Anetko - mówię Ci, że same fajne króliki mi się trafiają . Każde o innym charakterze , ale takie cudaki ,że szok.
Asiu - ja ciągle mówię do królików , a kręcąc Izę to myślałam ,że skonam ze śmiechu , ona jest niesamowita.
Zaanektowała mamy pokój
robi jej masaż serca - wskakuje na nią jak leży i siedzi sobie. Później szaleńczy zryw i wariacje , piruety , gonitwa wkoło wersalki . Zmęczy się, to położy na dywanie i ogląda telewizor . To prawdziwa telemaniaczka, ale najbardziej lubi Animal oglądać
Moje towarzystwo znowu ją dzisiaj odwiedziło i tu ujawnia się charakterność panny.
Tuptusia zboksowała przez kraty , Kubusia również , a Bambosia widać jej najmilsza , bo nie wykazywała agresji w stosunku do niej. Spodziewałam się odwrotnej sytuacji , że raczej Bambosie zaatakuje...
Kuba uciekł od takiej rozbójniczki , a Tuptuś parę razy pacnął łapką w kraty , no i zabrałam towarzystwo do siebie.
Stefanek nie wyjdzie z pokoju bo on w ogóle nie umie chodzić po płytkach , więc nie widział młodej pannicy.