ostatnio niestety często tam bywam, więc odpowiem
1. można płacić kartą, ale często nie działa terminal, trzeba biec do innego budynku, tam poczekać aż terminal 'przemieli', co bywa niekomfortowe z królikiem pod pachą, zwłaszcza jak pacjenci czekają w kolejce. z kolei dr często nie ma wydać, ale można wpisać to w kartę i następnym razem zapłacić mniej.
2. umawiać się nie trzeba, chyba że na zabieg. mimo to kolejki nie przerażają, nigdy nie spotkałam więcej niż 3-4osoby i nie czekałam dłużej niż pół godziny, a zazwyczaj wchodzę do pustego gabinetu. oczywiście nie zaszkodzi zadzwonić.
3. I UWAGA, bo popołudniami(15-18) często jest zamknięte, także polecam zadzwonić, zapytać. kilka razy pocałowałam klamkę o 15, teraz chodzę tylko na rano
jak nie odbierają (nieraz urobieni po łokcie zwyczajnie nie mają wolnej ręki:) ), można spróbować na laboratorium. siedzą tuż obok, powinni wiedzieć, albo na portiernię, tam zawsze wiedzą wszystko
4. cena wizyty chyba standardowa. ja zawsze mam jakiś problem, wiec dochodza leki, badania laboratoryjne, zdjęcia, pazury i max co zapłaciłam jednorazowo za antybiotyk, tab przeciwzapalne, jakieś witaminki, pazury, badanie kału to 56, a ostatnio za kontynuacje leczenia zapalenia tchawicy i witaminy 15zł.
tyle chyba z aktualności