ufff .. ! co za zakręcony dzień ....
jednym słowem dzisiaj pewnie całą noc w śnie będę błądzić ...
chyba ze Skoczek wyczerpaliśmy limit , wszędzie albo rozkopane drogi , albo nie ma oznaczenia , jakieś objazdy ..
nikt nie wie , gdzie jest to osiedle ...... oddająca właścicielka nie wie jak dojechać z Katowic do Chorzowa ..
potem pomyliła się z adresem .. czekamy na nią jej nie ma ... koszmar .. !
dziękuję skoczek , że w końcu wszędzie dotarliśmy .
co do małego ... za wiele się nie dowiedziałam ... królik nigdy nie był u weterynarza ..
więc do całkowitego przeglądu , szczepienie + kastracja ..
MEGA WYLUZOWANY KRÓLIK , po prostu świetny
przez całą drogę leżał sobie rozwalony czy to też na naleśnika , czy na trupka , ładnie zjadł
sianko mniszek , koniczynę i pietruszkę suszoną . kompletny lajcik . chwile po odebraniu już szamał
i jest cudowny:P aaaa i jeśli nikt nie będzie chciał mu nadać imienia to mam już dla niego : SZYCHA !
dobrrrra .. idę ogarnąć dzieciarnię ..