Autor Wątek: [Kraków] Mięta, Miętka, Miętunia :*  (Przeczytany 19571 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
[Kraków] Mięta, Miętka, Miętunia :*
« dnia: Wrzesień 09, 2012, 16:37:38 pm »
Mięta to jedna z króliczek podrzuconych w minionym tygodniu pod krakowskie schronisko na Rybnej. Po przejęciu ze schroniska od razu została zawieziona na badania do kliniki, bo jej pyszczek wzbudził nasz niepokój. Miętunia już jest po badaniach i korekcie zębów, na RTG nie widać złamań, zęby nie są bardzo tragiczne. Ma przykurcz lewej strony pyszczka i podejrzenie zapalenia nerwu twarzowego, jednak jej przypadek jest niecodzienny. Nie dało się rozewrzeć pyszczka i korektę trzonowców miała robioną na wziewce - jednak nawet wtedy dość ciężko było wykonać korektę :?:

Zastanawia mnie częściowe zamglenie lewego oczka - podczas wizyty kontrolnej dopytam o to, nie wiem, czy nie zasugerować może przeleczenia e.c. Ale to jeszcze zobaczymy - na razie Miętunia dostaje lek przeciwbólowo-przeciwzapalny, może jego podanie coś pomoże.

Mięta chętnie je siano, pozostałe rzeczy nie cieszą się zainteresowaniem. Królinka jest łagodna, ciekawska jak sto pierników ;), taka wiercidupka ;)
Lewe uszko opada trochę, co dodaje jej zupełnie rozbrajającego uroku - Brrunia świadkiem, że gdyby nie moje przekróliczenie, to bym Miętuni wcale nie wstawiała na adopcyjną ;) Bobki robi ładne, książkowe, chociaż początkowo się martwiłyśmy, że nie bobczy - nic to jednak podobnego. Siku w większości ląduje w kuwecie. Miętunia waży 1,3 kg, prawe oczko ma niebieskie, lewe brązowe - jest absolutnie cudowna! :zakochany:

Zresztą sami zobaczcie:
   
   

Kontakt w sprawie uszatki: iza.kamionka@kroliki.net

Zapraszamy  :*
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Kraków] Mięta, Miętka, Miętunia :*
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 09, 2012, 16:45:01 pm »
ślicznotek:)
ps da się cofnąć to porazenie? ps oko moze byc jego skutkiem- syn znajomych rodzicow przeziebił sobie ucho 2 lata temu doznal porazenia polowy twarzy, oko jedno bylo zamglone i czesciowo przymkniete, jakby opadle
po 2 latach juz prawie nic nie widac
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: [Kraków] Mięta, Miętka, Miętunia :*
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 09, 2012, 16:54:29 pm »
Nie wiem, czy się da cofnąć - na razie geneza jest nieznana. Mam nadzieję, że zobaczymy poprawę po lekach - lewa strona pyszczka jest ewidentnie słabsza, szczęście, że nie ma to odbicia w całym króliku - reszta jest sprawna nad wyraz ;)
Podawanie leku jest koszmarem, Mięta bardzo nie lubi ruszania jej przy pyszczku (może ją coś boli), a już włożenie strzykawki to prawdziwa walka o byt.
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Kraków] Mięta, Miętka, Miętunia :*
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 09, 2012, 17:01:26 pm »
w kazdym razie polecam sprawdzic uszy:)
to pierwsze przyszło mi na mysl-taaaaaaaaaaaaaaaa pol rodziny lekarzy i od razu sie wymadrzam;)- ale porazenie miesni twarzowych najczesciej sie wiaze z infekcjami uszu (no i z udarem ale tu raczej to mozna wykluczyc)
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 09, 2012, 21:33:55 pm wysłana przez marta1984 »
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: [Kraków] Mięta, Miętka, Miętunia :*
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 09, 2012, 17:08:14 pm »
Dziękuję :* Dopytam o to doktora :)
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Kraków] Mięta, Miętka, Miętunia :*
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 09, 2012, 17:37:24 pm »
No opadające uszko po tej samej stronie co grymas to prawie na pewno nie przypadek... Może być tak jak napisała Marta, może być to też wynikiem urazu mechanicznego, bólu... niepokoi też fakt, że nie je wszystkiego - Bośniaczku, nie interesuje się niczym poza sianem czy podchodzi, przymierza się do jedzenia i zostawia? jak ona się zachowywała zanim dostała przeciwbólowy?

 przeurocza jest  :zakochany:
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: [Kraków] Mięta, Miętka, Miętunia :*
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 09, 2012, 17:42:00 pm »
A ten problem nie wynika z zapalenia ucha może? Bo ja właśnie to "przerabiam" - zapalenie ucha z porażeniem nerwu trójdzielnego - słabsze reakcje oka, opadające ucho, prawie brak koordynacji języczka po tej stronie paszczy.
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: [Kraków] Mięta, Miętka, Miętunia :*
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 09, 2012, 17:46:40 pm »
No więc śladów po urazie nigdzie nie widać, a samo ucho jej nie boli - można ruszać i majstrować przy nim bez problemu, poza tym wszystko było dokładnie sprawdzane przez naszego mistrza. Nie wiem, jak się zachowywała przed podaniem leków, bo od momentu, kiedy ją zobaczyłam pierwszy raz w ciągu pół godziny znalazła się w klinice, a jak ją odbierałam po 2 dniach, to już była na lekach. To nie jest tak, że ona nie może jeść - granulatu trochę pojadła, ale nic jej tak nie wchodzi jak wsiowe siano :)
W klatce, w jakiej były wyrzucone było pełno ziaren i jakiegoś syfiastego sztucznego żarcia - może ona nie zna normalnych pokarmów? Tak czy siak pozostaje nam podać leki, poobserwować zachowanie, pokombinować z różnymi pysznościami - a nuż coś ją wybitnie urzeknie :diabelek
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Kic

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1760
Odp: [Kraków] Mięta, Miętka, Miętunia :*
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 09, 2012, 18:04:38 pm »
na pewno jej koleżeństwo - Bazylia i Lubczyk - wsuwają wszystko aż furczy :) siano, warzywka, granulat,zielenina, zioła... wszystko znika w try miga i przekształca się w książkowe boby.

Offline Meg

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 193
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Czopek, Pigułka
  • Za TM: Pasztet
Odp: [Kraków] Mięta, Miętka, Miętunia :*
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 09, 2012, 21:53:59 pm »
Królinka jest przeurocza, trzymamy kciuki za zdrowie, no i oczywiście domek najlepszy pod słońcem. :icon_smile
Nasz Czopkowo- świniowo- psi wątek http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13860.0.html ;)

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Kraków] Mięta, Miętka, Miętunia :*
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 10, 2012, 13:39:16 pm »
Przesłodka! Ma bardzo miłą mordkę mimo krzywienia :) Jakby ciągle jej coś nie pasowało ;)

Takie skrzywienie mogło powstać od traumy np. zaatakował ją jakiś drapieżnik.

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: [Kraków] Mięta, Miętka, Miętunia :*
« Odpowiedź #11 dnia: Wrzesień 10, 2012, 22:29:06 pm »
Miętunia wyczuła moje narzekania na jej wybredniactwo ;) i już się elegancko poprawiła z jedzeniem :)

Mysza, zdjęcia nie oddają jej uroku - ona nie wygląda jakby jej nie pasowało, tylko jakby miała coś do powiedzenia :lol
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Kraków] Mięta, Miętka, Miętunia :*
« Odpowiedź #12 dnia: Wrzesień 10, 2012, 22:37:26 pm »
hehe to samo chciałam powiedziec
na pierwszym miejscu zdaje się mówić
"tak sądzisz? a ja mam na ten temat zgoła odmienne zdanie" hihi
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline klaudiapiwo

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4508
  • Płeć: Kobieta
  • Łatka Borsuk oraz Kokosio
Odp: [Kraków] Mięta, Miętka, Miętunia :*
« Odpowiedź #13 dnia: Wrzesień 10, 2012, 23:48:58 pm »
Śmieszna jest :DD i ta henna na jednym oku :D bo tak jest piekniej ^^
Łata przykicała z Wawy 15.05.2012 majac ok 8 miesięcy,
Kokos z Krakowa 1.06.2013 jako 2,5 roczny prosiak,
Borsuk z Krakowa 20.11.2013 mając ponad 2 lata

Wątek mojego stada http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14105.0.html
Uszata Przystań http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16284.0.html

Offline worrek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3551
  • Płeć: Mężczyzna
  • Moje króliki: Frodo&Pandorka i Fuksik
  • Za TM: Zuzeł, Yetiś
Odp: [Kraków] Mięta, Miętka, Miętunia :*
« Odpowiedź #14 dnia: Wrzesień 16, 2012, 09:22:00 am »
jejuu jakie ona ma przecudaśne uszyyy  :zakochany: :zakochany:
jak helikopter  :rotfl2:
toż to musimy się jeszcze z Mietką zapoznać i zobaczyć pannicę osobiście  :>
Często wstydzę się, że jestem człowiekiem...
Może uratuje świat... choć jeden mały króliczy świat
Nasz króliczy świat http://forum.kroliki.net/index.php/topic,12346.920.html

Offline Kic

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1760
Odp: [Kraków] Mięta, Miętka, Miętunia :*
« Odpowiedź #15 dnia: Wrzesień 16, 2012, 10:40:09 am »
a ja ją poznałam! :) i Adasia Barana http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14606.0.html też.
Bośniak ma stuprocentową rację, że zdjęcia nie oddają jej uroku. jest śliczna, a przy tym charrakterrrna!
a przy okazji podkabluję, że panna już wcina warzywka bez problemu, czasem nawet samoobsługowo :>

Offline brrunia

  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 350
  • Płeć: Kobieta
  • Za TM: Borys, Franciszka, Benio
Odp: [Kraków] Mięta, Miętka, Miętunia :*
« Odpowiedź #16 dnia: Wrzesień 21, 2012, 15:45:19 pm »
Ha... ja też miałam okazję Miętę poznać i poznaję ją z każdym dniem lepiej ;) tym bardziej, że tymczasuje się właśnie u mnie ;)

Panna jest przesłodka i grzeczna a dzięki rozwianym uszom wygląda bardzo zadziornie. Tak jak Kic i Bośnia wspomniały ładnie je, przede wszystkim sianko i warzywa.
Ładnie też bobczy... w szczególności gdy wyczuje, że.. tu był Adam Baran! A Adam jak tylko przypomni sobie, że w kuchni jest samica dostaje szału i za wszelką cenę chce się tam dostać używając w tym celu przeróżnych sztuczek :)
Mięta po wyjściu z klatki na kuchnię, do której udało się wtargnąć Adasiowi zaczyna rytuał oznaczania wszystkich zakamarków...

Zdjęcia są brzydkie bo z telefonu, za to królik na zdjęciach piękny :)

   

 

Offline worrek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3551
  • Płeć: Mężczyzna
  • Moje króliki: Frodo&Pandorka i Fuksik
  • Za TM: Zuzeł, Yetiś
Odp: [Kraków] Mięta, Miętka, Miętunia :*
« Odpowiedź #17 dnia: Wrzesień 21, 2012, 20:24:17 pm »
oj tak zdjęcia nie oddają uroku tej panny :zakochany:
ma cudowne oczy, jeszcze cudowniejszy "charakterek" i na dodatek swoimi pomysłami potrafi rozbawić każdego  :*
kto jeszcze nie poznał Miętki osobiście niech żałuje :P
Często wstydzę się, że jestem człowiekiem...
Może uratuje świat... choć jeden mały króliczy świat
Nasz króliczy świat http://forum.kroliki.net/index.php/topic,12346.920.html

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: [Kraków] Mięta, Miętka, Miętunia :*
« Odpowiedź #18 dnia: Wrzesień 21, 2012, 23:22:34 pm »
Dzisiaj oglądaliśmy się u pana doktora - nawet paszczę udało się jakoś obejrzeć, chociaż bez walki się nie obyło ;)
Na lewym oczku jest stara blizna, stąd ta zamglona plamka, ale to nie przeszkadza uszatce w niczym. W paszczy wszystko ładnie, podawane na początku leki nic nie pomogły, zapalenia uszu żadnego ni śladu, więc na razie się obserwujemy i mamy pojawić na kontroli za jakiś miesiąc.

A oto kosz pełen Mięty :diabelek


Obstawiam, że za parę miesięcy Mięta będzie miała śliczną grzywkę - cosik jej tam rośnie na łepetku ;)
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Dorota Auriskowa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 272
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Kraków] Mięta, Miętka, Miętunia :*
« Odpowiedź #19 dnia: Wrzesień 22, 2012, 11:00:20 am »
kochane małe... Pysio uroczy, byle by faktycznie to nie bolało.. zresztą co tu kminic - kazdy niedowład to dyskomfort co najmniej..duzo zdrowia jej zyczymy:*