym wątku