[3M] Uszaki z SOPOTU

[miła]

Ah jak cudownie czytać takie wieści:) ona jest taką kochaną i delikatną istotką, że agresja i ona jakoś mi nie pasują do siebie;) Cieszę się, że znalazła kochający domek czekam na duuużo zdjęć z nowego domku;) Czy Amyia zmieniła imię? Pytam z ciekawości:)

Muszę znowu się wybrać do uszakowa i znaleźć perełkę, której będę mogła pomóc:)

A co w ogóle z Chicą, bo nie ogarnęłam? Czy  ona jest w domku czy dalej w uszakowie?

I wszystko jasne - Amyia nie zmienila imienia a umowe adopcyjna mamy juz jakis czas na Chcice a co za tym idzie , nie ma jej w uszakowie
i oczywiscie zapraszamy do uszakowa jak zwykle goraco

a co do Tulipana i Amyii , to pozwole sobie wkleic jedno z ostatnio ulubionych fot :

reszte mam nadzieje wklei dumna opiekunka : wloczykijowata, ktora serdecznie witamy na forum 
zaprzyjaznianie trwa , doniesiono mi ze byly juz pierwsze " wzajemne miziaki - lizaki "

no i jak sie okazuje Milka rowniez zachwycona zaprzyjaznianiem z nowym towarzyszem, ze wzajemnoscia


czyli wynika z tego o ile dobrze policzylam  - ostatnie "adopcje do pary " - sie udaly 

[Solvieg]

Cudowne zdjęcia

[miła]

i mam jeszcze cos ...dlugo oczekiwane zdjecia z DT ...Pączka









Pączuś caly i zdrowy pozdrawia wszystkich a w szczegolnosci swoja mamcie wirtualna 
i jeszcze jedno



i jeszcze fotki naszej bylej podopiecznej Vanilki -spiacej krolewny 

[Solvieg]

Rozkoszności

[ANNA13]

Wspaniale nowe rodzinki a kroliczki widac ze sie juz zadomowily na calego....!

[Dominique_90]

Ale super tak się cieszę

[Aguleks]

Pączuś - rozkoszniak jaki szczęśliwy, nawet hoduje roślinki w doniczce

[Dominique_90]

Wycałuj proszę moją kochaną.Wygląda na bardzo szczęśliwą.Tak się cieszę :)sorry,że tak mustrzuje, ale chcę być pewna,że moja perełka znalazła wspaniały domek

[miła]

nie przedstawilam Wam tutaj jeszcze naszej nowej podopiecznej 

Pimpcia
pozwole sobie wrzucic calosc z FB :
Miala przecudny dom i cudowne ludzkie serducha , miala....
Radykalna zmiana finansowa rodziny zmienila ich dotychczasowe zycie ,
zycie w ktorym nic nie brakowalo i usztej dziewczynce.
I w tym momencie Pimpcia zachorowala ....
Pojawil sie u niej "guz" , ktory zaatakowal dolna szczeke po lewej stronie
"Guz" okazal sie byc ropniem , ktory urusl do sporej wielkosci.
Czeka Pimpcie leczenie , moze byc ono dlugotrwale, moga byc przerzuty
a dlugie leczenie oznacza ....... kosztowne .

Z nieukrywanym ogromnym zalem ale i z nadzieja, Pimcia zostala nam powierzona
nie zostala skazana na uspienie , co czesto w takich sytuacjach, braku funduszy, bywa.
Mamy za zadanie dac szanse malej na zdrowe zycie.
Trudne zadanie ale nie niemozliwe.



To bylo prawie dwa tygodnie temu a teraz ....
Pimpcia w  dalszym ciagu w trakcie leczenia ropnia żuchwy.
Poczatkowo, po zabiegu , odwiedzala gabinet weterynaryjny co trzy dni, obecnie co tydzien.
Ropa w dalszym ciagu sie zbiera ale w coraz mniejszych ilosci a sama rana powoli sie zarasta.
Patrycja (Skittles), u ktorej obecnie przebywa Pimpcia , kilka razy na dzien,
pieczolowicie oczyszcza i dezynfekuje rane.
Na razie leczenie powoli idzie do przodu, powoli ale w dobrym kierunku.
Potrwa to jeszcze sporo czasu ale jestesmy dobrej mysli.












Pimpcia prosi o wsparcie :

wplaty prosimy dokonywac na:
Konto województwa pomorskiego z Sopotem
25 2130 0004 2001 0516 7234 0003
Volkswagen Bank Polska S.A.
SWIFT: INGBPLPW
IBAN: PL25 2130 0004 2001 0516 7234 0003
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3/21
01-410 Warszawa
Tytułem: Darowizna na leczenie Pimpci z Sopotu


KOCHANI PRZYDA SIE KAZDY "PRZYSLOWIOWY GROSZ "

p.s wirtualny opiekunem Pimpci zostala p. Anna  
tym samym mala trafila do grona wirtualnych podopiecznych p. Ani , Bebe, Balbinki i Beniaszka 

[Solvieg]

Pimcia kochana- jak dobrze, ze jesteście 

[miła]

Solvieg 
a propos , nie zdarzylam Ci  podziekowac za rewelacyjny pomysl i organizacje : Wielkiej Giełdy Światecznej  
r e w e l a c j a  
 

p.s.
Dominique_90 nie martw sie , Opiekunem Amyii zostala Twoja imienniczka , wiec mysle ze trafone w "10" 
poza tym to naprawde dobre i doswiadczone, niemal ze wychowane z krolikami , serce.
Amyia, juz w domu, od pierwszych chwil , czula sie tak jakby mieszkala tam od zawsze 
a calowana jest non stop przez cala rodzinke , nie wylaczajac Tulipa oczywiscie
Jest strasznym przytulakiem , w odroznieniu od Tulipa , co sprawilo ogromna radosc Opiekunce 

[joac]

Pączulek mój kochany - tak ślicznie wygląda, rozkoszny, zrelaksowany, puchaty
Śpiąca królewna Vanilka to miód na skołatane nerwy, jak moja Truśka wygląda - uwielbiam!
Historię Pimpci znam z FB... Szczęście w nieszczęściu, ze trafiła do Was

A pomysł z giełdą - przedni! Będziemy uczestniczyć, trzeba pobić wszelkie rekordy!!!!

[Solvieg]

Mam nadzieję, że pobijemy rekord I do króliczków zawita bogaty Mikołaj

[Dominique_90]

Miła dobrze słyszeć takie informacje.Jak ma tak samo na imię to na pewno oddana w dobre ręce hihi
Czyli nie miałam schizów, bo też mi się wydawało, że mała ma sierść jak kot i jest przytulanką:D aż chciałam ją ukraść jak wtedy się tak tuliła,ale Semir by mnie chyba udusił;P

[Solvieg]

SERDECZNIE ZAPRASZAMY NA WIELKĄ ŚWIĄTECZNĄ GIEŁDĘ SPK - GIEŁDĘ WSPÓLNĄ DLA WSZYSTKICH ODDZIAŁÓW

GIEŁDA TRWA DO 14.12 DO GODZINY 22.00

http://forum.kroliki.net/index.php?topic=17451.msg590115#msg590115

[wloczykijowata]

Barrrdzo dziękuję Mirellce za wklejenie zdjęć Amiya to królik dywanowo-kanapowy. Jak tylko zaczynam ją głaskać to przybiega Tulipan i również domaga się głasków, więc następuje głaskanie "na dwie ręce" Ale po chwili odchodzi znudzony głaskaniem a Amiya dalej rozpłaszczona jak dywan przyjmuje nieograniczoną ilość czułości Króle się przytulają i liżą po uszkach i wbrew moim najstraszniejszym przypuszczeniom ANI RAZU się nie atakowały. uff. dobrze, bo mogłabym zejść na zawał







proszę używać opcji "modyfikuj" i nie pisać posta pod postem, w odstępie krótszym niż 6h-posty scalam-magda24

[ANNA13]

Co za wspaniala para kroliczkow! a ostatnie zdjecie jest powalajacy - pelny relaks! Pozdrawiam serdecznie i gratuluje odwagi adopcji drugiego krolika! Wspanialy wybor!

[Dominique_90]

Aha dziękuję za te zdjęcia

[Wegielek]

Jak czytam posty to mi sie cieplutko na sercu robi, tyle szczescia  .

Czy jest cos, czego w Uszkowie wybitnie brak? Poidelka, kuwety, podlady, ...? 

[miła]

Dziś jest święto
Tych, których na co dzień nie widać,
Tych, cichych bohaterów,
Tych, najczęściej "bezimiennych,
którzy pomimo wielu przeciwności losu,
codziennie niosą pomoc
tym którzy w "niemych" krzykach o nią proszą.

DZIŚ JEST DZIEŃ WOLONTARIUSZA !

Przy tej okazji składamy serdecznie podziękowania za
Wasz wspaniałomyślny trud,
Wasze ofiarne serce,
Wasze szlachetne i pomocne ręce.

WSZYSTKIM WOLONTARIUSZOM NIOSĄCYM
CO DZIEŃ BEZINTERESOWNA POMOC
TYM KTÓRZY DZIĘKI TEMU DOSTAJĄ SZANSE I NADZIEJĘ

Podziękowania i życzenia wytrwałości dla Was Kochani,
a w szczególności:

WOLONTARIUSZOM
STOWARZYSZENIA POMOCY KRÓLIKOM
SOPOCKIEGO USZAKOWA

i TYM bezposrednio pracujacym przy uszakach i Tym posrednio :
Wirtualnym Opiekunom , Darczyncom i Ofiarodawcom
Organizatorom zbiorek i bazarkow
WSZYSTKIM , ktorzy wspomagaja i finansowo i duchowo 
i w realu i w internecie 


Bez Was nie udałoby się uratować i znaleźć nowych domów
takiej ilości porzuconych uszatych zwierząt!

załoga Sopockiego Uszakowa
 


p.s.
pojawila sie szansa na DS dla Zenki , baby 03 i Marysi