Autor Wątek: Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(  (Przeczytany 26988 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #20 dnia: Lipiec 20, 2008, 20:44:44 pm »
widac,ze Dicortinef dziala to juz inne nie potrzebne
bedzie dobrze
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #21 dnia: Lipiec 24, 2008, 12:52:37 pm »
Kurcze.. raz jest lepiej, raz gorzej :( Ładnie się wszystko goiło i nagle pojawiła się ropa :( Najpierw nie było wcale, a teraz jest sporo. Byliśmy u weta, ale naszego lekarza nie było. Inna lekarka obejrzała Dropsa, ale nie chciała podejmować żadnych dodatkowych decyzji bez weta, który zawsze zajmuje się Dropsiem. Zaleciła dalsze kropienie oczka i częste przemywanie, żeby oczko nie było zaropiałe, jutro jedziemy znowu - ma być już nasz lekarz.

Pociesza mnie w tej sytuacji to, że Dropsik zachowuje się normalnie, je, pije, siusia, bobkuje i ogólnie jest zadowolony, ale ta ropa mnie martwi, brzydko to wygląda :(

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #22 dnia: Lipiec 24, 2008, 13:00:00 pm »
Nikola, a nic mu się do tego oka nie wbiło? Kawał siana, jakiegoś trawska itp. Bani by chyba od tego nie było, choć kto wie, a ropa i zaczerwienienie byłyby na pewno...
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #23 dnia: Lipiec 24, 2008, 13:30:07 pm »
O to samo pytał mnie ostatnio wet - oglądał dokładnie oko i powiedział, że nie widzi żadnych obcych ciał/uszkodzeń. Poradził też, żebym obejrzała dokładnie wszystkie ulubione miejsca Dropsa, czy nie ma gdzieś czegoś, o co on zahacza przy wchodzeniu.. Ograniczyłam mu już nawet wychodzenie z pokoju (za co się wkurza i czatuje przy drzwiach, żeby uciec, jak się otwierają ;) ), a w jego ulubionych zakamarkach nic takiego nie zauważyłam. Siano - mogłoby się wbić, w końcu ma je w klatce, tyle że to ciężko powiedzieć, czy na 100% od tego.. ale jeśli tak, to samo ukłucie spowodowałoby takie objawy? :/

Ropa wydostaje się spod tej jego całej trzeciej powieki, przemyję - od nowa, nie wiem, skąd jej się tyle bierze :/

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #24 dnia: Lipiec 24, 2008, 14:05:44 pm »
Zapytałam o to, bo raz Kluska miała źdźbło pod powieką (zwinęło się i wlazło pod powiekę), nawet po wyjęciu oko było całe zaklejone ropą i czerwone, w ogóle nie mogła otwierać, po przemywaniu się poprawiło, ale mrużyła cały czas, po nocy znowu było gorzej i nie otwierała, a potem było tylko lepiej i przeszło. Cały czas przemywałam świetlikiem.
No ale jeśli Dropsa oglądał wet, to raczej powinien zauważyć ciało obce w oku, nawet jeśli małe i się gdzieś wbiło. [jest możliwe, że jak ma coś wbite/uszkodzone, to cały czas drażni np. mrugając i ropa się zbiera]
Nie myślałaś o zrobieniu wymazu z tego oka, skoro to się tak babrze nieładnie?
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #25 dnia: Lipiec 25, 2008, 19:25:31 pm »
Dzisiaj miałam o ten wymaz zapytać, ale z tego wszystkiego wyleciało mi z głowy :/ W drodze samochodem do weta Dropsiowi coś pod powieką pękło, wystraszyłam się nie na żarty. Myślałam, że się gdzieś uderzył, ale był bardzo spokojny w transporterku, leżał sobie i nagle zauważyłam, że spod tej trzeciej powieki sączy mu się krew.. Dojechaliśmy do weta i krwawienie ustało, ale i tak już oko było całe zakrwawione. Na miejscu dwie wetki się nim zajmowały, żeby usunąć skrzepy. Nasz lekarz jak na złość był do południa, a my przyjechaliśmy koło 17, bo wcześniej się burza rozpętała (i tak jechaliśmy w środku ulewy  :/ ).

Obie wetki nie były do końca przekonane, czemu mu się nagle pogorszyło, goiło się wcześniej po kroplach ładnie. Doszły do wniosku, że to może być wrzód pod powieką, ale też nie są pewne na 100%. Dzisiaj oczko ropieje już mniej, ale nadal. Zmieniono mu leki na: antybiotyk w kroplach - Gentamicin 0,3% - vet i żel Corneregel. W poniedziałek kolejna wizyta.

A co dziwniejsze - Drops sobie kompletnie nic nie robi z tego oka. Czasem tylko się w nie podrapie, bo mu ta ropa przeszkadza, która zalega na futerku (praktycznie co 1-2h przemywam, żeby oko było czyste i nieposklejane, ale na futerku strasznie ciężko schodzi, a nie chce go tak męczyć - i tak jest dzielny, że pozwala sobie tak często po kilka minut grzebać przy oku..).

Ech, mam nadzieję, że w końcu będzie lepiej po tych nowych lekach..

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #26 dnia: Lipiec 25, 2008, 20:19:08 pm »
Gentamicyn to juz "porzadny" antybiotyk,nie zupelnie zadzial. Dicortinef
moze rzczywiscie cos sie pod powieka "buduje' i peklo
nigdy nie mial spr. czy cos tam nie zalega?
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #27 dnia: Lipiec 25, 2008, 21:28:14 pm »
Miał sprawdzane całe oczko - pod górną i dolną powieką i tą trzecią na tyle, na ile się dało, praktycznie za każdym razem jest całe dokładnie oglądane. Może coś się tworzy(ło) tak głęboko, że nie widać? :/

[ Dodano: Sro Lip 30, 2008 7:20 pm ]

Niestety nie jest dobrze - moje obawy się potwierdziły, przez weekend oczko Dropsa zrobiło się bardziej wypukłe, ropa lała się bardzo mocno, a weterynarz potwierdził to, co sama przypuszczałam - utworzył się ropień zagałkowy  :(  :(  :(

Diagnoza dla mnie zabrzmiała praktycznie jak wyrok, czytałam o ropniach bardzo dużo i wiele przypadków skończyło się źle :( Bardzo się boję o Dropsa i o skutki tej choroby.. Sporo przypadków było leczonych przez usunięcie gałki ocznej.. Rozmawiałam o tym z lekarzem, powiedział, że owszem w ostateczności tak jest, ale dopiero wówczas, gdy niszczona jest gałka oczna - a w przypadku Dropsa na dzień dzisiejszy gałka oczna wygląda w porządku.

Na razie Drops dostaje silny antybiotyk, a jeśli ropa nie przestanie się zbierać - ma mieć przeprowadzoną punkcję zagałkową. Jeśli uda się w ten sposób pozbyć się ropnia, to potem mamy się zająć przyczyną..

Ogólnie Drops czuje się dobrze, dokuczają mu upały, więc w dzień jest raczej mało aktywny, dużo pije i śpi. Kiedy robi się chłodniej, zaczyna łobuzować i sporo je.

Bardzo się o niego martwię :( Czy taka droga leczenia jest na pewno dobra? Chcę wierzyć wetowi, widzę, że się stara i robi wszystko, aby pomóc ucholowi, ale może lepiej byłoby usunąć oczko od razu? Lekarz twierdzi, że nie.. bo jest to jeszcze bardziej wg niego niebezpieczne, mogą nastąpić powikłania i problemem nie będzie już tylko ropień, a narkoza rodzi kolejne ryzyko. Podobno nie ma reguły - ropień może się odnowić zarówno w przypadku usunięcia chirurgicznego, jak i wyleczenia i oczyszczenia innymi środkami. Może pojawić się wszędzie :(

Po antybiotyku rzeczywiście widzę poprawę w postaci takiej, że oczko o wiele mniej ropieje, ale nadal jest wypukłe i jest stan zapalny..


[ Dodano: Pon Sie 04, 2008 1:57 pm ]

Antybiotyki niestety nie są w stanie wyleczyć oczka Dropsa, była poprawa, ale tylko kilku dniowa, teraz jest gorzej - nie ma sensu już leczenie samym antybiotykiem :( Byliśmy dzisiaj na kontroli, ropień zaczął niszczyć gałkę oczną, nie ma już dla niej nadziei.. jesteśmy umówieni w piątek na zabieg :(

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #28 dnia: Sierpień 04, 2008, 14:10:11 pm »
ojojoj  :(
trzymam kciuki za Dropsika! musi się udać  :przytul
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpień 04, 2008, 15:14:42 pm »
Przyłączam się do "trzymaczy kciuków"  :przytul
Biedny Dropsik, ale mu się trafiło :(
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline nika73

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 1211
  • Płeć: Kobieta
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #30 dnia: Sierpień 04, 2008, 16:38:57 pm »
Nikola!!! Dopiero zobaczyłam wątek.... mój Tosiek ma gałkę oczną usuniętą z powodu ropnia zagałkowego ... nie chce Cię martwić ale to może być konieczne, żeby uratować uszatemu życie :(

     Ropa u królików jest gęsta- trudno sie jej pozbyć :(
 Trzymam kciuki mocno- króliki z jednym okiem radzą sobie normalnie ;)
 
 Tu masz watek nasz:
http://forum.kroliki.net/topics47/2471.htm
Życie jest piękne... pomimo wszystko

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #31 dnia: Sierpień 04, 2008, 16:59:33 pm »
Dziękuję Wam  :* Ja też mam nadzieję, że będzie dobrze..

Cytat: "nika73"
... nie chce Cię martwić ale to może być konieczne, żeby uratować uszatemu życie :(

To już jest pewne, że Dropsik będzie miał usuwaną gałkę oczną, antybiotyki nie dały rady.. Lekarz chciał uratować oczko, bo ropień w ogóle na początku go nie niszczył i nawet była poprawa, ale niestety.. jak zaczęło się niszczenie gałki, to wet powiedział, że to dłużej nie ma sensu.. i umówiliśmy się na zabieg.

Wątek o Tośku czytałam, ale i tak dziękuję :)

Cytat: "nika73"
Trzymam kciuki mocno- króliki z jednym okiem radzą sobie normalnie ;)

O życie bez oczka się nie martwię - damy radę :) Martwi mnie sam zabieg i jego stan po zabiegu, to jest jednak dość ciężka operacja i narkoza i w ogóle.. Szkoda mi go :(

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #32 dnia: Sierpień 04, 2008, 18:09:36 pm »
Trzymamy kciuki za Dropsia :jupi  Kurczę, a na początku tak to niegroźnie wygladało... :(  Jestem z tobą i sama się bardzo boję, bo Ciapula tez ma jutro zabieg(sterylka) :/
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline bunny_wrrr

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 143
  • Płeć: Kobieta
  • Za TM: Owca
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #33 dnia: Sierpień 04, 2008, 19:28:58 pm »
ojojoj :( szkoda slodziaka :( glaski dla niego
my z owca tez trzymamy kciuki  :przytul
galeria owcy --->oisforowca

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #34 dnia: Sierpień 04, 2008, 22:32:13 pm »
trzymamy kciuki :przytul
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline nana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 361
  • Płeć: Kobieta
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #35 dnia: Sierpień 07, 2008, 09:43:48 am »
Biedny Drops,kto by się spodziewał,że to aż taka groźna infekcja się zrobi... :(
Trzymam kciuki,aby zabieg przebiegł pomyślnie i Dropsiak szybko do zdrowia powrócił  :przytul

Gina

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #36 dnia: Sierpień 08, 2008, 11:25:02 am »
Nikola daj znać jak tylko wrócicie od weta czy zabieg się udał.

Trzymam mocno kciuki :przytul

Sylwia13

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #37 dnia: Sierpień 08, 2008, 14:08:37 pm »
Ja także trzymam mocno kciuki :)

Nikola

  • Gość
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #38 dnia: Sierpień 08, 2008, 20:27:48 pm »
Dziękuję Kochani za wsparcie :przytul
Jesteśmy już w domu, Dropsiu się dość długo wybudzał z narkozy i trochę to trwało.. 6h go nie było, już nie wiedziałam, co mam ze sobą zrobić, czekając na telefon z lecznicy :O Operacja się udała :jupi Teraz mam nadzieję, że wszystko ładnie się będzie goić i zrastać.. Ropień był osadzony głęboko za gałką oczną - nie dałoby rady antybiotykami tego wyleczyć..

Nie wygląda to ładnie - jak to świeżo po operacjach bywa, w miejscu oczka ma kilka szwów, ale nie jest zaszyte do końca, bo jest włożony specjalny kompres z antybiotykiem, który przy wizytach kontrolnych będzie delikatnie wysuwany i dodawany antybiotyk, aż w końcu wyjmie się cały i pościąga szwy.

Sprawdzono mu ząbki - podobno ropień nie zrobił się od korzeni, bo wszystko wygląda ładnie. Ma tylko delikatną wadę zgryzu przednich ząbków, ale to kwestia podcinania co kilka miesięcy. Ropień był najwyraźniej od jakiegoś feralnego ukłucia źdźbłem, siankiem lub czymś w tym stylu.. :(

Dropsik był smutny, taki zdezorientowany i wystraszony tym wszystkim, kiedy po niego przyjechaliśmy, ale od razu po powrocie  było widać, że poznaje swój domek :) Wszedł do klatki, napił się wody, skubnął granulatu i jabłka. Przed chwilą leżał pod biurkiem w jednym ze swoich ulubionych miejsc, ale znów poszedł do klatki się napić, skorzystać z kuwety i coś tam trochę skubnąć :) Ale ogólnie taki biedny wygląda - aż serce ściska :(

W niedzielę jedziemy do kontroli i na antybiotyk :)

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Trzecia powieka? Ropień.. chory Dropsiu :(
« Odpowiedź #39 dnia: Sierpień 08, 2008, 20:33:43 pm »
Wygłaskaj malucha gorąco. Dobrze, że już po... Oby teraz już było z górki - nadal trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia  :przytul
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan