Autor Wątek: Kuweta  (Przeczytany 4530 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Bonnie

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 196
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szkocja
  • Moje króliki: Bonnie, Bella
Kuweta
« dnia: Czerwiec 30, 2016, 14:13:39 pm »
Hej :)
Od miesiąca posiadam drugiego króliczka, Belle. Mam problem z przyzwyczajeniem jej do kuwety :( Gdy nasypie jej zwirku do kuwety ona tam spi a sika na ręcznik, który ma położony zamiast trocin, gdyż mój pierwszy królik Bonnie ma alergie no i Bella jest zakatarzona. Czytałam, że trzeba wrzucać bobki i chusteczkę, która wycieram siuski do kuwety, ale to nie działa. Chusteczkę z siuskami zjada :/ No i do tego śpi w tej kuwecie zamiast sie tam załatwiać :( próbowałam zrobić odwrotnie, tzn ręcznik włożyłam do kuwety a żwirek luźno do klatki i jest to samo :( jakie sa jeszcze sposoby, żeby ja przyzwyczaić?. Z Bonnie nie miałam takiego problemu, bo od razu wiedziała do czego służy kuweta. Czy to może być zależne od sterylizacji?. Jest bardzo problematyczne dla mnie, bo calymi dniami nic innego nie robie, tylko chodze i sprzątam :( Z góry dziękuję za pomoc :)

« Ostatnia zmiana: Czerwiec 30, 2016, 14:29:12 pm wysłana przez Bonnie »

Offline Ashleybenano

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 13
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Biała Podlaska
  • Moje króliki: Balbinka
Odp: Kuweta
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 30, 2016, 22:02:06 pm »
Podłączam się do pytania bo mam ten sam problem z moją Balbiną, którą mam od 2 tygodni. Sika na ręcznik, kupka po całej klatce, a w kuwecie śpi. Nawet jak wrzucę bobki do tej kuwety to nic, ona dalej tam się kładzie. Ale mi się wydaje, że to wina jej młodego wieku :D. To tak jak ze szczeniakami i małymi kotami. W końcu pewnie się nauczy :P.

Offline Bonnie

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 196
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szkocja
  • Moje króliki: Bonnie, Bella
Odp: Kuweta
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 30, 2016, 22:04:41 pm »
No moja Bella ma ok 9 miesięcy, ale jest adoptowana, więc domyślam sie, ze nikt jej wczesniej nie nauczył korzystania z kuwety. Od miesiąca mam tyle sprzątania, że nie wiem w co mam ręce włożyć  :(

Offline Sylwia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1114
Odp: Kuweta
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 30, 2016, 22:22:27 pm »
Sterylizacja może pomóc aby dziewczyny korzystały z kuwety. Spróbuj nad kuweta powiesić pasnik z sianem. Umyj też podłogę używając wodę z octem aby krolinka nie czuła zapachu gdzie sikala. A do kuwety konsekwentnie wrzucaj bobki i siuski. A jak sprzatasz kuwete to zawsze na nowym zwirku zostaw kilka banków i siuski aby czuła zapach do momentu jak nie załamie kuwetkowania.


Offline Bonnie

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 196
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szkocja
  • Moje króliki: Bonnie, Bella
Odp: Kuweta
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 30, 2016, 22:27:39 pm »
Boje sie, że sie okaże, że Bella nie będzie mogła być wysterylizowana :( czekam teraz na wyniki z laboratorium, bo miala zrobiony wymaz z noska. Staram sie wrzucać te bobki i chusteczkę z siuskami ale męczy mnie naprawdę wieczne mycie jej bo bobki ma powlepiane w futerko i cała we własnych siuskach, bo śpi w tym :(

Offline Sylwia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1114
Odp: Kuweta
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 01, 2016, 07:14:25 am »
A powiedź czym dziewczyna ma wyłożone podłoże w całej klatce, jaką wielką ma tą klatkę i ile w niej spędza czasu? Pytam o to bo może Ci coś doradzę, miałam u siebie na DT kilka królów i z ich kuwetkowaniem bywało różnie :-) Musisz być cierpliwa i wiem że to sprzątanie jest wkurzające.

Offline Bonnie

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 196
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szkocja
  • Moje króliki: Bonnie, Bella
Odp: Kuweta
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 01, 2016, 09:57:16 am »
Klatka ma 100 cm i wyłożone dno ma ręcznikiem, tak samo jak moja Bonnie miała na poczatku. Kuweta oczywiście z drewnianym zwirkiem, ale Bella woli tam spać niż załatwiać swoje potrzeby :( Bella siedzi w klatce cały czas praktycznie, ale nie to, że ja ją tam trzymam, ale sama z wyboru :( Moje zajączki mogą wolno chodzić, Bonnie nawet nie ma klatki, bo jest zbędna, gdyż ma cały pokój dla siebie, a gdy jestem w domu mogą biegać po całym domu, ale  na zmiane, gdyż narazie nie mogę ich zapoznać. Bella nie chce korzystac z wolnosci. Nawet jak ja sama wyciagne z klatki zeby pobiegala ona albo stoi w miejscu, albo wraca od razu do klatki... Dzisiaj pierwszy raz zostawiłam jej na noc otwarta klatke i slyszalam, że biega i wariuje na przedpokoju ;) Wcześniej musiałam zamykać ja na noc, gdyż Bella sika wszędzie, dlatego wczoraj wieczorem wynioslam jej klatke na przedpokój i tam może szaleć :)
« Ostatnia zmiana: Lipiec 01, 2016, 10:02:44 am wysłana przez Bonnie »

Offline Sylwia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1114
Odp: Kuweta
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 01, 2016, 13:56:32 pm »
A może spróbuj dać do kuwety ręcznik (tylko nie taki papierowy), a dno klatki wysyp delikatnie żwirkiem. I zobaczysz jaki będzie efekt. A co do wychodzenia z klatki to daj jej czas. Może potrzebuje więcej czasu na oswojenie się z nowym miejscem i zobaczeniem, że człowiek jest fajny.

Offline Bonnie

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 196
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szkocja
  • Moje króliki: Bonnie, Bella
Odp: Kuweta
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 01, 2016, 15:03:19 pm »
Właśnie ma włożony zwykły ręcznik :) wczoraj tak zrobilam zamieniłam miejscami recznik i żwirek. Żwirek jest teraz na dnie klatki, a ręcznik włożony do kuwety. Do kuwety wchodzi jak je siano i czasem bobki zrobi a w zwirku teraz siusia, ale i tak samo w tym śpi :(

Offline Sylwia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1114
Odp: Kuweta
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 01, 2016, 15:25:35 pm »
Może dziewczyna tak lubi, jest przyzwyczajona do takich warunków i potrzebuje naprawę dużo czasu by zmienić swoje przyzwyczajenia. Ty musisz być cierpliwa i jej pokazywać na czym Ci zależy. A ona sika tylko w klatce? Czy jak już niej wyjdzie to też sika gdzie popadnie?

Offline Bonnie

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 196
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szkocja
  • Moje króliki: Bonnie, Bella
Odp: Kuweta
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 01, 2016, 15:56:10 pm »
Ogólnie to nie sika non stop, nie ma na to reguły ;) sika np jak chce zejść z kanapy. Raz weszła pod stół i jak uslyszala odkurzacz z drugiego pokoju to wtedy zrobiła siusiu, następny raz zrobila w to samo miejsce wieczorem. Dzisiaj w nocy jak biegała to nigdzie ani siuskow ani bobkow, aż zdziwiona byłam :) ale np do sypialni mojej nie może wchodzić bo załatwia swoje pogrzeby w rogu pokoju, więc nie wiem od czego to zależne. Wydaje mi sie, że ona znaczy terytorium, bo pierwszy raz jak weszła do łazienki też sie załatwiła. Więc sama nie wiem :)