Bobki

[Karusia]

Pixia, malutka ma zbyt kaloryczna diete, wiec nie bedzie zjadać cekotrofów. Wiem ze jesli maluchy jedza granulat to moga miec go 24 godziny na dobe, bo rosną ale wydaje mi sie ze mieszanke to powinnas dawkować. 2 łyżki rano i 2 wieczorem  w zupełnosci wystarczą, i tak pewnie z tego wszystkiego nie zje. Zostawi granulki, tak jak teraz. Biedna nawpycha się róznych kolorowych badziewstw i nie ma ochoty na coś, co dało by jej jakies składniki odzywcze potrzebne teraz szczególnie. Karmienie mieszanką może prowadzić do niedoborów, bo królik wybiera, a w granulacie ma wszystko w jednym. Wazne zeby jadła sianko! A podejrzewam, ze przy mieszance nie bedzie miała na nie ochoty . Plusem jest to, że nie dali Ci w tym zoologiku karmy gorszej typu Megan (jak mnie ), Animals, czy Vitapol. Xtra Vital jest jedną z lepszych firm produkujacych jedzenie dla zwierzat. Pamietam, bo kupowałam swoim szczurkom. Jest troche podobna do Versele Lagi. Jest w niej mało ziaren zbóż, co wazne

Ciapusia, zator u Twojej króliczki po zmianie karmy mógł się zrobić z tego powodu, że jej układ pokarmowy, do tej pory pracujący na zwolnionych obrotach przez trawienie cięzkiej mieszanki musiał bardzo szybko przestawić się na trawienie granulatu z duzą zwartoscią błonnika. Dlatego ja jestem zwolenniczka kupienia najpierw lepszej mieszanki (jesli jakdł oczywiscie te ziarnowe typu Animals, Vitapol jak mój np.), w której nie ma tylu ciezko strawnych ziaren np. własnie Versele Lagi, Xtra Vital, a potem granulat docelowy. Nie jest to wtedy taki szok.

[Pixia]

PixiaTo będzie tam chyba z 4-5 łyżek tak na oko po misce Ferplastu, którą też mam, albo i więcej. Zjada Ci w ogóle siano??

To było nasypane do zdjęcia, chciałam po prostu pokazać co w niej jest.
Dostaje rano i wieczorem dwie łyżki ale powiem szczerze że aż się trzęsie jak dostaje miskę.
I nie zabieram jej tej miski bo ona dosyć dużo sobie biega i jak się zmęczy to idzie podjeść i pospać. Podczas dnia cały czas podgryza sobie sianko, nawet jak leży i odpoczywa na ręczniku, który sobie upodobała to kładę jej tam sianko i jak leży to po prostu mieli.  

Karusia dokładnie tak jak napisałaś tak jej daje. Co do samej karmy myślałam że za lepszą cenę będzie bardziej przyjazna dla Kropki a tu     . Zastanowię się nad delikatnym wprowadzeniem granulatu chociaż razem z tą mieszanką to on raczej nie będzie
miał szans. Co ja z tym worem jedzenia teraz zrobię. Szkoda wyrzucić.

Dziewczyny dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi.

[Danae]

Uff    już się obawiałam. Ja nawet małemu królikowi sypałabym po 1 łyżce 3 razy dziennie. Wiem jakie ja katusze przechodziłam, żeby odzwyczaić Groszka od granulatu 24/7 (doradzili w zoologu), a później walenie w klatkę itd. i już nigdy więcej granulatu 24/7. Dobrze, że mój chociaż jadł granulat a nie mieszankę. Jak ma ceko zmiejsze troszkę ilość tej mieszanki i zobacz czy ceko znikną.

[Pixia]

Danae dziękuje jeszcze raz za radę.  

[BeautifulDisasterrrr]

Mój królik ma 4 miesiące. Daje mu rano pokarm Vitapol (białko ogólne 16%, tłuszcz surowy 3,8%, włókno surowe 11%, popiół surowy 4%)tak nie pełną miseczkę, a na noc daję mu sianka. Czy to dobre ?

I proszę, wyjaśnijcie mi o tych cekotrofach czy czymś bo jestem zielona

[Truffle]

przeczytaj watki o diecie i wywal vitapol jesli chcesz miec zdrowego krolika.
wejdz tez na www.porady.kroliki.net

szczegolnie ten watek: http://porady.kroliki.net/?p=dieta

[Viss]

Słuchajcie, nie wiem czy sie już martwić, czy jeszcze nie.

Od niedzieli mamy Śnieżynki. Dostałam od Iwony spis tego co jedzą, niczego nie zmieniłam, trzymam sie tez ustalonych dawek i pór. Siano i woda przegotowana non-stop. Jedzą bardzo dużo siana.
Bobki robią piękne, okrągłe, duże, suche i całkowicie bezwonne. Ceko nie znalazłam, czyli zjadają.
Ale codziennie rano, czyli dziś drugi raz, znajduję brązowa plamę poza kuwetą. Jedna plama, nie śmierdzi ale jest całkowicie płynna, jednolitej konsystencji.
Pod omykami czysto, więc nie wiem która to. Przegrzebałam całą kuwetę, ale nie ma tam nic poza pięknymi bobkami.

Co o tym sądzicie? Czy to może być ze względu na stres? Co moge robić źle?

[MAS]

Może to mocz .czasami ma taką barwę.

[nati]

To może być mocz. Króliczy mocz to właśnie raczej zawiesina o brązowej barwie. Możesz wstawić fotkę?

[mysza]

Viss, hmm, moze cos nie tak z moczem? mialy robione badanie? Jezeli dajesz wszystko tak jak ustalila Iwona, to powinno byc bez problemu... Mozliwe jest to, ze to stres, ale, ze siuski sa brazowe?  

[Viss]

nati, serio? Ale mocz w kuwecie jest jasny i dobrze rozmiękcza Pinio, więc musi tez być rzadki.
Mnie sie wydaje, że to kał. Jest dość gęsty. Gęstszy od normalnego moczu.

Zdjęcie oczywiście zrobię, jeśli problem sie powtórzy.

[nati]

Chodziło mi o to, że nie jest tak płynny jak mocz ludzki, a co do barwy to tutaj są siuśki królika, pozwolę sobie wykorzystać fotkę dori:


Oczywiście barwa moczu zależy od diety ale jeśli tak to wygląda to nie ma czym się martwić.
Jeśli to co Ty znalazłaś wygląda inaczej, to pisz. Będziemy myśleć dalej

[nuka]

Nawet jasny mocz niestarty od razu ciemnieje. Wiem po tym jak Mały nalał na podłogę w takim czasie, że już byłam spóźniona, pobiegłam do pracy, plama została jasna. Jak wróciłam była ciemnobrązowa.
To siusiu, które wsiąknęło już w żwirek nie ma szans zmienić koloru.

[Viss]

Jeśli to co Ty znalazłaś wygląda inaczej, to pisz.

niestety wygląda inaczej. Rano starłam plamę, więc zdjęcie mogę zrobić jeśli to się powtórzy. Na ręczniku, którym ścierałam wyglądalo jak rozwolniona kupa. Tylko bardzo mnie dziwi jedna taka plama, tylko w nocy na dziesiątki normalnych zdrowych bobków. Króliki mogą mieć rozwolnienie wybiórczo?

[ais]

hej

prawdopodobnie wybiorę się do Was w ten czwartek (jeszcze będę dzwonić) to wtedy sprawdzimy, o co chodzi. U  mnie takich sensacji nie zauważyłam, ale pewnie to wpływ różnych czynników zewnetrznych, może wpływ nowej wody  - zmiana wody przeciez nawet u człowieka wywoluje problemy.

W razie czego na Gocławiu przyjmuje lek wet Anna Kryspin, namiary są tu:

lek.wet. Anna Kryspin
lecznica AVET
ul. Umińskiego 1 (WARSZAWA - GOCŁAW)
tel. (022) 671 61 78
otwarta w tygodniu do godz. 22:00, w sobotę do 15:00, w niedzielę do 13:00.
www.a-vet.strefa.pl

[Viss]

ais, ok, zostawię dla ciebie plamę do wglądu.

[ Dodano: Sro Sty 06, 2010 10:01 am ]
Dzisiaj problem sie nie pojawił. Przejrzałam dokładnie kuwetę przy sprzątaniu i cały kojec ale nic nie ma. Ulżyło mi, mam nadzieję, że to tylko stresowe i juz nie wróci, skoro dziewczynki czują sie u nas coraz lepiej.

[ppx]

Hej, to w końcu przy zatorze są właśnie biegunki, czy też zatwardzenie?
Przy którym podaje się lakcid ?

[nuka]

ppx, lakcid to nie jest lek tylko probiotyk, czyli bakteryjki dobre, które dobrze wpływają na stan kroliczych jelit. Pomaga przy biegunce, pomaga przy zatorze.
Napisz co się dzieje z uszami Twoimi konkretnie. Najważniejsze objawy:
Zator - koraliki bobkowe, coraz mniej bobków, coraz mniejsze bobki
Wzdecie - nadmuchany brzuszek, brak bobków
Biegunka - sama wiesz

[ppx]

Kicek robi małe kupki...
Posprzątałam klatkę przed chwilą, zobaczymy teraz, czy lepiej.
Czyli najlepiej dawać kiwi, sienie lniane i lakcid?

[nuka]

Tak, kiwi albo sok z ananasa albo papaje, siemię może być, lakcid pomoże.
pepe, obserwuj bobki, bo jak już masz takie objawy u Kicka to domowe sposoby mogą okazać sie za mało skuteczne. Tym bardziej, że juz kilka dni temu pisałaś o osowiałości, czyli stan chorobowy trwa dłuższy czas. Byłaś u weta??