Warzywa , owoce, ziola, itp..

[dodus]

tak, koniczyna najlepiej suszona - taka jest bezpieczna a świeża to moze poważnie zaszkodzić

Dzięki, rozumiem, że mogę podawać razem z gałązkami, kwiaty itd??

Czy w większych ilościach jasnotę białą mogę dawać? Kiedyś za nią nie przepadała, zaś teraz bardzo, a to bardzo lubi..

[Solvieg]

gałązki, kwiaty, listki - wszystko mozna podawać. A koniczynowe kwiatki muszą byc wyjątkowo smaczne bo moje króle aż sie za nimi trzęsą
a co do jasnoty to nie mam pojęcia

[barbieri]

nigdy nie czytałam, żeby świeża koniczyna była szkodliwa, daję w sporych ilościach wszystkie części tej rośliny i królikowi nic nie jest. nie wiem, może nie ma skłonności do wzdęć.

[Sashy]

"Koniczyna łąkowa
Jadalne wszystkie części rośliny. UWAGA! Do podawania na świeżo zbierać ziele poza okresami kwitnienia, inaczej powoduje wzdęcia. Suszona koniczyna jest bezpieczna zbierana w każdym okresie"

Źródło: http://www.niezle-ziolko.com/atlas-ziol/

[dori]

Ja podaję koniczynkę świeżą  zarówno białą  , czerwoną , różowa ,czy jaką tam znajdę. Przyzwyczajam tylko zawsze zwierzaki do czegoś nowego , podaje troszkę , a potem jak nie ma sensacji to zwiększam ilość . Nigdy nie daję za to samej koniczyny tylko w zestawie z innymi roślinami , podaję tak po sporej garści  na 1 zwierzaka.
Koniczyna ma dużo białka

[dodus]

Pysia lubi pić miętę zaparzaną, daję bardzo rzadko, ale czy mogę czasami np. ze 2 razy w tygodniu dać Jej zamiast wody??

Czy można podawać naturalne soki, np. z grapefruita?? Bo wiem, że owoc można czasami podawać.

Sok warzywno-owocowy z samych warzyw i owoców (plus sól morska w malutkiej ilości) jej np. nie smakuje:) 

[asigo]

dodus tu masz linka do artykułu doktora Kliszcza (specjalisty króliczo-gryzoniowego) http://www.niezle-ziolko.com/zasady-zywienia-lek-wet-jakub-kliszcz/ gdzieś pod koniec tej strony doktor pisze na temat naparów ziołowych. Co do soków ja czasem się dziele z moimi żarłokami Marvitem marchewkowym,  który uwielbiam i moje pompony rzucają się na to jak na cukierki . Ale według mnie, skoro piją wodę same w dużych ilościach, to nie ma co cudaczyć, tylko w ramach przysmaków raz na jakiś czas podaję. Chyba, że masz problem z piciem u swojego uszaka i musisz go jakoś zachęcić do picia większych ilości płynów

[dodus]

Winogrona takie małe, ciemne można spokojnie dawać??

[asigo]

tak, można podawać winogrona i ciemne i zielone

[dodus]

tak, można podawać winogrona i ciemne i zielone

 a białe?

[asigo]

wszystkie

[dodus]

wszystkie

W takim razie zamiast na wino cały kosz idzie dla małej:D mam nadzieję, że te "ogonki" z winogron też może wcinać??

[shoti1910]

Czy króle mogą jeść suszoną owocnie fasoli i kwiat chabra bławatka? I jak to działa jeśli tak?

[Eni]

Czy króle mogą jeść suszoną owocnie fasoli i kwiat chabra bławatka? I jak to działa jeśli tak?

Chabry mogą jeść, kwiatek i całą resztę zielska. Nie zauważyłam żadnych specjalnych zmian, ale też nie podawałam jakoś masowo. Ale co do fasoli, to nic mi nie wiadomo.

[shoti1910]

Dziękuję Eni

[joac]

Kochani, pytanie z gatunku konkretnych w tytule wątku. Szukałam na "miniaturce", ale nie mogę znaleźć konkretów, a jakoś nagle mnie naszła wątpliwość, że moje uszaki dostają za mało/za dużo suszek. Czy ktoś jest mi w stanie powiedzieć, ile gramów suszek na dobę powinien ważyć dwukilowy królik bez problemów z gospodarką wapniową (sic!)?  Przez suszki mam na myśli babkę lancetowatą, szerokolistną i mniszek, bo głównie to moje stado jada.

[gretka]

..to się dołączę do pytania. Też mam wątpliwości, tym bardziej, że kupiłam sianko, w którym też jest sporo różnych zasuszonych "dobroci". Moje do tego pochłaniają jeszcze pokrzywę.

[Solvieg]

podpinam się pod pytanie- na opakowaniach zazwyczaj jest napisane "niewielka ilość" -trochę to enigmatyczne.

[Sicca]

A ja ustalam sobie bezpieczną dawkę na podstawie końskich zaleceń (które akurat są znane i policzone).
Biorę pod uwagę jedną zasadniczą rzecz - pasaż jelitowy królika, który jest szybszy niż konia, zatem dawek nie można bezpośrednio liczyć na kg masy ciała królika.
Wychodzę z założenia, że 2 kg królik może spokojnie zjeść 1/10 dawki końskiej jeśli chodzi o zioła podstawowe, reszta raczej stanowi 1/30-1/50 dawki.
Z moich wyliczeń wyszło więc tak:
Liść brzozy - 0,5 g dziennie
Dzika róża - 0,5 g dziennie
Dziurawiec - 0,5 g dziennie
Echinacea - 0,5 g dziennie
Krwawnik - 2 g dziennie
Malina - 2 g dziennie
Melisa - 0,5 g dziennie
Mniszek lekarski - 5 g dziennie (mniej więcej garść)
Nagietek - 0,5 g dziennie
Oregano - 0,5 g dziennie
Pokrzywa - 3 g dziennie (trochę więcej niż połowa garści)
Rumianek - 0,5 g dziennie
Skrzyp - 3 g dziennie (trochę więcej niż połowa garści)
Szałwia - 0,5 g co 2-3 dni
Tymianek - 0,1 g dziennie
Aronia - 0,2 g dziennie
Babka lancetowata - 4-5 g dziennie (mniej więcej garść)

I tyle mniej więcej daję swoim uszakom (oczywiście nie wszystkiego, ale codziennie babka, mniszek, pokrzywa, skrzyp).
Nie wiem, czy ktoś też to kiedyś przeliczał, ale też mnie to już kiedyś męczyło

[Solvieg]

przydatna tabela - zapisuję