PILNIE potrzebna pomoc dla 6 królików

[martini]

Witam,
Jeżeli to kogoś interesuje:) to pierwszy z 6-stki maluchów - 100% samiczka o imieniu Diora - czuje się świetnie i wszystko wskazuje na to, że już po3 dniach pobytu w nowym domu - zaprzyjazniła się ze swoim nowym współtowarzyszem    Ma tylko zapalenie spojówek, ale dostała już krople - więc wszystko powinno być dobrze. Z płochliwego i przerażonego króliczka, który praktycznie ze strachu nie wychodził z klatki - w zawrotnym tępie zmienia się w ciekawskiego, ufnego i biegającego po całym pokoju uszatka. Życzymy pozostałej 5-tce dużo szczęścia i szybkiego znalezienia domu!

[ziabak]

Super Jasne, że interesuje - Martini, pisz jak najwięcej o królikach, a może jak będziesz mieć chwilkę to napisz nam na stronę tekst do zamieszczenia w dziale "historie" (www.adopcje.kroliki.net)

[kapi]

od początku zbiórki wpłyneło około 160 pln, za co dziękujemy  
Na ich utrzymanie wydaliśmy jak do tej pory troche więcej.

super, że maluch znalazł dobry domek  

[Magdi]

Witam, drugi maluch pojechał dziś do domu . U mnie zostałą tylko dwu letnia samiczka .

[Goga]

Niebieskooka dobrze zniosła drogę do nowego domku. Na początku przekopała wszystko co było w transporterku, potem położyła się na boku i skubała sianko. Nowa właścicielka obiecała napisać na forum co u małej, więc czekamy  

[martini]

Witam, mała Diora czuje się świetnie, rozrabia już równo z Nikusiem  Króliczki szybko sie pokochały, myją się, całują, przytulają no i rozrabiają razem  czasem razem jedzą. Jest coraz ufniejsza w stos. do człowieka, ale poza klatką nie daje się jeszcze pogłaskać. Widać jednak, że to kwestia czasu.

Teraz pytnie do expertów, którzy mają doświadczenie w zaprzyjaznianu króliczków: kiedy i skąd mamy wiedzieć, że to odpowiedni moment, aby maluchy zamieszkały w 1 klatce? Do kaltek wskakują naprzemian, zdecydownie więcej Diora do Nikusia, czasami zdarza się, że są  razem w jednej klatce, ale kiedy się je zamknie dochodzi bardzo szybko do małej awantury - tzn. ona najczęściej wykazuję "agresję" w stosunku do niego, a po wyjściu z klatki szybko biegnie do Nikusia i się przytula i nadstawia. Króliczki są ze sobą nie całe 2 tygodnie, więc nie wymagajmy cudów - ale kto mi powie kiedy będzie można ulokowac je razem w 1 klatce? Z góry dzieki za porady! Pzdr.

[martini]

Te łyz to oczywiście łzy szczęścia

[ziabak]

Witam Martini Bardzo fajnie, że tak szybko się właściwie ze sobą dogadały - napisałabym nawet - bardzo szybko. Kiedy można je będzie bezpiecznie zostawić razem w jednej klatce - na to nie ma reguły, musisz obserwować i aby być pewną, że nie zrobią sobie krzywdy odczekaj do momentu, gdy juz nie będzie żadnych oznak agresji terytorialnej w klatce. Może aby im w tym pomóc porządnie umyj klatkę za jakiś czas, by zlikwidować część przynajmniej zapachów właściciela klatki, zrób małe przemeblowanie - przestaw ją gdzieś na inne miejsce, albo jeśli masz taką możliwość to zafunduj im nową wspólną klatkę - wtedy na obcym terenie (obcej klatce) na pewno łatwiej będzie się obu pogodzić ze współlokatorem. Ogólna zasada - nic na szybko i obserwować

[martini]

Dzięki Ziabak za rady:) Klatka jest generalnie myta raz w tygodniu, nowa to może nie koniecznie (ta co mamy - ma pół roku i jest spora), ale przemeblowanie jak najbardziej! Jeszcze raz dzięki za pomoc. Najlepsze jest to, że to ona zaczyna "robić awantury"  u niego, a w sumie to Nikuś jest przecież u siebie ale to chyba normalne u samic, prawda? Dziś mija równe 2 tygodnie jak mała jest u nas - a miłość kwitnie   że aż miło popatrzeć! Szybko się pokochały - to fakt (oby nie zapeszyć!) Jak tu można wstawić zdjęcia? Pzrd. [/scroll]

[Magdi]

martini , naprawde świetnie że króliki się pokochałay , a jeśli samiczka robi awantury to myśle że będzie ja trzeba wysterilizować , i nie tylko z tego powodu ale też z powodu częstych nowotworów narządów rodnych u samic . Serdecznie pozdrawiam i życze szczęścia dla króliczków i dla was . Głaski dla nikusia i diory .
Ps: Kajtek pozdrawia brata i bratową  

[martini]

Sterylizacja - na pewno tak - ale to jeszcze nie teraz, musi dojść do siebie, oswoić się zupełnie, najpierw wszystkie szczepienia, juz jest po pierwszym.
A jak tam Kajtek? Bo może Nikuś tez już ma bratową, a nawet o tym nie wie?

Jak ktoś mi powie jak tu wstawic zdjęcia - to wstawimy!
Pozdrownie dla Ciebie i Kajtka.