Autor Wątek: Woda  (Przeczytany 33190 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Mivhal14

  • Gość
Woda
« dnia: Luty 10, 2008, 12:01:49 pm »
Mam pytanie jaką wodę podajecie dla swoich królików bo ja spotkałem się z kilkoma propozycjami :

Czysta woda z kranu( To chyba nie jest chyba najlepszy wybór)
Woda przegotowana i wystudzona( Ja taką podaje)
I woda Żywiec Zdrój Źródlana( Woda kupowana w sklepie)

Prosił bym o wasze propozycję.


Dzięki  !!       !!  !!

Offline nana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 361
  • Płeć: Kobieta
Woda
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 10, 2008, 18:43:11 pm »
Ja a swojemu podaję właśnie Żywiec Zdrój-źródlaną,wydaje mi się to najlepsza opcja bo jest nisko mineralizowana(te wysoko mineralizowane nie polecane,bo za dużo wapnia mają).Natomiast przygotowana,ostudzona też nie jest zła i z tego co wiem można bezpiecznie podawac.Kranówki bym nie podawała,choć to też dużo zależy od konkretnego regionu Polski.A bywają też takie króliki,którym właśnie kranówka najlepiej "wchodzi".

Offline blordy

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 55
Woda
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 10, 2008, 19:52:46 pm »
Ja daję przegotowaną, ostudzoną oczywiście :)

Mivhal14

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 10, 2008, 20:29:55 pm »
Dzięki za odpowiedzi :)

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Woda
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 10, 2008, 22:15:25 pm »
Ja daję niskonasyconą wodę mineralną "Gorczańska Krynica", bo ma najmniej kationów wapniowych (41,68 miligrama/dm3) ze wszystkich, jakie dotoąd znalazłam. A skoro wapń nie służy królikom, to szukałam takiej, gdzie będzie mało wapnia. Moim smakuje  :lol
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Woda
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 11, 2008, 06:05:14 am »
Ja znalazłam wodę która ma 18,9 mm/dm3 zawartości wapnia. U mnie już widzę zmianę bo Brunio sikał zawsze  z osadem a ostatnio już moczyk ma normalna przejżystą barwę  :jupi

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Woda
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 11, 2008, 09:22:30 am »
mika, co to za woda??
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Woda
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 11, 2008, 12:58:37 pm »
bosniak, mieszkam w Grecji więc w Polsce nie ma tej wody :)

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Woda
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 11, 2008, 13:43:48 pm »
Cholibka  :zdenerwowany

Jakby ktoś znalazł wodę o jakichś fantastycznych parametrach i jeszcze dostępną w naszym piknym kraju, to bardzo proszę o cynk  :icon_3m_sie
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

anka1388

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 13, 2008, 21:20:15 pm »
Ja akurat podaje wode z kranu, ale to dlatego, ze ta woda jest bardzo czysta (przez to tez troche kosztuje;p)
I nic uchatym moim nie jest.

oldzia8

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 16, 2008, 10:55:18 am »
Jaką wodę dajecie królikowi? Zimną czy ciepłą ??  ??

[ Dodano: Sob Lut 16, 2008 10:57 am ]
Halo?? Czy ktoś mi odpowie?? :DD

Arya

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 16, 2008, 11:22:23 am »
Cytat: "oldzia8"
Halo?? Czy ktoś mi odpowie??  

To nie chat czy gg, że z kimś się rozmawia w tej samej chwili...

Ja daję przegotowaną, w pokojowej temperaturze.Czasem jest leko ciepła, al enigdy tak, by królik mógł się poparzyć.

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Woda
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 16, 2008, 11:50:17 am »
no bez przesady,moze jeszcz trzeba mu zgrzac :>

temp. pokojowa i najlepiej woda zrodlana,cieplej wody moze nie ruszyc,codz wymieniac
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Arya

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 16, 2008, 14:25:49 pm »
Reniaw, pisząc:
Cytuj
al enigdy tak, by królik mógł się poparzyć.

mialam na mysli, ze nie podaje mu wody, która dopiero zostala  zagotowana, wrzątku :)

aagat01

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 16, 2008, 19:15:05 pm »
ja mojemu królikowi podaje albo wode z kran albo przegotowana ale zawsze taką letnia zauwazylam ze om wiele bardziej mu smakuje niz zimna a ze zmieniam mu wod e kilka (2-3) razy dziennie to prawie cały czas ma ciepłą

Offline Karusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 701
  • Płeć: Kobieta
Woda
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 18, 2008, 17:33:28 pm »
Ja daję Szarusiowi wodę źródlana z butelki o temperaturze pokojowej.
Trunia ['] na zawsze w moim :heart

Sylwia13

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 18, 2008, 17:45:44 pm »
Ja podaje Kruszynce Żywiec Zdrój Niegazowaną :)

Purin

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 18, 2008, 18:23:26 pm »
ja przegotowaną i wystudzoną.ale oczywiście nie zmrożoną :DD

manatasia

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #18 dnia: Marzec 03, 2008, 10:04:06 am »
Cytat: "mika2680"
Ja znalazłam wodę która ma 18,9 mm/dm3 zawartości wapnia. U mnie już widzę zmianę bo Brunio sikał zawsze  z osadem a ostatnio już moczyk ma normalna przejżystą barwę  :jupi


O właśnie! Apropo moczu. Ja podaję mojemu królikowi wodę pregotowaną, temperatura pokoja. Wcześniej króliś miał mocz taki przejrzysty, a od ostatnich kilku dni jest taki... z takim właśnie żółtym osadem (wygląda jak benzyna, ale bez tych kolorów ;P). Wcześniej podawałam mu wodę z kranu, bo mamy własny uzdatniacz wody (woda miękka, mało chloru i kamienia) i wtedy wydaje mi się, że mocz był inny. Dużo pije... może zmienić na jakąś mineralną? Czy powrócić do 'kranówy'?

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Woda
« Odpowiedź #19 dnia: Marzec 03, 2008, 12:14:06 pm »
A propo wody to kupuje teraz z jeszcze mniejszą zawartością wapnia i Brunon nadal  ma troche osadu w siuskach ale juz nie za każdym razem  :jupi  Kulek ma normalny moczyk tzn. przeźroczysty  :/
manatasia, jeżeli po wodzie z uzdatniacza miał norlamne siśki to wróc do tej wody ;)
Mój Kulek pije niesamowicie dużo i równie dużo sika  :oh:

manatasia

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #20 dnia: Marzec 05, 2008, 07:45:11 am »
mika2680, odstawiłam wodę przegotowaną i podaję znowu z kranu. Mocz jest przejrzysty i bardziej bezwonny :)

Offline Rul

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 16
    • http://www.photoblog.pl/ruleczek
Woda
« Odpowiedź #21 dnia: Marzec 05, 2008, 18:57:27 pm »
Rupciowi od zawsze daję przegotowaną, gdy jest u babci dostaje specjalną, filtrowaną wodę. Kiedyś zdarzyło się, że mu dałam kupną wodę.
Siki kiedyś miał nieprzeźroczyste, teraz przejrzyste ;))

Offline Driada

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 179
  • Płeć: Kobieta
Woda
« Odpowiedź #22 dnia: Marzec 25, 2008, 14:32:06 pm »
ja daję z kranu, ale po lekturze Waszych postów chyba zacznę dawać przegotowaną.
*Człowiek, który potrafi rozmawiać z drzewami nie potrzebuje psychiatry. Niestety większość ludzi sądzi inaczej... *

Suwaczek z babyboom.pl" border="0

Offline Michał_1986

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6
Woda
« Odpowiedź #23 dnia: Kwiecień 20, 2008, 02:09:00 am »
Ja swojej króliczce zawsze daję przegotowaną ostudzoną wodę z kranu. Czasami trzeba jej specjalnie gotować i studzić w nocy  :P Kranówki tyle liznęła ile było na opukanym jabłku. Mineralnej nie próbowałem jej dawać ale widzę że Wy dajecie to może i mojej posmakuje :)

Offline Martunia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 154
Woda
« Odpowiedź #24 dnia: Kwiecień 20, 2008, 12:24:32 pm »
Państwo w sklepie, gdzie kupowałam Foxiaczka powiedzieli żeby dawać przegotowaną wodę bo minerały są nie potrzebne ;p
Chanel

Foxy

:(

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Woda
« Odpowiedź #25 dnia: Kwiecień 20, 2008, 13:10:22 pm »
bo nie powinno się dawać mineralnej, tylko źródlaną. mineralna jest dla ludzi z niedoborem jakiegoś konkretnego minerału (bo różnią się składem), więc też nie jest dla każdego. w kranówie jest sporo wapnia, więc najbardziej polecam źródlaną (są w sklepach zaraz obok mineralnych)
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Arya

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #26 dnia: Kwiecień 20, 2008, 15:17:48 pm »
Ja polecam kranowkę, ale przegotowaną.

naomi19

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #27 dnia: Kwiecień 20, 2008, 15:27:59 pm »
Cytat: "Arya"
Ja polecam kranowkę, ale przegotowaną.

Nasza Pani weterynarz również ;)

Czuczi

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #28 dnia: Kwiecień 20, 2008, 15:47:44 pm »
ja kupuję w sklepie źródlaną - zawsze szukam takiej z najmniejszą zawartością wapnia... wszędzie dostępna jest żywiec i tą najczęściej ale kilka razy udało mi się dostać źródlaną 5-cio litrową z zawartością wapnia ok. 20... ale rzadko ja spotykam... z kranu w jakiejkolwiek postaci nie daję ponieważ Pieniążek miał po niej ciemne i mętne siuśki, poza tym ta woda w rejonie w ktorym mieszkam ma fatalna opinię i do picia i tak ludzie kupują w sklepach... po zmianie na źrodlaną po ok 2 tyg. zaszła zmiana na lepsze więc zostałam przy kupionej źródlanej:)
pozdrawiam

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Woda
« Odpowiedź #29 dnia: Kwiecień 20, 2008, 17:34:57 pm »
A ja podaje wodę mineralną o bardzo niskiej zawartości wapnia. Resztę skl. mineralnych też nie ma za wiele i myslę, że nie szkodzi ona moim wariatom. Bruniowi chyba wrecz pomogłabo o wiele więcej robi siuśków przeźroczystych a nie mętnych z wapniem (choć takie też się zdarzają) ;)

Offline Martunia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 154
Woda
« Odpowiedź #30 dnia: Kwiecień 24, 2008, 13:29:42 pm »
W sumie nie wiem gdzie to napisać, więc daję tu.
Foxy wczoraj dostała nową klatkę. Poza tym wszystko jak dawniej. I własnie od wczoraj nie chce pić wody z poidełka. Jak dam jej na spodeczku to pije ale z poidełka nie ruszy. Czemu tak? Może to przez szok związany z przeprowadzką do większej klatki?
PS Korzystając z okazji chciałam dodać, że siuśki od paru dni są biało żółte i mętne :/
Chanel

Foxy

:(

manatasia

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #31 dnia: Kwiecień 24, 2008, 15:32:31 pm »
Bierz poidło w rękę, przyłóż jej do pyszczka i nakieruj ją w ten sposób przyciskając trochę plastik i zobacz czy będzie piła. O siuśkach poczytaj tutaj:
http://forum.kroliki.net/topics22/3855.htm#42134
i tutaj:
http://www.uszata.com/eksplorer/faq/faq.html

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Woda
« Odpowiedź #32 dnia: Kwiecień 24, 2008, 16:04:26 pm »
Jak nie chce z poidełka, to wstaw miseczkę :)
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Woda
« Odpowiedź #33 dnia: Kwiecień 24, 2008, 20:17:32 pm »
Zgadzam się z Bosniak, może zobaczyła jak to jest pić ze spodeczka, wygodnie i szybko i już nie chce poidełka :)

manatasia

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #34 dnia: Kwiecień 25, 2008, 06:54:58 am »
Cytat: "bosniak"
Jak nie chce z poidełka, to wstaw miseczkę :)

A ja się nie zgadzam. Jeśli nie lubisz miski, bo królik do niej wchodzi etc. to postaraj się przekonać do używania poidła. Mój królik w sklepie zoologicznym nie pił z poidła i jak przyszedł do mnie to nie wiedział do czego to dziwne urządzenie służy. Jednak kilka lekcji dostał i teraz pije z poidła :)

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Woda
« Odpowiedź #35 dnia: Kwiecień 25, 2008, 08:37:11 am »
U mnie było tak, że i Jadziulek i Kisa pili z miseczki, tzn Kisa w poprzednim domu pił z poidła, ale podobno średnio mu to szło, a jak raz się dorwał do miseczki z wodą, to nie miałam serce mu jej już zabierać i tak zostało :) Potem pojawił się Obinek, który z miseczki pić nie umiał, wylewał ile się dało, maczał w tym swoje baranie uszy, więc dałam mu poidełko kulkowe i ładnie sobie radził. Jednak po pewnym czasie Obi zamieszkał z Kisą i musiałam wymyślić coś innego. Dziewczyny polecały mi takie poidełko - miseczki, ale raz w sklepie przypadkowo zobaczyłam poidełko ciśnienione Ferplastu i kupiłam. Kisa od razu załapał jak się z tego pije i jakie to łatwe, Obinek to już w ogóle. No i teraz mają to poidło, pije się im na pewno dobrze, bo nigdy nie pili tyle wody ile teraz, także może, jeśli jest tak jak pisze Manatasia, czyli np królik wchodzi do miski z wodą, to wypróbujesz to poidło ciśnieniowe? :)

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Woda
« Odpowiedź #36 dnia: Kwiecień 25, 2008, 10:56:51 am »
manatasia, moje wszystkie trzy króliczki na początku moczyły łapki w miseczkach z wodą ale po kilku razach przestały i już teraz tylko z miseczek piją. Kulek przez jakiś czas miał poidło ale przez zęby strasznie długo pił i się męczył więc wstawiłam mu mieseczke i jest zadowolony ;)

Offline Martunia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 154
Woda
« Odpowiedź #37 dnia: Kwiecień 25, 2008, 15:30:55 pm »
Dzięki za rady ;P

Cytat: "manatasia"
Bierz poidło w rękę, przyłóż jej do pyszczka i nakieruj ją w ten sposób przyciskając trochę plastik i zobacz czy będzie piła.

nie działa. :(


Spodeczek ma wstawiony i pije, ale z dnia na dzień coraz mniej  :/

[ Dodano: Sob Kwi 26, 2008 9:27 am ]
Hura !  :jupi
Foxiaczek już normalnie pije z poidełka :D odwidziało jej się.
Ale i tak wszystkim wam dziękuję :*
Chanel

Foxy

:(

Sen

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #38 dnia: Czerwiec 05, 2008, 15:53:33 pm »
Dałam ostatnio na bieganiu Śnieżce wodę w miseczce i nastąpił bunt na poidło. Patrzy na nie, podejdzie i odwraca się, a jak wstawiłam wodę w misce to pije.
Jak teraz siedzę chora w domu to nie jest problem bi biega cały czas, ale jak nie ma mnie cały dzień to w tej wodzie wyląduje żwirek i śmieci pewnie, wiec nie wiem czy zabrać miskę czy poidło, albo wykombinować coś sprytnego żeby śmieci do miski nie wpadły?

manatasia

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #39 dnia: Czerwiec 05, 2008, 16:31:59 pm »
Ja tam jestem za poidłem. Moja nie chciała pić, i tak jak wyżej pisałam, trochę ją do tego zmusiłam, a zarazem przekonałam i efekt wspaniały ;) Poza tym, do miski wrzuci, tak jak mówiłaś, żwirek, albo po prostu wejdzie i się pomoczy, przeziębi (nigdy nie wiadomo).

Nuna

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #40 dnia: Czerwiec 06, 2008, 09:33:23 am »
Sen, zwirek i smieci w miseczce sa zdrowsze niz niewidzialne glony, grzyby i bakterie w rurce poidelka.

Sen

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #41 dnia: Czerwiec 06, 2008, 10:06:40 am »
Heh, ale tutaj chodzi też o to, że jak ona wyleje tą wodę to nie będzie miała czego pić. Ewentualnie mogę dawać i poidło i miskę, na wypadek wylewania. Ona raczej w klatce grzecznie siedzi.

Offline nana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 361
  • Płeć: Kobieta
Woda
« Odpowiedź #42 dnia: Czerwiec 06, 2008, 10:31:58 am »
Cytat: "Nuna"
zwirek i smieci w miseczce sa zdrowsze niz niewidzialne glony, grzyby i bakterie w rurce poidelka

Ale przecież glonom i grzybom w poidełku można zapobiec.Poprostu trzeba pamiętać żeby nie było wystawione na słońce(nie nagrzewało się),myć i zmieniać wodę codziennie,a co jakiś czas wyszorować od środka(np.szczoteczką do zębów-oczywiście nieużywaną).Ja tak właśnie postępuję i nie mam problemu z zżadnymi grzybami i glonami,a ich obecnoś w wodzie można rozpoznać po zielonkawym,lub żółtawym osadzie i nieprzyjemnym zapachu wody.Jeśli jednak postępuje się tak jak wyżej napisałam nie ma szans aby jakieś rozwinęły się w poidełku.
Dlatego używanie poidełka wydaje mi się bardziej higieniczne,bo zanieczyszczenie wody w miseczce jest nieniknione.

Dominikfue

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #43 dnia: Czerwiec 06, 2008, 14:36:45 pm »
A propos wody - Jak myjecie swoje rurki od poidełek? Ja przepłukuję tylko wodą przy okazji jak wymieniam, ale mam wrażenie, że to za mało po tym jak przeczytałam o tych bakteriach w rurce :wow .

A odnośnie miseczek to się zgodzę : P Tydzień temu jak byłam u swojego chłopaka dałam Kluchasie wodę w miseczce bo nie miałam poidła. Królik nie dość, że wrzucił tam kawałek papieru toaletowego, nasikał tam, to jeszcze na samym szczycie tego wszystkiego była bobka. Wyglądało to jak deser z morelowym syropem i wisienką na wierzchu : P

Arya

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #44 dnia: Czerwiec 06, 2008, 14:44:43 pm »
Ja biorę patyczek higieniczny i tym czyszczę rurki.

Offline nana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 361
  • Płeć: Kobieta
Woda
« Odpowiedź #45 dnia: Czerwiec 06, 2008, 20:46:29 pm »
Cytat: "Dominikfue"
Wyglądało to jak deser z morelowym syropem i wisienką na wierzchu : P

dobre  :hahaha
...choć wątpię żeby tak samo smakowało  :P
Cytat: "Arya"
Ja biorę patyczek higieniczny i tym czyszczę rurki.

Tak,to jest dobry patent na wyczyszczenie rurki od poidełka.
Jeśli masz taką wyjmowaną,to możesz również co jakiś czas przepłukać ją gorącą/wrzącą wodą.Tylko nie zalewaj taką wodą plastikowego zbiorniczka,bo się "rozpóści" i już do niczego się nie nada.Ja już kiedyś tak jedno załatwiłam  :glupek: odkażać się blondynce zachciało,no i masz...

Offline Karusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 701
  • Płeć: Kobieta
Woda
« Odpowiedź #46 dnia: Czerwiec 06, 2008, 22:00:08 pm »
Ja dokładnie tak robię raz na jakiś czas przecieram rurkę patyczkiem higienicznym. A na codzień myję pod gorącą wodą smoczek.
nana,  :turla:  tak samo zrobiłam kiedyś z butelką od poidełka :P , rozpłynęło mi się w rekach jak wlałam do niego wrzątku :oh:
Trunia ['] na zawsze w moim :heart

Patrycja_xD

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #47 dnia: Czerwiec 08, 2008, 15:37:28 pm »
Mi sie znaje ze najlepiej to poidełko. Bo miseczka to wyleje i bedzie mokry i to nie chigieniczne zeby sie z niej załatwiał a potem pił. ;)


A co do czyszczienia to rurke patyczkiem atamto to sa szczoteczki takei jak do butelek dla dziecka ;)

Karcia

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #48 dnia: Czerwiec 22, 2009, 11:22:47 am »
a taka z zoologicznego specjalna dla gryzoni?

Chucky123

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #49 dnia: Czerwiec 22, 2009, 14:33:08 pm »
królik to nie gryzoń

Elzbietonka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #50 dnia: Czerwiec 22, 2009, 15:24:51 pm »
Próbowaliście dawać królikom do picia soki?
Moje szczerze mówiąc je uwielbiają, szczególnie Kubusia, jednak boję się trochę, czy im to nie zaszkodzi i daję bardzo rzadko...
Ale wydaje mi się, że nic im po sokach nie będzie, zważywszy na to, że nasze maleństwa mogą jeść takie warzywa, z jakich produkowane są soki.
Jakie wy macie podejście do soków podawanych kicajom?
Zbędne, czy raczej- można raz na jakiś czas tak "urozmaicić" im dietę płynną xdd :D

U mnie zawsze chętniej wypiją sok, który znika w kilka minut, niż tyle samo wody, która zostaje jeszcze drugiego dnia.  :DD

karola

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #51 dnia: Czerwiec 22, 2009, 15:36:52 pm »
Ja daje z kranu,zimną,bo dużo nie zbędnych minerałów.

Tolinka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #52 dnia: Czerwiec 22, 2009, 15:46:51 pm »
karola, z tego co wiem to kroliki moga pic jedynie przegotowana wode,temperatura pokojowa.

Aneczka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #53 dnia: Czerwiec 22, 2009, 15:46:59 pm »
Elzbietonka, króliki nie moga pić soków, bo to prawie sam cukier, a dodatkowo wiele sztucznych barwników
Wodę z kranu można podawać, jeżeli jest pitna, jeżeli nie - przegotowaną, ostudzoną. Lub żródlana z niską zawartościa Ca. Obecnie najnizszą ma Górska Natura - polecam szczególnie, bo jest naprawde pyszna

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Woda
« Odpowiedź #54 dnia: Czerwiec 22, 2009, 15:48:37 pm »
Soki są z reguły słodzone, a Kubuś to już w ogóle - on dla mnie jest nie do wypicia, chociaż zdarza mi się jakieś słodycze zjadać, więc co dopiero dla królików, które słodyczy nie dostają. Nie podałabym im żadnego Kubusia.
Dietetycy już się wypowiadają na temat "soków", które są powszechnie dostępne i kupujemy dzieciom na potęgę, bo to przecież takie zdrowe... Tymczasem ogromna część tych "soczków" to jest rozbełtany koncentrat, posłodzony i utrwalony chemicznie.

Podejrzewam, że nawet jak raz czy dwa królik wypije taki sok, to nie umrze, ale ja i tak jestem zdecydowaną przeciwniczką - i moje biedne króle nie zaznają nigdy Kubusia  :P
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Elzbietonka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #55 dnia: Czerwiec 22, 2009, 16:56:47 pm »
Ja właśnie sądziłam, że Kubusie, to takie zdrowe soczki ^^
Ale w takim razie już nie będę im podawała...

Witaminki wystarczą z warzyw i owoców, których dostają dużo :D

Dziękuję  :DD

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
Woda
« Odpowiedź #56 dnia: Czerwiec 22, 2009, 19:44:00 pm »
ja mojej Afrus daje kranowe
i od 2 dni ma dziwka kupke takie okradle bobki ale miekkie nie posklejane i sa większe od tych norlanych :( narazie  Afrus zyje na sianku granulacie i wodzie (kranówie) nic jej nei podaje :( i siedzi taka przymulona :(
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


Aneczka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #57 dnia: Czerwiec 22, 2009, 19:52:33 pm »
rokiowca, jeżlei woda z kranu nie jest pitna, czyli żródlana, to ona nie ejst pitna i już, nie powinni jej pić ani ludzie ani zwierzęta. Jeżeli królik ma miekkie kupy, to zaleca się podanie lakcidu, no i królewna musi zostac na samej wodzie i sianie, nawet kilka dni.

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Woda
« Odpowiedź #58 dnia: Czerwiec 22, 2009, 19:56:43 pm »
Aneczka - a ile ta Górska Natura ma wapnia?
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Aneczka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #59 dnia: Czerwiec 22, 2009, 19:58:54 pm »
Ciapusia, niecałe 20, ja jeszcze mneij nie widziałam, a Ty masz coś mniejszego??

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Woda
« Odpowiedź #60 dnia: Czerwiec 22, 2009, 20:00:10 pm »
Nie, nie mam, pytałam z ciekawości.

Ja najczęściej daję źródlanke z TIPu, ma 44 Ca.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Aneczka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #61 dnia: Czerwiec 22, 2009, 20:03:06 pm »
Ciapusia, no, własnie ja tez zawsze kupowałam te "markowe" wody źródlane, bo i tak najniżej co się dało znaleźć to okolice 40. To lepiej kupić za 2 zł niż żywca za 6. A jak się pokazała ta górska natura to sie przerzuciłam na nią. Mojemu mężowi tak smakuje, ze nawet sobie w ogole przestał gazowaną kupować:)

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Woda
« Odpowiedź #62 dnia: Czerwiec 22, 2009, 20:04:51 pm »
Ja jeszcze tej Górskiej Natury nie widziałam, jak zobaczę to kupię.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Woda
« Odpowiedź #63 dnia: Czerwiec 22, 2009, 20:05:29 pm »
"Górska natura" ma wapnia 25,20 mg/l.
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Aneczka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #64 dnia: Czerwiec 22, 2009, 20:09:37 pm »
Oj, to przepraszam, skłamałam, mea culpa, na usprawidliwienie mam tylko tyle, że siedze w pracy i piję wode nestle... No i, że to i tak chyba najmniej na rynku...
bosniak, Ty Tropicielu :DD

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Woda
« Odpowiedź #65 dnia: Czerwiec 22, 2009, 20:10:50 pm »
;)
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
Woda
« Odpowiedź #66 dnia: Czerwiec 22, 2009, 20:20:13 pm »
Aneczka,
to jest to?
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


Aneczka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #67 dnia: Czerwiec 22, 2009, 20:24:09 pm »
rokiowca, tak, to jest to. Ampułke rozpuszczasz w mililitrze wody, nabierasz do strzykawki pół mililitra do strzykawki, uzupełniasz strzykawkę wodą do poziomu 2mil i podajesz strzykawka prosto do pysia (oczywiście strzykawka bez igły). Możesz nawet dwa razy dziennie. Czyli jedna ampułka na dzień. Lakcid trzymamy w lodówce. A kosztuje to może z 5zł

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
Woda
« Odpowiedź #68 dnia: Czerwiec 22, 2009, 20:24:40 pm »
a woda to moze byc poralis z biedronki? niegazowana oczywiscie
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


Aneczka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #69 dnia: Czerwiec 22, 2009, 20:26:50 pm »
rokiowca, ma dużo wapnia, więc lepiej ta druga biedronkowa, oaza, czy jak tam się nazywa, oni mają dwie takie marki, to nei polaris, tylko ta druga, jest lepsza dla królików. A 5litrowa kosztuje ze 2zł

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
Woda
« Odpowiedź #70 dnia: Czerwiec 22, 2009, 20:30:27 pm »
to jutro ide do biedry na zakupy ;) a jak mam podawac krolikowi ten lek?  :zdenerwowany
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


Aneczka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #71 dnia: Czerwiec 22, 2009, 20:34:08 pm »
rokiowca, napisałam Ci 3 posty wyżej

Aneczka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #72 dnia: Czerwiec 22, 2009, 20:33:18 pm »
rokiowca, napisałam Ci 3 posty wyżej

Aneczka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #73 dnia: Czerwiec 22, 2009, 20:33:50 pm »
rokiowca, napisałam Ci 3 posty wyżej

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
Woda
« Odpowiedź #74 dnia: Czerwiec 23, 2009, 09:27:45 am »
dzisiaj pojde do apteki po ten lek bo nie widzialam zeby w domu go mialama ile taka strzykawka moze kosztowac?
Zal mi troche Afruni bo żyje tylko na sianku i H2O :( i zaczela wcinac rolke po papierze toaletowym  :oh: :( nie moga patrzec jak ona tak gloduje ;( i jeszcze te jej oczeta tak się na mnie patrzą  ;(
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Woda
« Odpowiedź #75 dnia: Czerwiec 23, 2009, 09:30:38 am »
Cytat: "rokiowca"
ile taka strzykawka moze kosztowac?

20 groszy
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Woda
« Odpowiedź #76 dnia: Czerwiec 23, 2009, 10:15:59 am »
u weta może być za darmo.
SylwiaG

Aneczka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #77 dnia: Czerwiec 23, 2009, 11:22:38 am »
Możesz jej diete urozmaicic suszonymi ziołami

Offline Wataha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2099
  • Płeć: Kobieta
Woda
« Odpowiedź #78 dnia: Czerwiec 23, 2009, 12:07:15 pm »

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Woda
« Odpowiedź #79 dnia: Czerwiec 23, 2009, 15:20:25 pm »
Krynica Zdrój chyba najlepsza ? :lol
SylwiaG

Dorota1000PNS

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #80 dnia: Czerwiec 23, 2009, 15:56:43 pm »
Hmm...nigdy nie zwracałam uwagi na zawartość minerałów w wodzie...Dla mnie woda to woda - bezsmakowy płyn, a moje dzieciaki piły różne od przegotowanej po źródlaną...nigdy nic im nie było. Jak wyczytałam z postów to mam szukać wody o jak najniższej zawartości wapnia, a jak do tej pory mi piły niegazowane, to będą jakieś tego konsekwencje?

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Woda
« Odpowiedź #81 dnia: Czerwiec 23, 2009, 16:16:22 pm »
Cytat: "Dorota1000PNS"
a jak do tej pory mi piły niegazowane, to będą jakieś tego konsekwencje?


Powinny pić niegazowaną :) Gazowanej raczej nie będą chciały (zresztą po co im te sztuczne bąbelki? :P ).
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Aneczka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #82 dnia: Czerwiec 23, 2009, 16:16:58 pm »
Dorota1000PNS, dla dzieci to akurat nie ma większego znaczenia. Woda niegazowana jak najbardziej. Z tym wapniem chodzi o to, że może sie osadzać w postaci kaminia na nerkach, jest dla królików szkodliwy, dlatego szukamy wody, która zawiera go jak najmniej. Ludzią jest ona jak najbardziej potrzebny, dlatego dzieci jedzą danonki:)

Dorota1000PNS

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #83 dnia: Czerwiec 23, 2009, 17:30:06 pm »
Aneczka, żebyśmy się dobrze zrozumiały ;> dzieci, dzieciaczki - to określenie moich czterech króliczków :D dziękuję za radę, będe zwracać uwagę na zawartość wapnia w wodzie  :bukiet

Aneczka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #84 dnia: Czerwiec 23, 2009, 19:00:27 pm »
Dorota1000PNS, o, ups, ale gafa, sorry, ale jestem niepociumana :oh:

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
Woda
« Odpowiedź #85 dnia: Czerwiec 23, 2009, 19:42:41 pm »
czy na biegunke u krolika moze byc laremid? bo tylko taki mam w domu i ile go dac kroliczkowi?
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


nuka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #86 dnia: Czerwiec 23, 2009, 19:48:05 pm »
Tak, może być, laremid to zamiennik lakcidu, może być jeszcze lacidofil. Tak przynajmniej twierdzi "moja" wetka

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
Woda
« Odpowiedź #87 dnia: Czerwiec 23, 2009, 20:32:25 pm »
i tyle samo dac co tego lakcidu? czy jakos inaczej?
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Woda
« Odpowiedź #88 dnia: Czerwiec 23, 2009, 21:41:15 pm »
Cytat: "nuka"
Tak, może być, laremid to zamiennik lakcidu, może być jeszcze lacidofil. Tak przynajmniej twierdzi "moja" wetka


a Linex Forte?
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Nakhmailean

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #89 dnia: Czerwiec 25, 2009, 15:03:27 pm »
Ja jeżeli chodzi o wodę, to daję wodę z filtra mieszaną z przegotowaną. Zarówno chomiczkom jak i króliczkowi. Zdarzyło mi się nie zmienić chomikowi kilka dni - nigdy nie było potem niespodzianek. Pamiętam jak raz jedyny późnym wieczorem podałam króliczkowi mineralkę, to mi zsiusiał się na biało. Spojrzałam na skład - no tak za dużo wapnia. Już jej nie dostaje. Woda z filtra + przegotowana dla ogrzania - sprawdza się świetnie. Filtr mam w lodówce, odkręcam kranik wlewam wodę, dolewam przegotowanej do podgrzania. Podobną wodą podlewam też moją rosiczkę i muchołówkę.

Pandzia

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #90 dnia: Czerwiec 25, 2009, 21:07:26 pm »
Jupiiii a mój w koncu zaczal pic z poidełka :D:D

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Woda
« Odpowiedź #91 dnia: Czerwiec 25, 2009, 21:45:09 pm »
Daj mu wody d miseczki - poidełko to zły pomysł króliczkowi jest nie wygodnie , musi się namęczyć zanim się napije.
SylwiaG

Pandzia

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #92 dnia: Czerwiec 25, 2009, 22:20:03 pm »
Nie moze miec miseczki bo on sie do niej zalatwia :)

nuka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #93 dnia: Czerwiec 26, 2009, 10:08:38 am »
Pandzia,  co Ci szkodzi posłuchać dobrej rady? Daj do klatki kuwetę ze żwirkeim i dodatkowo miseczkę z wodą. Sama zobaczysz co się będzie działo. Uszaki są mądre i szybciutko się uczą. Nawet miseczki dodatkowej nie musisz kupować. daj zwykłą "ludzką"

Pandzia

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #94 dnia: Czerwiec 26, 2009, 15:47:48 pm »
no własnie ma kuwete i mial miseczke i nie chcial z niej pic .Pije juz z poidelka i jest ok :) ale dzieki za rady :*

Dorota1000PNS

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #95 dnia: Czerwiec 26, 2009, 16:09:41 pm »
Pandzia, na początku też dałam swojemu króliczkowi poidło. Było nawet to dla mnie zabawne jak mały z tego pije, wyglądał przesłodko. Poidło mi odradziła lekarka weterynarii z kliniki Oaza, powiedziała żebym dała mu miseczke. Dlaczego? Bo uchol się przy piciu z poidła męczy, często zatyka rurka, powstaje osad i ogólnie jest to niehigieniczne. Mój kicajek bardzo szybko się nauczył pić z miseczki, po za tym dla Ciebie będzie to wygodniesze przy zmianie wody.

Pandzia

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #96 dnia: Czerwiec 26, 2009, 16:11:57 pm »
hmmm moze masz racje

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Woda
« Odpowiedź #97 dnia: Czerwiec 26, 2009, 19:47:58 pm »
Pandzia,  na pewno to racja - j też na początku mialam poidełko ale czlowiek tu wchodzi tez po to, aby doradzić się bardziej doświadczonych Ja poidełko mam a sobą więc mogę Ci napisać,że miseczka jest lepszym rozwiązaniem  - jak na początku tam nasiusia to wymienisz wodę częściej - ale niedługo powinien zacząć siusiać do kuwety. Nie raz nie jednemu królisiowi zdazy się siknąć do wody  :DD

[ Dodano: Pią Cze 26, 2009 7:50 pm ]
A co do Górskiej Natury - to znalazłam i nawet mi 'smakuje' jako woda :)  - króliczkom kupiłam inną  - wapnia ma 50.
SylwiaG

Dorota1000PNS

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #98 dnia: Czerwiec 26, 2009, 21:02:57 pm »
Ja szukałam u siebie Górskiej Natury i jakoś nie mogę trafić...

Pandzia

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #99 dnia: Czerwiec 26, 2009, 21:12:19 pm »
Dalam juz miseczke mam nadzieje ze szybko sie nauczy :) Pozdrawiam Cie :)

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Woda
« Odpowiedź #100 dnia: Czerwiec 26, 2009, 21:14:51 pm »
A dałas taką cięższą miseczke? Żeby królik jej nie przewrócił, bo się woda wyleje i bedzie cały mokry.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Pandzia

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #101 dnia: Czerwiec 26, 2009, 21:27:21 pm »
taka jak mial wczesniej ceramiczna z zoologicznego...

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Woda
« Odpowiedź #102 dnia: Czerwiec 26, 2009, 22:03:23 pm »
Ja tez nie umialam znaleźć Górskiej Natury , ale ostatnio się doszukalam  - Carrefour i Kaufland.
SylwiaG

Dorota1000PNS

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #103 dnia: Czerwiec 26, 2009, 22:13:58 pm »
sylwiaG, ooo dziękuję :), mam prawie pod nosem Cerrefour  :oh: , ale z przyzwyczajenia chodzę na swój sprawdzony bazarek :D, tam pytałam i nie było.

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
Woda
« Odpowiedź #104 dnia: Czerwiec 27, 2009, 00:02:55 am »
jak dostala Afrusie z zestawem to miala poidelko ale mi sie to zle wymienialo Afrus raz na ruski rok sie napila z tego i dalam jej raz z miseczki sie napic zobaczyc czy kroliki tak pija i pila to jej kupilam miske ceramiczna kosztowalo mnei to okolo 5 zl i Afrus jak wroci ze spacerku jest zmeczona bo sie nalatala to zawsze lapki moczy i jak ja podchodze do klatki albo siedze przy kompie to ona wyciaga te lapki i bezczelnie mnie chlapie :|  :oh:
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


Pandzia

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #105 dnia: Czerwiec 27, 2009, 09:56:36 am »
hehe no to masz przynajmniej wesoło :D

Aneczka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #106 dnia: Czerwiec 27, 2009, 10:05:51 am »
Dorota1000PNS, ja też tą wode kupuję w carrefourze, w zgrzewkach 5+1 gratis, kosztuje coś 8-9zł, u mnie idzie około 10wód na tydzień :glupek:

Dorota1000PNS

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #107 dnia: Czerwiec 28, 2009, 19:53:42 pm »
Aneczka, udało mi się znaleźć i kupiłam!

kwiatuszek2021

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #108 dnia: Czerwiec 29, 2009, 21:34:33 pm »
ja toffiemu daje przegotowana wode. narazie pije z poidelka bo mam watpliwosci. pil jakis czas z miseczki i uszy moczyl (jak to baranek) czu mu to moze zaszkodzic? bo nadal nie wiem jak sie zdecydowac, poidelko czy miseczka. z poidelka lubi pic wiec nie wiem...

Pandzia

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #109 dnia: Czerwiec 29, 2009, 21:36:36 pm »
ja mialam miseczke pozniej poidelko i znowu miseczke , ale maly nauczyl sie juz z poidelka moze troche to meczace ale jak widac lubi to :) bo jak mu wlozylam miseczke to nie pil w ogole juz z niej :)

kwiatuszek2021

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #110 dnia: Czerwiec 29, 2009, 21:42:12 pm »
tez nie widze dzieby toffiemu to przeszkadzalo. nawet to lubi. jak mu cos nie pasuje od razu widze roznice wiec nie wiem czy jest potrzeba wymiany na miseczke

Pandzia

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #111 dnia: Czerwiec 29, 2009, 21:45:21 pm »
Nic mu nie bedzie :) poprostu codziennie czysc butelke ciepla woda zeby sie kamien nie zrobil :) i daj jak najnizej zeby sie nie meczyl :)

kwiatuszek2021

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #112 dnia: Czerwiec 29, 2009, 22:45:34 pm »
wlasnie musialam dac wyzej bo jakos glowe przekrzywial jak mial nizej. wygladalo jakby mial za nisko. oczywiscie ze czyszcze:) nie pozwole na to by mu cos zaszkodzilo:) za bardzo za nim szaleje, wrecz go kocham:)

Aneczka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #113 dnia: Czerwiec 30, 2009, 16:32:13 pm »
kwiatuszek2021, czy bedziesz czyściła czy nie, butelka jest zamknięta, zaparowywuje, a to sprzyja namnażaniu sie bakterii i grzybów. Mój Frotek też pij z poidełka i mu to nie rpzeszkadzało, a przynajmniej nie protestowała, a potem zachorował i nie miał juz siły pić z poidła, dałąm mu miseczkę i od tej pory do poidła nie wróciłam, przede wszystkim królikowi się pije łatwiej, a dzięki temu pije więcej i szybciej gasi pragnienie, to jest ważne zwłaszcza w lato, Bulionika też nauczyliśmy korzystac z miseczki, oba królasy sa barankami i tez czasem koniszki ucholi zamocza, ale nic im od tego nie będzie

Pandzia

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #114 dnia: Czerwiec 30, 2009, 22:57:34 pm »
Tak moze  i masz racje ale na pewno poidelko to dobre rozwiazanie dla osob ktorych calymi dniami w domu nie ma i nie ma jak zmienic wode :)

Aneczka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #115 dnia: Lipiec 01, 2009, 09:50:25 am »
Pandzia, ja z mężem tez pracujemy jak wymieniam rano i potem jak wróce, to nic się nie dzieje, poza tym nawet osoby, które są w domu cały dzień, to pół doby- w nocy spią i tez w miseczkach wody nie wymieniają. Przeciez nie trzeba jej wymieniać co 2 godziny, dwa razy wystarczy. Poza tym dla uszaka lepiej ajk napije się wody do której wpadnie troche siana, czy suszków, niż wody z grzybem czy pierwotniakami z poidełak, a nikt mi nie powie, ż ejest w stanei temu zapobiec zwłaszcza w takich temperaturach ajk teraz, bo jak sama piszesz, nie am Cię cały dzień w domu,a  to dla jednokomórkowców wystarczająco duzo czasu, żeby w ilgotnym przegrzanym poidle założyc kolonie

Pandzia

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #116 dnia: Lipiec 01, 2009, 09:55:06 am »
moja kuzynka 8 lat miala poidelko i nic mu nie bylo :) nikogo przeciez nie zmuszam :) moze jak troche podrosnie i nie bedzie jej caly czas wylewal to mu dam miseczke narazie nie moge bobedzie narazony na brak wody przez caly dzien ...

Aneczka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #117 dnia: Lipiec 01, 2009, 10:00:48 am »
Jednym nic nie będzie, a drugie dostana np zapalenia jelit. Jedne uszaki jedza niezdrowe miesznaki i żyją 12lat, a inne umierają na wątrobe czy zatro z tego tytułu.  Musisz uszka do miseczki przyzwyczaić, jako dorosły też ją bezie początkowo wywracał, to po poprostu wrodzona ciekawość i skłonność do zabawy.
Poza tym przez lato poidło jest złym rozwiązaniem, po pierwsze dlatego że pogoda sprzyja namnażaniu się różnych żyjątek, a po drugie, że malec nie może do końca zaspokoić pragnienie, walka z kulką w takim upale (dla królika jest ze dwa razy cieplej niz dla Ciebie), czasem jest ponad jego siły, dzięki temu pije duzo mniej niz potrzebuje. W dni, kiedy temperatura osiąga okolice 30st uszaki wypijają po pół litra i więcej wody, ale nie znam i nie słyszaąłm o uszaczku, który by wypił litr wody z poidła w ciągu dnia, z tej prostej przyczyny, ze by sie nieziemsko namęczył i musiałby przy tym poidle siedzieć cały dzień. Ale to oczywiście Twoja decyzja

kasiagio

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #118 dnia: Lipiec 01, 2009, 11:44:19 am »
Mój Maki do poidełka nigdy nie mógł się przekonać na początku dosłownie nic nie pił  kiedy to po raz pierwszy zaraz na drugi dzień z rana włożyłam mu miseczkę z wodą to za jednym posiedzeniem wypił wszystko  :wow  , no  i tak już zostało ma teraz dwa pojemniki jeden na granulat a drugi na wodę którą to zmieniam dwa razy dziennie przy normalnej temp. przy upałach staram się co 3-4 godziny podawać świeżą  :bukiet

kwiatuszek2021

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #119 dnia: Lipiec 01, 2009, 17:20:16 pm »
hej :) dalam toffiemu miseczke ( narazie to popielniczke przy okazji mu kupie ladna miseczke:) ) stwierdzilam ze macie racje ze w upaly lepszym rozwiazaniem jest miseczka. tyle ze narazie za wiele z niej nie chce pic ale wie gdzie ma wode wiec jak bedzie chcial pic sie napije:) wole nie ryzykowac. poidelko faktycznie parowalo a to plastik i wogole...

nuka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #120 dnia: Lipiec 01, 2009, 19:54:05 pm »
Ja też na czas upałów wstawiłam dodatkowe miseczki do klatek i na wybiegu, teraz już w każdym pomieszczeniu są zawsze dwie miski ze świeżą wodą. A poidelka mogę spokojnie do kosza wyrzucić bo są obecnie nieprzydatne.

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Woda
« Odpowiedź #121 dnia: Lipiec 02, 2009, 12:31:12 pm »
Ukryj tez zaczął pić z miseczki... Początkowo miał i miskę i poidło... sam mógł decydować z czego mu lepiej... teraz poidło stoi już bezużyteczne :) (i dobrze bo po nocach się nie tłucze :DD)

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
Woda
« Odpowiedź #122 dnia: Lipiec 03, 2009, 20:59:01 pm »
moja Afruś ma miske ceramiczna bo jak kiedys się nudziłam wziełam jakas sakretke i nalalam jej wody i zaczela pic jak kotek a z poidelkiem to takie pozy dziwaczne robiła i teraz pije z miseczki na dworze daje jej picie w popielniczce :D (oczywiscie wwszystko wyczyscilam i zalalam wrzatkiem) w nocy Afruś robie sobie imprezy  zaczyna wcinac i pić :D wiedy slysze takie chlipanie :D
Czy waszym krolika tez sie ruszaja kuperki jak jedzia i pija?
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


Nakhmailean

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #123 dnia: Lipiec 05, 2009, 14:05:55 pm »
Hejka, tak czytam o waszych poidłach i miseczkach i muszę przyznać, że sama mam poidło. Chomiki je mają i królik też. Nie zauważyłam by się trudzili, poza tym jak widzę, że zatkana rurka od razu biegnę na pomoc by odblokować. Niestety mój miski choćby nie wiem jak ciężkiej mieć nie może, bo wywala, przesuwa mordką i wszystko by mu w klatce pływało. Do poidła przywykł i pije właśnie z niego. Miseczkowanie mogłoby się u mnie skończyć przeziębieniem. Kamienia w poidle nie zauważyłam, dzióbek w środku czyszczę wacikiem, butlę wodą, ewentualnie też wacikiem od środka. Niestety u mnie umieszczenie michy od razu równałoby się z pływającą klatką i Mioduszkiem na środku. Z chomikami problem podobny, lepsze dla nich poidło, bo u nich to dopiero jest co zamoczyć. Niestety nie widzę innego sposobu na rozwiązanie tego problemu.
Potencjalna miska przykręcana do prętów nie wiem czy zda egzamin. Mioduszek nie lubi jak coś wisi i tym bardziej będzie wpychał głowę pod spód by próbować głową usunąć przeszkodę.

Boro1345

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #124 dnia: Lipiec 05, 2009, 15:04:14 pm »
Ja daje swojemu kranówę, też taką letnia i niewidze żeby sikał jakoś inaczej czy coś
Jutro jak mu sie woda skończu to pójde po butelke wody do spożywczego i zobaczymy czy bedzie mial inny mocz itp a potem sprubuje z przygotowaną

Nakhmailean

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #125 dnia: Lipiec 05, 2009, 15:32:09 pm »
Cytat: "Boro1345"
Ja daje swojemu kranówę, też taką letnia i niewidze żeby sikał jakoś inaczej czy coś
Jutro jak mu sie woda skończu to pójde po butelke wody do spożywczego i zobaczymy czy bedzie mial inny mocz itp a potem sprubuje z przygotowaną


Ja raczej daję z filtra mieszaną z przegotowaną. Jak będziesz kupować wodę mineralną to sprawdź poziom wapnia. Kiedyś podałam mineralkę bo był środek nocy, to siusiał na biało całkiem, okazało się że woda zawierała dużo wapnia.

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Woda
« Odpowiedź #126 dnia: Lipiec 05, 2009, 21:26:06 pm »
Cytat: "Nakhmailean"
Niestety nie widzę innego sposobu na rozwiązanie tego problemu.


To może w klatce niech ma poidło, a jak biega poza klatką, to niech ma do dyspozycji również miseczkę?
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Nakhmailean

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #127 dnia: Lipiec 05, 2009, 21:45:45 pm »
Postawiłam ją właśnie, ale jak dostanie wieczornego świra, będzie trzeba zabrać ;) Wtedy są podskoki, rozpędy i wślizgi :D i nic się nie uchowa ;))) Co do poidła to wyposażę się w patyk i watę i będzie czyste jak łza. Dzióbek i tak traktowałam wacikiem do uszu.

kalcia92

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #128 dnia: Lipiec 08, 2009, 15:58:18 pm »
Ja wypróbowałam i przegotowaną, i Żywiec Zdrój, i oczywiście kranówkę. Zostaje przy tej ostatniej, żadne zmiany w moczu nie nastąpiły po zmianach wody. A na kranówkę w moim mieście narzekać nie można, używa się jej do picia bez przegotowania i problemów nie ma ;))

kasiagio

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #129 dnia: Lipiec 08, 2009, 16:10:06 pm »
Nakhmailean, mój Maki też w misce wylewał wodę no to byłam sprytniejsza od niego i kupiłam mu karmniki dla ptaków  :nie_powiem  to takie dwa duże pojemniki w których daje mu granulat i wodę one się zawieszają w klatce bo mają takie druciki które to ja właśnie dociskam dość mocno i w taki to sposób mój drań już nie ma basenu tylko normalną klatkę ( jeżeli tak to można nazwać ) :diabelek  :co_jest

Tolinka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #130 dnia: Lipiec 08, 2009, 17:15:14 pm »
kasiagio, nawet nie wpadlam na pomysl ze mozna kupic karmik dla ptaka,musze wyprubowac,bo co wlewam im wode do miski to po 5 min w klatce maja powodz,a ja sprzatam po kilka razy dziennie jak pochrzaniona.

kasiagio

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #131 dnia: Lipiec 08, 2009, 20:19:52 pm »
Tolinka, jak chcesz zobaczyć jak to wygląda to zdjęcia zrobię i jutro wstawię , :>

Tolinka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #132 dnia: Lipiec 08, 2009, 20:45:58 pm »
kasiagio, jasne ze chce zobaczyc,bo mam dosc powodzi i sprzatania.

Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
Woda
« Odpowiedź #133 dnia: Lipiec 09, 2009, 21:03:52 pm »
No i co z tym zdjęciem :> ?

kasiagio

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #134 dnia: Lipiec 09, 2009, 22:04:17 pm »
Zaraz będą  :>  a nic chyba się nie stanie jak tutaj wstawię co ??

Tolinka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #135 dnia: Lipiec 09, 2009, 22:05:42 pm »
Wstawiaj smialo

Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
Woda
« Odpowiedź #136 dnia: Lipiec 09, 2009, 22:06:09 pm »
kasiagio nieee , jak coś to zwalimy na Tolinkę  :diabelek  :DD

kasiagio

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #137 dnia: Lipiec 09, 2009, 22:06:48 pm »
roxi7659,  :co_jest  :co_jest  :co_jest  :diabelek  oki już się ładują !!

Tolinka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #138 dnia: Lipiec 09, 2009, 22:06:54 pm »
roxi7659, dzieki ci kochana

Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
Woda
« Odpowiedź #139 dnia: Lipiec 09, 2009, 22:08:42 pm »
Tolinka Hihi  :diabelek  :lol  :diabelek
( oczywiście żartuję ;) )

Tolinka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #140 dnia: Lipiec 09, 2009, 22:10:08 pm »
Idz ty babo jedna paskudna :>  :diabelek

Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
Woda
« Odpowiedź #141 dnia: Lipiec 09, 2009, 22:11:36 pm »
Cytat: "Tolinka"
Idz ty babo jedna paskudna :>  :diabelek


Do sklepu ?  :DD

Tolinka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #142 dnia: Lipiec 09, 2009, 22:13:56 pm »
Co?Jakiego sklepu?Najlepiej wszystko na mnie zwalic.ale niech bedzie.Babsztyl pakudny  :co_jest


Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
Woda
« Odpowiedź #144 dnia: Lipiec 09, 2009, 22:15:06 pm »
Cytat: "Tolinka"
Babsztyl pakudny  :co_jest


Oh , dziękuje  :DD  :diabelek

Tolinka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #145 dnia: Lipiec 09, 2009, 22:17:21 pm »
kasiagio, no i super kochana teraz wiem czego szukac a ze jutro wybieam sie na zakupy to odrazu kupie tym moim zboją

Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
Woda
« Odpowiedź #146 dnia: Lipiec 09, 2009, 22:17:48 pm »
Kasiago - ciekawe rozwiązanie :D

Tolinka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #147 dnia: Lipiec 09, 2009, 22:18:55 pm »
roxi7659, wiesz ze tyo bylo dla zartow z tym babsztylem?

kasiagio

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #148 dnia: Lipiec 09, 2009, 22:20:43 pm »
roxi7659, musiałam coś wymyślić bo po 5 minutach wszystko latało w klatce a ja musiałam gonić i sprzątać teraz mam spokój  :P  chociaż on nie raz się denerwuje i podgryza te pojemniki  :diabelek
Tolinka, te druciki z tyłu są dość miękkie że tak napisze odginają się i zaginają łatwo i nie łamią się tak szybko .

Tolinka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #149 dnia: Lipiec 09, 2009, 22:22:15 pm »
kasiagio, ja juz cos pokombinuje zeby bylo dobrze.

kasiagio

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #150 dnia: Lipiec 09, 2009, 22:24:06 pm »
Tolinka,  no ma się rozumieć z tymi ucholami trzeba umieć kombinować bo inaczej wszystko popsują  :diabelek  :diabelek

Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
Woda
« Odpowiedź #151 dnia: Lipiec 09, 2009, 22:26:15 pm »
Cytat: "Tolinka"
roxi7659, wiesz ze tyo bylo dla zartow z tym babsztylem?


Jasne że wiem ;)

kasiagio

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #152 dnia: Lipiec 20, 2009, 22:33:43 pm »
Tolinka, i co kupiłaś te pojemniki ?? Zdały u ciebie egzamin i Twoich panienek ??

Tolinka

  • Gość
Woda
« Odpowiedź #153 dnia: Lipiec 21, 2009, 07:07:35 am »
kasiagio, nie kupilam jeszcze,bylam na zakupach ale nie bylo takich pojemnikow.Moj tata muwil ze ma po kanarkach takie pojemniki gdzies w piwnicy i ma ich poszukac ale jakos mu sie nie spieszy bo przychodzi zmeczony z pracy,sama bede musiala chyba isc i poszukac tylko zebym wiedziala gdzie. A jak nie znajde to pojezdze po zoologicznych i kupie,tylko zeby moje dziewczyny byly juz zdrowe bo jestem uziemniona,nigdzie nie moge sie ruszyc bo nie chca zostac z moja mama.