Autor Wątek: Zgagusiowe Przytulisko  (Przeczytany 607023 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Zgagusiowe Przytulisko
« Odpowiedź #80 dnia: Listopad 18, 2012, 19:11:24 pm »
Warunkiem istnienia przytuliska jest brak zapachów i nienaruszone drzwi do sali. Niestety, w czasie biegania maluchy mają zapędy "podróżnicze i odkrywcze"  :mhihi :mhihi :mhihi i te drzwi nie dają im spokoju. Zabezpieczyłam je tablicą korkową, ale to ich nie powstrzymało  :hahaha :hahaha :hahaha muszę zrobić coś takiego http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/index_30412.htm

Taka skrzyneczka świeżych warzyw jest przynoszona co dzień do przytuliska. Akurat zainteresowała Leksia. Gdy Leksio przyszedł do przytuliska nie jadł zbyt wielu warzyw. Dziś "nie przeprosił się" jeszcze tylko z bananem. Reszta znika i widać, że mu smakuje. Leksio jest bardzo drobnym króliczkiem i w sumie je niewiele.



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline Elzbieta1950

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2910
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa/Izdebki
  • Moje króliki: Bodzio
  • Za TM: Franulka 04.03-03.01.13-żył 9 lat, Puszek 28.02.13-żył ok 8l. i Kakuś 25 .05.14 Misia 6,09.2017
Odp: Zgagusiowe Przytulisko
« Odpowiedź #81 dnia: Listopad 19, 2012, 11:54:20 am »
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/index_30412.htm[/quot

Mały króliczek, coś mi się zdaje,przejdzie przez te drzwiczki bez problemu. W moim mieszkaniu mam płytę pilśniową.Przy drzwiach stoi szafa i tę płytę przesuwam za szafę jak wchodzę i wychodzę z pokoju.Działa to jak drzwi przesuwane ale można też postawić jeden element zagrody metalowej.
Komplikują nasze życie ale bez nich ciężko żyć.

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Zgagusiowe Przytulisko
« Odpowiedź #82 dnia: Listopad 19, 2012, 12:52:27 pm »
Może być drewniane - gładkie, w kropki, w kwiatki -  :mhihi :mhihi :mhihi taki typ jak na foto  :bunny: :bunny: :bunny:



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline Elzbieta1950

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2910
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa/Izdebki
  • Moje króliki: Bodzio
  • Za TM: Franulka 04.03-03.01.13-żył 9 lat, Puszek 28.02.13-żył ok 8l. i Kakuś 25 .05.14 Misia 6,09.2017
Odp: Zgagusiowe Przytulisko
« Odpowiedź #83 dnia: Listopad 19, 2012, 12:56:42 pm »
Na którym foto? Z Lidla czy to wygryzione?
Ja mam plecki od starej szafy.
Komplikują nasze życie ale bez nich ciężko żyć.

Offline Elzbieta1950

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2910
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa/Izdebki
  • Moje króliki: Bodzio
  • Za TM: Franulka 04.03-03.01.13-żył 9 lat, Puszek 28.02.13-żył ok 8l. i Kakuś 25 .05.14 Misia 6,09.2017
Odp: Zgagusiowe Przytulisko
« Odpowiedź #84 dnia: Listopad 19, 2012, 13:06:23 pm »
Dzisiaj całą noc śnił mi się biedny Leksusik. Urządzałam mu kącik do życia. :krolik
Komplikują nasze życie ale bez nich ciężko żyć.

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Zgagusiowe Przytulisko
« Odpowiedź #85 dnia: Listopad 19, 2012, 13:41:44 pm »
Dzisiaj całą noc śnił mi się biedny Leksusik. Urządzałam mu kącik do życia. :krolik

Urządzanie proszę zacząć od wypełnienia formularza adopcyjnego  :bunny: - wszyscy będziemy szczęśliwy. A "drobinek" ucieszy się najbardziej. On tak bardzo potrzebuje ciepłej i kochającej dłoni, w którą się wtuli. Osoby, która da mu ciepły domek i której skradnie "kawałek" serduszka.



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline Scampi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1429
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Edzio "Dziulek"
  • Za TM: Skampusia "Cika" moje słońce
Odp: Zgagusiowe Przytulisko
« Odpowiedź #86 dnia: Listopad 19, 2012, 16:42:30 pm »
o nie! A ja wczoraj wyrzuciłam drzwiczki od szafek do kuchni:( przez nie by się nie przegryzły:(
sprawdzę wieczorem, czy już je zabrali

Offline Elzbieta1950

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2910
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa/Izdebki
  • Moje króliki: Bodzio
  • Za TM: Franulka 04.03-03.01.13-żył 9 lat, Puszek 28.02.13-żył ok 8l. i Kakuś 25 .05.14 Misia 6,09.2017
Odp: Zgagusiowe Przytulisko
« Odpowiedź #87 dnia: Listopad 19, 2012, 17:28:38 pm »
 :*Tak właśnie zrobię
Komplikują nasze życie ale bez nich ciężko żyć.

sonia

  • Gość
Odp: Zgagusiowe Przytulisko
« Odpowiedź #88 dnia: Listopad 19, 2012, 17:32:31 pm »

Offline MartaP

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5045
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • TIVO
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Tigga, Vox, Boniek
  • Za TM: Tola, Wafel, Lora, Lolo
Odp: Zgagusiowe Przytulisko
« Odpowiedź #89 dnia: Listopad 19, 2012, 17:46:22 pm »
Super Elu!!! :)
WO AMIGO

Offline Elzbieta1950

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2910
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa/Izdebki
  • Moje króliki: Bodzio
  • Za TM: Franulka 04.03-03.01.13-żył 9 lat, Puszek 28.02.13-żył ok 8l. i Kakuś 25 .05.14 Misia 6,09.2017
Odp: Zgagusiowe Przytulisko
« Odpowiedź #90 dnia: Listopad 19, 2012, 19:15:25 pm »
No to wypełniłam deczko długaśną ankietę.Co teraz?
Komplikują nasze życie ale bez nich ciężko żyć.

Offline Solvieg

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 23459
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Ustka
  • Moje króliki: Gusto, Frania
  • Za TM: Maniuś,Maluś,Hopi,Holly
Odp: Zgagusiowe Przytulisko
« Odpowiedź #91 dnia: Listopad 19, 2012, 19:34:17 pm »
Elu  :bukiet  :balet:  :brawo:
Nasz wątek :) http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13511.0.html :)

Wirtualny opiekun Florka z Sopockiego Uszakowa

Offline Elzbieta1950

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2910
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa/Izdebki
  • Moje króliki: Bodzio
  • Za TM: Franulka 04.03-03.01.13-żył 9 lat, Puszek 28.02.13-żył ok 8l. i Kakuś 25 .05.14 Misia 6,09.2017
Odp: Zgagusiowe Przytulisko
« Odpowiedź #92 dnia: Listopad 19, 2012, 19:42:22 pm »
Komplikują nasze życie ale bez nich ciężko żyć.

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Zgagusiowe Przytulisko
« Odpowiedź #93 dnia: Listopad 20, 2012, 18:23:33 pm »
Wątek nowego pensjonariusza Zgagusiowego Przytuliska http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14894.msg379484.html#msg379484 . Mała na razie przebywa w mojej łazience (ogrzewanie podłogowe), ponieważ musimy ją obserwować. Jutro razem idziemy do pracy  :oh: :oh: :oh:

Bardzo dziękujemy za informacje od Magdy85 o potrzebującym króliczku.

Ziemniaki i suchy chleb  :/ :/ :/ :/
Dziękujemy Elmo, jak zwykle dziękujemy za transport, czas i pomoc u weta.


Czarna też dziś była u weta. Mamy coś z oczkiem - kropelki podajemy 3 razy dziennie.

No i mamy nową komodę, oczywiście Bambi musiał wszystko najpierw obwąchać


Potrzeba nam jeszcze jednej takiej komody. Jeśli byłby ktoś tak uprzejmy - bardzo prosimy.



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline Elzbieta1950

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2910
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa/Izdebki
  • Moje króliki: Bodzio
  • Za TM: Franulka 04.03-03.01.13-żył 9 lat, Puszek 28.02.13-żył ok 8l. i Kakuś 25 .05.14 Misia 6,09.2017
Odp: Zgagusiowe Przytulisko
« Odpowiedź #94 dnia: Listopad 20, 2012, 18:41:16 pm »
Zgaga, pobrałam i wypełniłam formularz adopcyjny ale p. Iza Kamionka jest bardzo zajęta więc z kim mam prowadzić rozmowęw tym temacie.Wystarczy jak dam p.Iwonie Kossowskiej ,bo będę się widziała z nią jutro?
Komplikują nasze życie ale bez nich ciężko żyć.

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Zgagusiowe Przytulisko
« Odpowiedź #95 dnia: Listopad 20, 2012, 18:48:22 pm »
Elżbieta 1950, poczekaj cierpliwie . Bośniak jest zajęta , no bo praca i potem sprawy królicze   załatwia . Ona biedna wraca do domu około 22-giej i do komputera siada  późno . NIc sie nie stanie jak poczekasz odrobinke na jej odezwanie się .
« Ostatnia zmiana: Listopad 20, 2012, 20:05:16 pm wysłana przez dori »

Offline Elzbieta1950

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2910
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa/Izdebki
  • Moje króliki: Bodzio
  • Za TM: Franulka 04.03-03.01.13-żył 9 lat, Puszek 28.02.13-żył ok 8l. i Kakuś 25 .05.14 Misia 6,09.2017
Odp: Zgagusiowe Przytulisko
« Odpowiedź #96 dnia: Listopad 20, 2012, 18:50:38 pm »
Nie ma sprawy jestem cierpliwa :*
Komplikują nasze życie ale bez nich ciężko żyć.

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Zgagusiowe Przytulisko
« Odpowiedź #97 dnia: Listopad 20, 2012, 18:57:18 pm »
Procedura jest taka, że ankietę wysyłasz do pośrednika adopcyjnego - u nas Bośniak - tu adres  iza.kamionka@kroliki.net . I wtedy czekasz. Jak przeszłaś procedurę adopcyjną - dostajesz mail a my tu organizujemy transport. Najprawdopodobniej transport do około 2 tygodni.



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline klaudiapiwo

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4508
  • Płeć: Kobieta
  • Łatka Borsuk oraz Kokosio
Odp: Zgagusiowe Przytulisko
« Odpowiedź #98 dnia: Listopad 20, 2012, 22:06:26 pm »
ja tak czy siak trzymam kciuki :) za adopcję i za sile dla posrednikow :)
Łata przykicała z Wawy 15.05.2012 majac ok 8 miesięcy,
Kokos z Krakowa 1.06.2013 jako 2,5 roczny prosiak,
Borsuk z Krakowa 20.11.2013 mając ponad 2 lata

Wątek mojego stada http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14105.0.html
Uszata Przystań http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16284.0.html

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Zgagusiowe Przytulisko
« Odpowiedź #99 dnia: Listopad 20, 2012, 22:26:55 pm »
A czy Zgagusiowe Przytulisko jest na Facebooku, żeby mu przyznać ??
Jak nie jest, to chyba Dori musisz się poprawić :P
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...