Autor Wątek: Zator?  (Przeczytany 14231 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Amy

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2205
  • Płeć: Kobieta
Zator?
« Odpowiedź #40 dnia: Styczeń 30, 2008, 21:32:13 pm »
@ reniaw - dostęp do granulatu i siana ma non stop - z tymże on wcale tego granulatu dużo nie je bo co jakis czas sprawdzam ile mu tam zostalo. Siano za to je, bardzo często i bardzo duzo. raz dziennie dostaje albo marchew albo jablko (czasami nawet oba). w sezonie to non stop zajada sie zieleniną.

Wczoraj dalam mu siemie lniane - i dzisiaj juz mam efekty - pol dywanu zakupał, ale nawet go nie pouczalam, tylko poglaskalam po glowie, ze juz jest ok.
 
No mam nadzieje, ze w najblizszej przyszlosci nie bede miala zadnych niespodzianek.
Pozdrowienia od Fluffiego!!

Pinuś ['] , Fluffy ['] , Pysio ['] & Flip [']

xxx

  • Gość
Zator?
« Odpowiedź #41 dnia: Styczeń 30, 2008, 23:23:51 pm »
zdrowia dla malego zucha......myslalas kiedys ze bedziesz sie tak cieszyc na widok kupek?heheheh.....ja nie,a potem skakalam jak dziecko :jupi

anka1388

  • Gość
Zator?
« Odpowiedź #42 dnia: Styczeń 31, 2008, 00:57:42 am »
jak pisalam moj poprzedni post, to tamtych jeszcze nie bylo, nie wiem jakis cudem... moze sie jakos pozno dodalo albo co...

jak pisalam to przeczytalam wszystkie posty, z ktorych miedzy innymi wynikalo, ze jest w okolicy wet, ktory nie znam sie na krolikach...

wlasnie teraz przeczyatalam reszte... ok.. ja tez moze nie doczyatalam calej reszty...

dobrze, ze z ucholem juz lepiej :)

kanin

  • Gość
Zator?
« Odpowiedź #43 dnia: Luty 18, 2008, 14:56:17 pm »
Moja Mniszka tez cierpi na zator. Niestety uparcie nie chce pic wody nawet ze strzykawki, pomimo wszelkich prob unieruchamiania jej. Nie wiem co ma robic. Probowalam tez podac siemie lniane i nic. Sama zje kawalatek brokula czy banana, tycia odrobinke siana. Nie ma szans jej utrzymac, nawet we dwoje trudno. Teraz siedzi u mnie na kolanach i jest w potwornym stresie. Nie wiem juz co robic...W ostatnim miesiacu stracilam dwie swinki morskie, druga probowalismy ratowac z wetem. Teraz i kroliczka mialaby odejsc ??  O nie !! :(

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Zator?
« Odpowiedź #44 dnia: Luty 18, 2008, 15:24:03 pm »
hmmm. trochę się dziwię, że dwie osoby nie mają dość siły, żeby unieruchomić króliczka :hmmm  można spróbować zawinąć bestię w ręcznik. ja wsadziłam sobie kiedyś swoją pod bluzę i przez kołnierz tylko łepek wystawiłam. i tak unieruchomioną karmiłam i poiłam przez strzykawkę. najpierw dałam jej zmielone siemię rozprowadzone w wodzie wprost do pyszczka, a resztę dostała na spodeczku i po 2 godzinach sama zjadła :> powodzenia!
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline Martunia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 154
Zator?
« Odpowiedź #45 dnia: Maj 17, 2008, 14:14:58 pm »
Ough. Nie wiem gdzie to napisać więc walnę tu.
Dziś zauważyłam że Foxy ma twardy brzuszek. Je, pije normalnie, biega i załatwia się tak jak wcześniej.
Ale i tak mnie to martwi. Co to może być?
Chanel

Foxy

:(

esculap

  • Gość
Zator?
« Odpowiedź #46 dnia: Maj 17, 2008, 16:54:34 pm »
A wcześniej jaki miał? Obserwuj go. Na wszelki wypadek przez kilka dni nie dawaj mu mokrego jedzenia, zeby jadł dużo sianka. Możesz troszkę brzuszek pomasować.

Offline Martunia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 154
Zator?
« Odpowiedź #47 dnia: Maj 18, 2008, 16:15:07 pm »
Wcześniej tez jej sprawdzałam co jakiś czas brzuszek i był miękki a od wczoraj jest twardy :(
Skorzystam z Twoich rad esculap i jak się coś zmieni dam znać ;)
Chanel

Foxy

:(