Dziękuję Siemka za namiary ,kupię ostropest dla Xeny . Mam juz korzeń mniszka oraz owoc kopru włoskiego, siemie lniane . Jutro poszukam ostropestu , jak nie znajdę to zamówię .
W tej altanie miala średnio , ale dla hodowlańca nie moglam znaleźć innego DT. Wiele osob mi odmówilo. Xena byla wsi u rodziców dr weterynarii , ktora pracuje w schronisku w TOZ.Uratowali ja wolontariusze ze schroniska podczas spaceru z psami , zobaczyli jak dwóch pijaczków goni ja z siekierą . Zabralija don schroniska a ja stamtąd odebralam . U nas w schronisku nie ma miejsca dla krolików . To juz czwarty krolik odebrany przeze mnie stamtąd . Jednego mam mianowicie Zefirka , Zając jest u Iskry , taki rudasek ( śliczny ) u siostry dr z lecznicy wet gdzie chodzę , Xena w Lublinie .Najważniejsze ,żeby wyzdrowiala i znalazla spokojny , dobry dom
