[Przygarnij Królika] SHIRAZ szuka nowego domu

[martan]

Shiraz to ciekawska i żywa królinka, która została znaleziona na ulicy i oddana Fundacji pod opiekę przez dobrych ludzi. Jest przestraszona - boi się człowieka, drży, jak się jej dotyka, prawdopodobnie w poprzednim domu nie miała zbyt lekko  . Ma za to piękny apetyt i dużo energii, a do tego kuwetkuje perfekcyjnie, jak prawdziwa dama.

Kontakt w sprawie adopcji: marta@przygarnijkrolika.pl

[magda24]

wtopiła się w brodę Adriana, że jej nie zauważyłam

[martan]

A byś widziała, jak się pięknie wtapia w podłogę kiedy chcę ją zanieść do klatki!

[agnieszka78]

Prześliczna. Apetyt ma ogromny , potwierdzam , kuwetuje też pięknie. Oczka ma cudowne, śliczna czarnulka , która ujęła za serce nawet mojego męża ,

[joac]

O, jest piękność podpalana Tak mi przykro, że boi się człowieka, zawsze mi wtedy przykro ale skupię się na tym, co dobre: już nie musi się bać, a wkrótce pewnie zacznie człowieka kojarzyć miło

[martan]

Staramy się jej podlizać, prawiąc jej komplementy  To najprawdziwsza księżniczka, wszystko robi z gracją, chyba że akurat zacznie uciekać po klatce (bo np. otworzyliśmy drzwi od pomieszczenia i się przestraszyła), to wszystkie miski lecą w powietrze

[martan]

Dzisiejsza wizyta u weterynarza pozwoliła nam stwierdzić, że Shiraz jest całkowicie zdrowa. Jedna z lekarek zachwyciła się nią do tego stopnia, że nawet zaczęła nieśmiało myśleć o adopcji 

[agnieszka78]

Dzisiejsza wizyta u weterynarza pozwoliła nam stwierdzić, że Shiraz jest całkowicie zdrowa. Jedna z lekarek zachwyciła się nią do tego stopnia, że nawet zaczęła nieśmiało myśleć o adopcji 

Dobrze , że choć tyle i aż tyle w tej całej historii. Bardzo sie ciesz,że mała jest zdrowa. Jest piękną damę dlatego tek podbija serca 

[joac]

Jest cudna i wcale się nie dziwię, że podbiła serce lekarki Której? Może znam?

[izaf]

Jak ładna królinka  Super,ze zdrowa , to najważniejsze 

[martan]

Ta pani nazywa się bodajże Joanna Mużelak, ale głowy nie dam Stała z nosem w transporterze i ciuciała do Shiraz jak najęta Potem powiedziała że chciałaby męża przekonać do adopcji, ale mają już jakieś zwierzaki. Bała się też, że jej mąż może się w króliki wkręcić, a wszyscy wiemy, jak to się kończy... Czy raczej zaczyna

[agnieszka78]

Bała się też, że jej mąż może się w króliki wkręcić, a wszyscy wiemy, jak to się kończy... Czy raczej zaczyna

Wiemy wiemy... mój mąż jak mu powiedziałam że jedziemy po królika to powiedział zapomnij , ale jak już Pepe się znalazła u nas to np. wczoraj tulił się do niej , a żyje już z świadomością że niedługo będzie kolejny króliki i kto wie kto wie czy na tym się skończy   

[magda24]

Chętnie bym poszła przeprowadzić PA u weta

[martan]

Chętnie bym poszła przeprowadzić PA u weta

No to by mogło być interesujące przeżycie

Bała się też, że jej mąż może się w króliki wkręcić, a wszyscy wiemy, jak to się kończy... Czy raczej zaczyna

Wiemy wiemy... mój mąż jak mu powiedziałam że jedziemy po królika to powiedział zapomnij , ale jak już Pepe się znalazła u nas to np. wczoraj tulił się do niej , a żyje już z świadomością że niedługo będzie kolejny króliki i kto wie kto wie czy na tym się skończy   

Adrian to samo, kiedyś bronił się przed jednym, potem przed drugim, a teraz myślę, że i trzeciego by przyjął...

[Solvieg]

Tak- uwielbiam to stanowcze męskie NIE   

[martan]

Typu "Nie, nie zgadzam się, żeby ten uszak nie wylądował w naszym domu!"

[martan]

Obcięliśmy księżniczce wczoraj pazurki, co spowodowało u niej tak wielki stres, że przez długi czas chowała się pod moją marynarką  Ale za to garnie się już do nas, przytula, jak się czegoś boi, nie drży podczas przenoszenia i czasem nawet glebnie się na boczek 

[agnieszka78]

Oj wiem coś na temat obcinania pazurków, mam nadzieję że to co miała zranione i połamane już się zagoiło i tylko w jej pamięci zostało. Cieszę się że już się rozgościła na dobre  miziaki od Pepper

[joac]

Biedna królinka, wciąż nerwowa i nieufna - trochę czasu musi minąć, nim zaufa człowiekowi. Choć chyba żaden królik nie lubi obcinania pazurków

[magda24]

Poznałam dziś Sziraz  przepiękna, drobniutka, kruszynka 
Siedziała mi grzecznie na REKACH, a ja ją miziałam, miziałam i miziałam 
Malutka jest 

Dziękujemy Sonii za stworzenie jej DT