co tu zrobić?

[bea i tomek]

szybko mówcie, co tu zrobić. Dziewczyna chce króliczka. Pytałam o warunki życia przyszłego pupila, wszystko byłoby dobrze, ale klatkę ma 60 lub 80. Mówiłam jej o kupnie wiekszej, ale ona nie zareagowała. Ciągle do mnie pisze i nalega na króliczka, powtarza, że u niej będzie miał dobrze. Miała już kiedyś królika i podobno wie o niech dużo. Nie wiem , co zrobić.  

[ulpu]

Jeśli ma klatkę 80 to pół biedy, gorzej jeśli ma 60
Porozmawiaj z nią przez telefon, jesli jest niepełnoletnia to porozmawiaj z rodzicami. Powiedz, że w małej klatce zwierzę się męczy. Dowiedz się, co sie stało z pierwszym królikiem. Możesz zrobicjej quiz sprawdzający wiedzę. Czym karmić, jak powinna wygladac prawidłowo urzadzona klatka, czy szczepić, jak tak to na co itd. Jesli wie dużo, to te pytania będą dla niej banalnie proste.

[bea i tomek]

Rzecz w tym, że dziewczyna jest pełnoletnia. Jej pierwszy królik umarł ze starości.
Tylko COŚ nas zastanawia i nie mamy pewności, czy zwierze będzie miało dobry dom.

[kapi]

pewność jest najważniejsza !!
ja już pisałam na innym forum w tej sprawie.

[Martulkaa]

najlepiej by było powiedzieć wprost (chociaz pewnie już to zrobiliście) że królikowi jest potrzebna jak największa klatka.Swoją drogą skoro dziewczyna tak dużo wie o króliczkach to powinna też wiedzieć że potrzebuje dużej klatki.
Wypytajcie ją też o to ile mały będzie przebywac poza klatką itp ...
ja bym moża ją troche przycisnęła że zgodzimy sie na adopcje jak kupi nowa klatkę itp ...

[andzia]

nie dawajcie jej tego królika bo go zakatuje!!!!

[Hania]

moze zachecisz ja do poczytania tego forum?
mysle ze 80-tka nie byla by az taka zla pod warunkiem, ze kroliczek wiekszosc dnia bedzie przebywal poza nia

[Katasza]

dziewczyny patrzecie na daty, te posty sa z lutego, wiec sprawa pewnie nieaktualna. andzia mala klatka to nie katowanie zwierzecia....moja Popiolka przez pierwsze kilka dni mieszkala niestety w transporterku, bo nie mial mi kto pomoc przytargac ze sklepu wielkiej klatki.