Autor Wątek: pazurki  (Przeczytany 14827 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ania12

  • Gość
pazurki
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwiec 17, 2006, 15:16:38 pm »
No właśnie ja już długo zwlekam z obcięciem pazurków, bo słyszałam że u weta trzeba  samemu przytrzymać królika, a ja mam z tym mały problem :oh:  bo Tuśka nienawidzi podnoszenia jej i trzymania :/

basia.dc

  • Gość
pazurki
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwiec 25, 2006, 15:31:03 pm »
ania12 Ja też mam problemy z podnoszeniem Kubusia i trzymaniem go na rękach.
Wczoraj jak wet był u mnie w domu zaszczepić psy, to poprosiłam go, żeby obciął pazurki Kubusiowi. Powiedziałam mu, że mam problemy z podnoszeniem go, to on wziął go za "fraki" (aż się wystraszyłam  :( ) i wsadził na stół. Ja go złapałam i trzymałam, a wet zaczął obcinać. Kubuś trochę wierzgał, ale po pewnym czasie się poddał. Trochę zostawił sierści w moich rękach i na bluzce, ale ciesze się, że mamy to już za sobą, bo Kubuś miał już bardzo długie pzurki, aż mu sie tak zakrzywiały - to były takie szpony. A wet nic nie wziął ode mnie za obcięcie pazurków. :)

Offline jiong

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 154
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Lusia
  • Za TM: Tosia, Miksia
pazurki
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpień 22, 2006, 19:11:57 pm »
Ech... dzis w opiece nad Tosia zawiodlam totalnie.
Pierwszy raz obcinalam jej pazurki samodzielnie, a miala juz okropnie dlugie...
robilam to naprawde ostroznie b. malo obcinajac, przygladajac sie...ale
ucielam jeden do krwii...mam potworne wyrzuty sumienia...biedna mala...
tak zaplakala jak dziecko, teraz lezy w kacie i dochodzi do siebie....
Chyba juz ten wet byl lepszy:/



naomi19

  • Gość
pazurki
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpień 23, 2006, 21:35:20 pm »
jiong- ale robiłaś to sama? Łatwiej by Ci  było, gdyby 1 osoba trzymała króliczka, a druga obcinała.

Offline jiong

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 154
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Lusia
  • Za TM: Tosia, Miksia
pazurki
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpień 24, 2006, 17:50:34 pm »
Niestety osoba pomagajaca, ktora teoretycznie miala króliczkę trzymać robila to zadelikatnie a przy kazdym "fiknięciu" Tosi jeszcze ja puszczala, bo "biedny króliczek"...
Ta osoba na codzien ja glaszcze i przytula i chyba nie odnalazla sie w tej "brutalnej" roli.
Tosia doszla juz do siebie, tylko znowu musza zdobywac jej zaufanie...



Moniuta

  • Gość
pazurki
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpień 27, 2006, 18:08:07 pm »
Czy można samemu obcinać pazurki czy trzeba iść do weterynarza ??

basia.dc

  • Gość
pazurki
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpień 28, 2006, 11:40:55 am »
Cytat: "Moniuta"
Czy można samemu obcinać pazurki czy trzeba iść do weterynarza ??

Można robić to samemu, ale najlepiej jak ktoś trzyma króliczka, a ty obcinasz pazurki. Należy bardzo uważać, aby nie obciąć żywego pazurka.
Ja tam wole iść do weta, żeby obciął pazurki Kubusiowi, bo napewno robi to lepiej ode mnie, a także dużo nie bierze za to pieniędzy.  :)

Yumi

  • Gość
Re: pazurki
« Odpowiedź #27 dnia: Maj 01, 2007, 12:58:26 pm »
Cytat: "Aris"
Moi drodzy napiszcie mi czy królikowi powinno się obcinać pazurki? Mój królik ma 6 miesięcy i jeszcze nigdy nie miał obcinanych, a ma je troche przydługie. Przynajmniej moim zdaniem. Napiszcie mi jakie jest Wasze zdanie i Wasze doświadczenia.


Wskazane jest obcinaie króliczkom pazurki. Jeśli nie będziesz tego robiłą to pazury będą tak długie ze utrudnią królikowi poruszanie się i w końcu je sobie powyrywa jak zaczepi nimi o dywan. Niektóre króliki tak jak mój samme sobie obgryzają pazurki.

Offline Lena

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 564
  • Płeć: Kobieta
pazurki
« Odpowiedź #28 dnia: Maj 01, 2007, 13:39:32 pm »
Bierz udział w nowych tematach! Spójrz na datę ostatniego postu w tym temacie: Pon Sie 28, 2006.  Nie wyciągaj starych tematów bo to tylko zaśmieca forum a w niczym nie pomaga.

moansa

  • Gość
pazurki
« Odpowiedź #29 dnia: Maj 01, 2007, 13:42:22 pm »
basiu.dc   a tak z ciekawości ile twój wet  bierze za obcięcie pazórków ?? mój bierze 5 zł :lol

eNKa_

  • Gość
pazurki
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 30, 2008, 19:18:27 pm »
ja swoim królikom obcinałam cążkami... jedna osoba trzymała zwierzaka, a druga obcinała. Fakt, ze jak się zaniedba te czynność to (oprócz złamania) pazurki rosną później wygięte i nawet przycinanie nie przywróci ich poprzedniego kształtu.