Autor Wątek: Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!  (Przeczytany 19942 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kaja10014

  • Gość
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« dnia: Luty 08, 2009, 00:05:59 am »
Jezeli jest juz podobny watek to bardzo przepraszam, bo nie znalazłam.
Mieszkam w Łowiczu, 15 minut drogi od Sochaczewa.  Mój królik ma problemy z łapką http://forum.kroliki.net/topics35/4999.htm Szukam BARDZO DOBREGO weterynarza od ucholi, zależy mi na maluszku. Powinien mieć w lecznicy urentgen(bo w Łowiczu nie ma) Znajdzie sie taki? Weterynarz może być oddalony od Łowicz najdalej o 30 km. Błagam o pomoc

lulame

  • Gość
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 08, 2009, 00:14:25 am »
Ja niestety osobiście żadnego nie znam bo to nie moje rejony ale na stronie:
http://www.kazior5.com/lekarze.htm#%C5%81

jest wymieniana taka lecznica jako przyjazna królikom:

Przychodnia Weterynaryjna "TOMVET"
dr Tomasz Wojciechowski
Łowicz, ul. Chełmońskiego 31
tel. 046 837 35 24
Czynne: pon-pt 8-20, so 8-18, nd 9-14, całodobowy dyżur telefoniczny


Ale może jest ktoś kto osobiście sprawdził

P.S. na pewno maja rentgen - sprawdziłam na stronie lecznicy

Kaja10014

  • Gość
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 08, 2009, 00:24:37 am »
Właśnie tu dziś byłam, wszyscy omijają tą lecznicę szeroookim łukiem. Pytałam i wet uznał, że  łapa albo sie sama nastawi, albo się sama nie nastawi, rentgen jest zbędny. :zdenerwowany  :wow

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 08, 2009, 11:17:09 am »
Zrób rentgen, żądaj go.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Aurinko

  • Gość
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 08, 2009, 13:53:33 pm »
A nie mozesz podjechac do warszawy?

Kaja10014

  • Gość
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 08, 2009, 14:53:34 pm »
Nie, do Warszawy mam 2 godziny drogi. Za daleko. Ostatecznie Łódź

Nuna

  • Gość
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 08, 2009, 15:09:10 pm »
W Lodzi:
Lecznica Weterynaryjna "LANCET"
dr Paweł Kołodziejczak
Łódź, ul. Stary Rynek 1A
tel. (042) 657-35-15
tel. (042) 657-35-42
fax. (042) 657-35-43
Lecznica czynna całą dobę.

Lecznica Weterynaryjna
dr Michał Zieliński
Łódź, ul. Gorkiego 21a
tel. (042) 673-35-63
 
Ten Kolodziejczyk jest podobno dobrym chirurgiem.

Kaja10014

  • Gość
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 08, 2009, 15:16:23 pm »
A cos troszkę bliżej mnie? Do Łodzi moja mama pojechałaby w ostateczności, a i tak wszyscy weterynarze już u nas wysiedli...

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 08, 2009, 15:18:38 pm »
Kaja kurde - z królikiem jest źle, Nuna podaje ci w miare dobrych wetów, w miare blisko ciebie, pojedz tam, bo nie wiadomo jak to sie moze konczyc! Ja bym nawet na twoim miejsc pojechala do Warszawy jakby byla taka koniecznosc..
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Kaja10014

  • Gość
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 08, 2009, 15:22:04 pm »
No ale narazie nie ma raczej szans, z kasą jest źle, wczoraj zmarł mi pradziadek na Mazurach w Szczytnie i moi rodzice wraz z siostrą tak się udadza na najblizsze dni, ten wyjazd trochę będzie kosztował...

Aurinko

  • Gość
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 08, 2009, 15:23:40 pm »
Kaja,moi znajomi z grupy  codziennie dojezdzaja do wawy na zajecia, z Łowicza,z Sochaczewa i ze Skierniewic.Co to jest 2h drogi? Nawet sama mozesz pociagiem czy PKSsem podjechac.Czy jakby Twoja mama zachorowala to ratunku bys dla niej szukala tylko w poblizu miejsca zamieszkania? Ja swojego Puska do Krakowa i Wroclawia zabralam....

Kaja10014

  • Gość
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 08, 2009, 15:27:53 pm »
no niby tak, ale moja mama nie chce  jeździć np. przez tydzień do Łodzi na zastrzyki, brak czasu, brak kasy.....
Aurianko - Moja mama i tak jest już powaznie chora i dojeżdża co jakiś czas do Łodzi do Matki Polki, a więc nie pisz, że nie szukałabym dla niej ratunku...
Pozatym mały umęczyłby się podróżą... :(

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 08, 2009, 15:36:15 pm »
Skoro nie chcesz go ratowac to nie... zostaw go w takim razie tym patałachom. Twój wybór, szkoda, że króliczek na tym cierpi.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Aurinko

  • Gość
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 08, 2009, 15:39:30 pm »
Kaja sorry,ale jak ktos sie decyduje na zwierzaka to musi sie liczyc z tym,ze moze zachorowac i,ze trzeba bedzie pokryc koszty leczenia.Krolik to jest zywa istota, zalezna calkowicie od wlasciela.Jestes odpowiedzialna za jego zdrowie i zycie.Brak czasu, brak kasy? No sorry,trzeba bylo o tym pomyslec wczesniej...Nie jestes w stanie mu tego zapewnic to moze oddaj Go komus ,kto bedzie mial czas zeby ratowac jego zdrowie.Boisz sie,ze zmeczy go podroz? A myslisz,ze teraz sie nie meczy?Nie odczuwa bolu?A zastrzyki z powodzeniem mozesz sama mu robic.

Kaja10014

  • Gość
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 08, 2009, 17:08:58 pm »
Moge mu zrobić zastrzyki, ale poprostu nie wiem czy da coś jeżdżenie tam do Łodzi na RTG, jak MOŻE uda mi sie to załatwić tutaj. Nie musicie tak na mnie naskakiwac, owszem, liczyłam się z konsekwencjami i dbam o malucha, ale nie wiedziałam, że trzeba bedzie z nim jeżdzic do Łodzi. A jak lekarz w Łodzi poprosi o wizytę kilka dni? Jeżeli będzie potrzeba duużo takich wizyt? Nie zamierzam ciagle z maluszkiem jeżdżić to Łodzi, ale nie będę tez chodziła tu, dlatego sie poprostu zapytałam w pierwszym poście, czy ktos nie zna DOBREGo weta OD MNIEJSZYCH ZWIERZĄT w Sochaczewie, Głownie itp.
Ciapusia - to nie jest mój wybór, kocham malca i nie chcę aby się męczył, ale moja mam nie chce jeździc z nim aż do Łodzi. Powiedziała, że poczekamy jeszcze kilka dni, zobaczymy czy coś się poprawia czy nie i pomyslimy co dalej...

Akte_Angel

  • Gość
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 08, 2009, 19:13:33 pm »
żal zwierzaka tylko tyle napiszę a resztę......  :nie_powiem

lulame

  • Gość
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 08, 2009, 20:14:31 pm »
Pewnie że żal ale zwróćcie uwagę, że to jeszcze dziecko ma 12 lat i całą pewnością jest uzależniona od rodziców. Kaja spróbuj przekonać mamę, uświadom jej, że stan króliczka jest poważny

Kaja10014

  • Gość
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 09, 2009, 14:11:14 pm »
lulame, dzięki za wyrozumiałość, sama nie pojadę z małym do Łodzi, to zależy od mojej mamy, nie ode mnie. gdyby to ode mnie zależało to już bym dawno pojechała :(
próbuje cały czas jej uswiadomic, ale one twierdzi, ze od łapki nie umrze  i che jechac do tego becwała ktory go nie daj Boze zabije ;(

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 09, 2009, 14:17:57 pm »
No cóż - myslisz, że nie byłaby w tym momencie bardziej humanitarna eutanzja niz jak krolik musi zyc ze złamana nogą, czy w ogole zdajesz sobie sprawe jak on musi cierpiec? Oddaj go komus kto sie nim odpowiednio zajmie - rozumiem, że to nie od ciebie zalezy, ale niech on na tym nie cierpi! I zeby nie bylo - nie sugeruje eutanazji, ale sobie wyobrazam jego bol.. Ja sugeruje oddac go odpowiedniej osobie, dla której nie bedzie problemem zajechanie do Łodzi.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Kaja10014

  • Gość
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 09, 2009, 14:24:36 pm »
Nie, oddanie nie wchodzi w grę, napewno. Wiem, wydaje Wam się dziwne, ,,królik będzie sie u mnie męczył" tak pomyślicie. I tak już staram się mame przekonac do wyjazdu do Łodzi z małym...Z pewnoscią bym ją przekonała ( a jak nie mame to bardziej wyrozumiałego tate :P ), ale nie mam jakich argumentów użyć, za wyjazd albo wizyte u weta oczywiscie bym jakos zaplacila, a jak nie to za sam gaz do auta. a wy jakich byscie uzyli argumentów? Pomijajać ten jeden, który juz wykorzystałam - ale on cierpi, u nas nie ma wetów dobrych, chyba nie dasz mu sie meczyc!

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 09, 2009, 14:59:01 pm »
Bardzo samolubna postawa. "Królik bedzie sie u mnie męczył" - po prostu brak słów... :nie_powiem
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline azi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2247
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • http://www.przygarnijkrolika.pl
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #21 dnia: Luty 09, 2009, 15:35:44 pm »
Zamiast prowadzić bezsensowną rozmowę, Kaja idż do swojego weta i powiedz ,że chcesz zrobic RTG. Ty płacisz ty wymagasz.
 Zdjęcie pozwoli ocenić co sie dzieje z łapką. Możliwe że po wykazaniu złamania nic sie nie da zrobić (bo królikom nie ma mozliwosci nastwienia łapki i wstawienia do gipsu) ale może sie okazać, że złamanie jest z przemieszczeniem. Bez RTG nic sie nie zrobi .  

Reszcie forumowiczów doradzam spokój, szkoda kochani waszych nerwów nie macie tak naprawdę wpływu na to co sie stanie.

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #22 dnia: Luty 09, 2009, 15:41:50 pm »
Chciałabym tylko znowu nawiązac do regulaminu:
Cytat: "REGULAMIN"
15. Zakaz edycji "w złej intencji" postów (zmienianie treści postu po dopisaniu odpowiedzi innych userów) i usuwania postów. Powoduje to zmianę kontekstu i sensu odpowiedzi na dany post.

Edytowałaś swój post jak ja juz odpowiedziałam, zmieniając cały kontekst mojej wypowiedzi. Nie podoba mi sie to, bo robisz ze mnie wariata.

Wczesniej było cos takiego: "Oddanie nie wchodzi w grę. Moze to dziwnie brzmi, ale mój królik bedzie sie u mnie męczył"
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Kaja10014

  • Gość
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #23 dnia: Luty 09, 2009, 16:19:50 pm »
Dobra, Ciapusia, nie kłócmy się. Napisane było tak:Nie, oddanie nie wchodzi w grę, napewno. Wiem, wydaje Wam się dziwne,królik będzie się u mnie męczył.
Chodziło mi o to, że Wy Forumowicze pomyslicie, że królik bedzie się u mnie męczył, nie mówiłam że chce go bic i dusić, że na serio się męczy. Zmieniłam po to, abys inaczej to odebrała, tak jak chciałam, nie pragne zrobic z Ciebie wariata, uwierz mi..
@azi - RTG oczywiście zrobię i jak na zdjęciu będą komplikacje pojade do Łodzi

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #24 dnia: Luty 09, 2009, 16:24:06 pm »
No ale przeciez królik sie teraz męczy... Nie chodzi o to, że go bijesz, tylko, że cierpi z powodu łapki..
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Kaja10014

  • Gość
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #25 dnia: Luty 09, 2009, 16:25:52 pm »
Wiem, wiem, że Cierpi. :(  ;(
Ciapusia pokój? :P
W środę jadę na RTG, a jak mi nie bedzie chciał zrobić to :bejzbol
Ja pojade z nim do Łodzi, jak mama przejzy na oczy i zobaczy na zdjeciu

nuka

  • Gość
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #26 dnia: Luty 13, 2009, 21:56:50 pm »
Kaja10014,
mieszkam w niewielkiej miejscowości. Są tu tylko trzy lecznice wet, oczywiście dla psów i kotów. Z chorym królisiem jechałam PKS ponad 2 godz. w jedną stronę, potem jeszcze MPK, trochę pieszo itd. no i powrót. Cała wyprawa.
Zanim jednak pojechałam porozmawiałam z jednym z lekarzy w mojej miejscowości. Zdecydował się na leczenie malca po zbadaniu go przez specjalistę od królików i według jego zaleceń. Króliś dostawał zastrzyki przez 12 dni, obecnie jest zdrowy. Ponieważ Twoja mama nie ma ochoty na codzienne wycieczki do Łodzi to może skorzystaj z mojego pomysłu.
Trzymam kciuki za Twojego uszatka (on sam nie może z bolącą łapką)

Kaja10014

  • Gość
Pilnie poszukiwany weterynarz przy Łowiczu!!
« Odpowiedź #27 dnia: Marzec 03, 2009, 13:42:20 pm »
nieaktualne, prosze o zamkniecie tematu