Oj długo coś nie pisałam co u małej
Już się poprawiam, Tulisia pokazuje, jak lubi swojego misia
Obgryzła mu łapki i uszka
postaram się zrobić małej mała sesję o ile mi na to pozwoli
Już pomału robi się cieplej, więc wybierzemy się do weta, a później czeka małą sterylka. Jak narazie muszę się podleczyć, bo jestem przeziębiona
pozdrawiamy was serdecznie, dziś wygłaskam i utulę malutką