Tolinka, oczywiście przykro mi ze względu na Twoją sytuację, ale w tym temacie nie rozmawialismy o tym tylko o płci. Byłaś u weta, piowiedział Ci jaka jest płeć królików,Ty mu nie wierzysz, ok, w takim razie rozdziel króliki, nie wypuszczaj ich razem, bo zapłodnienie, to kilka sekund i poczekaj aż sytuacja ustabilizuje się na tyle, że będziesz mogła odwiedzić weta, któremu zaufasz, nie możesz opierac się na opini, które ktokolwiek wyda na podstawię zdjęc, jeżlei chodzi o tak młode kicajki.
Oczywiścię, życzę, żeby Twoja sytuacja życiowa jak najszybciej się wyprostowała