dzieciaki dorwały się do kabla??
u nas wszystko ok. jutro mam egzmin, wiec poki co jeszcze kolo zabiegu panny sie nie zakrecilam. Mloda ostatio lize po nogach, kreci 8ki i chrumczy
poki co nie podgryza. zdarza sie jej byc powarkującą jak chce pozamiatac jej klatke, ale wystarczy dac reke na łebek i druga sobie robic co potrzeba
smiesznie to wyglada, kiedy trzymam malucha a ona powarkuje spod reki
niemniej zazwyczaj udaje mi sie najpierw zajac ja jedzeniem jakiś dobroci i wtedy nie musze sie martwic o królicza asyste... bo jest zbyt zajeta jedzeniem dobroci
no i regularnie sie glaszczemy. jak nie ma ochoty to odskakuje, ale zazwyczaj sie kladzie do glaskania
uciekac juz nie cieka