Autor Wątek: Lokal w Warszawie  (Przeczytany 38247 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« dnia: Styczeń 08, 2008, 14:55:26 pm »
http://grono.net/forum/1405224/0/

juz na gronie od pewnego czasu jest zalozony temat o lokalu w Warszawie , w ktorym bedą wspaniałe rzeczy związane z królikami.

Wkleję tutaj najwazniejsze rzeczy i zapraszam do dyskusji i pomocy przy urządzaniu naszej wielkiej imprezowni:

ADRES:

WARSZAWA
UL. SKWER WYSZYŃSKIEGO 1

DOJAZD: Metro Ratusz i potem 2 przystanki tramwajem w stronę kina Femina. Wysiadamy na przystanku Wola-Ratusz.
3 minuty na piechotę do przodu w kierunku stacji benzynowej Orlen i przy stacji w prawo w Skwer Wyszyńskiego.

PUNKT INFORMACYJNY STOWARZYSZENIA POMOCY KRÓLIKOM ORAZ STOWARZYSZENIA EMPATIA:

ADOPCJE KRÓLIKÓW

PORADY dotyczące królików

DARMOWE PORADY PRAWNE na temat zasad prowadzenia stowarzyszeń oraz interwencji w sprawach zwierząt

spotkania ze ZNANYMI OSOBAMI i autorami książek

SKLEP DLA ZWIERZĄT będący własnością obrońców praw zwierząt - bez sprzedaży zwierząt i pokarmów ze składnikami pochodzenia zwierzęcego.

KAWIARNIA
 
CZYTELNIA i WYPOŻYCZALNIA

Na miejscu GRY PLANSZOWE i PUZZLE  

Nauczanie  GRY NA FORTEPIANIE w formie anglojęzycznej konwersacji lub też z elementami angielskiego i polskiego (nauczyciele są Polakami) – dla osób dorosłych  lub dzieci

PROJEKCJE FILMÓW i prezentacji - nasze KINO!!
Również udostępnianie sali do spotkań oraz projektora dla innych organizacji lub osób prywatnych - np do pokazów własnych zdjęć czy filmów.

ORGANIZACJA PRZYJĘĆ króliczych i zwierzęcych :)
Zwierzęta w lokalu mile widziane.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 08, 2008, 19:41:46 pm »
piszcie tutaj, co o tym myslicie :)

częśc osob z warszawskiego SPK juz pomaga przy sporzataniu, urzadzaniu itd

Linka

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 08, 2008, 20:02:08 pm »
Dla mnie bomba!
Trzeba to tylko rozreklamować po świecie :lol

Offline blordy

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 55
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 09, 2008, 13:31:08 pm »
Super! Szkoda, że nie w Krakowie ;)

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 09, 2008, 15:11:46 pm »
Super szkoda ze nie ma tego w Atenach  :oh:  :oh:
Byłabym pierwsza  :P

Sylwia13

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 09, 2008, 16:06:46 pm »
SUPER :)
Dlaczego ja mieszkam tak daleko od Warszawy ??  :buu  ;(
W przyszłości się przeprowadzę :>  :lol  :co_jest

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 09, 2008, 16:13:12 pm »
reklamujcie dziewczyny, gdzie sie da! na razie dawajcie informacje o adresie oraz o tym, ze takie miejsce jest tworzone.
Poki co jeszcze regularnie tam nikt nie przesiaduje, dopiero podpisujemy umowy, porządkujemy wnetrze itd.
Lokal musi sie utrzymac - a do tego potrzebni sa ludzie, ktorzy tam przyjdą, kupią herbatę ( jak juz bedziemy ja robić i ustalimy z sanepidem zasady), ktorzy kupią sianko dla krolika itp ( jak ruszymy ze sklepikiem), albo tacy, ktorzy jako wolontariusze beda tam przesiadywac i pilnowac interesu ( ktos tam musi siedziec :) A na razie wolimy oprzec sie na wolontariuszach ,bo chyba bysmy z torbami poszli, gdyby jeszcze trzeba bylo zatrudniac pracowników na etat.

Mysle, ze kazdy wolontariusz moglby sobie ustalac dyzur - np 3 godziny dziennie co tydzien.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 09, 2008, 16:26:52 pm »
podstawowe obciążenia finansowe sa takie: około 2 tysięcy zł miesięcznie za czynsz i prąd ( w zimie prąd droższy).

Prosimy znawców zbierania funduszy i szukania sponsorów i zgłaszanie się :)

Na razie jest już parę pomysłów.  

Docelowo chcielibysmy mieć stałych sponsorów biblioteki i w ogóle całego lokalu, tak, abysmy mogli spokojnie prowadzić tam działalnośc kulturalno-oświatową.

Sklepik jak wiadomo - pewnie na razie by specjalnie nie zarabiał - a jednak chcemy koniecznie sprzedawac jakies symboliczne gadżety z królikami.

Na razie pieniądze na utrzymanie lokalu awaryjnie sa (moje prywatne), ale tez nie chciałabym jako jedyna byc całkowitym sponsorem i liczę na szybkie rozruszanie tego lokalu i zyskanie wielu zrodel utrzymania od samego początku.
Juz w tej chwili PETA jest zainteresowana dołożeniem się do utrzymania - nie wiemy jeszcze w jakim zakresie - dopiero prowadzone sa negocjacje. Chwilowo wyasygnowali grant w wysokosci tysiąca dolarow, jednorazowy - mamy go przeznaczyc na zakup książek i temu podobnych rzeczy ( jeszcze będziemy ustalac, na co konkretnie pieniadze maja byc przeznaczone, komu konkretnie maja byc przelane - w gre wchodzi nie tylko konto SPK, moze tez na jakis maly remont czy druk).
PETA czyli www.peta.org ( ma ponad milion czlonków na całym swiecie i generalnie troche pieniędzy tez ma )

Takie centrum zwierzęce jest wręcz konieczne. Marzy mi sie przepiekny lokal, otwarty i dla dzieci i dla doroslych, tez dla naukowcow, prawnikow - bedziemy miec książki specjalnie sprowadzone zza granicy - takie, jakich nigdy nie było na polskim rynku.

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 09, 2008, 21:27:21 pm »
Ale faaaaajnie... Wyobraziłam to sobie... Na pewno się uda  :*
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Karusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 701
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 10, 2008, 21:16:16 pm »
Rewelka :lol  Marzenie moje :jupi
Trunia ['] na zawsze w moim :heart

anka1388

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 11, 2008, 11:11:46 am »
ja tez twierdze ze super!! Tylko szkoda, ze mieszkam daleko od Wawy;/ no ale na pewno kiedys przyjade zobaczyc :D

Szczezuja

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 12, 2008, 07:10:27 am »
Iwona, w sprawie mebli i sprzętów możesz dać ogłoszenie na
www.daryrzeczowe.pl
www.ogloszenia.ngo.pl (--> Giełda rzeczy)

Niestety na razie nie mogę bardziej pomóc, ale kibicuję i trzymam kciuki. Biuro na pewno pomoże lepiej ogarnąć kwestie organizacyjno-techniczne.

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 18, 2008, 13:58:44 pm »
Szkoda, że do Warszawy daleko mam  :(  Ale jak będę to na pewno wpadne :)
A dla królików bedą tak zagrody czy co będzie? ;)


Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 18, 2008, 16:40:09 pm »
Na razie urządzamy ten lokal nieoficjalnie - oficjalnie ja prywatnie kupiłam całe jego wyposażenie i generalnie głównie ja na razie sprawuję pieczę nad tym, co tam będzie.

Jako ze należę jednocześnie do paru stowarzyszeń i chcialabym bardzo poszerzyc horozonty działania - zrobić w lokalu centrum praw zwierząt, zgromadzic np ustawy ze wszystkich krajów europejskich dotyczące zwierząt, szczególne przemysłu futrzarskiego i hodowlanego - ( docelowo doprowadzić do zmian prawa, a także do powstania Instytutu Praw Zwierzat przy Wydziale Prawa UW, organizowac międzynarodowe konferencje - na paru byłam i wykładowcy austriaccy i niemieccy zgodzili sie na przyjazd do Polski) nie podjełam jeszcze decyzji czy formalnie będe to robic w ramach SPK, czy tez założe całkowicie nowa fundację, aby uproscic przeplyw pieniedzy.
Współpracuję z organizacjami jak PETA czy VGT i generalnie mam do wyboru albo zorganizowac duże centrum praw zwierząt w formie fundacji lub też dac bezpłatne biuro dla SPK, a w pozostałej części lokalu założyc wlasna działalnośc gospodarczą i za jej pośrednictwem odbywałaby się sprzedaż wszystkich rzeczy.
Wszystko jest jeszcze do przedyskutowania.

W Warszawie nie mamy specjalnie aktywnych członków SPK (niestety), więc w praktyce cały ciężar działania spada i tak na mnie.

SPK i inne organizacje będa mogły korzystac z powierzchni biurowej lokalu oraz wystawiac tam swoje ulotki, plakaty i inne materiały albo bezpłatnie albo w ramach umowy sponsoringowej tego centrum.
Musimy załozyc jakąs działalnośc gospodarcza i jeszcze ne została podjeta decyzja, czy będzie to dzialnośc fundacji ( nowej), SPK, moja prywatna czy jeszcze kogos innego.
Fakty sa takie, ze SPK ma na koncie 264 zl, członkowie SPK zalegaja ze składkami i mamy sporo martwych dusz lub osób, które "na nic nie maja czasu, albo rodzice im na nic nie pozwalają".


Totez na razie w lokalu gromadzone są materiały, komputery, ulotki itp, a nie jest to jeszcze w pełni sformalizowane.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 18, 2008, 16:42:56 pm »
Szczeżuja: wiem ,znam dobrze te serwisy ogłoszeniowe, ale raczej nam nikt z nich darów nie da - mamy zbyt duża konkurencje w postaci tysiecy i milionow fundacji, ktore zaujmują sie ludźmi.
Zreszta sama rozumiesz, jak wyglada ogloszenie stowarzyszenia Pomocy Krolikom w konfrontacji z Stowarzyszeniem Pomocy Chorym Dzieciom, gdy w gre wchodzi jakikolwiek mebel :)

Tak więc odnosnie mebli polegam raczej na innych kontaktach, a jesli chodzi o granty - na organizacjach zagranicznych, ktore bronię praw zwierząt.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 18, 2008, 16:44:14 pm »
ppx: w sensie czy zagrody będa tu do sprzedaży? zagrody zajmuja dużo miejsca :) myslę, ze napewno bede sluzyc poradą, gdzie kupic zagrody na allegro i pomagac osobom, ktore przyjda w dokonaniu zakupu na aukcji - w koncu w lokalu bedzie internet.

Offline tajniak

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1310
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 18, 2008, 17:57:45 pm »
1. Jak zamierzasz na 60 m kw pomieścić biuro SPK i Empatii, małe kino, czytelnie, kawiarnię, Sklep, fortepian itp.?
2. Jak już Ci się uda to polecam:
- założyć osobną fundację albo stowarzyszenie (ale fundacja chyba lepsza w takiej sytuacji),
- zrobić tam sklep i kawiarnię na podstawie umowy z jakąś firmą (ale polecam nie ze swoją, bo mogą Ciebie podejrzewać, że chcesz tylko zarobić na fundacji) i pieniądze z wynajmu powierzchni - na fundację,
- SPK i Empatia by też płaciły (mogą być nawet drobne kwoty) za swoje biura.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 18, 2008, 20:44:32 pm »
1. dokładnie 57 metrów kwadratowych :)

kino składa sie z projektora, odtwarzacza dvd stacjonarnego badz w komputerze, rozkładanego ekranu (ktory jeszcze nie jest kupiony) oraz z rozkladanych krzesel :) pierwsze pomieszczenie lokalu jest duzo wieksze i moze tam spokojnie siedziec 35-40 osob.

biuro zajmie drugie pomieszczenie - wystarczą 2 biurka plus komputery oraz szafy na dokumenty i ulotki. będzie tu tez pianino cyfrowe ( tzw klawiatura wazona), ktore na codzien tam stac nie bedzie (bo jest troche za drogie, zeby stac tam całą dobę) - bedzie na stałe za to regał do tego instrumentu, ktory moze tez sluzyc jako dodatkowe biurko.

regały z książkami będa w pierwszej sali, pod scianami.

sklep bedzie internetowy oraz stacjonarny w formie regałow z tylu za ladą, ktore zostana kupione.

kawiarnia bedzie w formie kilku malych stoliczkow i krzesel, ktore beda rozstawione w lokalu, podczas, gdy nie dziala  kino.

na ladzie bedzie stac zaparzacz do kawy, do tego jednorazowe kubki.

Za rok chcialabym, zeby to cale centrum zebralo fundusze na wynajem 3 razy wiekszej powierzchni.

w tym roku taka powierzchna jest po to, zeby systematycznie poszerzac ksiegozbior i organizowac się.

2 Mysle, zeby wlasnie to zrobic w formie nowej fundacji - ktora zajmowalaby sie tylko biblioteką oraz prawem, organizacją konferencji miedzynarodowych - ma juz zgode na przyjazd autorytetow w dziedzinie praw,a filozofii, etyki z uniwersytetow austriackich i niemieckich, edukacji humanitarnej w roznej formie oraz zbieraniem funduszy na wieksze centrum.
Nie  ukrywam, ze 60 metrow nie jest szczytem  moich marzen, ale cos trzeba miec na początek, a nie siedziec w internecie, czytac male z calego swiata i gdybac, ze w Polsce musi w koncu cos sie zacząć dziać.
Prawa zwierzat  w Polsce nie istnieją. Nawet ochrona zwierzat nie istnieje, mimo, ze teoretycznie sa odpowiednie akty prawne.

Nawet na przykladzie dyskusji na forum SPK widac wyraznie jak gleboko sa zakorzenione rozne stereotypy, podzial zwierzat na lepsze i gorsze itp

Sklep i kawiarnia na podstawie umowy z firmą - wolalabym, zeby sklep prowadzila fundacja jako jej dzialalnosc gospodarcza.
Firma zaplacilaby tylko za faktyczny wynajem metrazu, a zakladajac, ze byloby to kilka metrow, to 3/4 kwoty nadal bym musiala jakims cudem uzyskiwac dla wlascicielki lokalu - na razie kawiarni nie ma oczywscie zadnej, wiec nie ma problemu. zreszta nie bylaby to niewiadomo jaka kawiarnia ( z racji braku miejsca chociazby na wyparzarkę), ale kawa i herbata z jednorazowych kubkow plus ciastka z cateringu (ktory juz jest zalatwiony z jedna z wegetarianskich restauracji)- na początek.
Nie ukrywam, ze na kawie i herbacie najwiecej sie zarabia - niektorzy mówia, ze tysiąc procent, wiec srednio by oplacalo mi sie uzyskanie od firmy zwrotu za wynajem w konfrontacji z kokosami, ktore ona zarobi sobie nawet na herbacie.
Trzeba by to wszystko dobrze skalkulowac.


Mogę tez wstawic automat do kawy, ale obawiam sie, ze nie ma na rynku firmy, która oferuje zestaw,  jaki bym chciala - z mlekiem sojowym, migdalowym, orzechowym, kasztanowym, a nie krowim.
Poza tym za wynajem powierzchni pod automat firma placi raptem moze 300 zl miesiecznie, a trzeba jeszcze policzyc, ile prądu takie ustrojstwo zużywa i ile wobec tego sie zyskuje ( byc może wychodzi się na zero).

Marzy mi sie cos na ksztalt instytutu praw zwierzat w Grazu. Tam jednak srodowisko prawnicze, akademickie inaczej podchodzi do tego problemu i prawa zwierzat stoja na o wiele wyzszym poziomie. Praktycznie codziennie dostaje jakis newsletter z informacjami o tym, jaka nowa poprawka wlasnie ma byc wprowadzana.
Ostatnio z kolei szykuje sie precedens w kwestii przyznania malpom praw podmiotowych podstawowych ( czyli na ksztalt podstawowych praw ludzi - w kwestii zakazu zabijania, tortur zwierzeta te będa miały prawa takie jak ludzie, a nie jak rzeczy - zwierzęta).

Trochę mnie boli ta przepaśc prawna i duchowa, która dzieli  tak bliskich sąsiadów jak Polska i Austria.

w Warszawie ostatnio zaczyna pojawiac sie male swatelko - po raz pierwszy w 2007 roku gmina zainteresowala się edukacja humanitarna i ogłosiła konkurs ( wzielismy udzial w projekcie jednej z organizacji - Stowarzyszenia Źrodła), miasto po raz pierwszy w historii przyznalo tez dotacje na inne zwierzeta niz psy i koty -->kroliki SPKowskie i byl to precedens, ktory zapoczatkowal zmiane prawa miejscowego.
Teraz tak naprawde kazda organizacja, czy to szczurza czy mysia, czy swinkowa, moze ubiegac sie o dotacje na swoje bezdomne zwierzeta ( przedtem nie bylo takiej mozliwosci nawet dla schronisk).

w tym roku oficjalnie komisja dialogu spolecznego ds zwierzat przy biurze ochrony srodowiska (ktorego jestem członkiem z ramienia SPK ) bedzie omawiac calkowity zakaz wjazdu do Warszawy cyrków ze zwierzętami.
To juz mały krok w strone Austrii czy Wegier ( zakaz na terenie calego panstwa).

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 18, 2008, 21:04:26 pm »
Cytat: "tajniak"

- SPK i Empatia by też płaciły (mogą być nawet drobne kwoty) za swoje biura.


szczytne marzenia :) SPK ma na koncie 264 zl i musi wlasnie zaplacic 400 zl z hakiem dr Kryspin za leczenie krolikow oraz 65 zl OAZie.
empatia ma na koncie 5 tysiecy i musi zaraz wszystko wydac na druk ulotek i wysylke  materiałów.

Tak wiec ja nie polegam finansowo na tych 2 organizacjach ( dodając, ze w duzej mierze SPK utrzymuje sie za moje prywatne pieniądze niestety) i wole uderzyc do organizacji zagranicznych o wsparcie takiego centrum.

SPK i Empatia beda mialy biuro za darmo i za darmowa prace wolontariuszy, ktorych załatwią do tego centrum. Będa mialy biuro, bo musza miec biuro, nie wyobrazam sobie, zeby go nie mialy na tym etapie rozwoju, a samodzielnie biura nie oplacą za Chiny Ludowe.

Offline tajniak

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1310
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 19, 2008, 14:42:42 pm »
A myślałem, że fundacja nie może prowadzić działalności gospodarczej. No to tak to co mówiłaś jest lepsze. A co do kawy - nie wszyscy sa weganami, a krowa nie cierpi jak się ją wydoji :)

anka1388

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 19, 2008, 22:06:08 pm »
wszystko co napisala Ais przeczytalam z zaciekawieniem...
jestem pelna podziwu dla niej i innych ogranizatorow tego... :)
Pomysl jest swietny. Trzymam kciuki aby sie udal.. :)

Fajnie wszystko Ais opisalas, i widze, ze masz juz dokladna inwencje twrocza nad urzadzeniem tego lokalu. Mam nadzieje, ze bedzie tak przychodzic wiele osob, i ze za jakis czas to wszystko sie jeszcze bardziej rozbuduje... :)

Offline tajniak

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1310
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 19, 2008, 23:10:31 pm »
jak kiedykolwiek będę w Wawie to zerknę ;)

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 20, 2008, 05:24:50 am »
Cytat: "tajniak"
A myślałem, że fundacja nie może prowadzić działalności gospodarczej. No to tak to co mówiłaś jest lepsze. A co do kawy - nie wszyscy sa weganami, a krowa nie cierpi jak się ją wydoji :)


Niestety cierpi - po pierwsze zabijany jest cielak - inaczej krowa nie bedzie dawac mleka, musi najpierw byc w ciązy ( tak samo jak kobieta - mleko ma związak z urodzeniem dziecka. Mitem jest, ze "krowa daje mleko, bo jest krową i tyle". Kazdy ssak daje mleko dopiero wtedy jak urodzi dziecko i krowa nie jest wyjątkiem).  Co się dzieje więc z cielakiem? Za kazdym razem cielak jest krowie zabierany bardzo szybko po urodzeniu - trzeba zobaczyc jak te krowy ryczą, jak bardzo nie chca oddawac swoich dzieci. Dla porownania zrebak jest trzymany z klaczą kilka miesięcy razem w jednym boksie.
Cielak jest przeznaczany albo na hodowlę cielęciny (jesli jest plci męskiej) albo do hodowli na krowę mleczną.
Cielak hodowany na mięso trzymany jest w bardzo małym boksie, w ciemnosci, w pomieszczeniu, gdzie nie ma niczego metalowego, a zamiast mleka swojej matki (bo to od razu kradnie człowiek) dostaje breję pozbawioną żelaza, po to, zeby jego mięso było białe i anemiczne. Zwierzę to tak bardzo czuje brak zelaza, ze z rozpaczy szuka nawet gwozdzi, zeby je lizac. Wkrotce jest zabijane na mięso.
Często tez cielaki są przewożone z jednego krańca Europy na drugi, np z Niemiec do Hiszpanii, bo bardziej sie je opłaca tam tuczyć, podczas podróży wiele z nich umiera, potem wracają znow do Niemiec, tym razem do rzeźni, bo tu opłaca sie je zabić. Podczas podrózy tez wiele z nich umiera.
W Wielkiej Brytanii było wiele demonstracji, ludzie rzucali sie nawet przed tiry, aby powstrzymac te transporty, niektóre osoby zginęły probując uratowac cielaki, np Jill Phipps.
Za granicą ludzie są  bardziej swiadomi realiow przemyslu mięsnego i mlecznego i protestuja  na dużą skalę, u nas z kolei panuje milczące przyzwolenie albo niewiedza.

Mleko na rynku jest glownie z wielkoprzemyslowych hodowli, w ktorych krowy nigdy nie widzą swiatla dziennego, a ich mlecznosc jest nienormalnie zwiekszona w porownaniu z wiejskimi krowami,  sa eksploatowane do granic wydolnosci organizmu, wskutek czego zyja srednio 2-3 lata ( normalna zdrowa krowa zyje powiedzmy ponad 20 lat), a potem idą do rzeźni. Interes się kręci, w reklamach w tv pokazywane sa usmiechniete zdrowe krowy - takich nie ma, to jest bajka dla dzieci.
Poza tym mleko innego gatunku niz ludzki (dla czlowieka) nie jest korzystne, a w wieku doroslym juz w ogole niepotrzebne i nienormalne.

Takie jest moje zdanie prywatne i jako członka Stowarzyszenia Empatia.
Jako SPK - w tej kwestii nie wypowiadam się, bo to nie jest działka SPK.

Polecam artykuł, który był w "Kulisach" w 2003 r:
http://integra.xtr.pl/teksty/PijMleko.htm

Przesłanie, pod którym podpisują się lekarze brzmi:
Pij mleko, będziesz kaleką.
(ale koncern dzięki tobie zarobi).

Przykladowo:

"- Człowiek nie krowa, czterech żołądków nie ma - twierdzi Mariusz Gawlik, lekarz ze Stargardu Szczecińskiego, przez lata pracujący na dziecięcym oddziale laryngologicznym. - Mały człowiek nie jest cielęciem, które potrzebuje innego składu witamin i minerałów niż wolno rozwijający się ludzki organizm. Z tego powodu picie mleka krowiego jest patologią. I przyczyną setek chorób."

"doktor Eugeniusz Zbigniew Siwik, autorytet w dziedzinie ginekologii i położnictwa, twórca pierwszej w Polsce Kliniki i Szkoły Porodu Naturalnego. Z zamiłowania dietetyk.

- Medycyna bierze dziś udział w jednym z największych oszustw ostatniego stulecia - twierdzi. - Jest na usługach koncernów, którym nie zależy na zdrowiu dzieci, tylko na pieniądzach. Lekarze nabrali wody w usta, bo tak jest bezpieczniej.

Siwik używa mocnych słów. Twierdzi, że zawarte w mleku składniki powodują uszkodzenie wielu narządów wewnętrznych człowieka, nieodwracalne zmiany w układzie naczyniowym, sercowym i kostnym.

- Mleko, wbrew powszechnemu mniemaniu, nie wzmacnia kości, tylko je osłabia. Zawarte w nim białko wypłukuje wapń z organizmu. Mleko krowie to najlepszy przepis na wózek inwalidzki - grozi.

- Jeśli wierzymy, że mleko to źródło wapnia chroniącego przed osteoporozą (osłabieniem kości), musimy pamiętać, że osteoporoza jest najbardziej rozpowszechniona w regionach świata o wysokim spożyciu mleka, np. w Europie Północnej, Kanadzie i USA - zauważa również Annemarie Colbin, autorka książki "Osteoporoza".

Kilka lat temu zrzeszająca pięć tysięcy członków międzynarodowa organizacja Lekarze na Rzecz Medycyny Odpowiedzialnej wydała oświadczenie, w którym ostrzega przed piciem mleka. Lista przeciwwskazań jest długa."

Itd itp, warto sie w końcu oświecic, czym jest mleko (krowie).

W lokalu, ktory zakładam - mleka, serów, jogurtów, śmietanki  nie będzie i jest to chyba wobec powyzszych rzeczy oczywiste.

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 20, 2008, 09:45:35 am »
:( Szkoda tych krów... najlepiej gdyby każdy miał swoją krowe i o nią dbał, i jakby wydoił sobie kubek mleka nic by nie zaszkodziło is tarczyło dla cielaka...
Ale niestety to jest nie możliwe  :/
Ja za mlekiem nie przepadam, płatki mi smakują bardziej bez mleka, jedynie jogurty mi smakują...


Offline tajniak

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1310
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #24 dnia: Styczeń 20, 2008, 11:12:46 am »
Schodzimy z tematu. A ja od kąd pamiętam piję mleko rano i wieczorem. Chyba sobie trochę odpuszczę, albo będę sprowadzał ze wsi.

anka1388

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #25 dnia: Styczeń 20, 2008, 12:53:58 pm »
o ja... W ogole nie mialam pojecia o tym mleku.
Rzeczywiscie wszyscy mysla (nawet ja tak myslalam), ze krowa caly czas daje mleko i ze jest ono bardzo zdrowe...

Mleko pije czasami...  I sprobuje to troche ograniczyc, po to co przeczytalam...
Bardziej wole jogurty, budynie i sery...

Offline Karusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 701
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #26 dnia: Styczeń 20, 2008, 13:16:47 pm »
O, jejku :oh:  A ja tak uwielbiam mleko, ostatnio codziennie pijam.... Nie miałam pojecia o tym ze moze zaszkodzic człowiekowi, nikt o tym głosno nie mowi, a wrecz jest przeciwnie- "PIJ MLEKO, BEDZIESZ WIELKI" hmmm.....
Przepraszam ze dołaczyłam sie do offtopa :/
Trunia ['] na zawsze w moim :heart

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #27 dnia: Styczeń 20, 2008, 14:48:22 pm »
Mysle, ze najzdrowiej jest pic mleko własnej matki najdluzej jak to mozliwe, ale w dzisiejszych czasach kobiety wolą kupowac dziecku rozne odzywki, mleko w proszku, na bazie rzecz jasna mleka krowiego.

Wg mnie dziecko powinno byc 3-4 lata moze nawet karmione mlekiem matki, jednak odeszlismy tak daleko od natury, ze nawet sama sobie to z trudem wyobrazam. A ceną za to jest zaszkodzenie zdrowiu.

Aczkolwiek nie wiem tez do konca jak to jest - ja przez cale dziecinstwo i wiek nastoletni piłam mleko w sumie chyba codziennie - z tym, ze faktycznie, cale dziecinstwo przywozilismy to mleko od chlopa ze wsi! Jezdzilismy do niego naprzemian z naszymi sąsiadami!
Mleka w butelkach, ktore bylo wtedy w sklepie ani razu nie wypiłam, akurat to dobrze pamietam, natomiat mleko w kartonach pojawilo sie, kiedy bylam w liceum i wtedy juz mleka nie piłam tyle, co w dziecinstwie.
Badan na osteoporozę sobie nie robiłam, trzeba by chyba zrobic jakies badania wsrod dzieci weganskich, ktore od urodzenia nie pily mleka krowiego i dzieci pijacych mleko krowy i sprawdzic dokladnie co i jak.
Wiadomo - mleko nie jest az tak potwornie szkodliwe, zeby dziecko czy nastolatek z tego powodu umarl, jednak jak widac w artykule jest przyczyną roznych alergii, potem osteoporozy, powstawania pryszczy, uodpornienia sie na antybiotyki, zawałów ( oczywiscie nie w dziecinstwie :) a mleko UHT jak widac w  ogole ma niezbadany wplyw na zdrowie.

anka1388

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #28 dnia: Styczeń 20, 2008, 15:07:25 pm »
Cytat: "ais"
Mysle, ze najzdrowiej jest pic mleko własnej matki najdluzej jak to mozliwe, ale w dzisiejszych czasach kobiety wolą kupowac dziecku rozne odzywki, mleko w proszku, na bazie rzecz jasna mleka krowiego

Oj nie zawsze...  ;p
Moja mama narzekala jak po chyba 2 tygodniach czy po tygodniu nie chcialam pic juz jej mleka...
Tak samo moj brat pij bardzo krotko.
To zalezy tez o dziecka. mojej mamy kolezanka karmi mlekiem wlasnym dziecko jakies pol roku...


Co do mlek ze wsi to mialam je w domu bardzo krotko jak bylam mala... po czym keidys stwierdzilam, ze bardziej mi  smakuje mleko z kartonika ze sklepu...

choc chyba najbradziej mi kiedys smakowalo mleko od cioci ze wsi od kozy... jak bylam wtedy to dala mi szklaneczke na sprobowanie... szczerze juz nie pameitam smaku, ale wiem ze mi smakowalo...

O ja... ale zbieglismy z tamtu... heh

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #29 dnia: Styczeń 20, 2008, 15:53:48 pm »
[OT]Nie wiadomo nawet czym sa te krowy karmione  :/ Ja też piłam mleko od kozy, moja babcia miała i pamiętam jak z małym cielaczkiem na taczkach jechałam X_x[/OT]
Może te posty o krowie można by było przenieść do jakiegoś tematu o krowach? ;)


Offline tajniak

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1310
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 20, 2008, 17:32:13 pm »
Zrób zdjęcie lokalu daj nam tutaj. Może też jakieś plany :)

xxx

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 28, 2008, 02:52:17 am »
mleko = cierpienie-zgadzam sie....a co z miesem?jajami?moglabym tu powstawiac pare linkow do filmikow o tym jak cierpia kury nosne,kurczaki na mieso....itp....ale jestem krotko na tym forum wiec nie wiem za co tu sie bana dostaje :> a chcialabym tu jeszcze pobyc :DD

co do lokalu,jestem wniebowzieta!....coraz wiecej powodow by przeprowadzic sie do wawy! :lol trzymam wielkie kciukasy i modlic sie zaczne aby wsio sie z tym udalo,powaznie,bo to szlachetna i cudowna misja ais!podziwiam Cie za to szczerze...i ciesze sie ze dalas te info o mleku....ja i moj chlop kciukamy!!!!

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #32 dnia: Styczeń 28, 2008, 23:56:40 pm »
mleko = cierpienie, tak.

Co do mięsa i jajek - to, ze to jest cierpienie, jest dla mnie tak oczywiste, ze nawet o tym nie piszę :)

Wspominam o mleku, jako, ze w potocznej swiadomosci w ogole nie jest utozsamiane z zadnym cierpieniem.

W dodatku niedlugo w szkolach i w mediach ma odbyć sie wzmozona kampania promujaca mleko.

xxx

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #33 dnia: Styczeń 29, 2008, 00:31:09 am »
niestety wielu wegetarian jak i nie wege dziwi sie "dlaczego nie jesz jajek?jajko tez cierpi?hahaha".....wiec z zycia wiem ze oczywiste to dla wielu nie jest ....

miecho to samo....wielu uwaza ze te zwierzeta z ubojni nie cierpia.....skomplikowna sprawa mysle.....wiec dla Ciebie czy dla mnie to jasne ze cierpia..ale dla wielu ludzi NIE :(

anka1388

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #34 dnia: Styczeń 29, 2008, 13:55:21 pm »
Cytuj
W dodatku niedlugo w szkolach i w mediach ma odbyć sie wzmozona kampania promujaca mleko.


w szkolach (przynjamniej u mnie) sa juz rozprowadzane mleka... zywkle albo czekoladowe ...

Nikt nawet u nas nie sadzi, ze jest to nie zdrowe. ja sama do niedawno o tym nie wiedzialam ;/

zgr

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 04, 2008, 20:41:48 pm »
Cześć i chwała szanownemu towarzystwu.

Znamy się mało wiec parę słów o sobie. Iwona zgarnęła mnie jako nadwornego
informatyka w lokalu. Jestem facetem, 180 cm, 94 kilo żywej wagi, jem mięso,
jajka, mleko, sery, śledzi nie jem bo są niedobre i mają ości.

Jak na razie tyle.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #36 dnia: Luty 05, 2008, 00:46:55 am »
hurra! Zgryźli dołączył do króliczego forum! :) no to teraz się zacznie :P

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #37 dnia: Luty 05, 2008, 08:19:55 am »
zgr, te zapomniałeś napisać czy kawaler czy nie heheheheh :lol
Witamy, witamy
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #38 dnia: Luty 05, 2008, 11:18:00 am »
Cytat: "maro"
zgr, te zapomniałeś napisać czy kawaler czy nie heheheheh  
Witamy, witamy
heheheh u nas niedostatek płci brzydkiej więc trzeba wiedzieć kto jaki ma stan cywilny  :co_jest  :co_jest  :co_jest
Witam  :lol

zgr

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #39 dnia: Luty 05, 2008, 18:24:30 pm »
Cytat: maro
zgr, te zapomniałeś napisać czy kawaler czy nie heheheheh :lol
Witamy, witamy


Dla ładnych dziewcząt powyżej 21 roku życia z warszawy - kawaler do wzięcia :>

Bjałystok w okolicy Branickich jest ok. I w okolicy amfiteatru za teatrem lalek.

Offline gaber

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 350
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #40 dnia: Luty 05, 2008, 19:27:23 pm »
Cytat: "zgr"


Dla ładnych dziewcząt


Czy oni zawsze muszą tylko o jednym...??  :icon_curve  


:icon_mrgreen


A tak wracając do tematu lokalu : Iwona pisałaś, ze będzie się tam znajdować wypożyczalnia książek. Ja mogłabym jedną z moich przekazać na ten cel:

 

Żeby nie było, od razu napiszę, że stan książki oceniłabym na 4 i piszą w niej (w większości) bzdety dotyczące królików, świniaków, chomików, myszoskoczków, myszy, szczurów i trochę o szynszylach, burundukach, marach, lotopałankah i jeżach.
Trzeba jednak przyznać, ze ma dużo ładnych zdjęć.

Nie wiem czy coś takiego się przyda (myślę, ze bardziej ze względu na fotki, niż treść). Mogłabym przesłać ją do stolicy pocztą.
"Żyje się tylko raz, ale jeżeli żyje się dobrze - ten raz wystarczy"

                                              Benjamin Franklin

zgr

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #41 dnia: Luty 07, 2008, 20:46:31 pm »
Cytat: gaber
Cytat: zgr


Dla ładnych dziewcząt


Czy oni zawsze muszą tylko o jednym...??  :icon_curve  



Mówiłem - ładnych :)

http://allegro.pl/item309460372_czapeczka_kroliczek_dla_dziecka.html
kto kupi naszej pięknej i wspaniałej Iffonce ? :)

druga sprawa - w lokalu są trzy komputery, jeden z windows, pozostałe z KUBUNTU.
pytanie - jakie programy są potrzebne do szczęścia, kiedy pojawią się finanse na
sieć i temu podobne.

Najważniejsze zaś pytanie - kiedy nastąpi dezynsekcja / odrobaczanie i te pe ?

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #42 dnia: Luty 12, 2008, 01:37:59 am »
Gaber ksiazka jest super!!!!!!!!!!!!!!! Koniecznie mi ja wyslij!! :)


Zgr - jak juz wiesz z gg, lokal jest gotowy do imprez :) dzisiaj w ogoel przywiozlam  tam juz elektroniczne pianino, byla pianistka i aktorka dzis, przygotowywaly sie na festiwal piosenki aktorskiej, swietny wystep daly wsrod myszoskoczkow i 3 krolikow :)  jutro ( czyli juz dzisiaj prawde mowiac, we wtorek) beda spiewac od 16 w gore. Chcesz Zgr to wpadaj :) inni zreszta tez :)

Offline tajniak

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1310
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #43 dnia: Luty 12, 2008, 20:14:58 pm »
A daj jakieś zdjęcia. Ja mieszkam we Wrocławiu i przez najbliższe lata marne są szanse, że będę w Warszawie :(

anka1388

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #44 dnia: Luty 12, 2008, 22:29:33 pm »
Ja tez bym prosila o zdjecia! :)
Jestem b. ciekawa jak to wszystko wyglada...

zgr

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #45 dnia: Luty 12, 2008, 23:18:31 pm »
Fotek samego przybytku nie chce się mi wklejać, zamiast tego inne fotki.







tzw reszta to kszaki maślaki i inne zwierzaki.


Dzisiejszą wycieczkę sponsorowała stacja bipi i parówka z bułka bez keczapu i
musztardy.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #46 dnia: Luty 12, 2008, 23:56:08 pm »
fajne zdjecia :) ale powazna mi mina wyszla przy graniu :P

zgr

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #47 dnia: Luty 13, 2008, 00:12:44 am »
Z tej okazji kolejna frotka:



Za tą ladą można przyjmować interesantów, wydawać talony na króliki i inne
sprawy. Od wewnątrz można podświetlić świetlówkami co da nieco festyniarski
design.

i kolejna:



Regał jak regał, półeczki jak półeczki, regał został zdemontowany, półeczki
zapewne też zostaną za czas jakiś, aczkolwiek idealne były by na skrzynki na paprotki.

i na koniec:



a także:



Idealne by wstawić dobre wino.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #48 dnia: Luty 13, 2008, 00:16:13 am »
a fu! na te regaly nawet nie patrzcie, będą zdemontowane! :)

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #49 dnia: Luty 13, 2008, 09:57:18 am »
Ależ świetnie królicze koszyczki  :lol Chyba się wybiorę do Wawy, żeby zbadać wszystko na żywo  :P
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline tajniak

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1310
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #50 dnia: Luty 13, 2008, 10:46:02 am »
A może jakiś krótki filmik oprowadzający zrobiony nawet komórką albo aparatem i na youtube ;) A forma prawna biblioteki już rozsztygnięta czy nadal dyskusja?

anka1388

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #51 dnia: Luty 13, 2008, 21:03:24 pm »
Ale fajne zdjecia :)
Kurcze. chcialbaym to zobaczyc na zywo :D

zgr

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #52 dnia: Luty 13, 2008, 22:10:40 pm »
film będzie jak zrobię, koszyczki są paskudne a co do oglądania na żywo to
przyjeżdżaj i oglądaj do woli :)

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #53 dnia: Luty 14, 2008, 12:08:32 pm »
Mnie koszyczki też się podobają :PP  chętnie bym takie kupiła  :PP tylko, że u nas z królasami to nic nie ma....... może sklepik internetowy? :P  :DD  :diabelek  :bukiet



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #54 dnia: Luty 14, 2008, 12:28:35 pm »
Ja mam takie koszyczki  :/
Kupiłam kilka lat temu na jajka wielkanocne  :lol
Ładnie tam u Was w kwaterze głównej zakróliczonych  :bukiet

zgr

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #55 dnia: Luty 16, 2008, 23:33:11 pm »
Nowe fotossen:
















Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #56 dnia: Luty 17, 2008, 00:28:20 am »
ten sum jak sie gapi smiesznie :)

A dzis do adopcji poszedl 1 myszoskoczek.

Moze ktos z Was chce myszoskoczka? Wszystkie sa rude. Ida do adopcji na takich samych zasadach jak kroliki.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #57 dnia: Luty 17, 2008, 00:43:33 am »
Co do formy prawnej biblioteki - na razie funkcjonuje bez zadnej formy, jako część SPK. Wolontariuszka Vivy robila dzis nam katalog, spisywala ksiazki, jeszcze 3 razy tyle jest do spisania.

Przydaliby mi sie jacys warszawscy wolontariusze SPK, zeby przychodzili do biura i pomagali.

SPK ma w statucie zapis o prowadzeniu biblioteki, poza tym  pamietajmy, ze grant PETY pojdzie na konto SPK do podzialu pol na pol z Empatią i za naszą część mysle, ze nalezy kupic regaly biblioteczne ( bo o krolikach i tak juz jest masa ksiazek w lokalu, a poza tym latwiej je zdobyc od znajomych niz jak jest to w przypadku anglojezycznych ksiazek o prawach zwierzat), a Empatia za swoją cześć kupi tyle ksiazek, ile sie da.

Trzeba bedzie zrobic specjalna strone Biblioteka Praw Zwierąt, pomyslem na to zajmie sie moj chlopak oraz banner "zostan sponsorem biblioteki praw zwierzat".

Mysle, ze na razie fundusze na utrzymanie biblioteki mogą wplywac na konto SPK - oby byly.

Poza tym niebagatelna zaleta lokalu jest to, ze w ostatecznosci mozna tam przechowywac w naglych wypadkach kroliki, ale nie teraz w zimie, bo jednak jest tam chlodno w nocy. Wiec kroliki absolutnie teraz tam przebywac nie moga. No chyba ,ze fundusze beda na tyle duze ze bedzie mozna wlaczac codziennie ( a nie tylko w dni, kiedy wieczore i w nocy jest jakas impreza) na full ogrzewanie elektryczne ( jedyne jakie tam jest) i spokojnie placic 800 zl miesiecznie za prad - na razie nie wchodzi w grę.

Ta biblioteka przyciagnie mase ludzi i oczywiscie kazdy bedzie dostawal ulotki SPK, bo wszystkie leza na ladzie.

Poza tym sprawdza mi sie to juz w roli biura, interesanci w sprawie krolikow tam przychodzą, wszystko wyglada szacownie i podnosi prestiz stowarzyszenia.

Tylko podstawa to wolontariusze :)

zgr

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #58 dnia: Luty 17, 2008, 00:50:55 am »
Ważne jest też zapewnienie tym wolontariuszom miejsca i narzędzi do pracy.

Offline blordy

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 55
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #59 dnia: Luty 17, 2008, 17:30:53 pm »
Jakbym była z Warszawy, to pewnie już bym tam czatowała codziennie :)

anka1388

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #60 dnia: Luty 18, 2008, 15:01:21 pm »
Jaka szkoda, ze nie jestem w Wawy, na pewno chetnie bym pomogla...
Zycze powodzenia w znalezieniu  pomocnych wolontariuszy :)

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #61 dnia: Luty 23, 2008, 00:01:46 am »
Może jakieś ulotki w Wawie dać? Dlaczego ja w Warszawie nie mieszkam?  :oh:
A co jeszcze brakuje w lokalu?


zgr

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #62 dnia: Luty 23, 2008, 00:26:36 am »
Ludzi :)

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #63 dnia: Luty 25, 2008, 19:14:27 pm »
A to już jest otwarte? ;) Może ogłosic jakieś Wielkie Otwarcie to ludu poprzybywa ;p


zgr

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #64 dnia: Luty 25, 2008, 20:30:58 pm »
Tak można powiedzieć, że już jest otwarte ;)

W sensie - coś się dzieje jak jest Iwona albo inna osoba mająca
klucze.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #65 dnia: Luty 26, 2008, 02:08:23 am »
no wlasnie - kluczowa sprawa to dorobienie wiekszej ilosci kluczy :) jestem teraz na etapie ustalania komu dorobic klucze ( aby tam ciagle ktos siedzial) oraz czuje ze zbliza sie moment zalozenia tam internetu.

poza tym dalam cynk do PETA, zeby juz puscili nam ten przelew na tysiac dolarow ( za to sie kupi regaly na ksiazki - polowa kasy dla nas, druga polowa dla Empatii -  za to kupi ksiazki do lokalu - takie, ktorych nie ma u nas na rynku).

Wszystkich prosze o przynoszenie albo wysylanie nam ksiazek na temat zwierząt. Kazda jedna sie przyda.

Przynosic prosimy bezposrednio do biura w godzinach 12-18 codziennie, a w sobote 12-15 ( lub zadzwonic do mnie na 609 174 962), a jesli ktos chce cos wyslac, to prosze o napisanie tego do mnie na iwona@kroliki.net

Balb

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #66 dnia: Luty 26, 2008, 10:42:34 am »
Będę w Warszawie 18.03 to zajrzę tam do Was :)

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #67 dnia: Luty 26, 2008, 19:58:39 pm »
super! :)  jak bedziesz w Wawie to najpierw do mnie zadzwon, zebysmy sie umowiły na konkretna godzine :)

w ogole urzadzmy wtedy jakas impreze w tym lokalu ( juz dwie sie odbyly - urodziny kolegi oraz spotkanie ludzi z Dogomanii i Empatii).

Offline gaber

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 350
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #68 dnia: Luty 27, 2008, 14:54:26 pm »
powiem Wam, że ta lada jest (mówiąc kolokwialnie) wypasiona :D
"Żyje się tylko raz, ale jeżeli żyje się dobrze - ten raz wystarczy"

                                              Benjamin Franklin

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #69 dnia: Marzec 07, 2008, 02:08:00 am »
:) ale te lade chyba trzeba bedzie troche zmodernizować, przejelam ja po sklepie, ktory tu funkcjonowal, na poczatek jest ok, ale mam chęc w niej sporo zmienic.

Kupilismy dzisiaj regal w IKEI! ten w systemie BILLY, ciemnobrazowy.
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S79847642

Wazy 150 kilo, wiec ma go jutro przywiezc ciezarowka z IKEI. Zaplacilismy 899 zl, ale jest naprawde wypasiony, wysoki bardzo ( ze 2 i pol metra - bo kupilismy nadstawki jeszcze dodatkowo, wiec jest wyzszy o jedna półke niz ten na zdjeciu) i na ksiazki w sam raz. Calosc pieniedzy pochodzi z grantu PETY, ktora dokladnie na urzadzenie biura i zakup mebli nam go przelała. 300 zl wydalam 2 dni temu na biurko - specjalne pakowne do komputera i drukarki, razem z wysokimi półkami - ale pozostale 2 biurka, ktore sa potrzebne będziemy musieli juz wybłagac u kogoś, na to juz pieniedzy nie ma ( bo musze juz przykrecic kurek z moimi prywatnymi srodkami).

Na razie uruchamiamy specjalna podstrone o biurze i bibliotece i bedziemy poszukiwac darczyncow, bo w tej chwili na konto SPK wplywaja i tak glownie darowizny z tytulem " na leczenie krolikow" " na pomoc krolikom" " na pomoc "imie krolika"   - wiec tych pieniedzy ruszac nie mozemy. wyjatek stanowia darowizny o tytulach " na potrzeby SPK" i tego typu, ale to ledwo starcza na utrzymanie telefonów.

Dopoki nie zaczna wplywac jakies darowizny stricte z przeznaczeniem na urzadzanie biura, bedziemy siedziec w prowizorce i moich prywatnych meblach :) ale i tak ogolnie nie jest zle i dzialac juz mozna.

Dlatego tez od paru dni juz powoli w bólach ta podstrona powstaje, a weekend prawdopodobnie tez dokonczony bedzie tymczasowy katalog biblioteki - i wtedy przeleję drugą czesc pieniedzy od PETy Stowarzyszeniu Empatia, ktore to ma zająć się z kolei kompletowaniem niektorych ksiazek - zza granicy.

Przypominam, ze PETA dala nam pieniadze na wspolny projekt - Empatii i SPK - na biuro, biblioteke i w ogole centrum praw zwierząt, tysiac dolarow, po przycieciu tej kwoty przez banki i przewalutowaniu na koncie wylądowalo 2200 zl z groszami.


Miasto Warszawa zaczelo juz rozpatrywac w koncu wnioski o dotacje, mam jutro do nich isc i jeszcze podpisac pare rzeczy.
Mam nadzieję, ze cos nam przyznaja ( na leczenie krolikow, kastracje, zakup klatek i karmy).

zgr

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #70 dnia: Marzec 08, 2008, 13:26:00 pm »
http://www.youtube.com/watch?v=VRsw72FJ7Kk zamiast fotek.
http://www.youtube.com/watch?v=3MIpDEQ-IFg

W mojej pracy pracuje (masło maślane) dziewczyna z Hiszpanii. I dowiedziałem się
od niej, że tam króliki jedzą, są specjalnie hodowane do jedzenia. Może szanowne
towarzystwo zajmie się tą sprawą :>

Mam też dziwne wrażenie, że większość zdecydowana towarzystwa tutaj lubi
gadać nie robić. Dużo osób jest z Warszawy natomiast ja co wpadnę to widzę tylko
Dianę i nikogo więcej w dłuższym okresie czasu. Towarzystwo kanapowych pierników.

Offline tajniak

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1310
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #71 dnia: Marzec 08, 2008, 15:28:57 pm »
zgr, ja np. uważam, że króliki można jeść, ale muszą one być one traktowane z godnością.
Cytat: "zgr"
http://www.youtube.com/watch?v=VRsw72FJ7Kk zamiast fotek.
http://www.youtube.com/watch?v=3MIpDEQ-IFg
co to? Czemu dajesz koty.

zgr

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #72 dnia: Marzec 08, 2008, 15:37:00 pm »
Godnie je więc jedzmy z chlebkiem i musztardą.

Koty były pod ręką i coś w sobie mają. A właśnie, jakie dźwięki
wydają króliki ? Piszczą, kwiczą czy jak ?

Balb

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #73 dnia: Marzec 08, 2008, 20:01:16 pm »
Mój Filip chrumka jak lata za Miećką w celach (tak mu się wydaje  :> ) prokreacyjno-rekreacyjnych.

zgr

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #74 dnia: Marzec 11, 2008, 21:03:43 pm »



To taka nowa metoda na zaistnienie :>

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #75 dnia: Marzec 12, 2008, 10:26:36 am »
:diabelek dobre!
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

zgr

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #76 dnia: Marzec 16, 2008, 17:58:59 pm »
Normalnie foczka no.


Offline gaber

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 350
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #77 dnia: Marzec 16, 2008, 20:58:07 pm »
Cytat: "Balb"
Mój Filip chrumka jak lata za Miećką w celach (tak mu się wydaje  :> ) prokreacyjno-rekreacyjnych.


Mój Maksik chrumka mimo że w pobliżu nie ma (i nie było nigdy) żadnej samiczki  :oh:
"Żyje się tylko raz, ale jeżeli żyje się dobrze - ten raz wystarczy"

                                              Benjamin Franklin

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #78 dnia: Marzec 19, 2008, 21:08:16 pm »
Maice skrzynkę pocztową?  :lol


zgr

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #79 dnia: Marzec 19, 2008, 22:52:21 pm »
Tak, jest koło drzwi.

Olcia

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #80 dnia: Marzec 26, 2008, 11:33:23 am »
fajnie by było gdyby ten lokal nie był tylko jeden tylko w innych miastach też

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #81 dnia: Marzec 26, 2008, 14:40:29 pm »
hehe kochana, jasne, ze byloby dobrze, ale pamietaj o koszcie utrzymania, w kazdym miescie  musialby sie znalezc sponsor, ktory wyklada minimum 2 tysiace zl miesiecznie na czynsz i prąd :)

SPK na razie nie stac na takie wydatki.

Zaraz wrzuce zdjecia tego, co juz teraz tu jest ( jak sie naucze wrzucac zdjecia na forum, bo jeszcze nie probowalam).

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #82 dnia: Marzec 26, 2008, 15:27:30 pm »

Offline tajniak

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1310
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #83 dnia: Marzec 26, 2008, 19:37:38 pm »
Oby kiedyś to było 200 tys. zł (rozumiecie prawda? ;) )

Offline Karusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 701
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #84 dnia: Marzec 28, 2008, 14:11:41 pm »
Ogładałam fotki, super :jupi  widze, ze praca wrze :P Bedziemy mieli swietne miejsce dla wszystkich miłosnikow krolikow i innych zwierzakow tez oczywiscie (bo ksiazki w bibliotece na kazdy zwierzecy temat, prawda :P  ?? ). Słuchałam tez wywiadu z ais, bardzo ciekawy i duzo informacji udało Ci sie przekazac w tak, nom, jakby nie było kroltkim czasie :bukiet
Trunia ['] na zawsze w moim :heart

Offline nika73

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 1211
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #85 dnia: Marzec 28, 2008, 14:47:13 pm »
:lol  też słuchałam :)
Fajny klimat się robi w lokalu  :DD
I jaki bufet  :> ... każda co tam stanie będzie "Lady zza lady"  :diabelek
Podoba mi się :D
Życie jest piękne... pomimo wszystko

zgr

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #86 dnia: Kwiecień 24, 2008, 21:57:06 pm »
Jest potrzebna konkretna pomoc ludzi - nie głaskanie pasztetów po dupach ale konkretne działania jak np. przywiezienie mebli czy ogarnianie wystroju.

Iwona może się wstydzi więc ja powiem jako ten zły - Iwona potrzebuje kompetentnego,
mądrego, kumatego zastępce z Warszawy z samochodem ew biletem. Sama się po prostu
nie wyrabia.

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #87 dnia: Czerwiec 05, 2008, 20:59:21 pm »
Zgr... xD
Szkoda, że tak daleko do Wawy mam :(


Sen

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #88 dnia: Czerwiec 05, 2008, 21:07:43 pm »
Cytat: "ais"
http://picasaweb.google.pl/youbeen.fooled/LokalSPKWWarszawieIBibliotekaPrawZwierzT

na razie troche wrzucilam tu :)
 

Tam są zdjęcia z adopcji Śnieżki xD Mnie widać, Watahę widać xD
W lokalu jest bardzo fajnie, można też kupić torbe z króliczkiem, nie wiem czemu nie wpadłm na pomysł kupienia, zaćmienie jakie normalnie  :hmmm
No i najlepsze było szukanie lokalu - patrzymy, wisi tablica zoologicznego i plakaty SPK, oho, to musi być niedaleko, a okazało się, że to tam jest  :hahaha
A tak inaczej, jakie autobusy jeżdżą w pobliże lokalu? I z jakiego przystanku jest najblizej?  :hmmm

Offline Martuu

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 192
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #89 dnia: Czerwiec 05, 2008, 22:49:57 pm »
Tak tak i jak zwykle to JA robiłam zdjęcia :P

Sen

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #90 dnia: Czerwiec 06, 2008, 06:02:25 am »
Heh, nieźle się zdziwiłam jak zobaczyłam siebie, mojego tatę, Watahę i tak dalej  :hahaha
A kto wie jakie autobusy tam jeżdżą i z jakiego przystanku jest najbliżej?

Offline Karusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 701
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #91 dnia: Czerwiec 06, 2008, 11:16:35 am »
Cytat: "ais"
DOJAZD: Metro Ratusz i potem 2 przystanki tramwajem w stronę kina Femina. Wysiadamy na przystanku Wola-Ratusz.
3 minuty na piechotę do przodu w kierunku stacji benzynowej Orlen i przy stacji w prawo w Skwer Wyszyńskiego


A w jakiej dzielnicy mieszkasz ;)  ??
Trunia ['] na zawsze w moim :heart

Sen

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #92 dnia: Czerwiec 06, 2008, 11:45:09 am »
Tarchomin ;) Autobusów jest tutaj sporo na przystanku, ale interesują mnie konkretne numery jeżdżace w pobliżu, bo z tamtej informacji wiele nie wyczytam ;) Bo wtedy mogę sobie zaplanować trasę z przesiadką albo i bez.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #93 dnia: Czerwiec 06, 2008, 13:16:29 pm »
hej, najlatwiej dojechac tu tramwajem, autobusem jeszcze nie probowalam, ale zaraz ze strony www.ztm.waw.pl cos sie wykombinuje:

na przystanku Wola-Ratusz zatrzymuja sie takie numery autobusów i tramwajów:
http://www.ztm.waw.pl/baza/20080609/PRZYST/5002.HTM

na skrzyzowaniu Okopowej z al solidarnosci zatrzymuja sie glownie tramwaje:
http://www.ztm.waw.pl/baza/20080609/PRZYST/5003.HTM

Trase konkretnych linii sprawdzasz klikając na ich numer :)

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #94 dnia: Czerwiec 06, 2008, 13:19:04 pm »
w ogole na rogu przy kroliczym lokalu otworzyla sie pizzeria :) 20 sekund drogi na piechotę z naszych drzwi :) wiec to idealne miejsce na czekanie na kogos od nas, jesli nikogo nie ma i zapowiadamy przez tel ,ze sie spoznimy :P

Sen

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #95 dnia: Czerwiec 06, 2008, 13:22:37 pm »
ais, dzięki, zamierzam w przyszłości kupić torbę z kroliczkiem, nie wiem czemu przy adopcji Śnieżki nie kupiłam, ja czasami nie myślę  :oh:

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #96 dnia: Czerwiec 06, 2008, 13:33:46 pm »
no :) to jak bedziesz sie wybierac do naszego lokalu to daj znac wczesniej ( zeby ktos byl :P ) i wtedy wybierzesz sobie jakas torbę :)

Koperek_wawa

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #97 dnia: Czerwiec 07, 2008, 00:16:11 am »
Cytat: "Sen"
Tarchomin ;) Autobusów jest tutaj sporo na przystanku, ale interesują mnie konkretne numery jeżdżace w pobliżu, bo z tamtej informacji wiele nie wyczytam ;) Bo wtedy mogę sobie zaplanować trasę z przesiadką albo i bez.

Ha ;) A więc witam koleżankę z warszawskiego Tarchomina :P Ja też tu mieszkam :D Pozdro ;)

zgr

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #98 dnia: Czerwiec 07, 2008, 08:41:07 am »
Cytat: "Sen"
Tarchomin ;) Autobusów jest tutaj sporo na przystanku, ale interesują mnie konkretne numery jeżdżace w pobliżu, bo z tamtej informacji wiele nie wyczytam ;) Bo wtedy mogę sobie zaplanować trasę z przesiadką albo i bez.


Dojeżdżasz do rotundy, wsiadasz w metro i wysiadasz na placu bankowym.
A dalej wszystko co jedzie w kierunku kino femina (autobusy i tramwaje).
a dalej wysiadasz na przystanku ratusz wola i idziesz w przód by potem skręcić w prawo.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #99 dnia: Czerwiec 18, 2008, 00:21:38 am »
http://picasaweb.google.com/adam320/ImprezkaEmpatiiVivyOrazPrzyjaciMaj2008

najnowsza impreza w lokalu :)  zwróćcie uwagę na wspaniale regały z książkami!! sami je w końcu składaliśmy i to tygodniami.

Na zdjęciu możecie zobaczyc m.in Czarka Wyszyńskiego - szefa Fundacji Viva ( www.viva.org.pl ), ktory tez u nas sobie imprezuje :)

stoły mamy za darmo z likwidowanej fabryki, fotel bujany jest mój domowy, regały mamy   częściowo za grant z USA, częściowo za pieniądze prywatnej osoby z Warszawy i częściowo za moje pieniądze.
Książki w wiekszosci są za moje pieniadze, czesc to tez moje ksiazki z dziecinstwa i czesc przyniesli prywatni darczyncy. Na kazdej ksiazce jest napisane, kto ją ufundował.

Przymierzam sie do wystapienia o jakas dotację na SPK, zeby pokryc ze zdobytych pieniedzy wyposazenie tego lokalu, zastanawiam sie nad konkursami dzielnicy Wola, jakimis dotacjami na biblioteki, ale jeszcze nie rozpracowalam profesjonalnie fundraisingu. Tak wiec wszystko sie toczy powoli i jak najtanszym kosztem.
Jako, ze wszystkie wplaty od darczyncow na konto SPK wplacane sa z tytulami  "na leczenie krolikow", "na biedne kroliki" itd, a minimalna ilosc  "na potrzeby SPK"  wobec czego z pieniedzy SPK na razie nie pokryta zostala zadna czesc wyposazenia ani funkcjonowania lokalu :) Udalo sie wszystko zalatwic w inny sposob :)

mandżeta

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #100 dnia: Lipiec 12, 2008, 02:08:50 am »
pytanie: mam 2 książki o tem. akwarystyka i 2 terrarystyka + książka o spanielach czy to się przyda czy nie? Pozdrawiam i GRATULUJĘ silnej woli, konsekwencji i samozaparcia, wiary w lepsze jutro i ludzi i najważniejsze szczodrego serca!!! :heart

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #101 dnia: Lipiec 14, 2008, 16:28:33 pm »
hej tak!!! jak najbardziej sa potrzebne ksiazki o tematyce zoologicznej! mamy juz kilka ksiazke o roznych psach ,le o spanielach nic :) plus jest jedna ksiazka o wężach, z tego co pamietam, a o akwarystyce chyba nic :) tylko jakies ulotki. tak wiec genialnie by bylo! :)

powiedz mi, czy wolisz ksiazki przeslac poczta czy tez wyslac do Warszawy przez kogos znajomego kto sie akurat wybiera samochodem/pociagiem?
I do ksiazki dołącz kartke ze swoim imieniem i nazwiskiem ,zebysmy mogli potem zrobic naklejke, kto jest darczynca :)

pozdr

mandżeta

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #102 dnia: Lipiec 14, 2008, 19:09:28 pm »
Hej! Paczkę mam już przygotowaną do wysylki. Prosze potwierdź mi tylko na jaki adres przesłać czy Twój pryw. czy SPK? Jeśli pryw. to jaki?  Co do imienia i nazwiska naprawdę nieważne kto, ważne że chce pomóc- nie dla widniejącej godności darczyncy więc nie podam  :P  Pozdrawiam Cię ciepło i zyczę samych sukcesów i powodzeń w realizacji zamierzonych celów! :heej

PS: Wysylam Ci też trochę granulatu- kupiłam CC i pare innych, których mój mały Gizmo nie chcial mi jeść i są "testowane"-czyt. pootwierane więc przepraszam za to ale wyszłam z zalożenia, ze zamiast wylądować w śmieciach innym króliczkom może posmakują, bo moj Gizmek bardzo wybredny i niejadkowy :hmmm

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #103 dnia: Lipiec 18, 2008, 17:30:09 pm »
witaj :)

w te niedziele wyjezdzam na miesiac za granice, wiec najlepiej paczke bedzi ewyslac na inny adres niz moj, zaraz ustale, kto przez najblizszy miesiac bedzie w Warszawie i do kogo moznaby ja wyslac i wtedy podam ci na privie tutaj na forum.

A granulaty najlepiej bedzie wyslac do Szczecina do Beaty Cegiełki, bo ona ma duzo krolikwo na przechowaniu ,a jeszcze nie zdazyla nic dostac dla nich. Tez podam ci na privie do niej kontakt.

Dziękuję! :)

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #104 dnia: Lipiec 18, 2008, 20:32:11 pm »
Witam, ja też mogłabym podesłać co najmniej 2 książki, na pewno mam o koniach i o psach, ale może jeszcze znalazłabym jakieś jak będę u siebie w Poznaniu (bo teraz przesiaduję u rodziców), także też proszę o adres na priv :)

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #105 dnia: Lipiec 18, 2008, 20:53:30 pm »
sluchajcie, mam lepszy pomysl.

zamiast na privie ,to tutaj podaje numer komorki 609 174 962 ( to jest glowna komorka SPk, w praktyc ja ja mam).

Po niedzieli bedzie ją odbierac Magda Szmit wlasnie ( bo zostawiam komorke w Polsce), ona ma klucze do lokalu.

Dzwoncie do Magdy i ona wtedy wam poda adres przesylki.

Natomiast jesli chodzi o Beata Cegielke ze Szczecina i granulaty dla niej, to piszcie na adopcje@kroliki.net i tam grupa adopcyjna was skontaktuje z Beatą :)

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #106 dnia: Lipiec 18, 2008, 20:54:44 pm »
oczywiscie ustalcie z Magda Szmit wysylke ksiazek na jej prywatny adres, bo w lokalu bedzie bywac raz na tydzien pewnie.

mandżeta

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #107 dnia: Lipiec 30, 2008, 18:45:41 pm »
Witam po przerwie,
paczkę wysłałam na adres lokalu jakies 1,5 tygodnia temu. Nie mogłam dlużej czekać na odpowiedź, bo wyjechałam i do września w Polsce mnie nie będzie. Napisz proszę czy doszła. Pozdrawiam!  :heej

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #108 dnia: Sierpień 04, 2008, 00:35:03 am »
Ja paczki nie wysłałam, bo Magda Szmit powiedziała, żeby się wstrzymać z wysyłką i wysłać na adres prywatny ais jak wróci, więc tak też zrobię :)

mandżeta

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #109 dnia: Sierpień 22, 2008, 21:42:59 pm »
Witam. Chcialam tylko napisac, ze wydalam niepotrzebnie pieniádze na wysylké. Paczka do SPK doszla 3 razy (mieli 2 tygodnie na odebranie jej z poczty), za kadym razem jednak nie bylo jej komu odebrac i wrócia do mnie. Nie dosc,ze  poswieciam na to swoj czas to jeszcze musieli moi rodzice zaplacic listonoszowi ze zwojej kieszeni za zwrot paczki-jak wiecie jestem w Bristolu.  :dobani  To tyle, tak do Waszej wiadomosci.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #110 dnia: Sierpień 23, 2008, 00:11:28 am »
hej no właśnie :( mnie nie było miesiąc, a osoby, które miały klucze, nie miały dokumentów do odbioru oficjalnych przesyłek, tak więc z bólem serca spojrzałam na leżące 2 aviza na stole, gdy wrócilam zza granicy. Spodziewałam sie, ze bedzie problem, ale jak chcesz to mozesz przeslac mi ksiazki jeszcze raz, z obciazeniem oplatą mnie ( - tyle ze jednak na moj prywatny adres lepiej. Odezwij sie na gg 599069, to podam Ci dokladnie. Jesli wydaliscie naprawde duzo na przesylke, to moge Wam zwrocic przelewem, w koncu zwyczajnie sie nie dogadalysmy.

zgr

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #111 dnia: Marzec 16, 2010, 22:40:03 pm »
Jak widzę mój ukochany topic umarł bez mojej skromnej osoby :)

Z nowości to trwają rozmowy nad nowym jeszcze bardziej wspaniałym lokalem króliczym
czyli paszteciaki schodzą do podziemia :)

Stay tuned !

Offline tajniak

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1310
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #112 dnia: Marzec 16, 2010, 22:54:09 pm »
zgr, no niektórzy mają takie info z przecieków. :P Z tego co mi Iwona mówiła to ten nowy lokal ma być tańszy i kilkakrotnie większy, więc jak się uda go zdobyć to będzie wspaniale! :)

zgr

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #113 dnia: Marzec 16, 2010, 23:13:36 pm »
Ma swoje wady, ma swoje zalety.

Offline tajniak

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1310
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #114 dnia: Marzec 16, 2010, 23:18:28 pm »
zgr, a to suterena jest?

zgr

  • Gość
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #115 dnia: Marzec 17, 2010, 08:10:12 am »
Tak, dwa pokoje z magazynkiem.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Lokal w Warszawie
« Odpowiedź #116 dnia: Marzec 19, 2010, 12:18:07 pm »
Jeśli chodzi o powierzchnię, to to ma mieć 60 metrów kwadratowych - obecny lokal ma 57 metrów. Do tego dochodzi jeszcze w perspektywach sala 140 metrowa dla nas dodatkowo, w tym samym miejscu, ale najpierw trzeba się urządzić na tych 60ciu metrach.

Zaletą nowego lokalu jest przede wszystkim centralne ogrzewanie - tutaj go nie mamy i rodzi to ogromne problemy w zasadzie od listopada do końca marca.

Czynsz nie będzie duzy - na poczatek 250 zl miesięcznie - w tym prąd i centralne - za pierwszą salę.

W iędzyczasie remontujemy drugą i za nasz wklad osobowy  i materiałowy (materialy zdobedziemy za darmo - plytki na podłogę juz sa obiecane, tak samo obiecana jest  juz farba na sciany oraz muszla klozetowa :), Zgr zaprojektuje i polozy instalację elektryczną, kto sie zglosi - bedzie pomagac przy pracach fizycznych) - bedziemy zwolnieni proporcjonalnie z czynszu.

Mamy juz kilka osob, ktore skladają się wylacznie na czynsz, tak wiec finansowo jest to skalkulowane, nadwyżka ewentualna zostanie przeznaczona na zakup książek do biblioteki zwierzęcej oraz na wszelkie inne wydatki zwiazane z jej funkcjonowaniem.

dojazd do nowego lokalu jest latwiejszy, bo idzie sie tylko 2 minuty piechota z tramwaju, ktory jedzie z samego centrum Warszawy. (do obecnego lokalu idzie sie na piechote z tramwaju moze z 6 minut, bo lezy miedzy przystankami)

fizycznie jest to wszystko 3 km dalej niz obecny lokal, tym samym nawet tramwajem jadąc, jednak biorąc pod uwage ilosc inut na piechote - jest to wygodniejsze.

Do naszego biura przyjezdzaja osoby z calej Polski, aby wypozyczyc ksiazki do prac magisterskich, nawet dzisiaj mam spotkanie ze studentką z Radomia - tak wiec dla takich osob w sumie jest obojetne, czy nowy lokal jest blizej czy dalej od centrum, skoro i tak przyjezdzaja z innego miasta. Grunt, ze jest idealny dojazd tramwajem ze scislego centrum, a wiec z okolic dworca centralnego (tramwaj nr 24, 21 minut jazdy plus te 2 minuty na piechotę).

Pozornie minusem jest fakt, ze lokal jest w piwnicy :) jednak rozwiaze nam to problem, ktory mamy obecnie - a wiec koniecznosc:

- łatania dachu, bo ciagle przecieka
- odsniezania dachu
- odsniezania chodnika
- wiecznej obawy, ze ktos z ulicy sie włamie i ukradnie nam sprzet oraz wybije szyby, a to kosztuje
- problemow z wentylacją i wilgocią
- problemów z ogrzewaniem

Nowy lokal ma perfekcyjnie zaprojektowaną i wykonaną wentylację oraz zero problemów z wilgocią, a także solidne ogrzewanie. do tego jedna z sal jest wyremontowana i uzywana przez mieszkancow bloku na potrzeby zebran mieszkancow (zazwyczaj max kilka razy do roku - sa tam meble konferencyjne, ktore i my wykorzystamy :P

Obok znajduje się duży i zrewitalizowany park Moczydło, bywamy w nim na festynach ze swoim stoiskiem :)

Dodatkowo zyskalismy  nieodpłatny!!!! i w dowolnym zgłoszonym wcześniej terminie dostęp do sal balowych w budynku stołecznego Ratusza i Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego na placu Bankowym - na potrzeby zebrań i szkoleń, ale o tym będę szczegolowo pisac za jakies miesiąc, dwa, bo na razie wszystko jest w fazie organizacji.

Sale w urzędzie to co innego niz sala 140 metrowa, o ktorej pisalam na początku postu, ta 140 metrowa tez jest w naszej piwnicy, ale na razie sie do niej nie przymierzalismy jeszcze - ewentualnie tez by sluzyla na potrzeby wiekszych zebrań czy szkoleń.


nowy lokal będzie się znajdował tu:


http://maps.google.pl/maps?f=q&source=s_q&hl=pl&geocode=&q=ringelbluma+3+warszawa&ie=UTF8&hq=&hnear=Emanuela+Ringelbluma+3,+Warszawa,+Mazowieckie&ll=52.24483,20.95273&spn=0.007095,0.027595&z=15