Anetak dziękuję za pozdrowienia i rzetelne informacje na temat Filipka, które oczywiście nie zmienią mojego zdania

Podejmując decyzję o adopcji, brałem pod uwagę większe zniszczenia niż firanki i kable, ponieważ rozważałem wszystko przez pryzmat królika znajomej, który gryzie wszystko oprócz mebli (narzuty, dywan, koce, pościel, ciuchy, ściany, rolety, piloty, torebki damskie i wszystko, co w zasięgu

). To dopiero łobuzica jest

Kable już mam zabezpieczone, a firanki zawsze mogą byś krótsze do wysokości parapetu. Pozdrowienia dla Ciebie
Anetak i wieeelkie uściski dla Filipka.
Blacky wielkie dzięki za niespodziankę w postaci ślicznego banerka. Pozdrawiam gorąco.