Autor Wątek: Warszawski Odlot walczy o zdrowie.  (Przeczytany 31639 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Sicca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1423
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Bytom
  • Moje króliki: Hermiona, Ghandi, Honkirion.
  • Na DT: Kłopot, Malina, Pestka, Niutonka, Krysia, Texas, Alaska, Atlanta, Nevada, Oklahoma, Salem, Denver.
  • Pozostałe zwierzaki: owczarek szkocki Miszka, kundelek Blanche.. I reszta DT: Alabama i Haszysz :)
  • Za TM: Zuzia, Tuptuś, Inka, Ahmed [*]
Odp: Warszawski Odlot walczy o zdrowie.
« Odpowiedź #20 dnia: Kwiecień 26, 2013, 12:58:46 pm »
Obecnie Odlot ma robione:
- badania krwi;
- USG;
- codzienne ćwiczenia - prawidłowego chodzenia, kładzenia się, podnoszenia głowy, ruszania stópkami;
- codziennie kontrolujemy jego wzrok, oceniamy aktywność, apetyt;
- ważenie co 7 dni;
- karmienie dietą wysokokaloryczną, także ze strzykawki;
- RTG kręgosłupa będzie w ten weekend robione;

Prócz tego otrzymuje:
- Karsivan;
- Milgamma N;
- Metacam;
- Combivit;
- Catosal;
- Fenbendazol;

Zakończył też 5dniową kurację sterydową, bez widocznej poprawy, o wiele lepiej czuje się po Metacamie.

Bez badania rezonansem:
- nie wiemy, co leczymy - był udar czy też nie? Nie mamy zatem pewności co do przyczyny obecnego jego zdrowia (znamy lokalizację, nie znamy powodu);
- będziemy działać w ciemno - może się okazać, że nie pomożemy mu tylko dlatego, że nie wiedzieliśmy, co powoduje u niego takie objawy, a rezonans daje nam ogromne szanse na uzyskanie odpowiedzi.

Co byłoby robione w zależności od wyniku - to temat rzeka. Jeżeli potwierdzi się udar - trzeba prowadzić rehabilitację i fizjoterapię w tym kierunku, minimum raz dziennie, wg. określonego, opracowanego, schematu.

Bez rezonansu nie zrobimy nic więcej, niż to, co wymieniłam - poza kontrolami ww. badań i ewentualnym podawaniem innych leków, w nadziei, że pomogą.

Dodam tylko, że rezonans nie jest leczeniem, lecz metodą diagnozy - powie nam o rokowaniu - nie da gwarancji na zdrowie Odlota. Innymi słowy - czy z czy bez rezonansu nie wiemy, czy królik wyzdrowieje, daje nam jednak informacje jakie są na to szanse.
Tam się kończy Twoje dobro, gdzie zaczyna się krzywda innych istot.
-
Siccolisko: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16117.new.html#new

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Warszawski Odlot walczy o zdrowie.
« Odpowiedź #21 dnia: Kwiecień 26, 2013, 13:06:48 pm »
a czy na jego stan nie miało przypadkiem wpływu wyrwanie mu znacznej części zębów przez dr Rzepke?
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: Warszawski Odlot walczy o zdrowie.
« Odpowiedź #22 dnia: Kwiecień 26, 2013, 13:10:49 pm »
Dodam tylko, że rezonans nie jest leczeniem, lecz metodą diagnozy - powie nam o rokowaniu - nie da gwarancji na zdrowie Odlota. Innymi słowy - czy z czy bez rezonansu nie wiemy, czy królik wyzdrowieje, daje nam jednak informacje jakie są na to szanse.
No właśnie, można zrobić królikowi nawet badanie PET, ale jaka będzie jego wartość diagnostyczna oprócz określenia szans...


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Warszawski Odlot walczy o zdrowie.
« Odpowiedź #23 dnia: Kwiecień 26, 2013, 13:18:11 pm »
Marta a możesz opisac jak on sie zachowuje i potem co wyjdzie na zdjęciu rtg? coś mi swita ale wole z tym pocz do wyniku rtg
a czy ma takie jakby zawiechy i kiwanie sie do przodu i tyl?
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Odp: Warszawski Odlot walczy o zdrowie.
« Odpowiedź #24 dnia: Kwiecień 26, 2013, 13:23:35 pm »
Odlot miał operację zarówno u doktor Rzepki jak i  doktora Okapy w Dogerii.
Bezpośrednio po drugiej operacji nastąpiły gwałtowne zmiany w zachowaniu, ale ustalamy również, czy po pierwszej operacji coś się działo - pani Elżbieta ocenia, że również wtedy były nieznaczne objawy, jak np lekkie opadanie wargi.

Między obiema operacjami była przerwa, ustalamy, jaka.

Offline Sicca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1423
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Bytom
  • Moje króliki: Hermiona, Ghandi, Honkirion.
  • Na DT: Kłopot, Malina, Pestka, Niutonka, Krysia, Texas, Alaska, Atlanta, Nevada, Oklahoma, Salem, Denver.
  • Pozostałe zwierzaki: owczarek szkocki Miszka, kundelek Blanche.. I reszta DT: Alabama i Haszysz :)
  • Za TM: Zuzia, Tuptuś, Inka, Ahmed [*]
Odp: Warszawski Odlot walczy o zdrowie.
« Odpowiedź #25 dnia: Kwiecień 26, 2013, 13:26:14 pm »
Ostatni zabieg Odlota nie był u dr Rzepki, tak jak pisałam - był w Dogerii.

Nie, Odlot jest dokładnie taki, jak opisałam: niezborny ruchowo, głośno chodzi, uderzając każdą łapką mocno o ziemię (jeżeli chodzi o tylne, uderza piętą, śródstopie ma lekko uniesione w górę), jak siedzi, przednimi łapami opiera się o skoki, lub ustawia je nawet za skokami, popchnięcie palcem (lekkie) przewraca go, po kilku kicnięciach męczy się i zalega. Najchętniej non stop by leżał. Za to do kuwety stara się gramolić i zazwyczaj tam się załatwia. Jest słabo widzący i reagujący na bodźce. Ale Milgamma w pupę już go aktywizuje, bo zwiewa po niej ;) Nie kiwa się w ogóle. Prawa strona słabsza od lewej. Mam filmik nagrany, ale dużo waży i trochę potrwa, zanim się wgra.

Na RTG zobaczymy kręgosłup (chcę wykluczyć jakiekolwiek uszkodzenia, choć one i tak są mało prawdopodobne), popatrzę na ząbki jeszcze (ale Odlot je, tylko stosunkowo mało)
Tam się kończy Twoje dobro, gdzie zaczyna się krzywda innych istot.
-
Siccolisko: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16117.new.html#new

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Warszawski Odlot walczy o zdrowie.
« Odpowiedź #26 dnia: Kwiecień 26, 2013, 13:38:49 pm »
zerknij szczegolnie na odcinek szyjny tzn czy jakis krag nie jest rozsypany czy cus...
bo to wcale nie bedzie musialo swiadczyc o urazie
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline Sicca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1423
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Bytom
  • Moje króliki: Hermiona, Ghandi, Honkirion.
  • Na DT: Kłopot, Malina, Pestka, Niutonka, Krysia, Texas, Alaska, Atlanta, Nevada, Oklahoma, Salem, Denver.
  • Pozostałe zwierzaki: owczarek szkocki Miszka, kundelek Blanche.. I reszta DT: Alabama i Haszysz :)
  • Za TM: Zuzia, Tuptuś, Inka, Ahmed [*]
Odp: Warszawski Odlot walczy o zdrowie.
« Odpowiedź #27 dnia: Kwiecień 27, 2013, 12:53:52 pm »
Odlot odpoczywa po lunchu - oczywiście z obstawą Miszki :)



Wreszcie przekonał się do mikstury do dokarmiania, którą mu przygotowuję i wcina aż miło, na lunch przytarabanił się sam :)
Poranek miał wyjątkowo słaby, nawet główki podnieść nie mógł.. Dzisiaj kontrolne USG, mam nadzieję, że nic nas nie zaskoczy.
Tam się kończy Twoje dobro, gdzie zaczyna się krzywda innych istot.
-
Siccolisko: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16117.new.html#new

sonia

  • Gość
Odp: Warszawski Odlot walczy o zdrowie.
« Odpowiedź #28 dnia: Kwiecień 27, 2013, 13:14:45 pm »
To wszystko jakies dla mnie niezrozumiale odnosnie Odlota...z tego co pamietam z innych watkow o nim to byl krolik ,ktory byl zdrowy,lubiacy duzo i caly czas jesc i raptem walczy o  zdrowie?
Wedlug mnie stanowczo za duzo niepotrzebnych badan i zabiegow sie wykonuje...kroliki to kruche zwierzeta,ktore nie zyja zbyt dlugo i po co je jeszcze stresowac i meczyc tymi zabiegami?
Ja tez w ten sam sposob przyspieszylam smierc swojej kroliczki,decydujac sie na operacje,gdyby nie ta cholerna operacja napewno pozylaby jeszcze troche a tak 6 godz.po niej krolik ducha wyzional!Czasami lekarze nie pomoga tylko zaszkodza..namawiaja na rozne badania,zabiegi,bo to chodzi tylko o kase.

Offline Sicca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1423
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Bytom
  • Moje króliki: Hermiona, Ghandi, Honkirion.
  • Na DT: Kłopot, Malina, Pestka, Niutonka, Krysia, Texas, Alaska, Atlanta, Nevada, Oklahoma, Salem, Denver.
  • Pozostałe zwierzaki: owczarek szkocki Miszka, kundelek Blanche.. I reszta DT: Alabama i Haszysz :)
  • Za TM: Zuzia, Tuptuś, Inka, Ahmed [*]
Odp: Warszawski Odlot walczy o zdrowie.
« Odpowiedź #29 dnia: Kwiecień 27, 2013, 13:19:56 pm »
soniu, przyjechałam do Warszawy i zastałam Odlota w takim, a nie innym stanie - zupełnie innym niż ten, z których go znałam na podstawie opisów. Teraz staramy się mu pomóc, bo funkcjonuje mu się źle, wcale go nie męczę ani nic na nim nie testuję. Nawet USG Odlot ma robione u mnie w mieszkaniu, podobnie jest z krwią czy ważeniem; nigdzie go nie wożę tylko dla własnego widzimisię.

Odnośnie długości życia - wcale nie jest ono takie krótkie, mój własny żył 14 lat w pełnym zdrowiu - czyli tyle, co przeciętny pies czy kot. Zgadzam się co do jego kruchości i delikatności, ale nie oznacza to, że powinno się z uwagi na to olewać królika i nie robić nic.
Tam się kończy Twoje dobro, gdzie zaczyna się krzywda innych istot.
-
Siccolisko: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16117.new.html#new

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Warszawski Odlot walczy o zdrowie.
« Odpowiedź #30 dnia: Kwiecień 27, 2013, 16:43:01 pm »
Wiemy też, że jedynymi znanymi dla nas miejscami, w których jest weterynaryjny rezonans magnetyczny to: Wrocław, Mikołów, Warszawa. Jeżeli znacie inne takowe placówki - prosimy o informacje

Zielona Góra http://www.lecznica.zgora.pl/

Choć sama uważam, że to jednak przesada wykonywać tak kosztowne badania, gdy nie ma środków na ratunek dla innych zwierząt i generuje się długi w lecznicach... No, ale nie moja decyzja i nie mój podopieczny.

E, to nie RM a TK tam mają :/
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Warszawski Odlot walczy o zdrowie.
« Odpowiedź #31 dnia: Kwiecień 27, 2013, 16:48:14 pm »
Eni ile oni biora za to badanie? i czy znasz tez jakies miejsca blizej wawy- my tez niestety potrzebujemy pilnie tomografii/ rezonansu
i nie mam 1200 by to oplacic wiec szukam taniej
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline Aguleks

  • Moderator forum
  • ***
  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 15776
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Lublin
  • Moje króliki: Tadek
  • Za TM: Najukochańszy Buńczek, Chrupek, Pola, Jimmy i Roksanka
Odp: Warszawski Odlot walczy o zdrowie.
« Odpowiedź #32 dnia: Kwiecień 27, 2013, 16:49:09 pm »
Tak jak już Marta1984 wspomniała ja zastanawiałam się nad tym badaniem u mojej Poli. Jednak doszłam do wniosku, że koszt jest zbyt wysoki, a ewentualne wykrycie np. guza mózgu (jako przyczyna padaczki), nic nam nie da, ponieważ nie praktykuje się operacji usunięcia takiego guza u królików. Więc w naszym przypadku to sztuka dla sztuki.
Przygody moich uszaków możesz śledzić tutaj: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,12627.0.html

"Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem" (E. Zola)

sonia

  • Gość
Odp: Warszawski Odlot walczy o zdrowie.
« Odpowiedź #33 dnia: Kwiecień 27, 2013, 16:50:00 pm »
Choć sama uważam, że to jednak przesada wykonywać tak kosztowne badania, gdy nie ma środków na ratunek dla innych zwierząt i generuje się długi w lecznicach...
No wlasnie miedzy innymi mi tez o to chodzi....

Offline Sicca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1423
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Bytom
  • Moje króliki: Hermiona, Ghandi, Honkirion.
  • Na DT: Kłopot, Malina, Pestka, Niutonka, Krysia, Texas, Alaska, Atlanta, Nevada, Oklahoma, Salem, Denver.
  • Pozostałe zwierzaki: owczarek szkocki Miszka, kundelek Blanche.. I reszta DT: Alabama i Haszysz :)
  • Za TM: Zuzia, Tuptuś, Inka, Ahmed [*]
Odp: Warszawski Odlot walczy o zdrowie.
« Odpowiedź #34 dnia: Kwiecień 27, 2013, 17:32:11 pm »
Dlatego też szukam możliwości wykonania tego badania w jak najniższych kosztach, wiem jednak, że łatwiej będzie, gdy więcej osób zaangażuje się w ten temat - wystarczy popytać. Wciąż piszę i wierzę w to, że może się udać.

Dzisiaj Odlocik sam z siebie nie chce jeść, za to ze strzykawki - jak najbardziej.
Polecam do dokarmiania królików wypłukaną tubostrzykawkę po Fenbendazolu - precyzyjne dozowanie, no i 3 ml za jedną aspiracją.

Do tomografu nie mam problemów z dostępem i ceną, ale u Odlota nic ono niestety nie da :/
Tam się kończy Twoje dobro, gdzie zaczyna się krzywda innych istot.
-
Siccolisko: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16117.new.html#new

Offline Sicca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1423
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Bytom
  • Moje króliki: Hermiona, Ghandi, Honkirion.
  • Na DT: Kłopot, Malina, Pestka, Niutonka, Krysia, Texas, Alaska, Atlanta, Nevada, Oklahoma, Salem, Denver.
  • Pozostałe zwierzaki: owczarek szkocki Miszka, kundelek Blanche.. I reszta DT: Alabama i Haszysz :)
  • Za TM: Zuzia, Tuptuś, Inka, Ahmed [*]
Odp: Warszawski Odlot walczy o zdrowie.
« Odpowiedź #35 dnia: Kwiecień 28, 2013, 21:22:46 pm »
Dzisiaj Odlot zjadł dużo - głównie ze strzykawki, ale 200 ml poszło jak nic, plus rzeczy, które wcina z ręki. On w ogóle woli, jak coś mu się podaje, wtedy podejdzie i szamie :)
Teraz leży koło Miszki i układa sobie w brzuszku po kolacji.
Tam się kończy Twoje dobro, gdzie zaczyna się krzywda innych istot.
-
Siccolisko: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16117.new.html#new

Offline izaf

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 8675
  • Płeć: Kobieta
  • A ser­ca - tak ich mało, a us­ta - ty­le ich.
  • Lokalizacja: Kobyłka
  • Moje króliki: Kleo, Herbi, Puszkin, Sami
  • Pozostałe zwierzaki: Gilbert, Izma, Mysz Stanisław
  • Za TM: Ala, Gabi, Maciek, Unkas, Nala , Franki, Lusia , Bukfa, Kropcia ...
Odp: Warszawski Odlot walczy o zdrowie.
« Odpowiedź #36 dnia: Kwiecień 28, 2013, 21:44:17 pm »
Sicca spójrz na króliczka co to może być....http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11260.new;topicseen#new

Offline Sicca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1423
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Bytom
  • Moje króliki: Hermiona, Ghandi, Honkirion.
  • Na DT: Kłopot, Malina, Pestka, Niutonka, Krysia, Texas, Alaska, Atlanta, Nevada, Oklahoma, Salem, Denver.
  • Pozostałe zwierzaki: owczarek szkocki Miszka, kundelek Blanche.. I reszta DT: Alabama i Haszysz :)
  • Za TM: Zuzia, Tuptuś, Inka, Ahmed [*]
Odp: Warszawski Odlot walczy o zdrowie.
« Odpowiedź #37 dnia: Kwiecień 30, 2013, 22:32:01 pm »
Mamy już wyniki krwi Odlota.
Wątroba i nerki bez zarzutu. Odlot ma jednak dość znaczną anemię (niskie RBC, HTC, HGB), uzupełniamy ją witaminami wspomagającymi procesu krwiotwórcze oraz żelazem.
Niskie albuminy oraz wysoka kinaza kreatynowa powiązane są z jego chudnięciem (a przez to - utratą masy mięśniowej) - ważenie w przyszłym tygodniu, mam nadzieję, że już nie będzie mniej, tylko coraz więcej. Niestety wyniki te na nic jednoznacznie nie wskazują oraz nie tłumaczą jego stanu zdrowia.

Czekamy na wyniki przeciwciał na E.cuniculi.
Tam się kończy Twoje dobro, gdzie zaczyna się krzywda innych istot.
-
Siccolisko: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16117.new.html#new

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Warszawski Odlot walczy o zdrowie.
« Odpowiedź #38 dnia: Kwiecień 30, 2013, 22:36:15 pm »
Moja Domisia miała anemię. Dr Zietek zalecil kupić preparat witaminowy  z żelazem dla golębi . Bardzo szybko wyniki krwi sie poprawiły.

Offline Sicca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1423
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Bytom
  • Moje króliki: Hermiona, Ghandi, Honkirion.
  • Na DT: Kłopot, Malina, Pestka, Niutonka, Krysia, Texas, Alaska, Atlanta, Nevada, Oklahoma, Salem, Denver.
  • Pozostałe zwierzaki: owczarek szkocki Miszka, kundelek Blanche.. I reszta DT: Alabama i Haszysz :)
  • Za TM: Zuzia, Tuptuś, Inka, Ahmed [*]
Odp: Warszawski Odlot walczy o zdrowie.
« Odpowiedź #39 dnia: Kwiecień 30, 2013, 22:37:32 pm »
Odlot już dzisiaj dostał leki, witaminy bierze odkąd przyjechał - też mam nadzieję, że tak szybko wróci do formy.
Tam się kończy Twoje dobro, gdzie zaczyna się krzywda innych istot.
-
Siccolisko: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16117.new.html#new