Przywitania i...

[Pat]

Ten temat proszę wykorzystać w celu powitań nowych użytkowników i omawiania innych spraw niezwiązanych z tematyką tego forum ( w granicach zdrowego rozsądku ).Podobny temat isniejący w dziale ,,Strony SPK,, został usunięty,więc witam jeszcze raz wszystkich 8)  

[Gonia]

no to witam raz jeszcze

[Inez]

Dzień Dobry  

[Kicia]

Hejjj Cieszę się ,że z wami jestem :wink:

[Martulkaa]

siemka  :  :  : karty członkowskie już powypełniane hi hi

[Griffe]

no witamy  

[Agami]

Ja mam wypełnioną kartę członkowstwa wpierającego, ale jakoś nie mam kiedy pójść na poczte. Może jednak dziś wyślę  :wink:
Pozdrawiam!  

[Jan_Kreisler]

cześć, też się przywitam

[Anonymous]

ja też się witam, ale nie mogę się zalogować. Dlaczego zawsze tak muszę zaczynać  

[Anonymous]

ja też się witam, ale nie mogę się zalogować. Dlaczego zawsze tak muszę zaczynać  

Bea i tomek

[Ogonek]

Ja także chcę wszystkich powitać! Niedługo zajmę się członkostwem, więc proszę się zbytnio nie niepokoić!  

[smocza]

Witam wszystkich

Bea - wszystko masz poprawnie skonfigurowane, powinnaś móc się zalogować bez przeszkód jako "bea i tomek".

[Gaba92 Gość]

witajcie, na razie jestem Bez Loginu  ale i tak witam  cześć cześć

[Jan_Kreisler]

Witaj

[bea i tomek]

dzięki za poprawki, wsio jest teraz oki, jak to dobrze się jakoś nazywać

[Miffy]

Witam

Niedawno się tu zarejstrowałam
Ooo, i ile znajomych "twarzy" widzę

[Jan_Kreisler]

Witamy

[Gaba92]

a ja już jestem zalogowana  super :  ciesze sie że istnieje to forum :wink:  a ile znajomych z kroliczego i doopy  witajcie  8)
 :!:  :!:  :!:  :!:  :!:  :!:

[Martulkaa]

Miffy a zamierzasz zapisać się do stowarzyszenia :
Im wiecej nas tym lepiej

[Miffy]

Myślałam nad tym, Martulko ale raczej nie, bo po pierwsze, nie będę bardzo przydatna, jako że w Polsce bywam tylko od czasu do czasu a po drugie, zapewne nie zgadzam się z niektórymi założeniami Stowarzyszenia a zapisując się do niego musiałabym je zaakceptować

[kapi]

a możesz napisać z którymi założeniami się nie zgadzasz  :?:

[Miffy]

Nie wiem czy się nie zgadzam, po prostu przepuszczam, że są takie (napisałam "zapewne"). A chodzi o to, że często organizacje tego typu troszkę przesadzają. Tzn oferują pomoc, która tak naprawdę nie jest potrzebna.
Napisałam to "zapewne" jeszcze dlatego, że jak do tej pory nie miałam okazji dokładnie poczytać o Stowarzyszeniu. (być może są a być może nie ma )
Ja chcę, by króliczki były szczęśliwe i by ludzie wiedzieli, jak się nimi opiekować, by nie wyrządzali im krzywdy (co często robią nieumyślnie). I nie musze pisać "zapewne" bo wiem, że macie założenia, które popeiram w 100%.

Ostatnio, jak czytałam pewnien wątek na forum króliczym to myślałam, że spadne z krzesła ze śmiechu czytając jak to co niektóre osoby kupują swoim królikom najdroższe wody butelkowe do picia  :cojest:
BTW to już rzadko na tamto forum zaglądam, bo oni chyba w jakąś paranoje popadli. Jak ja się tam zarejstrowałam to np idealna klatka dla królika miniaturki to była 80 (pewnie, że im większa tym lepsza ale...) w tej chwili twierdzą, że 100 to minimum, co jest według mnie totalną bzdurą. (i teraz taki przykład, troszkę może głupi ale chcę pokazać o co mi chodzi ) Jesli np jednym z waszych postulatów pomocy jest, przekonaywanie właścicieli, że królik musi miec klatkę conajmniej 100cm, to ja nie mam zamiaru tego poperać, bo absolutnie się z tym nie zgadzam

I tak IMHO to wydaje mi się, że tamci (z króliczego forum - oczywiście nie wszyscy) chcą pokazać, że są najlepszymi właścicielami królików na świecie i tak wymyślają coraz to nowe zasady - podstawy dobra królika, może niedługo uznają, że króliczkom trzeba opowiadać bajki na dobranoc

[Jan_Kreisler]

Sporo osob nie chce deklarowac przynaleznosci do stow. chociaz oferuja swoją pomoc i takie osoby tez są potrzebne, a ich pomoc mile widziana.

Nie każdy musi być w stow., a stow. nie powinno narzucać się członkom ze swoimi pomysłami organizując im prywatny czas.
Kiedy działa się w grupie zawsze wystepuja róznice zdań. Trzeba dojść do kompromisu i nie forsować "swego" na siłe.

[kapi]

Wiesz Miffy z edukacją to jest tak, że ten kto przeczyta ulotke czy też strone SPK nie zapamięta wszystkiego. Nie wiem czy przesadzamy z poradami, moim zdaniem te opublikowane to "norma". Wydaje mi się, że będziemy sie ich trzymać dodając nowe fakty. Oby jak najwięcej pozostało w pamięci opiekunów. Szczególnie sprawy dotyczące chorób ( kiedy trzeba szybko reagować) i diety, która to o ile jest prawidłowa może zapewnić królikowi zdrowe życie.
 Zdaje sobie sprawe, że może to być postrzegane jako ekstrema ale na pewno nie będziemy promować klatek mniejszych niż 80,  nie wszyscy wypuszczają króliczki na dłuższy czas, dlatego kroliki często siedzą w klatkach całymi dniami.
Co do wody to faktycznie jest przesada ja akurat podaje przegotowaną a i czasami z kranu.

Moim zdaniem taka pomoc: edukacyjna jest jak najbardziej potrzebna, to rodzaj profilaktyki. Ludzie nie wiedzą jak kruche są kroliki i czesto z tego powodu zwierzęta cierpią.

Miffy  :clever: ale gadajmy tutaj o naszym forum i o naszym Stowarzyszeniu, ok   :?:

Jak masz jakieś pomysły albo sugestie to jesteśmy na nie otwarci, może sama chcesz coś napisać na strone  :?:

[Miffy]

Oczywiście zgadzam się co to diety i chorób. Uważam to za podstawy a nie extrema To z klatkami to był tylko taki przykład, w sumie wymyślony przeze mnie I osobiście także uważam, że klatka nie powinna być mniejsza niż 80. Choć jeśli królik nie jest wystaczająco puszczany to i 120cm nie jest idealna i nie zastąpi mu wolności. Moim zdaniem kaltka powinna być tak duza, by maluch czuł sie w niej swobodnie.
Ok, postaram się nie odbiegać juz od głónwego tematu
A pomóc, w ramach swoich możliwości, zawsze jestem gotowa

[Kate]

Witam wszystkich Co prawda, zalogowałam się już jakiś czas temu, ale dopiero teraz postanowiłam się przywitać

Ostatnio, jak czytałam pewnien wątek na forum króliczym to myślałam, że spadne z krzesła ze śmiechu czytając jak to co niektóre osoby kupują swoim królikom najdroższe wody butelkowe do picia  :cojest:

Nie wiem, jakie "najdroższe wody butelkowe" masz na myśli :?: Ja moim zwierzakom podaję Żywiec Zdrój, ale my też go pijemy. Jak kupujemy to niby dlaczego nie mielibyśmy podzielić się z naszymi zwierzętami :?: Zdaje sobie sprawę, że kranówka to przktycznie syf, który nie nadaje się w ogóle do picia. Nawet bardzo często zagotowujemy wodę źródlaną np. na herbatę albo kawę. Nie mówię, że zawsze pijamy tylko taką wodę - czasami, jak zabraknie mineralnej to zagotowujemy kranówkę, ale surowej, ani my, ani nasze zwierzęta nigdy nie pijamy (no może czasami ja :mrgreen: ale bardzo rzadko) i nie uważam się z tego powodu za świra (bo to trochę tak zabrzmiało w Twoim poście).
Nie wiem, ale kiedyś jak byłam mała i czasami po kryjomu pijałam wodę prosto z kranu to zawsze bolał mnie po niej brzuch, a taki zwierzaczek nie powie Ci, że coś go boli...

Przepraszam, że nie na temat Obiecam, że będę już grzeczna :mrgreen:

[Miffy]

Nie chodzi o taki przypadek, bo skoro woda z kranu nie nadaje się do picia dla ludzi to nie takie dziwne, ze nie daje się jej i królikom.
Bardziej miałam na myśli, gdy ktoś twierdził, że daje królikowi drogą wodę, bo uważa, że taka jest odpowiednia. Raczej z rozumowania "królik powinien pić najlepszą dostepną na rynku wodę, lepszą od tej, jaką ja pije, bo krolik to takie zwierze ze trzeba na niego chuchać i dmuchać"
Po prostu taki przypadek udowodniania (często samym sobie) przez właścicieli, że są najwspanialszymi właścicielami pod słońcem i wymyślanie coraz to nowych metod (zupełnie zbędnych) na zaspokojanie królików by czuć samospełnienie. Stąd też mój poprzedni komentarz:
"...może niedługo uznają, że króliczkom trzeba opowiadać bajki na dobranoc "

[Kate]

Ach, no rzeczywiście był taki przypadek - pamiętam nawet konkretną osobę Faktycznie, to już lekka przesada...

Osobiście uważam, że surowej kranówki, mimo wszystko, nie powinno się raczej pić (obojętnie, czy to mowa o ludziach, czy zwierzętach) - nie wiem, ale ja jakoś nie mam zaufania do takiej wody. Przecież, co za problem ją przegotować?

[Miffy]

Ja tam zwykle daje kranówe, ale u nas nie jest taka zła
Dodam jeszcze na koniec że wbrew pozorom króliki są odporne i wytrzymałe, często bardziej niż człowiek o czym naprawdę mało kto wie i dlatego właśnie nie bez powodów akurat one są popularnymi zwierzętami doświadczalnymi...niestety

[Agami]

Ja tez często daję kranówę, ale ta lubelska podobno jest porównywalna ze źródłami nałęczowskimi (skąd czerpana jest Nałęczowianka i Cisowianka), więc moim zdaniem się nadaje. Sama też często ją piję

[agnes279]

Witam wszystkich :welcom:

[Jan_Kreisler]

Witaj  

[Anonymous]

Mam pytanie - czy jesteście organizacją działającą legalnie?

Skąd to pytanie, po prostu śledzę zapisy na stronach o królikach i taki tekst jest na  stronie głównej  www.uszata.com

Stowarzyszenie Miłośników Królika to nowo powstała, jedyna legalna organizacja w Polsce, zrzeszająca opiekunów królików domowych

Jeśli można to proszę o wyjaśnienie.
Pozdrawiam
KazioR
www.kazior5.com

[Miffy]

SMK? A w ogóle istnieje coś takiego?

[Jan_Kreisler]

Stowarzyszenie Pomocy Królikom jest zarejestrowanie w Starostwie Powiatu Piaseczyńskiego ulica Chyliczkowska 14, Piaseczno.

Tak naprawdę nie jest dla mnie istotne czy organizacja jest legalna czy nie, pierwsza czy druga. Nawet można powiedzieć, że niektórych zraża formalizm a wolą działania nieformalne jakoby posiadające większą dawkę "entuzjazmu". SPK nie konkuruje z nikim i nie "ściga się" w działaniach.
Natomiast właściciele prywatnych stron umieszczają na nich ogłoszenia które uznają za istotne, a może nie są po prostu aktualizowane.

[Kasia Milewska]

Mam pytanie - czy jesteście organizacją działającą legalnie?

tak.

Skąd to pytanie, po prostu śledzę zapisy na stronach o królikach i taki tekst jest na  stronie głównej  www.uszata.com

Nie odpowiadamy za prywatne strony uzytkownikow internetu. Internauci moga na swoich stronach umieszczac co tylko im sie podoba, o ile miesci sie w granicach netykiety.

[ziabak]

Takie informacje są zwykle wynikiem długiego nieaktualizowania stron, jak to jest w przypadku Uszatej. Informacja o jedynej legalnej organizacji w Polsce jest więc przeterminowana.

[orchi]

A ja od czwartku jestem nowym czlonkiem SPK, wiec chyba wypada sie przywitac  :
 Bozena

[Jan_Kreisler]

niby nowym ale ze stażem w pomocy królikom
Witaj

[Martulkaa]

Cześc Bożenko :

[kiwi]

Witam wszystkich jako nowy, jeszcze nie formalny członek, ale już działacz SPK! :hej:
Ewa

[Jan_Kreisler]

Witaj Ewo, my juz sie znamy

[bubu]

Hwj jestem tu nowa i nie bardzo sie orientuje od razu pisze ze kart tej czlonkowskiaj nie wypelnilam ...pomozcie mi  

[Martulkaa]

Witaj ...
 w czym masz problem ? :-) slużę pomocą .

[Pat]

Ja również bo chyba już wiem,że jesteśmy z jednego miasta.

[DOT]

To i ja się witam  :mrgreen:

[Martulkaa]

Witamy A gdzie emblemat :

[DOT]

Będzie jak jakieś zdjęcie dostosuję, bo bardzo małego wymagacie.

[Jan_Kreisler]

Witaj DOT.

Bubu - jesli masz trudnosci z karta to pomozemy Ci, napisz maila.
spk1@o2.pl

[Nataliii]

Witaj :!!:

[Martulkaa]

no wlaśnie ja też bym chciala żeby powiekszono pojemność i wielkość emblematów

[Stiles]

Jestem nowa na forum, właśnie się zalogowałam i stawiam swoje pierwsze nieporadne kroki w Waszym świecie. Mam nadzieje, że uda mi się zadomowić i będę częstym użytkownikiem. Pozdrawiam i idę się porozglądać

[Martulkaa]

Również witam .... masz slicznego króliczka :

[Jan_Kreisler]

Witaj Stiles

[Pat]

Witaj! :mrgreen:

[Nataliii]

Witamy wśród nas :!!:

[Karmela]

Hejka :

[Umi]

Witam wśród Was kochani !  :welcom:

[Jan_Kreisler]

Witaj Umi

[Lupus]

Witam. Niedawno się zalogowałam .

[Jan_Kreisler]

Witaj Lupus

[Ania]

HEjo  

[Lupus]

Tak się zastanawiam czy dołączyć do SPK?? Ciągle o tym myśle no i nie wiem

[meliska]

Dzien dobry    wlasnie sie zalogowalam i witam wszystkich swoim pierwszym postem  

[Elaiss]

Witam wszystkich  mam na imie Sylwia i jestem z Krakowa, mam w domu małego rudego urwisa chciałabym w jakis sposób pomóc SPK   pozdrawiam wszystkich  :hej:

[meliska]

Moj a raczej moja tez jest ruda a urwis z niej szalony hehe i tez nazywam sie Sylwia witam serdecznie

[Jan_Kreisler]

Witaj Elaiss   WItaj Meliska  

działania w Krakowie koordynuje iza mail: spk_iza@o2.pl

[Lupus]

Witam Eliass i Meliske

Meliska jeden z moich królików też jest rudy i ma nie poskromiony charakter. A najgorsze jest to że mój rudzielec nie lubi weterynarzy, ale o tym w dziale "choroby" temat "o chorobie i leczeniu mojej Koniczyny". Zapraszam do przeczytania

[mrówka]

Ludzie!!!!! Ja też się chciałam przywitać :hej: , ale gdzie wy jesteście.....  ostatni post z lutego?? hmmm.... w każdym bądż razie WITAM :mrgreen:  mój piękny biało-rudy Kjójiczek o niebieskich oczkach jest u mnie zaledwie od 3 tygodni :mrgreen: wariatką to ona jest zdecydowaną!!! :hehehe: skika, biega...prawie lata hihi lubi być głaskana za lewym uszkiem (często wtedy robi się plackata na maxa ) klateczka to służy jej z reguły do spania,jedzenia (choć nie zawsze) no i zamykam ją jak wychodzę z domku :? bo psotnik z niej niesamowity :hehehe:
To się przedstawiłyśmy  :mrgreen:
pozdróweczka

[kapi]

Witaj,
Jesteśmy jesteśmy i zachęcamy do przyłączenia się do nas

[mrówka]

a pozaglądam nieraz :mrgreen:
zastanawiałam się też czy nie mogę w jakiś sposób pomóc, ale tak: auta własnego, osobistego nie posiadam, często nie podróżuję niestety  (oczywiście dam znać jak trafi się jakiś wyjazd, więc potworka będę mogła przetransportować   ) ........czasu na siedzenie przed kompem i możliwości (mam jednego kompa na 4 użytkowników )raczej też brak .......... jeżeli chciałabym zaoferować przechowywanie zwierzaków to musiałabym wiedzieć jak dokładnie to wygląda i na jakich zasadach działa :mrgreen: więc poszukam, ale może tak na wszelki kontakty do ludzi, którzy się tym zajmują :?:    bardzo proszę hmmm ...... jak tylko wpadnę jeszcze na jakiś pomysł co tu dla was zrobić dam znać  :mrgreen:

[Lycaon]

Cześć właśnie przed chwilą sie zarejestrowałam

[DOT]

Witamy. Napisz coś więcej o sobie i swoim ucholku- ile miał lat, jak wyglądał, itd.

[Robalek]

A ja chyba mam podejrzenie........ kolejna tożsamość tej samej osoby?

Robalek

[Lycaon]

coś ty dot nie poznajesz mnie???NO kto na doopie  ma bzika na punnkcie Likaonów(lycaon pictus)
a co do gangstera- baranek , biały, zmarł ja miał 5 lat, był mój ale mieszkał u cioci,   był bardzo przyjazny wobec ludzi i innych zwierząt

[Robalek]

A może ktoś mi kompetentnie wyjaśni, co to jest rzeczony lycaon czy też likaon, bo ja mam magisterkę z biotechnologii, ale chyba na tych zajęciach mnie nie było...

Przypomina mi się opowiadanie Haska (tego od Szwejka), w którym główny bohater został redaktorem naczelnym pisma przyrodniczego, ale jego profil wydał mu się zbyt banaln, więc wymyślał i opisywał nowe zwierzęta. Tudzież pisał porady w stylu "aby bydło się nie płoszyło, należy nacierać atakujące je owady terpentyną". A przypomniało mi się to dlatego, że główny bohater przyjmował przedpłaty na wilkołaki syberyjskie.

Robalek

[Ami]

był mój ale mieszkał u cioci

E,to co za Twój,nie Twój tylko cioci A w zasadzie to czemu wcześniej o nim nie mówiłaś,na doopie też nic o nim nie mówiłaś,dopiero teraz od niedawna zaczęłaś

A poza tym,Clear,to bardzo dezorientujące jak logujesz się na "100" forach,na każdym pod innym nickiem,a i tak jak np. na doopie 3 razy zmieniasz nicka po zalogowaniu    Wybierz sobie jakiś jeden nick,albo ze 2 ale żeby miały coś ze sobą wspólnego,już prędzej zrozumiem :Clear i Clear Rivers - ten pierwszy jako skrót drugiego,jak miałaś na doopie.  A nie: Clear,Clear Rivers,Jeffi,Lava,Lycaon,PPSIARA itp. - to już po prostu nikt nie wie gdzie ty to ty Bo te nicki nie mają ze sobą nic wspólnego Zandej choćby wspólnej cząstki itp.  A i o tych likaonach też chętnie posłucham :hehehe:

[Lycaon]

Lycaon na pewno istnieje z książki przyrodniczejj mam o nim informacje zaraz ci dam kilka info o nich:
                                  LIKAON(Lycaon pictus)
Info z książki-Takkiej plamistej sierści o niepowtarzalnych wzorach jak u likaona nie ma nikt w roddzinie psowatych. Te afrykańskie dzikie psy żyją w zorganizowanych grupach rodzinnych liczących 40-60 osobników. Stado zajmuje 1000 km kwadratowych. W stadzie rozmnaża się tylko para będąca na szczycie hierarchii, podobnie jak u wilków. Polujące likaony tropią zdobycz długotrwałym pościgiem, a wyczerpaną rozszarpują na kawałki i zjadają. Dziś likaony są gatunkiem ginącym, który już zniknął z zachodniej i środkowej Afryki.

Na stronie http://www.drapiezniki.republika.pl/afryka.htm są inne info tylko nie tylko o likaonach tylko jeszcze o innych jak chcesz to znajdziesz.

a oto linki do fotek:
http://www.ufba.br/~zoo4/lycaon.gif
http://pageperso.aol.fr/lolanimal/images/lycaon02.jpg
http://terresdepredateurs.org/lycaon.gif
http://www.leszoosdanslemonde.com/images/zoo_monde/europe/suisse/basel/lycaon_2002_2_small.jpg  


W google jest jeszcze więcej ale te są najładniejsze chyba.

Czemu o nim nie wspominałam- bo zazwyczaj nie przepadam o wspominaniu zmarłych bo zaraz sie rozczulam. A był mój przez trzy lata , a dwa mieszkał u cioci,mama go dala cioci bo  uzył swoich ząbków :mrgreen:

[Ami]

mama go dala cioci bo uzył swoich ząbków

i teraz mówisz,że niedługo znów będziesz mieć królika? A co będzie,jak ten kolejny też "użyje swoich ząbków"? Dasz go cioci? Przemyśl to Clear,bo królik to nie zabawka.

[Lycaon]

nie dam jej go oddać, apozatym teraz nie odda bo gdyby miała zamiar oddawać każdego zwierzaka który użyje zębów to już bym nie miała mojego yorka mikiego(który tak zgryzł słóż że trza by ło nowy kupować) i mojej chomiczki Pysi która wygryzła big dziury w kilku bluzkach, a panda chyba jeszcze nic nie zgryzła przynajmniej nie pamiętam

[DOT.]

Podejrzewałam, że to Ty, ale o króliku nigdy nie wspominałaś, więc pewności nie miałam, szczególnie, że zmieniasz nicki jak rękawiczki.

[Lycaon]

Jak już wspomniałam wole nie wspominać o zmarłych bo sie bardzo szybko rozczulam

[Harbina]

Witam panstwa  

Pozdrawiam Harbina

[Lycaon]

Witam Harbina

[Jan_Kreisler]

Witaj

[kapi]

cześć  

[Martulkaa]

Heej  :

[ziabak]

Cześć  

[Basia]

witam :hej:

[pati]

witamy wszystkich:)))
tu Pati oraz króliczek Gucio:)))
właśnie się zalogowałam i mam nadzieję że już wkrótce będę członkiem waszego Stowarzyszenie:)

[ziabak]

Witam A może byś chciała również troszkę w adopcjach pomagać? Zastanów się - poczytaj co i jak wygląda. Zapraszam!

[Martulkaa]

Witaj  :hehehe:

[pati]

hey:)
przyznam, że myślałam o adopcjach, ale mam dużo pytań. udziału w transporcie brać nie mogę bo nie mam ani samochodu ani prawa jazdy niestety, w korespondencji też niestety nie ponieważ nie mam stałego dostępu do internetu:/ pozostaje więc tylko przechowalnia. ja oczywiście byłabym bardzo chętna tylko mam pewne obawy związane z moim króliczkiem Guciem. Jest on wykastrowanym samczykiem, który parę miesięcy temu stracił swojego najbliższego przyjaciela- Tuptusia. i zastanawiam się tylko jak on by zareagował na nowego królika w domu i czy późniejsze zniknięcie nowego lokatora nie byłoby dla niego za dużym stresem???dlatego też chciałabym aby ktoś kto ma podobną sytuację mi coś doradził, bo jeśli chodzi o mnie to ja bym była chętna, obecnie mieszkam we Wrocławiu, a tu chyba nikogo nie macie więc z chęcią bym pomogła. z góry dzięki za odpowiedź, pozdrawiam paapap

[ziabak]

Hmm... to ja bym proponowała na początek przygarnięcie jakiegoś króliczka i jeśli on okazałby się dobrym kompanem dla Gucia - pozostawienie go, by mogły żyć razem. Guciowi na pewno brakuje teraz przyjaciela króliczego. Króliki mocno się do siebie przywiązują. To jest wg mnie sytuacja pozwalająca na rozpoczęcie takiej działalności przechowalniowej jak najbardziej - jeśli podejdziesz do tego właśnie tak, że gdyby Gucio polubił z wzajmnością nowego królika to go pozostawiasz, bo odbieranie mu potem przyjaciela to niestety nie jest dobry pomysł.

[anUSZka]

Kiedy ja przechowywalam kroliki RR, one nigdy nie mialy stycznosci z moimi krolikami, zawsze mieszkaly w innym pokoju. Jesli masz taka mozliwosc, to polecam - to wielka frajda (ale tez spory obowiazek).
Fosterowanie mogloby byc dla Ciebie jednak dobrym sposobem na znalezienie pasujacegoprzyjaciela dla Gucia.

[pati]

dzieki wielki za rady:)
przyznam,ze ja myslalam o adopcji,bo zdaje sobie sprawe,ze Guciowi bardzo brakuje przyjaciela,ale wiem jednoczesnie,ze jest to bardzo odpowiedzialna decyzja i nie mozna jej podjac pochopnie. Wiem doskonale co to znaczy miec dwa male brzdace w domu:)jedyna przeszkoda jest to,ze ja w tej chwili studiuje 400km od domu,w mieszkaniu studenckim i obecnie moja sytuacja mieszkaniowa jest w miare dobra, Gucio mieszka sobie bez klatki i w sumie nikt mu nie przeszkadza i jest mu dobrze. Obawiam sie tylko co bedzie pozniej,jak dlugo bede mogla tam mieszkac, bo wiadomo jak trudno jest znalesc mieszkanie, w ktorym moga mieszkac zwierzeta no i wspollokatorow, ktorzy chcieliby dzielic pokoj z krolikami. Dlatego tez przyznam ze jestem rozdarta, bo z jednej strony codziennie patrzac na Gucia zdaje sobie sprawe,ze powinnam dac mu mozliwosc spedzenia reszty zycia w towarzystwie, no i ja oczywiscie tez bardzo bym chciala miec znow dwa uszatki w domu, a z drugiej strony mam pewne obawy. dlatego tez musze to porzadnie przeanalizowac, ale przyznam,ze jesli bym sie zdecydowala na adopcje to ten pomysl,abym pogla dac tymczasowy dom jakiemus potrzebujacemu krolikowi,a jesli on i Gucio by sie polubili to wtedy on moglby z nami zamieszkac:) na razie to wszystko przemysle, a takze to w jaki sposob moge dzialac w stowarzyszeniu, a w przyszly weekend, kiedy pojade na troche do domu i bede miala staly dostep do internetu to nadrobie tu wszystkie zaleglosci, pozdrawiam papa

[anUSZka]

Pati, jeśli masz na razie nieustabilizowana sytuacje mieszkaniowa, to rzeczywiscie moze lepiej poczekac z adopcja. Powodzenia z fosterowaniem zatem

[minialive]

HEJ CHCIAŁAM SIE PRZYWITAC JESTEM NOWA CHCE POMÓC W ADOPCJACH KRÓLASKÓW TAK JAK TYLKO BEDE MOGŁA STARAM SIE JUZ O ADOPCJE DWÓCH KRÓLASKÓW MAM NADZIEJE ZE NA COS SIE PRZYDAM POZDRWAIAM WSZYSTKICH

[ziabak]

Witaj Czy wiesz jużco chciałabyś robić w ramach działalności adopcyjnej? Czy w ramach tego mogłyby wchodzić:

- pośrednictwo
- przechowalnia oczekujących królików
- działalność w ramach redagowania strony
- mailing, wyszukiwanie osób chętnych przygarnąć królika i korespondencja doprowadzająca do adopcji

Może masz jakieś inne pomysły?

[minialive]

NIE MA OSOBY W WIELKOPOLSCE MOGE SŁUZYC JAKO PRZECHOWALNIA JUZ NAWET OGŁOSZENIA DAŁAM I MAM JUZ PEWNE OSOBY KTÓRE SKIEROWAŁAM DO WAS CHCE TEZ ZAŁOZYC STRONKE ALE NIEMAM POMYSŁU FORUM JUZ JEST MOZE WY MI COS PODPOWIECIE TRANSPORT ODPADA PONIEWAZ SAMA NIE MOGE ODEBRAC KŁAPCIA I NIUNI A BARDZO CHCIAŁABYM ABY SWIETA SPEDZIŁY JUZ W SWOIM DOMKU OCZYWISCIE WYSZUKIWANIE OSÓB CHETNYCH POKOCHAC KRÓLASKA JUZ OD X CZASU POMAGAM ZWIRZAKA DAJE OGŁOSZENIA ITD JESTEM CHETNA DO KAZDEJ POMOCY POZDRAWIAM

[ziabak]

Świetnie - w takim razie czekam tylko na odpowiedź na maila i zamieszczam Cię oficjalnie jako jedną z Grupy Adopcyjnej. Powiadomię o tym wszystkich jak już będzie gotowe.

[minialive]

JUZ GO WYSŁAŁAM ODPISAŁAM ODRAZU JAK TYLKO NAPISAŁAS

[minialive]

OOOOOOOOOO JUZ JESTEM W GRUPIE DZIEKI A TERAZ BIORE SIE DO PRACY MOZE MASZ POMYSŁ NA  MOJA STRONKE??

[ziabak]

A może chciałabyś po prostu wspomagać redagowanie adopcyjnej spk? Tak też może być, jeśli masz np. jakieś propozycje, pomysły na treść nowych działów, to możesz wszystko przedstawić, może zredagować - a ja wbuduję to w obecną strukturę strony. Ja szczerze mówiąc o rozbudowie strony, ani tym bardziej o nowej nie mam kiedy mysleć, bo tyle się dzieje w adopcjach, że na razie nie mam na to czasu... ale jakbyśmy wspólnie podziałały, to moze by coś z tego wyszło

[minialive]

NIEWIEM CZY MI SIE UDA BO TROCHE JESTEM CIEMNA W TYCH SPRAWACH CHCIALAM ZALOZYC STRONKE ALE POMAGAŁBY MI MAZ BO ON TO JUZ MA TAM SWOJE FORA ITD ALE ZAWSZE MOGE SPROBOWAC NARAZIE SIE POWOLI WKRECAM I DAJE OGŁOSZENIA GDZIE SIE TYLKO DA ALE MOZEMY JESZCZE PRZEMYSLEC TO WSZYSTKO I COS TAM WYDŁUBAC POTRZEBUJE POMOCY BO ZA BARDZO TEZ NIEWIEM ZA CO SIE ZABRAC ABY NIE SKNOCIC CZEGOS WIEC WZIEŁAM SIE ZA OGŁOSZENIA

[ziabak]

Ok Nie ma po śpiechu - powoli we wszystko się wczujesz i będzie dobrze. Wysłałam Ci dwa maile informacyjne - o zasadach adopcji w grupie.

[minialive]

DOSTAŁAM DZIEKI JESTEM TAK PRZEJETA ZE DZIECI MI MÓWIA ZE ZBLADŁAM ALE CO TAM PRZEZYJE

[ziabak]

:cojest:   :hehehe:

[anUSZka]

Witaj Minialive!  

[minialive]

witam cie anuszka

[Moli]

Cze ja ju pomogłam mój kolega Paweł rozpowie adopcje trusi po całym naszym kraju!
Tagże wiecie może ktoś będzie chciał zaadoptować jakiegoś królaska.
   

[Martulkaa]

Witam wszystkich nowozalogowanych na forum :

[Gunia i Piotr]

Witamy :hej:
Świetna strona!!

Pozdrawiamy
Farciarz
A&P

[Benedykt]

Bywajcie.......


Chciałem pomóc na coś się przydać coś zrobić dobrego ..........ale się nie udało

Byłem umówiony na spotkanie z przedstawicielem byłem tam i czekałem........

Nie wiem ile jest "Albertów" na Nowinach(Rybnik) ale ja byłem  na parkingu tego sklepu i czekałem...

No coż tak to czasami bywa ,że nie możana mieć ani zrobić tego co się chce.Ja życzę stowarzyszeniu wszystkiego naj naj naj lepszego.Troche szkoda ze nasze drogi rozchodzą się teraz ale mimo wilekich chęci nie udało mi się powtórnie skontkatować z tą osobą:/

Bywajcie


                                  Benedykt

[bea i tomek]

A ja słyszałam inną wersję tego wydarzenia, spróbuj się w takim razie skontaktować z Asanatką jeszcze raz, na pewno się uda.

[Benedykt]

Próbowałem na gg kilka razy ale bez echa.Jaką wersje Wyście słyszeli?

[bea i tomek]

spróbuj jeszcze raz i dotrzymaj słowa

[Benedykt]

Słowa dotrzymałem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!BYLEM TAM I CZEKALEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11

[Asenat]

Witam,
dostałam maila - więc może i ja się wpowiem.
Na życzenie i prośbę Przyjaciólki umówiłam sie z Panem z Rybnika , rozmowy na GG były miłe aczkolwiek ...hmmmpozwolę sobie wstawić kopię jednej ( usuwam numer PAna B. w celu ochrony danych osobowych)

Asenatka (6-12-2005 19:25)

15.30 Albert chabrowa

NUMERGG(6-12-2005 19:25)

przyjade niebieskim polonezem

Asenatka (6-12-2005 19:26)

ok

NUMERGG(6-12-2005 19:26)

jk bys ie cos zmienilo cos by wyskoczylo to bede pisal na gg

Asenatka (6-12-2005 19:26)

dobrze

Asenatka (6-12-2005 19:26)

więc do jutra

NUMERGG (6-12-2005 19:27)



NUMERGG(6-12-2005 19:27)

acha ja nie mam pamieci do twarzy

NUMERGG(6-12-2005 19:27)

kompletnie

Asenatka (6-12-2005 19:27)

ja mam
NUMERGG (6-12-2005 19:27)

wiec jak ebdziesz widziec niebieskiego poloneza to goń mnie
NUMERGG(6-12-2005 19:27)

bo ja nie rozpoznam napewno

Asenatka (6-12-2005 19:27)

oki

NUMERGG(6-12-2005 19:31)

czy albert to sklep na nowichnach +- na przeciwko kosciola?

Asenatka (6-12-2005 19:31)

nie

Asenatka (6-12-2005 19:32)

to sklap na ulicy Chabrowej - też duży

NUMERGG (6-12-2005 19:32)

kurcze nie wiem gdzie to jest

NUMERGG(6-12-2005 19:33)

a do kosciola na nowinach masz daleko?

Asenatka (6-12-2005 19:33)

dosyć daleko

Asenatka (6-12-2005 19:33)

spytasz o chabrową to każdy Ci wskaże
 NUMERGG(6-12-2005 19:34)

wiem gdzie jest chabrowa

NUMERGG (6-12-2005 19:34)

nie wiem gdzie jest koscioł

NUMERGG (6-12-2005 19:34)

albert*

Asenatka (6-12-2005 19:34)

 nie ma tu kościoła
jest sklep Albert

NUMERGG(6-12-2005 19:45)

ten albert jest na glownej drodze?

NUMERGG (6-12-2005 19:45)

jaks ie ta ulica anzywa?

Asenatka (6-12-2005 19:46)

 chabrowa !
 
 -----------------------

koniec rozmowy
----------------------
jak widać sposób umówienia nawet wskazuje bardziej na żart
niż poważną chęć spotkania, ale ja akurat szanuję  ludzi i ich czas- ale także swój-
dlatego byłam 15 minut wcześniej i od umówionej godziny czekałam  dokładnie 28 minut.
Wprzeciwieństwie do Pana B. , który zmarzł i zmókł ja tylko zmarzłam, ponieważ tam gdzie się umówiliśmy (jak wyżej widać :przedsklepem Albert w R) jest zadaszenie !
--------------------
PS. Czy  wiadomość na GG zawierająca wulgaryzmy ( nie zacytuję bo tego typu teksty natychmiast usuwam ) to było to ponowne nawiązanie kontaktu ... no to faktycznie się nie domyśliłam i nie odpowiedziałam. I nie mam zamiaru odpowiadać na tego typu teksty, choćby dlatego że Ty jesteś  mężczyzną a ja kobietą , choćby dlatego że jestem prawie  2 razy starsza od Ciebie i choćby dlatego ze na takim poziomie nie prowadzę z nikim konwersacji.
---------------------
Nie jestem mimo to obrażona
i jeśli naprawdę i poważnie chcesz stać sie opiekunem zwierzaka , dla którego potrzeba wiele  cierpliwości, ciepła, często tolerancji i akceptacji- spotkam sie z Tobą , bo czemu nie ?

Ase


-----
niedawno przemeblowywałam pokój
jeszcze nawet nie wszystko gotowe ( bo wiele trzeba zmienić i dostosować aby Maluchowi było dobrze)
okazało się że króliczek gryzie kable i wszystkie trzeba puścić górą w rynienkach

Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów ,właściecieli króliczków i miłośników Zwierząt.

[Benedykt]

Nigdy sobie nie robiłem "jaj" Nie uzywałem w stosunku do pani WULGARYZMÓW nie jestem idiotą ani debilem.Pod Albertem w którym ja byłem NIE MA ZADASZENIA!!!!!!!!! coś czuje ,że chyba myśmy czekali w dwch różnych miejcach

[Gosiek]

Widzę,że wchodzę w środek jakiejś sprzeczki...
Ale ja tylko chciałam się przywitać,bo jestem nowa na forum  :hej:
Niewiele jeszcze wiem o króliczkach,ale jeśli trzeba to chętnie będę pomagać (napisałam co nieco w dziale "przechowalnia")

[Raelis]

No to ja tez się witam : )
Z dużą częścią luda znam sie z Kroliczego Forum, które umarło, a na tym forum w sumie choc nieaktywnie, jestem od 1,5 roku, hehehe. Ale jako ze mam zamiar czasem sie odezwac, Witam wszystkich ; )))
Wiem ze moge liczyc tu na pomoc we wszelakich sprawach, a gdy tylko moja pomoc bedzie przydatna, chetnie, w miare mozliwosci, poradze.
Kilka slow o mnie:
Mój królas ma na imie Hansi i w Grudniu skonczyl 3 lata, wiec 4 roczek wlasnie leci, ja jestem Magda, mam 17 lat (no powiedzmy, miec bede za niecale 2 miesiace) ucze sie w 2 klasie LO na profilu humanistyczno-przyrodniczym, moja przyszłość wiążę z weterynaria.
Jeśli chodzi o pozakróliczo-weterynaryjne zainteresowania... to jest to FILM - szeroko pojety, poniewaz pod tym wzgledem moje horyzonty sa baaaaardzo szerokie a granice ciezkie do sprecyzowania.  Dalej jest muzyka... przede wszystkim ostra, w stylu SYL, Nevermore czy Chimairy, ale zaleznie od nastroju kocham tez delikatniejsze dzwieki w stylu Depeche Mode, czy Devina Townsenda (jego lagodna nie Strapping Young Ladowa strona hehe).
Interesuje sie tez malarstwem, albo przynajmniej dwoma malarzami Paulem Gauguinem i Vincentem van Goghiem; kocham czytac ksiazki - Paulo Coelho - mój bóg (zaraz po Tolkienie : P )
Moglabym tak pisac bez konca, wiec lepiej przerwe...  :diabel:
POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH!!!

[lavirien]

Witam wszystkich
Niestety nie mam już króliczka Mój Dzikusek był ze mną trzy lata.
 
Postanowiłam przygarnąć króliczka, poczyniłam już pewne kroki w tym kierunku, tzn. wysłałam maila z formularzem adopcyjnym i czekam na odpowiedź.

[anUSZka]

witam Was oboje.
Laviren, smutno z powodu Dzikuska... dobrze, ze bedziesz miala nowego podobiecznego do opieki z adopcji

[gośkaaa]

Ok no to ja też sie przywitam
Mam na imię (patrz nick ) Tak więc jestem kolejną osobą przybyłą z króliczego (www.forum.kroliki.com) forum No i nie tylko Niektórzy może mnie pamietają :mrgreen: Bedę tu zagladac... Hmm...co by tu jeszcze napisać...aha. Jeszcze niedawno posiadałam króliczka o imieniu Kubuś, który niestety zmarł niedawno
To tyle  :hej:

[Buła]

witam serdecznie

[ziabak]

witamy

[jiong]

Hej, witam sie ze wszystkimi - jestem nowa na tym forum
Moja piękna króliczka Tosia - jeszcze w dzieciństwie przedstawiona została na Forum Króliczym,
teraz juz sporo urosła i jest dorosłą królicą - heh, ale dla mnie to nadal moje dziecko
 

[kucharz19]

Witam wszystkich serdecznie w miłym gronie SPK  :

[lavirien]

witam

[Martulkaa]

No, no coraz więcej nas tutaj i forum sie tak jakby "rozkręcilo"    super!

[kucharz19]

Martulkaa, Super, super tylko jakos widze ze jeszcze na forum nie zostalem dodany do czlonkow , mysle ze to sie szybko zmieni

Sorka ze nie pisze polskich znakow ale cos zaczol kompa nawalac :diabel:

[Elfik23]

To ja tez się przywitam  :elou:  :elou:  :elou:  
Pozdrawiam wszystkich miłośników uszatych stworzonek  :hey:  :hey:  :hey:

[Monia]

o jojo to ja sie juz dawno powinnam przywitac a wiec witamy wszystkich tzn ja i moj misiek

[Kimmm]

Witam wszystkich. Właśnie zapisałam się do spk jako członek wspomagający (mam dość mało czasu). Jeżeli bedzie potrzebne złożenie- zrobienie jakiegoś plakatu, ulotki itp. to mozecie się do mnie zwracać. Mam nadzieję, ze będę potrafiła pomóc. Razem ze mną pozdrowienie przesyłają moje zwierzaki : Króliczek Bunia i świnka morska Pysia :hey:  :hey:  :hey:

[anUSZka]

Super, witamy serdecznie  

[maro]

Cześć wszystkim jestem z Wami od pewnego czasu ale dopiero przeczytałam ten post witam wszystkich miłośników uszatych :hey:

[ziabak]

Cześć

[milo]

Witam.

Bafisia jest z nami od roku ale dopiero teraz z powodu jej wybryków, tutaj trafiliśmy

Pozdrawiam

[anUSZka]

Witamy
Mam nadzieje, ze Ci sie tu spodoba!

[Hania]

no niestety zapomnialam sie przywitac bardzo mi sie spodobalo jak tu sobie forumujecie, wiec postanowilam sie przylaczyc. no wiec WITAJCIE!!!

[ziabak]

Cześć

[enka]

Witam i ja
poszukiwalam wątku powitalnego i znalazłam wielu z was znam z forum kroliczego dawnego

Pozdrawiamy gorąco
Tosiek, Zuza i zakróliczona enkowa rodzinka

[Karo]

O! Nie wiedziałam, że jest taki temat! To ja też witam cieplutko wszystkich!

[maro]

Hello dziewczynki

[Szczezuja]

No i my go jakoś przeoczyłyśmy. Więc nieco spóźnione, bo rozgościłyśmy się już na forum pełną gębą, ale się przedstawiamy: Szczeżuja (na zdjęciu) i ja, czyli iza. Obie warszawianki, choć z krakowskimi inklinacjami

PS do SPK - to u mnie kiedyś przemieszkiwała Zuza [swoją drogą, macie jakieś wieści? tęskni mi się za nią straszliwie... a mój facet do dziś czasem się pomyli i na Szczeżuję woła Zuza   ]. Jest też wciąż u mnie klatka Martulki 60, jeśli jest potrzebna mogę w każdej chwili oddać - Szczeżujstwo, które w pewno czerwcowe popołudnie nastało w naszym domu dość niespodziewanie, już dawno z 60 wyrosło  

[fredeczka]

Witam wszystkich forumowiczów oraz wasze króliczki

[Renata]

Kurka wodna   ja też już dawno powinnam się przywitać

Witam jestem Renata i choć dla łatwiejszej lokalizacji podałam że mieszkam w Lublinie to tak naprawdę pochodzę z pod Przemyśla a od kilku lat mieszkam w Świdniku pod Lublinem. Jednak większość czasu spędzam w Lublinie prowadząc malutką pracownię reklamową razem z moim małżonkiem Markiem. Dlatego gdyby trzeba było zrobić dla SPK jakiś projekcik w Corelu to polecam się.

Wieczorem wracamy do Świdnika a tam już czeka na nas futrzasto-uszaty Solan wel "Czapka" który z czasem stał się naszą firmową maskotką i w pracy gdzie się nie obrócę widzę jego mordeczkę (pulpity w komputerach, kalendarze na ścianach z jego wizerunkami)

[Agga]

No tak - wstyd na całego  
My się też nie przywitałyśmy

Ale już nadrabiamy
Ja mam na imię Agnieszka, a dookoła mnie kica właśnie mój zeszłoroczny prezent gwiazdkowy (najkochańszy, jaki kiedykolwiek dostałam ), któremu na imię Tosia
Przekształcane to imię jest na wszelkie różne sposoby: Tocha, Tosiorek, Tosieńka, Tosidło i tak dalej  

Mieszkam w Poznaniu, ale pochodzę z Wolsztyna (nie mylić z Olsztynem;) )
Do niedawna byłam przedstawicielem handlowym, jednak po zbyt długim kurowaniu się po operacji kolana (w ramach oferty gratis szpitala sprezentowano mi gronkowca )zmuszona byłam szukać innej pracy (no bo kto w dzisiejszych czasach trzyma pracownika, który choruje przez pół roku   )
No i w tej chwili jestem manadżerem produktu w pewnej duńskiej firmie produkującej meble
Poza tym, biegle mówię po angielsku, więc jeśli SPK będzie w potrzebie - zawsze mogę służyć jako tłumacz (mam nawet niejakie doświadczenie w tym zakresie)

[maro]

dziewczynki jak miło Was poznać

[Balb]

Troche dziwnie witac się po półrocznej obecności, ale co tam    Mam na imię Asia, pochodzę z Sochaczewa.
A za kilka dni razem z mężem i naszymi adoptowanymi królikami: Miećką (l. 2,5, niebieska baranka) i Filipem (l. 7,5, biała.....świnka ) przeprowadzam się do Belgii.
W moim życiu jest jeszcze jedenk królik: Kasia (l. 3, rudo-biała baranka), która mieszka razem z moimi rodzicami    i której rodzice, kiedy się przeprowadzałam, nie chcieli puścić od siebie .

[Laraa]

Witam wszystkich w imieniu mojego króliczka:)

[tepe]

Witamy

[Ratana]

Witam jestem Magda   Mieszkam w Kraku wraz z moją małą wredną paskudką Pucusiem, który w rzeczywistości jest samicą ale przywiązałam się do tego imienia !
Moją największą pasją są konie i jazda konna, obecnie trenuje sportowo
Chodze do 1 klasy LO.
Chyba narazie tyle wystarczy :p

[gaber]

Witamy kolejnego Krakusa  

[Ratana]

Gaber hihi a gdzie dokładniej mieszkasz? Ja na Krowodrzy.

[Martyna-Tina]

Cześć
Jestem tu nowa.   Mam króliczka o imieniu Kubuś!!! On jest ekstra!!!!!!!!!!  

[Lena]

Witamy serdecznie     Głaski dla Kubusia  

[Exilium]

Ja na tym forum jestem już jakiś czas, ale wcześniej jakoś nie miałam czasu, żeby się przywitać     co czynię właśnie teraz  
Coś o mnie... hmm... Jestem Aneta mam 17 lat i mieszkam w Skawinie (koło Krakowa)   mam rudą króliczkę rasy Lew    która nazywa się Roxi i jest przecudowna  

Pozdrawiam wszystkich zakróliczonych  
     

[Lena]

Witamy Ja te mam lewka     Gaski dla maluszka  

[Nikola]

No to i ja się przywitam Mam na imię Monika. Nick Nikola używam już od ładnych paru lat, od niego powstały również skróty Niko i Nika Mam 20 lat i mieszkam w Siemianowicach Śląskich (koło Katowic).

Prawie 10 lat mieszkała u nas króliczka, której imię to.. Maciuś Kiedy do nas przybyła, nie znaliśmy jej płci, a potem już nie zmienialiśmy imienia, więc tak zostało. Niestety ucholka odeszła kilka tygodni temu.. Była kochanym białym króliczkiem o czerwonych oczkach. Na zawsze zostanie w naszej pamięci. Przeżyła z nami wiele pięknych lat (do jej 10 urodzin zabrakło około 2 tygodni). Po jej odejściu nie wiedziałam, czy jeszcze kiedyś zdecyduję się na wzięcie kolejnego ucholka..

Jednak będąc w sklepie zoologicznym, serce skradł mi biało-szary baranek i wiedziałam, że bez niego nie wyjdę. Drops (Dropsik, Dropsiu, Dysiu etc) jest przeuroczy, strasznie ciekawski, wszędzie go pełno. Na razie jesteśmy na etapie nauki czystości i przyzwyczajania naszego piesia Tobisia do nowego malucha.

To na razie tyle Czas rozejrzeć się po forum przed rozpoczęciem postowania

[Kinnia]

witamy

ja w sumie tez sie nie przywitałam tylko tak od razu wparowałam w tematy

Mam na imie Kinga, mieszkam w Koninie(100km od Poznania). Królika miałam od 6 lat ale na to forum miałam okazje wejsc całkiem przypadkowo i tak juz sie tu zadomowiłam Zapisałam sie na to forum we względu na Lopeza ale niestety niedawno ode mnie odszedł tam, za Tęczowy Most Narazie królisia nie mam ale w sierpniu planuje kupic lub byc moze jakiegos przygarnąć z adopcji


Witam  

[anka1388]

Juz kilka dni dzialam na tym forum a jeszcze sie nie przywitalam.
a wiec : WITAM Wszystkich

A co do mnie to Jestem Ania i mam 14 lat Mieszkam w Ostrzeszowie z moja rodzinka, kroliczkiem Miśkiem i psem Lucky'm ...
Od niedawna mysle czy zostac posrednikiem adopcyjnym... Jeszcze nie wiem jak zdecyduje. Boje sie , ze bym nie dala rady...
Mam jeszcze kilka pytan odnosnie tego:
1. Czy posdrednikiem adopcyjnym moze zostac osoba niepelnoletnia ?
2. Czy sa dokladnie jakies zobowiazania...? tzn. Mozna kiedys zrezygnowac z dalszej pomocy (z powodu np. braku czasu...) ?

Mam tez pytanie czy jest ktos czlonkiem SPK lub pomagajacy krolikom w Ostrzeszowie lub w okolicy

[Kitty]

Ja za pomnialam sie tu przedstawić a więc:
Mam na imię Ania lat 20 obecnie zdałam maturke i ukończyłam technikum handlowe,mieszkam w Oświęcimiu.Dziś jade po Gizmo .Zakochana do szalenie w moim Tygrysku. To tyle reszte dowiecie sie jak mnie bliżej poznacie

[niusia]

Witam serdecznie, mam na imię Ania (37 lat) mieszkam w Olsztynie i 10 dni temu dzięki adopcji SPK i Brruni przyjęłam do swego domku królinkę z W-wy : Mikę     Miałam wcześniej kochanego królisia Pysia, który żył 7 lat, ale niestety biega już za tęczowym mostem od 2 miesięcy       Bardzo go kochałyśmy z córą, a teraz kochamy Mikusię jednocześnie pamiętając na zawsze o Pysiaczku   Chciałam pozdrowić wszystkich ludzi z SPK i wszystkich forumowiczów i podziękować za Wasze istnienie i pomoc, bo dzięki Wam mam wspaniałą królinkę, która potrzebowała nowego domku    

[bocja]

Witam wszystkich, forum śledzę kilka dobrych miesięcy ale niedawno się zalogowałam
( miesiąc temu ) więc wypada się przedstawić: mam na imię Wiola i jestem z Koszalina
Moja przygoda z króliczkami zaczeła sie 11 lat temu, gdy w sklepi w małym akwarium
siedział sobie czarny uszatek ze sztywną łapką. Wykupiłam to ,,niepełnowartościowe
stworzenie,, według sprzedawcy i po długiej ale owocnej rechabilitacji nasz kochany
Kajtuś przekicał u nas w zdrowiu 10 lat nim przekroczył tęczowy mostek.
Obecnie od 10 listopada dzięki SPK i adopcji   jest znami nasze uszate szczęście o wdzięcznym imieniu Kacperek, jak tylko dojdę do ładu za zdjęciami to pokażę go całemu światu.

[Hefe]

Witam wszystkich serdecznie...
Mam na imię Kasia lat 18 i jestem z Częstochowy Opiekuję się około rocznym króliczkiem rasy nieznanej o imieniu Kac...
mam nadzieje, że forum będzie mi się miło czytało Póki co tyle o mnie...
Pozdrawiam

[Balb]

Hej hej witamy
Mamy nadzieje ze na czytaniu sie nie skonczy i ze od czasu do czasu tez cos napiszesz

[Dominikfue]

Witam wszystkich!  
Jestem 19-nastoletnią Dominiką z Białegostoku, która właśnie zdała maturę i wybiera się na studia. Opiekuję się aktualnie rocznym króliczkiem, który teoretycznie powinien być rasy baranek karzełek, ale właściwie takim karzełkiem nie jest  
Mam nadzieję, że trochę się tu wymienię doświadczeniami z króliczkami  

[Danae]

Witam, daj fotki no i pytanko ile waży Twoja Kluseczka skoro nie jest takim karzełkiem  

[Dominikfue]

Przed chwilką zrobiłam pomiary i stwierdzam, że :
ja ważę 54,7 kg
z królikiem ważymy razem 58,1 kg
zatem król waży 3,4 kg - czyli w zaokrągleniu 3 i pół kg (albo przyrząd pomiarowy świruje)
Fotki załączę niebawem, jak już wpadnę na to jak to zrobić. ^^

Niestety - po wielu próbach nie udaje mi się odnaleźć pola "Direct link to image" (w polu tym znajduje sie dokładny adres pliku) i nie mam jak wkleić tu zdjęć

[Jadwinia]

jest w imageshyacku, gdy juz zdjecie sie zaladuje - na samym dole

[Koperek_wawa]

Tegoroczny maturzysta z Warszawy pozdrawia i wita maturzystkę z Białegostoku Głaski dla Twoje ucholka

[Dominikfue]

A tutaj zatrzęsienie fotek : )

[Nuna]

Najlepsza jest ta czuprynka na czubku glowy  
Sliczna gromadka  

[Linka]

Królik nie jest otyły, bardzo fanie się na niego patrzy.

A ta "czupryna" nazywa się "korona"

[Nuna]

Jakby to zabrzmialo jak bym napisala: "Najlepsza jest ta korona na czubku glowy" ?
Czuprynka i tyle   wymachiwanie kijem nic nie pomoze.

[Karusia]

Jeju, moje marzenie pies Golden i królik= zgrana para    Przesliczne

[Linka]

Przecież żartuje

"Ładna korona"

[mika2680]

Dominikfue,  a co robił króliczek na tym zdjeciu??

[Dominikfue]

na którym? A jeśli chodzi o jakieś zdjęcie z psem to pewnie lizał albo podjadał psią sierść : )

[vanda]

najlepsze sa te zdjecia w ruchu, jak mu sie uszka rozjechaly na boki
albo to 'lezace' z lapkami wyciagnietymi do tylu, bossskie po prostu

[Aga z Miśkiem]

Witam wszystkich ,jako nowicjusz na forum  

[Balb]

Witamy i zapraszamy do pisania

[Fredzia]

Hej, króliki mam od 2005 roku, Sharon i Śnieżkę, dwie samice miniaturowe, polangorki. Sharon trafiła do mnie w sumie przypadkowo, koleżanka dala na "przetrzymanie" no i już u mnie została, bo "ma alergie". ;]
Suski mieszkają razem w dużej wolierze, tylko czasem Śnieżka próbuje zgwałcić druga, to kwestia dominacji?

[Nuna]

Dominacji i hormonow

[strzalik]

Witam wszystkich serdecznie  

[anna_b5]

Witamy wszystkich, ja i moja Misisława, swojsko Misia:)
Zaglądamy tu często, wreszcie się zdecydowałyśmy dołączyć.
Jesteśmy z Andrychowa, bardzo lubimy siebie nawzajem, uważamy, że nie ma nic lepszego nad przyjaźń ludziola i uchola:)
pozdrawiamy

[Musta]

Witam Wszystkch! Tutaj siostra Hordry
Na innych forach zazwyczaj Zita.
W domu mam dwa uchole Niko (mój) i Emil (Hordry).

[Karolcia29]

Witam Wszystkich.
z tego całego zamieszania z 4 króliczkami nie zauważyłam że istnieje taki dział.
Nazywam się Karolina. Mieszkam w Warszawie. Posiadam: psa, świnkę morską i króliczka.
Pies - Skipi - został zabrany ze schroniska jak był jeszcze szczeniakiem, świnkę dostałam w prezencie, a króliczek....hmm, trafił do mnie trzy miesiące temu. Zabrałam go od osób, które nie potrafiły się nim zajmować (delikatnie mówiąc). Lucek (bo tak dałam jemu na imię) mieszkał w małej klatce (ok. 50 cm dł), i nie był zbyt często wypuszczany, aby pokicać.
Największą moją obawą był pies, ale jakoś Lucek i Skipi dali radę. Doszli do porozumienia .

[Karolka]

Z dalekiej Islandii strzygamy uszami - ja i Gucimierz;D

[nuka]

Musta, Karolcia29, Karolka, anna_b5, witajcie miłego forumowania

[mysza]

pozdrawiam serrdecznie nowych forumowiczow

nuka, a ty widze ranny ptaszek
w sumie to nie do konca taki ranny, bo w PL juz po 9 tylko mi sie zdaje, ze jeszcze wczesnie jest

[sandt]

Witam wszystkich! jestem nowa na forum, choć mój króliczek ma już 3 lata pozdrawiamy

[nuka]

Witaj  

[ew3la]

Witam . Jestem tu nowa więc wypadało by się przywitać. Mam dwa króliczki, Samiec- Leon ma już 2 roku i samica- Lady (czyt. lejdi) ta młodziutka istotka ma dopiero około 7 miesięcy. Leon był prezentem na Święta Bożego narodzenia w 2008 roku (prezent od ukochanego), a Lady jest prezentem na jutrzejsze święto zakochanych, też oczywiście od ukochanego. Trzymam ich na razie osobno, ponieważ z tego co mi powiedziano w sklepie zoologicznym Lady jest jeszcze za mała.
Chcę uczestniczyć na tym forum ponieważ myślę że jeszcze dużo mogę się nauczyć od doświadczonych hodowców króliczków. Zawsze można komuś pomóc i samemu skorzystać z pomocy.

Pozdrawiam

[kasiagio]

ew3la, cześć załóż tutaj Twój temat o przywitaniach   http://forum.kroliki.net/viewforum.php?f=66

A w "Zdjęciach uszaków " załóż temat i przedstaw nam Twoje maluszki  

[Tocha]

ew3la, jesli Leon jest bezjajeczny to moim zdaniem spokojnie mozna go zaprzyjazniac z siedmiomiesieczna krolinka. Chyba, ze jest malenka, to moze ma siedem tygodni? Bo takie maluszki sa najczesciej sprzedawane. Zreszta zaloz temat z fotkami to sie przekonamy

[ew3la]

Tocha, dziś założę temat ze zdjęciami, tylko troszkę później. bo wiesz musze zdjęcia im porobić

[ Dodano: Pon Lut 15, 2010 6:14 pm ]
Tocha, Założyłam temat w "Zdjęcia królików" więc zapraszam