Autor Wątek: nadmiar milosci???  (Przeczytany 8927 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

anka1388

  • Gość
nadmiar milosci???
« Odpowiedź #20 dnia: Listopad 03, 2007, 11:06:37 am »
Cytat: "bonnie_blue"
Anka1388, w przypadku Buni nie ma "miejsca gdzie krolik nie moze wejsc". Ona jest tak skoczna, ze wysoka polka nie jest dla niej przeszkoda.

wow... Moj jakos  nie daje rady wskoczyc na lozko, co dopiero na biurko...
Teraz rozumiem... :)

naomi19

  • Gość
nadmiar milosci???
« Odpowiedź #21 dnia: Listopad 03, 2007, 15:44:02 pm »
Cytat: "bonnie_blue"

Anka1388, w przypadku Buni nie ma "miejsca gdzie krolik nie moze wejsc". Ona jest tak skoczna, ze wysoka polka nie jest dla niej przeszkoda.

Potwierdzam w 100% :D

andziula

  • Gość
nadmiar milosci???
« Odpowiedź #22 dnia: Listopad 04, 2007, 16:31:05 pm »
Ja niestety cherbatki słodzę, ale nie jestem w stanie przed nim uciec z nimi bo i tak wszędzie wskakuje :diabelek   biurko, szafka...wszędzie

mika2680-ale przechodzi Twojemu to podpijanie?? Czy ma tak cały czas niezmiennie??

Mój uwielbia też cole-na ogół jego kontakt ze szklanka kończy się wylaniem, ale to go i tak nie powstrzymuje :lol
Jak dopadnie do picia to cały pyszczek wściubia do kubka i cały mokry... :DD