Samiec i samiczka, wystarczy wykastrować samca?

[ysia000]

Mam 2 króliczki : Popek to samiec i ma około 2 lat, Leonka to samiczka i ma około roku. Do tej pory żyły w osobnych klatkach, bo przy każdym spotkaniu Popek dobiera się do Leonki. Jestem w ciąży i nie długo nie będę miała miejsca na 2 klatki, dlatego też chciałabym je połączyć. Wystarczy jak wykastruje samca? Czy niewysterylizowana samica może go czasami ,,męczyć"? Z góry dzięki za pomoc

[mika2680]

ysia000, no ja bym na poczatku wykastrowała samca i zobaczyłabym czy się dogadają z samiczką. Jezeli samiczka dawałaby czadu juz po kastracji samca to ją też bym wysterylizowała

[bosniak]

Czy niewysterylizowana samica może go czasami ,,męczyć"?

Oj, może. Jeszcze jak  

[ysia000]

Hmmm.... dobry pomysł A czy ja mogę jakoś sama sprawdzić po zabiegu czy królik został wykastrowany? Nie mam żadnego weta, któremu całkowicie bym ufała... A nie chcę się kiedyś obudzić i zobaczyć małe w klatce

[mika2680]

ysia000, po kastracji jeszcze przez miesiac trzymać kroliki osobno bo samiec jest jeszcze płodny przez kilkadziesiat dni

[bosniak]

Ysia, sama nie bardzo sprawdzisz, na pewno nie od razu po zabiegu, bo przez opuchliznę i tak nic nie będzie widać. Musisz pamiętać o tym, że po kastracji króliczki powinny być rozdzielone jeszcze ok. 5-6 tygodni, więc ewentualny zabieg trzeba wykonać odpowiednio wcześnie (nie dopiero po zlikwidowaniu jednej klatki).
Co do weta, to może ktoś z Wrocławia się wypowie - strach powierzać króliczka wetowi, któremu się nie ufa.

[mika2680]

Specjalistyczna Lecznica Weterynaryjna
dr n. wet Jarosław Zajączkowski *
Wrocław, Al. Lipowa 12
tel. 0606-838-300

Poliklinika Weterynaryjna
Katedra Chorób Wewnętrznych i Pasożytniczych
Klinika Chorób Koni, Psów i Kotów
Dyżury nocne w godzinach od 22.00 do 8.00
Wrocław, Pl. Grunwaldzki 47
tel. 3205-373 lub 3205-375

Lecznica Weterynaryjna Inter - Vet
dr Radosław Toś
Wrocław, ul. Januszowicka 48
tel. (071) 337-29-29
tel. (071) 337-36-36
Katedra Epizootiologii i Administracji Weterynaryjnej z Kliniką
dr Tomasz Piasecki - spec. chirurg
dr Michał Bednarski
Wrocław ul. Grunwaldzka 45
tel. (071) 320-53-25
tel. (071) 320-53-36
dr Kiełbowicz - spec okulista
tel. (071) 320-53-40
gabinet prywatny
tel. (071) 348-39-58

Przychodnia Weterynaryjna Piaseccy & Włodarczyk
dr n. wet. Tomasz Piasecki
Specjalista chorób ptaków i zwierząt futerkowych
Wrocław, ul. Głogowska 2-4
tel. (071) 790-14-99
tel. 0600 15-88-22
Czynne : 10.00 - 19.00

Lecznica weterynaryjna "ARKA"
dr Katarzyna Marszałek
Wrocław, ul. Więckowskiego 17A
tel. (071) 344-02-29
"Bielany" - Gabinet Weterynaryjny
dr Katarzyna Kruczek
Wrocław,(Bielany Wrocławskie) ul. Lipowa 1
tel. (071) 311 - 27 - 68
Czynne: pon.- pt. 9.00-20.00
dyżur nocny w dni powszednie,
sob. 9.00-13.00 nd. 10.00-12.00

Przychodnia Weterynaryjna "Legwan"
dr Marek Włodarczyk dr Dorota Strugała dr Albert Czerski
Wrocław, ul. Wiśniowa 33
tel. (071) 337 - 00 - 60
Czynne: pon.- pt. 10.00-20.00

Gabinet weterynaryjny "FIZJO-WET"
dr Dorota Strugała
Wrocław, ul. Borowska 256
tel. 661 244 194
Czynne: pon.- pt. 10.00-14.00 oraz 16.00-20.00
sob 10.00-14.00
stomatologia, znieczulenie wziewne, rtg, ekg




Tu masz adresy lekarze króliczych

[reniaw]

zgadzam sie z bosniaczkiem,weta to musisz miec sprawdzonego,inaczej uchol moze zabieg przyplacic zyciem tak jak bylo w przypadku moich dwoch ucholi,a weci niby wiedzieli co i jak maja zrobic

[ysia000]

Dzięki za adresy... Termin porodu mam na 29 maja, więc jeszcze jest trochę czasu A tą kastrację planuję na styczeń, ze względów finansowych... A jeszcze mam takie pytanko... jak już króliczki będą razem to potrzebna im będzie 1 kuweta czy 2?

[mika2680]

Pewnie że 1 kuweta

[Ola_19]

słyszałam bardzo dobre opinie na temat dr Tomasza Piaseckiego. jedna z naszych adopcyjnych króliczek, Pusia mieszka teraz we Wrocławiu i jest pod jego opieką. ostatnio przeprowadzał jej poważny zabieg, Pusia miała skomplikowane złamanie kości, Ania jest bardzo zadowolona z tego jak zajmuje się uszolami

[reniaw]

słyszałam bardzo dobre opinie na temat dr Tomasza Piaseckiego. jedna z naszych adopcyjnych króliczek, Pusia mieszka teraz we Wrocławiu i jest pod jego opieką. ostatnio przeprowadzał jej poważny zabieg, Pusia miała skomplikowane złamanie kości, Ania jest bardzo zadowolona z tego jak zajmuje się uszolami

no to ysia masz weta,sprawdzonego

[ysia000]

niestety problem sam się rozwiązał... Leonka wczoraj zmarła

[Nuna]

Ojej, co sie stalo ?  

[ysia000]

nie wiem nawet jej nie widziałam. Mój brat ją znalazł i od razu pochował

[Anula_un]

współczuje...

[daryja]

To dziwne, że tak nagle, może jakiś wypadek... Zresztą brat niedobrze zrobił, jeśli to była jakaś choroba... u nas zawsze zalecają sekcję dla ewentualnego leczenia drugiego króliczka.

Bardzo mi przykro  z powodu Leonki  
Jak adoptowałam Kicusia to miała tak samo na imię

[ysia000]

Brat tak zrobił, żebym nie musiała tego oglądać... Jestem w ciąży i nie mam teraz zbyt mocnych nerwów... Ale najbardziej mi szkoda Popka, widać że strasznie tęskni. Niby nie byli razem ale zawsze do siebie mruczeli...