Koszta i jeszcze raz koszta

[Eni]

Bo jak nie włożę podkładu to muszę szorować kuwetę, bo się robi osad na spodzie.

Osad zniknie po zamoczeniu w occie - nalewasz, zostawiasz na trochę i schodzi - taka uwaga do tych, co jak ja, mają króliki co zjadłyby podkład uprzednio wypruwszy z niego całą zawartość

Soniu, ja też kiedyś miałam trociny w kuwecie - ale odkurzanie ich z wykładziny doprowadzało mnie do szewskiej pasji Pierwsze, co mnie ucieszyło, gdy znalazłam to forum, to właśnie pomysł na brak trocin

[PippiLotta]

Osad zniknie po zamoczeniu w occie - nalewasz, zostawiasz na trochę i schodzi

albo pół na pół ocet z woda zimną/ciepłą wodą (lepiej działa)
albo łyżka kwasku cytrynowego na szklankę wody

[simba]

Bo jak nie włożę podkładu to muszę szorować

działają też gazety, taniej i ekologiczniej , tylko wymiana codzień=)
królik lata wolno, a duża klatka to pół na pół- jadalnia i toaleta a na dachu salon =D
kuwetę mam z dna innej, malutkiej klateczki, a nad nią powiesiłam paśnik tak, że trzeba całym wejść żeby dosięgnąć, ale pod siano sie nie wlezie, co dodatkowo zmniejsza powierzchnię potencjalnego zabrudzenia, żwirku daje wtedy malutko, codziennie lub 2 dni razem z gazetą do kosza- w konsekwencji zużycie jest już znikomym kosztem

[domka1990]

Mi 20kg żwirku starcza na miesiąc(24 zł),wcześniej kupowałam droższy,bo za 46 zł,mam 2 króliki i 2 kuwety