Autor Wątek: Choroba królika-zagadka,nikt nie wie co mu jest :(  (Przeczytany 140485 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline jusstyna85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 244
Choroba królika-zagadka,nikt nie wie co mu jest :(
« dnia: Sierpień 15, 2012, 23:33:32 pm »
Nie wiem do kogo już się zwrócić, wydałam majątek na leczenie królika odkąd tylko go adoptowałam.Jest już u mnie 2 lata,ale jeszcze tak źle nie było.

Przeżył e.cuniculi,po 6-9 mies. okazało się,że ma bardzo brzydką sierść, kreatynina bardzo wysoka.Diagnoza-niewydolność nerek,na Brynowie powiedzieli mi,że odejdzie w ciągu paru dni.Żyje już 5 miesięcy,a dziwne jest to,że [po 3 tyg. kroplówek kreatynina utrzymuje się na prawidłowym poziomie.Tak jest do dzisiaj.Po czasie można chyba stwierdzić,że to jednak nie była niewydolność nerek,choć kreatynina na to wskazywała,brzydka sierść,chudnięcie.Nie pasował tylko wieeeelki apetyt.

Od ok 2 tyg. ma dziwną zmianę na brzuchu,2 wetów powiedziało,że nie wie co to jest.Moi weci jednak chcieli dociec tego,dlaczego mimo wielkiego apetytu królik wygląda jak szkielet.Kreatynina znowu ok,usg, rtg nic nie wykazało.Ogolili mu brzuszek i są widoczne oprócz tej zmiany,jakieś podskórne guzki.Nikt nie wie co to może być,konsultowałam to z 4 wetami.Wszystko pochłonęło ogromne pieniądze.

Nie wiem już co robić,nie stać mnie na pojechanie do Torunia, akurat w 1 czasie okazało sie,że moje psy są też ciężko chore.Nie stać mnie .

Przypomne objawy:

dziwna zmiana na brzuchu,wielki apetyt,oczy jakby do połowy przymknięte,osowiałość-ożywia sie tylko jak czuje jedzenie,chudnięcie, teraz waży 1,7,a to baranek.Dziwne podskórne guzki na brzuchu.
Nikt nie wie co mu jest,dostaje antybiotyk,jakieś specjalne witaminy i steryd przez 3 dni.

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: Choroba królika-zagadka,nikt nie wie co mu jest :(
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 15, 2012, 23:38:16 pm »
u dr Moroz w Rybniku bylas ?

Offline jusstyna85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 244
Odp: Choroba królika-zagadka,nikt nie wie co mu jest :(
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 15, 2012, 23:55:04 pm »
u dr Moroz w Rybniku bylas ?

Nie.A jest naprawde dobra?ja już nie wiem czy jest sens gdziekolwiek jechać,miał wszystkie badania robione,nawet wątroba jest ok.
Razem z moimi wetami przeglądnęliśmy cały internet,strony weterynaryjne,nawet angielskie.
Mam już dość, ciągle chodze z kroplowkami,zastrzykami,a nie wiem czy on nie cierpi :(

ten brzuch wygląda fatalnie :(jutro w świetle dziennym zrobie fotke

Offline SremoGirl

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1298
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Królisia
  • Pozostałe zwierzaki: Oscar
  • Za TM: Marjanek, Puszek
Odp: Choroba królika-zagadka,nikt nie wie co mu jest :(
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 15, 2012, 23:58:30 pm »
Na Twoim miejscu pojechałabym do Krakowa- albo do dr Barana (jeżdżę i polecam) albo do dr Lewandowskiej. Bardzo dobrzy weci i myślę, że pomogą.


Zapraszamy do naszej galerii :)

Offline jusstyna85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 244
Odp: Choroba królika-zagadka,nikt nie wie co mu jest :(
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 16, 2012, 00:22:00 am »
Tylko skąd na to wziąc pieniądze :(

W ciągu 1,5 mies. na mój zwierzyniec poszło już ponad 1500 zł :(wszystkie oszczędności :(

Musze coś wykombinować,bo na kreske zapewne wizyty nie ma szans.

Teraz patrze i królik robi czarne,bardzo miękkie bobki,nie wiem czy biegunka mu sie nie zaczyna :(

To jest chore,ale on robi sobie rundke po pokoju,obwącha dywan, wszystkie okruszki z dywanu zje,umyje sie i znowu śpi.

Znowu po nocy :(

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: Choroba królika-zagadka,nikt nie wie co mu jest :(
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 16, 2012, 00:32:41 am »
Nie.A jest naprawde dobra?

Ja mam do niej zaufanie, z ciężkimi przypadkami jeżdzę do niej.

Offline jusstyna85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 244
Odp: Choroba królika-zagadka,nikt nie wie co mu jest :(
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 16, 2012, 00:37:31 am »
Dasz mi namiary?

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: Choroba królika-zagadka,nikt nie wie co mu jest :(
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 16, 2012, 00:52:20 am »
Rybnik ul. Małachowskiego 18. Przyjmuje w poniedzialki, wtorki i czwartki, ale lepiej się upewnic

Offline Sowa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 297
  • Płeć: Kobieta
Odp: Choroba królika-zagadka,nikt nie wie co mu jest :(
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 16, 2012, 15:26:51 pm »
słuchaj jak dla mnie trzeba by zrobić porządne badanie krwi np w Idexxie, możesz u każdego weta pobrać takie badanie

Mówisz że królik chudnie, ma wielki brzuszek i robi smołowate stolce ?
Czy miał osłuchane serce ? Czy ma apetyt zwiększony ? Zwiększone pragnienie ?
lek. wet. Sowa

Offline Tuberoza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 516
  • Płeć: Kobieta
Odp: Choroba królika-zagadka,nikt nie wie co mu jest :(
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 16, 2012, 16:02:24 pm »
Jeśli dostaje sterydy,to może mieć wzmożone pragnienie,zwiększoną produkcję moczu i większy apetyt jako skutek działania tych leków.Sterydy,co zawsze podkreśla Ola z Torunia,maskują objawy chorób,a w tym przypadku króliczek przechodził już e,cuniculi.

Na co jest podawany steryd?

Miał robione badanie krwi,morfologię,biochemię w okresie,kiedy były te guzki?Chodzi o szczegółową morfologię,nie tylko ogólne WBC,ale z obrazem różnicowym,czyli podziałem na rodzaje?

Jesteś dzielna,tak długo leczysz króliczka.Trzymam kciuki.

Offline jusstyna85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 244
Odp: Choroba królika-zagadka,nikt nie wie co mu jest :(
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 16, 2012, 16:19:16 pm »
słuchaj jak dla mnie trzeba by zrobić porządne badanie krwi np w Idexxie, możesz u każdego weta pobrać takie badanie

Mówisz że królik chudnie, ma wielki brzuszek i robi smołowate stolce ?
Czy miał osłuchane serce ? Czy ma apetyt zwiększony ? Zwiększone pragnienie ?

Miał badanie krwi, wszystko rozszerzone.Wyniki są ok.

Waży zledwie 1,7 kg, a ważył kiedyś 2,5kg.Nie ma wielkiego brzuszka,ma normalny, tylko po wygoleniu okazało sie,że ma 2 wielkie guzy, na tym 1 guzie(pod skórą) ma tą dziwną czarną zmiane,pod tym jest krew.Ma wielki apetyt,mógłby jeść i jeść,potrafi znaleźć każdy okruszek i nie liczy sie dla niego to,że to ludzkie jedzenie.On zjadłby wszystko.Miał zwiększone pragnienie,dlatego też stawiali na nerki.

Pół roku temu jak byłam z nim na Brynowie,to wetka powiedziała,że słyszy jakieś szmery w sercu,ale potem jeszcze z 5 razy moi weci sprawdzali i nic nie słyszeli.

Ja naprawde jestem załamana,pojechałabym gdziekolwiek z nim,ale nie mam pieniędzy,nie mam od kogo pożyczyć.On miał robione kilkanaście razy usg,zdjęcia rtg, był na lecznicy pare dni.

Brzuch ma fatalny,ale apetyt wielki.Więcej śpi,nie ma tyle siły,co kiedyś.

Widziałam tutaj,że można zrobić jakiś bazarek? mam parenaście rzeczy, może komuś coś by sie przydało.Nie wiecie czy ja moge?

Offline jusstyna85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 244
Odp: Choroba królika-zagadka,nikt nie wie co mu jest :(
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 16, 2012, 16:24:26 pm »
Jeśli dostaje sterydy,to może mieć wzmożone pragnienie,zwiększoną produkcję moczu i większy apetyt jako skutek działania tych leków.Sterydy,co zawsze podkreśla Ola z Torunia,maskują objawy chorób,a w tym przypadku króliczek przechodził już e,cuniculi.

Na co jest podawany steryd?

Miał robione badanie krwi,morfologię,biochemię w okresie,kiedy były te guzki?Chodzi o szczegółową morfologię,nie tylko ogólne WBC,ale z obrazem różnicowym,czyli podziałem na rodzaje?

Jesteś dzielna,tak długo leczysz króliczka.Trzymam kciuki.

Wszystkie objawy były przed podaniem sterydu,ja znam jego działanie.Dostaje go tylko dlatego,że działa na wszystko.Nikt nie wie już co robić :(

Miał te wszystkie badania krwi robione,ja naprawde nigdy nie oszczędzałam na zwierzakach, mam 2 psy na specjalistycznej karmie Hepatic,a sama karma wychodzi mnie prawie 300 zł mies.Narobiłam sobie długu za królika też.Zrobiłabym dla niego wszystko,ale nie chce,żeby cierpiał.Żeby on tak powiedział co mu jest :(

Offline MartaP

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5045
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • TIVO
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Tigga, Vox, Boniek
  • Za TM: Tola, Wafel, Lora, Lolo
Odp: Choroba królika-zagadka,nikt nie wie co mu jest :(
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 16, 2012, 16:24:43 pm »
jusstyna każdy może zorganizować taką zbiórkę pieniążków - tylko nie nazywaj tego bazarkiem, bo to nazwa zarezerwowana dla SPK :) napisz coś w stylu "[SPRZEDAM] Na leczenie TU_PODAJ_IMIĘ_KRÓLICZKA" :)
WO AMIGO

Offline SremoGirl

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1298
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Królisia
  • Pozostałe zwierzaki: Oscar
  • Za TM: Marjanek, Puszek
Odp: Choroba królika-zagadka,nikt nie wie co mu jest :(
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 16, 2012, 16:37:03 pm »
Doskonale Cię rozumiem- moje zwierzaki też chorują, a już szczególnie Marjan. Ma za sobą 3 operacje ropnia, w Brynowie nie podołali i trafiłam do dr Barana w Krakowie. I to tylko dzięki niemu żyje. A i tak ropień wraca, do tego ma milion innych chorób. Pies teraz też zaczął iść w ślady królika...
Ale walcz! Jesteś bardzo dzielna. Trzymam za Was kciuki :przytul:


Zapraszamy do naszej galerii :)

Offline Moti

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 36
  • Płeć: Kobieta
Odp: Choroba królika-zagadka,nikt nie wie co mu jest :(
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 16, 2012, 16:51:54 pm »
Nie lubię czytać takich historii, strasznie mi smutno :( Też ze swoimi zwierzakami dużo przeszłam, jeden króliczek był zdrowy, następnego dnia rano już go nie było... Mam też psa, który ma 12 lat, parę razy było z nim krucho - chora wątroba, prostata, problemy ze stawami i duże koszty leczenia... no ale dla kochanego zwierzaka zrobi się wszystko. Teraz Puszek (pies :lol) wyzdrowiał i nikt mu nie daje 12 lat, tak zdrowo wygląda :bunny:
Powodzenia, mam nadzieję, że będzie dobrze :glaszcze:

Offline jusstyna85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 244
Odp: Choroba królika-zagadka,nikt nie wie co mu jest :(
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 16, 2012, 17:01:08 pm »
Dziękuje,spróbuje z tą sprzedażą.

Dziękuje też za wsparcie,nie radze sobie :( U mnie akurat mój 1 staruszek,który będzie miał już ponad 15 lat był jedną łapą za tęczowym mostem.Miesiąc mam wyjęty z życia,non stop kroplówki,leki,ale udało się.Żyje i ma się bardzo dobrze.Drugi pies-sunia też chora wątroba,teraz znowu jeszcze zaczerwienione ucho.Po prostu gorzej nie może być, wszędzie tylko słucham,że jestem nienormalna,bo wydaje majątek na zwierzaki.Wszystkie oszczędności poszły,a jestem bez pracy, zaczynam znowu od września albo października.

Zobaczccie jak to wygląda :(
http://img862.imageshack.us/img862/3913/obraz002gb.jpg

http://img834.imageshack.us/img834/6813/obraz003sw.jpg

http://img209.imageshack.us/img209/7099/obraz004jt.jpg

Offline 2ska

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 569
  • Płeć: Kobieta
Odp: Choroba królika-zagadka,nikt nie wie co mu jest :(
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 16, 2012, 17:14:02 pm »
:( bardzo współczuję! Zgodnie z wcześniejszymi wypowiedziami - polecam dra Barana. Mój maluch jest po ropniaku, brzydkim, istniało ryzyko utraty uszka, ale lekarzowi się udało i mój uszak cieszy się zdrowiem.

Pierwsze skojarzenie jakie miałam po przeczytaniu tego, co piszesz, to cukrzyca...

Trzymam kciuki!




Offline Sowa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 297
  • Płeć: Kobieta
Odp: Choroba królika-zagadka,nikt nie wie co mu jest :(
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 16, 2012, 21:20:21 pm »
Mi się skojarzyło z PN Trzustki, ale takie wolne skojarzenia są złe.

guzy w tk. podskórnej ? Pod skórą? Wychodzące ze skóry? Być może to zespół paranowotworowy. Czarne guzy paradoksalnie mogą wskazywać na najprostszą rzecz: czerniaka. A pozostałe objawy powstają z przerzutów.

Melanoma in Rabbits. http://www.pagepress.org/journals/index.php/vsd/article/view/vsd.2011.e9/pdf_1

Jakie badania były robione krwi, na jakim sprzęcie i jakie są wyniki ? Zrób proszę zdjęcie guza z boku a nie z góry.
lek. wet. Sowa

Offline jusstyna85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 244
Odp: Choroba królika-zagadka,nikt nie wie co mu jest :(
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 16, 2012, 23:35:05 pm »
Było podejrzenie cukrzycy przy tej "niewydolności" nerek,bo miał po 180-200,ale teraz jest ok, ma 140 .

Dzisiaj gadałam z wetem, on mówi,że mogą zrobić biopsje,ale nie gwarantują,że on sie wybudzi z narkozy i sami odradzają.W ogóle mówią,że to nie ma sensu i trzeba cieszyć się tym,że ma wielki apetyt,bo raczej długo to nie potrwa.

Nie wiem jakim cudem nie wyczułam tego,kiedy miał sierść.Jak to możliwe? nawet oni nie wyczuli...dopiero po wygoleniu gołym okiem widać, może to tak szybko urosło? Jeszcze takim objawem jest to,że rzadko idzie zrobić siku ,czy bobki do kuwety,a jego mocz śmierdzi.

Jutro ściągne mu wenflon z uszka,będzie dostawał podkórnie kroplówki.

Dałam mu dzisiaj wolny dostęp do siana,on zjadł 3/4 paczki siana z Zuzali,do tego 1/4 jabła,marchewke, prawie całą pietruszke, troszeczke koperku,pare ziarenek płatków owsianych, 2  różyczki brokułów,1/4 pomidora,troche granulatu z Trovetu, kilka listków brzozy,babki lancetowatej.Gdyby mógł,to by jadł,jadł i jadł.Przy nowotworach przeciez nie ma apetytu :(

Nie wiem na jakiej maszynie ,2 guzy są pod skórą,są naprawde wielkie, 1 właśnie jest pod tą czarną zmianą, drugi troche niżej po prawej stronie.Nie wiem czy uda mi sie zrobić fotke.

Ja już żadnego zwierzęcia nie adoptuje.Wyleczyłam sie już na całe życie przy moich 3.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 16, 2012, 23:42:26 pm wysłana przez jusstyna85 »

Offline Kamisia900

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 873
  • Płeć: Kobieta
  • zakróliczona 4ever
Odp: Choroba królika-zagadka,nikt nie wie co mu jest :(
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 17, 2012, 02:26:49 am »
Przy nowotworach przeciez nie ma apetytu

nie chce się wtrącać ale przy nowotworach ma się apetyt, własnie ogromny tylko ta choroba tak wyniszcza, że się bardzo chudnie mimo tego jakie ilości by się zjadało. To okropna choroba, a czerniak jest najgorszym z możliwych :(

Biedny króliczek :(