Autor Wątek: Nie chce jesc....  (Przeczytany 10440 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline weraw85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 263
Nie chce jesc....
« dnia: Maj 11, 2007, 20:05:03 pm »
Mojemu krolaskowi cos jest :( Ma ok poltora roku i zawsze byl zdrowy... bardzo sie martwie... Od 3 dni, praktycznie nie chce jesc.... Tylko troszke sianka skubie... Prawie wcale nie pije... Dzisiaj oprocz tego, ze zjadl troszke sianka to jeszcze zjadl troche jablka....

Poza tym nic mu nie dolega - jest wesoly, biega, nie kuli sie na dotyk.... Wyglada na to, ze nic go nie boli....

Tylko bobkow jest jakos tak malo....

Kochani co to moze byc??

Czy moze to byc oznaka tesknoty za psem, z ktorym sie wychowal, a ktory odszedl tydzien temu??


Pomozcie.... Martwie sie.... Nie chce w ciagu miesiaca stracic 3 zwierzaczka :(

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 11, 2007, 20:52:58 pm »
Weraw, mam podobny problem moje króle tez ostatnio bardzo mało jedzią a szczególnie Chrupa. Dziś byłam u weta nic nie stwierdził. Bawią się i brykają normalnie. Chrupkę zaczęłam zamykać w kojcu zeby cokolwiek zjadła jak zobaczę, ze coś skubnęła to dopiero wypuszczam.  Sama nie wiem  co o tym sadzić.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Offline weraw85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 263
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 11, 2007, 21:05:58 pm »
Moja Mysza co i rusz podchodzi i skubie sianko... ale nic poza tym... wczoraj zjadla moze z 5 paleczek granulatu i sianko tylko... a zawsze mial apetyt i jak tylko dostawal granulat to od razu lecial do jedzenia... a teraz zero reakcji.... heh... nie wiem....

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 11, 2007, 21:44:50 pm »
weraw bobkow malo!!!????Idz do weta,uchol musi dostac leki.Im szybciej tym lepiej.Pewnie to zator.Za chwile bobkow nie bedzie wcale.Byc moze przyczyna moze byc smiersc Twojej suni.

Jak uchol nie je i malo pije to bedziesz to musiala robic na sile,a teraz jak troche je to pod. mu to co najbardziej lubi np. mlecz.koperek.trawke.Musi przepchnac "zator"Nie pod. owocow bo "przyjdzie"wzdecie.
Posluchaj mnie idz za wczasu do weta.
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline brrunia

  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 350
  • Płeć: Kobieta
  • Za TM: Borys, Franciszka, Benio
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 11, 2007, 22:02:20 pm »
A może to jakis problem z ząbkami?? U mojego króla tak się zaczęło... wszystko było ok tylko prawie przestał jeść i pić.

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 11, 2007, 22:42:15 pm »
Weraw ja Chrupe  biore pod lupę nie podoba mi się to. Jutro zamknę ją w kojcu i zobaczę jakie ma bobki bo jak są dwa króle i wspólna kuweta to trudna sprawa. Teraz godzinę lampiłam sie, czy coś zje i niewiele tego było. Jutro spróbuje podetkac same przysmaki.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Offline weraw85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 263
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 12, 2007, 15:21:52 pm »
Myszka w nocy narobila mnostwo bobkow... raczej to nie zator... Dzisiaj je tylko sianko i troszke wody pije... Moze po prostu przejadl mu sie granulat? Bo jego ewidentnie nie chce jesc... Co prawda jak widzi ze daje mu jedzonko do miseczki to wariuje jak do tej pory, ale podchodzi, skubnie kilka i na tym koniec... Bierze sie za sianko....
Je Alex - czy mozliwe ze ma dosc?

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 12, 2007, 16:05:39 pm »
Super-sianko najzdrowsze i najwazniejsze w diecie uchola. Najwazniejsze,ze byly bobki :jupi Moze rzeczywiscie granulat sie znudzil.Masz mozliwosc nazrywania mleczu,trawki???Pozostaly jeszcze wrzywa,owoce.Granulat nie jest niezbedny w diecie.
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline weraw85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 263
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 12, 2007, 17:24:35 pm »
Dalam mu koperku - wsuwal jak szalony.... Moze faktycznie nic mu nie jest tylko jestem przewrazliwiona?

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 12, 2007, 17:29:28 pm »
Oj tam lepiej chuchać na zimne. Super, że maluch dochodzi do siebie
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Offline weraw85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 263
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 12, 2007, 21:25:49 pm »
No i zaczal pic.... A sianko juz wcina jak szalony.... Chyba mial dosc granulatu.... Moze pora na zmiane diety na zielsko? ;) Troszki mi lzej na sercu... Nie darowalabym sobie 3 futrzaka...

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 12, 2007, 21:32:23 pm »
Ja dziś sprawdzałam Chrupki bobki nie największe ale też i nie malutkie, je mało ale coś tam ciagle wsuwa, może pogoda im nie pasuje? Klapek już je jak dawniej i chyba te 10 dkg co zgubił już nadrobił.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Offline weraw85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 263
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 12, 2007, 21:44:59 pm »
heh.... przez te stworzonka to my nerwy potracimy..... maro, mam nadzieje, ze z Twoimi ucholkami bedzie dobrze

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 13, 2007, 09:34:42 am »
Chrupka jest oddziele zamykana w kojcu, jest wypuszczana dopiero jak zobaczę bobki, niestety mało je więc muszę ją obserwować cały czas.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Offline weraw85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 263
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #14 dnia: Maj 13, 2007, 20:42:33 pm »
moj juz wrocil calkowicie do normalnosci... oprocz tego ze bobkuje, duzo pije to i znowu wcina granulat jak zawsze :)

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 13, 2007, 20:48:07 pm »
Ja jutro pójdę kupic inny granulat nie wiem zawsze jadłachętnie ten co mam ale zmienie i zobaczę. Niestety ona dalej się odchudza. Bobki są więc nie panikuję. Moze pogoda jej nie odpowieda. Ale naprawę bardzo mało je i trzymam ją w kojcu samą, zeby Klapek jej nie wyżerał.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Szczezuja

  • Gość
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 14, 2007, 09:37:55 am »
Maro, mnie też by to martwiło, to było nie było jakiś sygnał od organizmu. Skonsultuj jeszcze z wetką jakie mogą być przyczyny. A jak ją na trawkę wyprowadzisz, to też nie je? I warzyw też nie? Bo jak je normalnie zieleninę i siano, a tylko na granulat kaprysi, to ja bym jej odpuściła i dawała więcej warzyw - w sumie granulat nie jest niezbędny.

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 14, 2007, 19:10:44 pm »
Szczeż ja swoich ucholi na trawkę nie wyprowadzam bo nie mam gdzie i Klapek strasznie się stresował jak kidyś wyszliśmy pod blok. Nie je w ogóle nic, skubie troszkę tego troszkę tego, a dziś nie było starego granulatu :zdenerwowany . U weta już dawno byłam jak zauważyłam, ze mniej wazy nawet ją przy wecie ważyłam 1,7 to nie powód do paniki, no ale naprawdę strasznie się zrobiła niedobra do jedzenia. Ale wczoraj mi kuchnię osrała z przeproszeniem koncertowo. Słodziak to jeszcz po wizycie Paszteta i Tamarki hi hi.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Offline jiong

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 154
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Lusia
  • Za TM: Tosia, Miksia
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 14, 2007, 19:29:25 pm »
Ech, pamiętam co ja przeżyłam jak Miksia nie chciała jeść... to były jedyne chwile kiedy ją zamknelam w klatce - z miską, aby chocby z nudow cos skubała.
Byłyśmy wtedy na przeswietleniu nawet.
Wszystko to okazało sie być wynikiem stresu. Moze u Twoich też?



Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 15, 2007, 09:06:16 am »
No włąśnie zaglądam jej do pyska a Klapek przez to nabiera i nabiera kilogramków.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Balb

  • Gość
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #20 dnia: Maj 15, 2007, 09:24:25 am »
Maro! W zabki juz pewnie zagladalas, co? Czyli jakies problemy stomatologiczne sa wykluczone? Nie tylko ropnie ale np. ulamany zabek?

Glaski dla Chrupki  :przytul

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #21 dnia: Maj 15, 2007, 10:18:42 am »
Balb zajrzałam jej nawet pod kuper wszędzie. A ząbki oglądała Pani doktor. Ona naprawdę nie to, że zupełnie nic nie je ale je zdecydowanie mniej. Bobki są, nie największe ale sporo więc pewno jestem nienormalna i wymyślam jej choroby, ale bym wolała, zeby juz jadła jak dawniej.
Jiong piszesz o stresie, hmm ale skąd stres, mają jak w niebie oba szalone uszate króliczki.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Offline weraw85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 263
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #22 dnia: Maj 15, 2007, 19:53:56 pm »
maro, wspolczuje Ci... wiem jak sie stresowalam jak moj uchol nie jadl przez 3 dni... ale juz jest w nim wszystko w porzadku... a bobow to zostawia jak szalony i taaakie wielkie sa... bo przez te kilka dni byly malenkie.... trzymaj sie!

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #23 dnia: Maj 15, 2007, 21:08:30 pm »
No dzis jakby lepiej, dałam im nowy granulat taki drobniutki więc dosć chętnie jadła, niestety kupowałam na wage i nie widziałam składu.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Offline jiong

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 154
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Lusia
  • Za TM: Tosia, Miksia
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #24 dnia: Maj 15, 2007, 21:11:56 pm »
maro - hmmm nie mam pojecia z tym stresem - rzuciłam przykładem bo przezyłam to z Miksią (mało jadła, małe kupki) ale wiadomo -adopcja, podroz-3domy..., Hm, byc moze cos ja przestraszyło co z pozoru nnie powinno...Ja tam sie czasem przestraszę byle czego, albo sie martwie bez powodu ;) moze królaski też tak...
Życzę powrotu apetytu pięknej Chrupie. Głaski  :przytul



Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #25 dnia: Maj 15, 2007, 21:30:27 pm »
Dzięki Jiong, jedyne co mi przychodzi do głowy to to, ze wyjechałam na Mazury ale króliczki miały wspaniałą opiekę i dostawały jeść regularnie i jadły normalnie. Chrupa przestała jeść jak ja wróciłam do domu. Ale dzis było nieźle. Może dietę sobie zrobiła :>
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Keiros

  • Gość
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #26 dnia: Maj 18, 2007, 00:38:30 am »
witam wszystkich
to moj pierwszy dzien :lol
mam nadzieje ze juz lepiej z Chrupkiem :jupi  i ten wywod bedzie zbedny
Maro, po przeczytaniu nasunely mi sie na mysl dwie czeste przyczyny dajace takie objawy:1 zeby (co bylo powiedziane) nie tylko siekacze ale przede wszystkim policzkowe. na nich moga wyrosnac czasami slabo widoczne dzioby kaleczace poliki 2 tzw trichobezoary zbity pokarm zalegajacy w zoladku.
sprobuj omacac delikatnie brzuszek pod ostatnimi zebrami po lewj stronie czy czegos twardego nie ma. niewatpliwie przy zmniejszonym apetycie warto zapobiegac niestrawnosci podajac jogurt z zywymi kulturami bakterii.
napisz czy cos wiecej Ciebie niepokoi burczenie , luzne bobki, zgrzytanie, slinienie, lzawienie, omacaj tez pyszczek. sprawdz tez u weta zabki tylne chocby jeszcze raz

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #27 dnia: Maj 18, 2007, 09:22:19 am »
Keiros dziękuję, za porady, wszystko było sprawdzone u weta, ja nigdy nie czekam tylko od razu lecę. Pani Wet powiedziała, ze wszystko jest ok, więc hmm choroby wykluczyłam. Kupiłam nowy granulat i jest lepiej. Ale jeszcze troszkę daleko od ideału.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Offline withinbacardi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 37
Nie chce jesc....
« Odpowiedź #28 dnia: Maj 18, 2007, 14:20:21 pm »
Moja Kinia też ostatnio mniej je.. może to przesilenie wiosenne ;)
Nie mogłam upolować ostatnio tego granulatu co zwykle, dostaje za to ostatnio takie coś a'la mieszanka: jest w niej granulat (takie cieniutkie pałeczki), ziarno tylko słonecznika (który to raczej Santi nie interesuje), do tego dużo suszonych warzyw i owoców, i gniecione: kukurydza i groszek, do tego dorzuciłam puff rolls i resztkę granulatu vitapolu. Może po prostu zbyt gwałtownie zmieniłam proporcje, albo puff rolls się znudziło (wcześniej podawałam to tylko jako smakołyk..).
W każdym razie dziś z Poznania przyjedzie "dostawa" Vitapolu i powinno być si :)
Przed chwilą przyniosłam Słoneczku świeżą trawkę i mleczyka (nie przepada za nim :/) i Santi się opycha w najlepsze, więc zdrowa jest.. Spodobało jej się siedzenie na dworze, a przez to że ostatnio jest cały czas mokro taka opcja odpada, mnie znó całymi dniami nie ma więc siedzi w kojcu, może przez to jest jakaś taka "markotna".. :( ech.. jak przydzie słońce wszystko powinno wrócić do normy.. mam nadzieję :)