A czy można podawać owies? (Został po świętach

)
Albo inne zioła? Szałwia, tymianek, mięta?
Boniek na razie wcina tylko bazylię i oregano, bo mam wątpliwości co do reszty.
Bazylia, oregano, tymianek, pietrucha naciowa, melisa, szałwia... wszystko marketowe pada w ciagu kilku dni.
Zdarza się, ale nie zawsze. Trzeb dokonać selekcji w sklepie (nie brać zmarzniętych, podwiędłych, przesuszonych albo za bardzo podlanych). I odpowiednio zadbać w domu. Często trzeba wyrwać od razu część pędów, bo maja po prostu za ciasno (tak jest często z bazylią i oregano). Mi rukola, bazylia, szałwia, tymianek, oregano z marketu pięknie zdobią kuchnię póki ich nie oskubie do ostatniego listka.

Tylko zimą są marne szanse, że roślinka nie zmarznie w drodze do lub ze sklepu.