Autor Wątek: Przekrzywiona głowa  (Przeczytany 20550 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Przekrzywiona głowa
« Odpowiedź #40 dnia: Kwiecień 10, 2008, 09:56:18 am »
Mageda, a jest jakaś widoczna poprawa w położeniu główki??
600 g to mało ale mój królicze w wieku tez 3-4 miesięcy ważył 500 g bo był zagłodzony przez przerośnięte zęby ale wyszedł  z tego i dzisiaj waży już 1550 g :D
Także niech Twój królis ma dostępny granulat całą dobę a nawet się nie obejżysz a mały nabierze ciałka :D

Offline Mageda

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 38
Przekrzywiona głowa
« Odpowiedź #41 dnia: Kwiecień 10, 2008, 10:07:18 am »
Wydaje mi  się że jest.
Może nie jakaś ogromna, ale mała jest na pewno.

Jak biega po mieszkaniu i zostawia za sobą bobki, to nie trzyma tej głowy tak nisko jak wtedy gdy go przyniosłam.

Wąchał wolierę moich szczurów to trzymał łepek prosto przez chwilę.

I tak jak pisałam wyżej, gdy dajemy mu pić i jeść, to ustawiamy to pod takim kątem, żeby zmusić go do prostowania głowy.

Poza tym, gdy go głaszczę po szyi to robię to w taki sposób, żeby prostował głowę.

Wieczorem sfilmuję malucha i sami zobaczycie, czy jest lepiej

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Przekrzywiona głowa
« Odpowiedź #42 dnia: Kwiecień 10, 2008, 10:20:05 am »
Mageda, cieszę się że jest poprawa. Mój Kulek tez ma lekko przekrzywioną główke ale tym sie nie martwie. Jeszcze wczoraj jak biegał to tracił równowagę a dzisiaj już tego nie ma. Oczywiście jak chce stanąć na tylnich łapkach to się chwieje ale już nie upada.
Mój Kulek ma tez E.Cuni (tak przypuszczam)

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Przekrzywiona głowa
« Odpowiedź #43 dnia: Kwiecień 10, 2008, 10:21:47 am »
Mageda, nawet małe postępy to świetna wiadomość  :lol Dzięki Twojej troskliwej opiece maluszek na pewno dojdzie do siebie. Mocno trzymam kciuki i pozdrawiam serdecznie  :przytul
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Przekrzywiona głowa
« Odpowiedź #44 dnia: Kwiecień 10, 2008, 10:22:51 am »
kurcze super, bardzo sie ciesze ze maly robi postepy :))) Dobrze zrobilas ze sie nie poddalas :)
Narazie nie mozna zapeszac, ale ja i tak wierze ze z kazdym dniem bedzie tylko lepiej....

I zgadzam sie z mika2680 poki co niech ma granulat caly czas dostepny - zeby szybko nabral cialka :)

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Przekrzywiona głowa
« Odpowiedź #45 dnia: Kwiecień 10, 2008, 21:02:26 pm »
Mageda, bardzo sie cieszę. Czy maluch zostaje u Ciebie? Czy trzeba mu szukac domu?
My kupujemy tylko granulat a taki macie? Bez żadnych kolorowych chrupek. Zawsze się o to u Was pytam dotąd nie było, no ale i ja żadko do Was zachodzę.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Offline Mageda

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 38
Przekrzywiona głowa
« Odpowiedź #46 dnia: Kwiecień 10, 2008, 21:18:48 pm »
Maro, my do niego przyzwyczailiśmy się po 3 dniach, więc teraz jak moglibyśmy go oddać komukolwiek ?:) Oczywiście, że zostaje u nas, nie ma innej opcji :)

Dziś patrzyłam to samego granulatu już nie ma. Ktoś kupił. Z chrupkami jeszcze coś tylko zostało.

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Przekrzywiona głowa
« Odpowiedź #47 dnia: Kwiecień 10, 2008, 21:34:54 pm »
Mageda, to super
to klatkę kup przynjamniej 100 popatrz na allegro bo w sklepie strasznie drogo.A jak nazwiecie krolisia?
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Offline Mageda

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 38
Przekrzywiona głowa
« Odpowiedź #48 dnia: Kwiecień 11, 2008, 21:14:04 pm »
Boję się, że ta poprawa jest teraz gdy dostaje leki.
A gdy po 2 tygodniach mały już przestanie być leczony, wtedy znowu będzie źle ...

esculap

  • Gość
Przekrzywiona głowa
« Odpowiedź #49 dnia: Kwiecień 11, 2008, 22:44:53 pm »
Mój królik wyzdrowiał. Gdyby po odstawieniu leków zawsze nawracała choroba, to nikt by się takiego leczenia nie podejmował. Musisz być dobrej myśli.

Offline Mageda

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 38
Przekrzywiona głowa
« Odpowiedź #50 dnia: Kwiecień 13, 2008, 20:43:08 pm »
To filmik z dzisiaj. Oceńcie sami :)

http://pl.youtube.com/watch?v=JtnaMZK_LyM

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Przekrzywiona głowa
« Odpowiedź #51 dnia: Kwiecień 13, 2008, 21:01:53 pm »
gdybym nie wiedziala wczesniej,ze uchol chory to bym pomyslalam,ze cudujesz
wyglada suuuuper,nie widze przekrzywionej glowki :jupi
dalej pod. leki?
dobrze,ze sie nie poddaliscie :bukiet  :bukiet  :bukiet
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline Mageda

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 38
Przekrzywiona głowa
« Odpowiedź #52 dnia: Kwiecień 13, 2008, 21:10:32 pm »
Ja już też nie widzę przekrzywionej główki :) No może czasami przekrzywi pod kątem 10 stopni tylko, ale to czasami...
Biega i kica jak szalony :)
Ciągle podajemy leki. Jeszcze 8 dni.

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Przekrzywiona głowa
« Odpowiedź #53 dnia: Kwiecień 13, 2008, 21:13:01 pm »
naprawde dziw,ze z tego wyszedl,jak sobie przypomne zdj. jak biedak lezal,to teraz nie ten sam krolik
ciesze sie,ze juz jest ok :jupi
gratulacje :*
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Przekrzywiona głowa
« Odpowiedź #54 dnia: Kwiecień 13, 2008, 21:13:19 pm »
Mageda, różnica jest wprost kolosalna! Aż trudno uwierzyć, że parę dni temu ten śliczny futrzak ledwie mógł chodzić! Bardzo bardzo się cieszę, widząc malca w tak dobrym stanie :)
Gratuluję i nadal trzymam kciuki  :*
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline nana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 361
  • Płeć: Kobieta
Przekrzywiona głowa
« Odpowiedź #55 dnia: Kwiecień 13, 2008, 22:40:11 pm »
Rzeczywiście-nie ten sam uchol  :wow
Strasznie się ciesze ,że  taka ogromna poprawa nastąpiła :jupi  oby już tylko lepiej było
Pozdrawiam serdecznie

esculap

  • Gość
Przekrzywiona głowa
« Odpowiedź #56 dnia: Kwiecień 13, 2008, 23:11:13 pm »
:turla:

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Przekrzywiona głowa
« Odpowiedź #57 dnia: Kwiecień 14, 2008, 09:50:40 am »
Normalnie jestem w szoku  :wow  :wow  Różnica jest ogromna i aż miło popatrzec jak mały szaleje i jest szczęśliwy. Głaski dla dzielnego maluszka  :bukiet

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Przekrzywiona głowa
« Odpowiedź #58 dnia: Kwiecień 14, 2008, 11:04:26 am »
o kurcze niesamowite!!!  :jupi  glaski dla dzielnego maluszka i gratulacje dla jego dzielnej pani :)))

Offline Mageda

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 38
Przekrzywiona głowa
« Odpowiedź #59 dnia: Kwiecień 17, 2008, 08:22:04 am »
:(   :(   :(

Wczoraj Mały miał 3 ataki :(
Zaczął się kręcić w kółko i wtedy jego łepek znów był przekrzywiony.
Dodatkowo miał oczopląs.

Szybko braliśmy go na ręce, to wtedy nie miał możliwości się kręcić, ale tak jakby odreagowywał to oczopląsem.
Gdy go wtedy trzymaliśmy czuć było jakby szyja się zaciskała.

Zadzwonię potem do Pani Agnieszki Lenkiewicz.
Wcześniej mówiła, że  jak nie będzie efektów leczenia to trzeba będzie go ...
Dziś jest wszystko OK. Przynajmniej na razie.

Może to efekt przyjmowania cały czas tych leków?
Ale z drugiej strony jeśli nie, to co będzie jak odstawimy leki?

Tak się boję.
Mały jest przekochany.