a w zimie co jedza kroliki

[basia.dc]

ja tez chcę ususzyc krolikowi zieleninkę i nie wiem czy moge to zrobic w suszarce do owocow

No pewnie, że możesz tak suszyć zieleninkę. Oczywiście w takiej suszarce mniej zmieści się zielneniki. Ja też mam taką suszarkę, ale wolę suszyć na stole, bo akurat mam miejsce do tego, i więcej mogę ususzyć zieleninki za jednym razem.

[Renata]

Pytałam wczoraj gdzie kupujecie suszone zioła dla swoich króliczków. Niewiele później poszłam do zoologicznego który jest blisko mojej firmy i oto co udało mi się kupić

[Renata]

I wszystko byłoby pięknie gdyby Solan jeszcze zechciał to jeść. Ale nieeee...
Moze dlatego że to takie pokruszone?

[basia.dc]

Trochę drobne są te szuszonki. Króliczek może je traktować jako resztki i nie będzie chciał je jeść. Dla króliczka najlepsze są większe szuszonki, najlepsze są z Zuzali, ale z Herbal Pets też można coś znależść. Ja swojemu ostatnio kupiłam z firmy Herbal Pets (Zuzali nigdzie u mnie nie ma) "karmę ziołowo-warzywną". Oczywiście Kubuś nie chciał wszystkiego zjeść, powybierał tylko większe kawałki.

[Renata]

No właśnie ale myślałam że zapach go skusi (pachnie pięknie, zwłaszcza ta z miętą) pierwszy raz trafiłam na jakiekolwiek miesznki ziół i od razu kupiłam trzy paczki (każda inna) nasypałam mu do miseczki a on powąchał, popatrzył   po czym spojrzał na mnie jakby chciał powiedzieć:
-Coś ty mi za śmieci ciotka nasypała??  Dawaj lepiej granulat i nie denerwuj mnie!

Zobaczę może jeszcze się przekona.
Marek (mój mąż) żartuje sobie że będziemy pić to zamiast herbaty

[Anula_1960]

Ja juz zrezygnowałam z poszukiwania ziół i dobrego siana w sklepach i przekonywania sprzedawców dlaczego ludzie tak uparcie produkują, sprzedaja i kupują te wszystkie niezdrowe rzeczy. Kupuję wszystko w inetrnecie siano, granulat,zioła suszone, może to i drożej wychodzi, ale zamawiam zawsze większa ilość i koszty przesyłki się niwelują, zimą podaję jeszcze mojej Pyzie cykorię, sałatę rzymską,rukolę, endywię i po trochu warzyw korzeniowych, różne kiełki(można samemu wysiać)

[Szczezuja]

He, a Szczeżuja na sianka Zuzali kręci nosem i wybrzydza. Za to takie za 1,5 zł z Carrefoura wcina, aż jej się uszy trzęsą, jakby chciała powiedzieć "wreszcie normalne siano, a nie jakieś dziwolągi!"...

[naomi19]

Zuzala to dobra firma, ale jeśli chodzi o sianko to przesadzili. Sianko ma być sianko, tam jest za dużo ziół. Zioła mają być dodatkiem do diety. Kupuję zioła- suszonki Zuzali (+ owoce suszone i gałązki), ale sianka nie chcę. Czasami jej tylko kupię, dla urozmaicenia diety, ale na pewno nie jako sianko podstawowe.

[Renata]

HA A jednak się przekonał do tych pokruszonych ziół.

Sypię mu to do miseczki i dodaję troszkę granulatu który jest przemieszany z ziołami.
Ponieważ mój futrzak lubi granulat wyszukuje go a przy okazji zdarza mu się zjeść trochę ziół. Jak juz ma granulatu w miseczce to podjada same zioła.

Kupiłam mu również liście maliny - duże kawałki - ale zainteresowanie słabe więc zostawię to na zimę wtedy na pewno chętnie zje a teraz największy entuzjazm wzbudza zielony mniszek lekarski.

[Anula_1960]

z wpisów na temat siana zuzali widać, jak nasze wrażenia są subiektywne, ktoś wczesniej napisał, że w sianie nie widzi żadnych ziół, teraz naomi 19 napisła , że jest za duzo ziół dlatego ciężko innym radzić, dlatego może też wiele osób(większosć) źle karmi króliki,bo nie słucha dobrych rad osób doświadczonych.   ostatnio kupiłam korzeń mniszka, nie wyglądał apetycznie,a mój łakomczuch się zajada  a siano z  zuzali to chyba będę musiała sprowadzać w ilości jak dla konia , ja kupuję każdy rodzaj bo mój król zjada każdy z apetytem, a tego sklepowego juz nie chce wcale

[reniaw]

To ja pisalam,ze w sianie Zuzali nie mialam rzadnych ziol ( kupilam 2 opakowania)Na samym wierzchu widac bylo zolte kwiatki mniszka lekarskiego.Bylo to siano z ziolami.Nie wiem moze na taki rzyt trafilam ale w sklepie wszystkie opakowania takie byly.Kupilam C.H. w Poznaniu.

[mcda]

Ja kupuje sianko zuzali przez internet dla Kicka... W moim (tym zwyklym ziolowym) jest zawsze troszke ziol a czasami nawet trafi mi sie paczka w ktorej ejst pelno kwiatow nagietka... Dosyc szybko znikaja wtedy...

Mysle ze zalezy na jaka partie trafisz. ja raz mialam sianko prawie zolte, a innym razem pieknie zielone... Moze inaczej byly suszone albo to byly inne roslinki...
Kicek i tak sobie zawsze z niego wybiera tylko to co lubi a po reszcie bezwstydnie depta

[reniaw]

Tak wlasnie to sianko co lezy chodzby 1 dzien to jest juz przebrane i jest be.     .Nieraz wydaje mi sie,ze wiecej siana wyrzucam niz zjedza.

[basia.dc]

Nieraz wydaje mi sie,ze wiecej siana wyrzucam niz zjedza.

Ja czasami też mam takie wrażenie. Kubuś czasem tak wybrzydza, że wyrzuci z paśnika sianko na podłogę i nie chcę go tknąc - później muszę je oczywiście wyrzucić.