Odlot nie nadaje się dla 2 królika - zmasakrował ostatnio zarówno samicę jak i samca, pani Ela tez uwaza, ze to powinien niestety byc samotny królik.
Ale w biurze mamy Bolka - czarnego hodowlańca, zapowiada sie na przyjaznego królika 
Chętnie zrobimy konkurs na koordynatora ds marketingu, ale musi się zgłosić kilku kandydatów. Koordynator musiałby wziąć na siebie dużą odpowiedzialność. Zarząd zajmuje sie marketingiem przy okazji - nie mamy w tym kierunku wykształcenia, chociaz byliśmy na szkoleniach - ale co moga dać kilkudniowe szkolenia, mamy materiały, mamy podręczniki, ale nie mamy czasu na marketing - osoba, która miała by to robic, musi na to poświęcić duzo czasu, wizyt osobistych i posiadac pelną wiedze na temat tego, czym SPK się zajmuje, oraz co zdziałał przez te lata. Wymagana jest rowniez umiejetnosc bezblednego pisania, rowniez w dziedzinie interpunkcji, a także wyczucie w korespondencji.
Zatem profesjonalny marketing bedziemy rozwazac dopiero wtedy, jesli zgłosi sie kilku kandydatow, ktory naprawde beda potrafili sie poswiecic i posiadają kierunkowe wykształcenie, a do tego czasu bedziemy zalatwiac sprawy tak jak do tej pory, czyli incydentalnie, a nie regularnie, po wykonaniu innych zadan, obecnie priorytetem są przenosiny do nowego miejsca, które lada chwila się znajdzie oraz znalezienie lokatorów - ktorych mamy juz w zasadzie komplet

Miejsce będzie tak wspaniałe, ze jestem bardzo tym faktem podekscytowana! Jeszcze dwa dni temu ręce mi opadły, ze czeka nas wyprowadzka, a teraz jestem przeszczęśliwa:)
Będziemy potrzebowac pomocy w znoszeniu mebli i klatek oraz ksiązek, mam przyczepę i do niej sie sporo rzeczy zmiesci, ale do przewozu mebli musimy miec jakąs furgonetkę oraz silnych mężczyzn. Przy poprzedniej przeprowadzce tragarze połamali nam 3 regały i 2 z nich musielismy potem wyrzucic (tragarze pracowali i wozili za darmo, więc nie bralismy odszkodowania).
Wyprowadzka bedzie w grudniu, do tego czasu musimy odrestaurowac zniszczony przez kroliki i wolontariuszy obecny lokal - sciany są zniszczone, dywany zasikane - musimy dywany uprac - to będzie kosztowac, tak samo zakup farb do malowania korytarza i tynkowanie dziur.