FUNDACJA KRÓLEWSKA - królewskie sprawy Warszawy i nie tylko

[PippiLotta]

poprosze obrazek za pln 75 bo na FB informacja iz "Zawartość chwilowo niedostępna"

No gracjas gracjas amigo!  

[Pan_Krolik]

dziekowac bardzo ....

[PippiLotta]

KOCHANI, BARDZO POTRZEBUJEMY TERAZ WASZEGO WSPARCIA! 



Miały być dziś zupełnie inne wieści, ale...W nocy trafiła do nas Bazylia  , którą ktoś wyrzucił na Pl.Unii Lubelskiej w Warszawie. Bazylia przyjechała przemarznięta, wystraszona i cuchnąca  . Cała zasikana, okolice narządów płciowych i narządy poodparzane, z ranami, pokryte moczem, kałem i kleistą lekko ropną wydzieliną. Na nóżkach rany. Na szyi odparzenia i 2 blizny. Całe uszy zatkane woskowiną i ropą  . Potężna nadwaga- króliczka waży prawie 4 kg a powinna o 2kg!  . Ma ogromny brzuch, szczególnie wydęty z prawej strony. Ledwo dźwiga na łapkach całe ciałko. Jak najszybciej trzeba dowiedzieć się co ma w środku, bo nie wygląda to dobrze....  Mam nadzieję, że uda się dziś zrobić USG. Po tym badaniu pobierzemy Bazylii krew i zapadnie decyzje co do reszty badań i zabiegów. Uszatka już się troszkę uspokoiła, na szczęście robi bobki. Potrzebuje dużo ruchu, nie może być w klatce. 
Wczoraj do późnych godzin nocnych doprowadzaliśmy ją do stanu "podobieństwa do królika"- mycie i powolne suszenie, usuwanie strupów, martwej skóry, wydzielin, czyszczenie uszu, obcinanie przerośniętych pazurków. Podczas tych zabiegów Bazylia z wdzięczności lizała po rękach i nawet podobała jej się ciepła woda, która dodatkowo rozgrzała jej przemarznięte stópki. 
Dziękuję tysiąckrotnie Kamilowi i Magdzie Fechner za nieocenioną pomoc  , cierpliwość i poświęcenie kawałka nocy dla ratowania Bazyli i kawałka serducha dla uszaków.

Znowu musimy prosić o wsparcie... BAZYLIA POTRZEBUJE WASZEJ POMOCY! Prosimy w miarę możliwości o wpłaty na
Numer konta w ING z opisem "Darowizny na leczenie Bazylii"


Możecie nas też wspierać tutaj:


  Licytacja pysznego ziołowego sianka https://www.facebook.com/fundacjakrolewska/photos/a.253465341530665.1073741829.249082228635643/293589627518236/?type=1&theater



  NA FB TRWA TERAZ DRUGA SZYBKA LICYTACJA OBRAZU dla uszaków! Piękny i pełen tęsknoty obraz Eli Połosy "Króliczek na drzewie"...Akryl na płycie, wymiar 30x32cm. Licytujemy w komentarzach pod postem. Cena wywoławcza 30zł. Akcja trwa do wtorku 18.11 do godz 21.00.Uszaki proszę- Licytujcie! Pomagajcie! https://www.facebook.com/fundacjakrolewska/photos/np.112111021.1507983294/293752964168569/?type=1&notif_t=notify_me



  Licytacja superzastych fantów tutaj na forum na rzecz Fundacji Królewskiej http://forum.kroliki.net/index.php/topic,17431.msg588597.html#lastPost

[PippiLotta]

  update 

Najświeższe wieści o Bazylce  : Doktor Mariusz Siedlicki przez długi czas oglądał na USG narządy wewnętrzne króliczki. A przy takiej warstwie tłuszczu to nie lada wyczyn! W najgorszym stanie jest wątroba - ogromne stłuszczenia i zwyrodnienia wymagające długiego leczenia i diety oraz kontroli. Bazylka była także w objęciach cioć z "Ogonka" co bardzo jej się spodobało i ładnie kicała za nimi po lecznicy. Ciocie bezstresowo pobrały uszance krew- czekamy z niecierpliwością na wyniki! Oba uszka Bazylki kwalifikują się do leczenia - kanały są bardzo zwężone. Rany i odparzenia na nóżkach oraz narządach płciowych do leczenia i smarowania. Ząbki na szczęście nie wyglądają źle Przed "puszystą" uszatką dieta, dieta i dieta.

Bardzo prosimy o wsparcie Bazylki- potrzebujemy zakupić jej zagrodę, uregulować faktury za leczenie i badania oraz zakupić specyfiki na wątrobę.

Fotka może nie najpiękniejsza, ale dziewczyna jest troszkę zmęczona już i nie chcę jej męczyć. Jutro pofocimy. Może ktoś chce wpaść poćwiczyć z Bazylką?



Dzień dobry. Jestem Bazyl  Jestem piękny i okrąglutki chociaż trochę smutny i bardzo samotny. Z każdej strony można mnie przytulać i głaskać. Mam 2 latka, ważę 2,5kg i ciocia Małgosia uratowała mnie od śmierci.Gdyby nie ona, zostałbym posiłkiem. PILNIE SZUKAM KOCHAJĄCEGO DOMU, gdzie będę mógł dużo biegać i hasać bo całe swoje życie spędziłem w klatce 50cm. Nie jadłem też nic wymyślnego - chętnie będę spożywał "przyzwoite" posiłki. Myślałem, że moje dni są już policzone, ale zabrano mnie od złego człowieka, który zabił moją rodzinę. Może będzie jeszcze w moim życiu dobrze? Pokochacie mnie ? Ja też obiecuję kochać, kochać i kochać .... No. To pisałem ja. Bazyl



A w piątek Burmistrz jedzie do nowego domku w Warszawie Będzie tam miał piękna puchata klapciatouchą żonę Omi  

[Solvieg]

Trzymam kciuki za choraski  Pa, pa Burmistrzu

[absolu]

Marianna też pokica pewnie do narzeczonego!

[PippiLotta]

I kolejna licytacja obrazu Elżbiety Połosy tytuł obrazu to "Pocałunek". Olej na płycie 34x46 cm cena wywoławcza 40 zł. Licytacja trwa do jutra do 21.00, licytujemy w komentarzach pod postem na FB. Wygrany dokonuje wpłaty wylicytowanej kwoty tytułem "DAROWIZNY" na konto Fundacji

https://www.facebook.com/fundacjakrolewska/photos/np.112315787.1507983294/294886867388512/?type=1&notif_t=notify_me

[PippiLotta]

  update 

Coco  , Sabinka  , Pusia  i Fruzia  wybrały się na USG do "Ogonka". Troskliwie zajęły się nimi dr. Asia Sieczka oraz dr. Kaja Bohdanowicz, które dokładnie sprawdziły jak miewają się kobiece sprawy królinek, gdyż samiczki ustawiły się w kolejce do sterylizacji do dr. Procyszyn. Pierwsze na zabieg udały się Coco i Sabinka, której dodatkowo została zbadana krew. Koszt badań USG wszystkich 4 uszatek u dr. Asi Sieczki, badanie USG Bazylki u dr. Siedlickiego, badanie krwi Sabinki i Bazylki oraz koszt sterylizacji dwóch dziewczyn został pokryty z Waszych bazarkowych darowizn. DZIĘKUJEMY! Pusia i Fruzia proszą natomiast o małe wsparcie w miarę możliwości.



Jak każda szanująca się samica, Mela  dokonuje toalety i przegląda się w lustrze. Jeszcze niedawno nie była w stanie nawet podnieść głowy... Leczenie, zabiegi i rehabilitacja i chęć życia Meli sprawiły, że teraz jest rozbrykaną pieszczoszką i dzielnie przyjmuje leki na serduszko i wątrobę! Dziękuje za wsparcie wszystkim, którzy pomogli Melci finansowo oraz duchowo. Dziękujemy tym,którzy wzięli udział w "Bazarku dla Meli" oraz darczyńcom: Karolina S.Swarzędz, Joanna S. Gdańsk, Agnieszka S. Gorlice, Agnieszka K. Warszawa, Joanna A. Warszawa, Elżbieta P. Warszawa, Agata A. Warszawa, Grażyna P. Częstochowa, Kamil F. Opoczno, Magdalena F. Warszawa, Ewa Ł. Ostrów Mazowiecka, Agata A. Warszawa. Meleksik dziękuje z całego chorego serduszka!!!

[Solvieg]

Dzielne dziewczyny

[Zyzol]

Cudownie widzieć Melę w takim stanie  Zuch nie dziewczyna z niej. Oby wróciła w 100 % do pełnego zdrowia i inne uszaczki też. A Wam dziewczyny gratuluję siły i motywacji 

[PippiLotta]

  UPDATE 

Marianka  w nowym domku!  Najświeższe newsy! Pierwsze chwile z Karmelkiem!  Czy będzie miłość?!  Trzymajcie kciuki!!!

 

Bazarek na rzecz naszych podopiecznych trwa tylko do jutra do godziny 21:00 Serdecznie zapraszamy! http://forum.kroliki.net/index.php/topic,17431.0.html

[Martita85]

Marianko i Karmelku trzymam kciuki ! 

[PippiLotta]

  update 

Bazylka  od rana dzisiaj rozrabiała  i "ćwiczyła"  przestawiając wszystko co tylko miała w zagrodzie...Jest to aktywność fizyczna więc chwała jej. Teraz wyleguje się na kanapie ruszając leniwie noskiem i wyciągając nózie...



A ja w ten weekend dostałam dwa zapytania, czy wysyłamy króliki pocztą

[Solvieg]

Tak, listem poleconym ale w kopercie bąbelkowej aby się nie pogniotły

[absolu]

Tak, listem poleconym ale w kopercie bąbelkowej aby się nie pogniotły

Tak, dokładnie :-D żeby się nie pogniotły!
Niestety ten proceder wysyłek pocztowych nadal ma miejsce w Polsce

[Iskra]

" W kwestii przesyłki- królika nadajemy Pocztą Polską w godzinach od
11 do 14 w dni pracujące ( z wyjątkiem sobót i niedziel). W celu
uniknięcia zgniecenia na przesyłce umieszczana jest informacja "uwaga
szkło".
Pozdrawiam"

 

[absolu]

" W kwestii przesyłki- królika nadajemy Pocztą Polską w godzinach od
11 do 14 w dni pracujące ( z wyjątkiem sobót i niedziel). W celu
uniknięcia zgniecenia na przesyłce umieszczana jest informacja "uwaga
szkło".
Pozdrawiam"
Jak worek kartofli
ale to jest przecież niezgodne z prawem bo nie można nadawać zwierząt poza określonymi gatunkami- pająki, ptaki ...

[Iskra]

To było w sumie w formie żartu... będę podpisywała posty "uwaga żartuję" od dzisiaj 

[PippiLotta]

  UPDATE 

FRUZIA  kolejna piękna uszata dama szuka swojego człowieka. Prześliczna Fruzia - bialutka z cudnym makijażem smoky eyes oraz czarnymi uszkami. Grzeczna i bardzo czyściutka. Przyjacielska, uwielbia, kontakt z człowiekiem, nie niszczy mebli. Kocha kicać ,co chwila przybiega aby ją pogłaskać. Może godzinami wylegiwać się podczas głaskania. Kto pokocha Fruzię? Nie pozwólcie aby malutka czekała długo w klatce i zdziczała... Fruzia ma pół roku, jest już po badaniu i USG i zbiera teraz na zabieg sterylizacji. Jeśli możecie, prosimy o darowizny na zabieg Fruzi. Numer rachunk do wpłat znajdziecie tutaj: http://www.fundacjakrolewska.pl/kontakt-fundacja-krolewska.html



Ich bin Bruno  Jestem mały, puchaty i pilnie szukam chaty!
Kto przygarnie Bruno? Wełniana istota ma ok. 1,5 roku. Jest żywiołowy, przytulaśny, bardzo zgrabny i niezwykle uroczy. Ma ogromne libido i trzeba go niezwłocznie wykastrować. Pilnie szukamy dla śliczniocha domu, gdyż jego dotychczasowi właściciele znudzili się nim... Prosimy o domek i "darowizny na kastrację Bruno" Numer rachunku do wpłat zajdziecie tutaj: http://www.fundacjakrolewska.pl/kontakt-fundacja-krolewska.html



Pokochajcie SABINKĘ  Śliczna mała uszatka poleca się do adopcji. Jest spokojną, drobną samiczką, bardzo czyściutką. Ma przeuroczą grzywkę i cudne niebieskie oczka.Tydzień temu miała zabieg sterylizacji. Nie ma zapędów destrukcyjnych w stosunku do mebli i otoczenia. Jest bardzo milutkim uszakiem, trochę wystraszonym, jeszcze nie do końca doszła do siebie po tym, jak została wyrzucona w nocy na ulicę. Ktoś, kto ofiaruje jej domek, uwagę i ciepło - zyska wspaniałego przyjaciela i przepiękną kobietkę.



Przypominamy też, iż jakiś czas temu rozpoczęliśmy współpracę z internetowym sklepem Hipcio. Więcej informacji, jak pomóc razem ze sklepem Hipcio znajdziecie tutaj: http://hipcio.sklep.pl/informacja/61/fundacja-krolewska Sklep Hipcio przekazuje nam prezenty zakupione przez Was dla uszaków z Fundacji Królewskiej raz w miesiącu bezpłatnie.



Od dawna współpracujemy również z firmą Niezłe Ziółko. W ich firmowym sklepie internetowym pod tym linkiem: http://sklep.niezle-ziolko.com/?pomoc-zwierzakom,34 możecie zakupić prezenty dla króliczków przebywających pod opieką Fundacji Królewskiej i zostaną nam one dostarczone bezpłatnie.



Na koniec bardzo dziękujemy też Lucy97 (użytkowniczce tego forum) za przekazanie wylicytowanego sianka na rzecz uszaków z Fundacji Królewskiej 

[PippiLotta]

  UPDATE 



Spędziłyśmy z Frajdą  dzisiaj pół dnia w lecznicy. Uszanka była naprawdę dzielna, miała robione badania, rtg, krew i wstępne czyszczenie paskudnego guza ropniem. Na rtg kości i zmiany wyglądają źle,ale po nacięciu i usunięciu części ropnia- jeszcze gorzej. W policzku jest dziura w której schowa się palec... kości są zniszczone, z lewej strony jedna zatoka w ogóle niedrożna,nie wiadomo czy nie ma zniszczonej przegrody nosowej. Czyszcząc i płucząc ucho-płyn wydostaje się od razu okiem i nosem, co świadczy o tym, że w środku jest bardzo źle. Na szczęście mała ładnie je chociaż dalej jest bardzo wystraszona. Jest na antybiotyku i środkach przeciwbólowych. Czekamy na wyniki krwi, jeśli będą ok to jutro Frajda będzie miała zabieg chirurgiczny, czego obawiamy się bardzo gdyż, już przy wstępnym usuwaniu zawartości ropnia, wystąpiło duże krwawienie a przy opracowaniu chirurgicznym penetracja będzie znacznie głębsza co może spowodować niebezpiecznie obfite krwawienie...Trzymajcie kciuki za frajdę i wspierajcie w miarę możliwości. FRAJDA BŁAGA O POMOC. Liczy się każda złotówka. Numer rachunku ING znajdziecie tutaj: http://www.fundacjakrolewska.pl/kontakt-fundacja-krolewska.html Wpłaty prosimy koniecznie opatrzyć opisem "darowizna na leczenie Frajdy"