[Rybnik] MINI SZUKA DOMU

[.Klaudyna..]

Ja ją ukradnę .Ona taka śliczna ...

[zgaga14]

Mini pięknie porasta. Bardzo lubi szczotkowanie. Jest niesamowicie kontaktowym króliczkiem. Wszystko ją interesuje i domaga się głaskania przez opiekuna. Bardzo się zmartwiłam, że Mini nie przybiera na wadze i zrobiłam badanie bobków. Mini ma zaawansowaną kokcydiozę. Zaczynamy leczenie. Mini ma też coś w rodzaju syndromu głodzonego królika - je cały czas, na zapas.

Domku, gdzie jesteś?

[joac]

Mini ma też coś w rodzaju syndromu głodzonego królika - je cały czas, na zapas.

Brzmi znajomo, Gacuś też tak miał Uda się i Mini, na pewno kuracja będzie skuteczna. Biedny, kochany maluszek

[IzaK]

Jejku, smutno to zabrzmiało, ale wygląda slicznie i jak jest taka żywa i ciekawa świata, to zwalczy to wstrętne choróbsko.
Kochana malutka 

[MartaP]

Bactrim spakowany, gotowy do wysyłki
Niech maleństwo zdrowo rośnie

[zgaga14]

Dziękujemy. Mini szuka WO. Bardzo nam potrzebny. Żaden uszak ze Zgagusiowego Przytuliska nie ma WO.

[Kitty27]

Żaden uszak ze Zgagusiowego Przytuliska nie ma WO.

mała poprawka, Bambi ma WO

[gogamor]

A Zając będzie miała opiekuna tymczasowego Wyprawka juz czeka na nią. Ale jakoś nie jest jej dane dotrzeć do Dąbrowy G.

[PippiLotta]

Mini ma też coś w rodzaju syndromu głodzonego królika - je cały czas, na zapas.

O kurczaki... Głaseczki, buziaki, miziaki i wszystko, co się miłego da  - ślemy

[klaudiapiwo]

Bidna mimi - przejdzie jej po jakims czasie. Koralinka u mnie na poczatku byla troche niedozywiona to baaardzo ostroznie obchodzilam sie z jej dieta - chociaz malucszk pozeral wszystko w tempie swiatla

[MartaP]

Daj znać Kasiu jak syrop dojdzie, mam nadzieję, że będzie w całości

[gogamor]

Ja i moje uszaki czekamy już na Zając. Malutka do wieczora.

[zgaga14]

Bactrim doszedł w całości. Dziękuję.

Mini zaczyna przybierać na wadze, ma już 1,5 kg. Martwi mnie jej sierść - mino szczotkowania 2 razy dziennie robią się już dredy - sierść ma może długość 0,5 cm a dredy są. Macie jakieś pomysły> Nigdy nie miałam angorki.......

[bosniak]

Na razie się nie martw Mini powinna się bardziej rozkręcić z czasem z własną higieną i wtedy szczotkowanie będzie wystarczające, z ew. jakimś małym przycięciem włosa od czasu do czasu. Poza tym kondycja sierści poprawia się dopiero po kilku (czasami kilkunastu) tygodniach od momentu rozpoczęcia dobrego żywienia i wyleczenia uszatego.

[dzastina]

ja korzystam z preparatow do rozkoltuniania, ktore posiadam dla moich kotow perskich.. jesli Ci to pomoze..ja swoja codziennie czesze rowniez i jesli zauwaze jakis koltunek to pryskam odkoltuniaczem i daje rade:)))

[dzastina]

biedna krolinka:(( wlasnie przeczytalam caly watek.. jestem weterynarzem chetnie pomoge jesli bedziesz miala jakis problem z Mała..pozdrawiam

[joac]

Kasiu, Gacusiowi też się dredy robią, ale ja je delikatnie wyrywam (zwykle te dredowate kłaczki są słabsze i ledwie siedzą w skórze) - jemu to w ogóle nie przeszkadza! Cały w kołtunach, diabeł jeden. Mini to chyba podobny typ

[klaudiapiwo]

a jak tam relacje damsko meskie z bambim? wybrala sobie inzyniera =]

[asiami]

Martwi mnie jej sierść - mino szczotkowania 2 razy dziennie robią się już dredy - sierść ma może długość 0,5 cm a dredy są. Macie jakieś pomysły> Nigdy nie miałam angorki.......

A jakiej szczotki używasz? Bo jeśli jest to szczotka do wyczesywania martwego włosa, to nie sprawdzi się przy zapobieganiu kołtunom czy ich rozczesywaniu. Do tego najlepszy jest grzebień. Np. taki: http://www.krakvet.pl/trixie-grzebien-dwuczesciowy-metalowy-2395-p-3205.html Jeszcze lepszy byłby mniejszy, ale to już niestety tylko w sklepach groomerskich i za inne pieniądze. Jeśli kołtun już się zrobi, a nie chcemy wycinać zwierzęciu gołego placka to najlepiej przeciąć go wzdłuż i potem wyczesać.

[Pan_Krolik]

btw a jakiej dlugosci jest podszerstek zwierzaka ?  i fakt, tj pisze bosniak ... im beda dluzsze tym problem IMHO bedzie mniejszy