Autor Wątek: dlaczego takie maluszki w zoologikach :(  (Przeczytany 22384 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Aneczka

  • Gość
dlaczego takie maluszki w zoologikach :(
« Odpowiedź #40 dnia: Maj 04, 2009, 09:32:40 am »
W hodowlach takie maluchy też jedzą już wszystko co mama, oczywiście nie rezygnując z mleka. W części hodowli królików w ogóle nie karmi się suchymi karmami

Nuna

  • Gość
dlaczego takie maluszki w zoologikach :(
« Odpowiedź #41 dnia: Maj 04, 2009, 09:37:23 am »
Zgadza sie, ale ten mit o szkodliwisci zieleniny na krolicze zoladki bedzie sie ciagnal jeszcze latami, przepisywany z forum na forum i z jednej kroliczej strony na druga  :oh:

Aneczka

  • Gość
dlaczego takie maluszki w zoologikach :(
« Odpowiedź #42 dnia: Maj 04, 2009, 10:07:22 am »
Ja po prostu nigdy nie wiedziałam, żeby jakiś królik siedział sobie na łące i zajadał granulat  :diabelek
Jak mój Fratas miał problemy z żołądkiem to najpierw mu dawałam zioła - suszone i świeże, potem warzywa, a dopiero po ponad tygodniu od wyleczenia zaczęłąm pomału podawać granulat, bo to on najbardziej obciąża żołądek królika, nie jest naturalny, a podajemy go tylko dla własnej wygody, bo nie musimy np w środek zimy, kombinować jakby tu zapewnić uszakom wszystko czego potrzebują.
Jak np moje króliki zjadają dwie wielkie michy zieleniny, warzyw, ziół, mleczy, kwiatków dziennie, a jeszcze do tego suszki, i granulatu dostają po niepełnej łyżce rano i wieczorem, to też ich bobki są troche miększe, ale to nie jest zła reakcja, po prostu konsystencja zależy od tego co jedzą.
Moja pani weterynarz powiedziała, ze o większych problemach świadczą bobki twarde jak kamienie, niż miękkie jak plastelina, i nawet tylko na zdrowy rozsądek, trudno się z nią nie zgodzić.

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
dlaczego takie maluszki w zoologikach :(
« Odpowiedź #43 dnia: Maj 04, 2009, 11:27:06 am »
Ja się na razie boję podać Astrze i Ricie zieleninę. Znam opinie za i przeciw zielonemu u młodych króli, ale tymczasem poprzestanę na dotychczasowym sposobie żywienia. Na razie odważyłam się małym podać granulat (który wsuwają jak małpa kit  :diabelek ), obserwuję brzuszki i bobki i jest ok. Od przyjazdu zdrówko im dopisuje i nie chcę tego zepsuć za wczesną zieleniną, tym bardziej że Astra ciężko chorowała na jelita i że przecież są króle, które praktycznie zieleniny jeść nie mogą.
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Nuna

  • Gość
dlaczego takie maluszki w zoologikach :(
« Odpowiedź #44 dnia: Maj 04, 2009, 11:41:19 am »
Nie moga bo ich flora bakteryjna jest zniszczona przez podawanie duzej ilosci granulatu, a raczej duzej ilosci skrobi, ktora sie w nim znajduje. Wytworzyly sie zupelnie inne szczepy bakterii dlatego kazde podawanie zieleniny u nich konczy sie sensacjami zoladkowymi.

Dorota1000PNS

  • Gość
dlaczego takie maluszki w zoologikach :(
« Odpowiedź #45 dnia: Maj 04, 2009, 16:45:23 pm »
Jak kupowałam Truśke i Brysia to obydwa były karmione tylko granulatami i sianem. Szybko wprowadziłam u nich warzywa i owoce - na szczęście nie było żadnych problemów.

alison1628

  • Gość
dlaczego takie maluszki w zoologikach :(
« Odpowiedź #46 dnia: Maj 05, 2009, 06:13:03 am »
Balbina dostala miekka kupke po mleczu-zrobilam paro-dniowa przerwe i teraz tylko czeka na podanie tego smakolyku. :jupi

buick111

  • Gość
dlaczego takie maluszki w zoologikach :(
« Odpowiedź #47 dnia: Maj 06, 2009, 23:09:02 pm »
Witam wszystkich,

Wczoraj kupilem kroliczka ktory ma okolo 5 tygodni a dzisiaj sie dowiaduje ze jest za mlody ech.... Obecnie podjada granulat, nie pije wody ani nie robi kupek. sianka tylko troche posmakowal przez jakies 10 minut i to tyle narazie.Czy to normalne zachowania na poczatek ??

Aneczka

  • Gość
dlaczego takie maluszki w zoologikach :(
« Odpowiedź #48 dnia: Maj 06, 2009, 23:41:31 pm »
Cytat: "buick111"
a dzisiaj sie dowiaduje ze jest za mlody ech

problem niestety polega na tym, że najpierw się dowiaduje, a potem kupuje...
skoro je, to następstwem sa bobki, stres może go troche blokować, chociaż generalnie po kilkunastu godzinach bez kupek sprawa robi sie dość poważna. JAki ma brzuszek (powinien być mięciutki). Może pomóc umiejetny masaż brzuszka, chociaż z króliczkeim, który jest u Ciebie od wczoraj, to na pewno nie będzie łatwe. Wiesz jak wykonuje się masaż??
W czym jest woda?? Jeśli w poidle, to daj do miseczki i podstaw królaskowi pod pyszczek, jeśli nie pomoże musisz go nawadniać strzykawką

alison1628

  • Gość
dlaczego takie maluszki w zoologikach :(
« Odpowiedź #49 dnia: Maj 07, 2009, 04:26:07 am »
Aneczka ma racje -siano i woda to podstawa diety.A brak bobkowania moze doprowadzic do zatoru-to jest bardzo powazna sprawa ;( .Posluchaj Aneczki-jezeli sobie nie poradzisz bo jestes poczatkujaca-idz do weterynarza. !! Krolik musi jesc i pic a takze bobkowac. :wow

buick111

  • Gość
dlaczego takie maluszki w zoologikach :(
« Odpowiedź #50 dnia: Maj 07, 2009, 10:08:26 am »
Moja dziewczyna ma krolika od dluzszego czasu i sluzy mi rada bo juz w praktyce wszystko opanowala.Mimo iz wczoraj zaczal pic wode okolo 1.00 w nocy co mnie bardzo ucieszylo ze wreszcie zaczyna sie normalnie zachowywac dzis o 5.00 rano wydarzyl sie dramat.Po przebudzeniu zastalem moje jeszcze bezimienne malenstwo martwe leżące na boku ;( ;( ;( ;( ;( ;( Mimo iz byl u mnie niecale 36 godzin to mnie to rozkleilo tak jakbym go mial od zawsze.Cos strasznego.A kobieta w sklepie w ktorym go kupowalem mimo iz miala wiekszego kroilczka jeszcze ktory tez mi sie podobal i byl juz u niej dluzej odraz wyjela z klatki to malenstwo i dala mi go na rece. No i nie dalo sie nie wziasc ;( Pewnie byl za malutki majac 5 tygodni ale dlaczego takie sprzedaja Naprawde tylko kasa sie liczy a nie zycie zwierzatka no i jakis szacunek do kupujacych ?? Nie kupilem go aby hodowac przez 2 dni tylko przez te kilka lat.Jestem roztrzesiony :( Mial odemnie wszystko co potrzebowal...... oprocz matki ;(

Aneczka

  • Gość
dlaczego takie maluszki w zoologikach :(
« Odpowiedź #51 dnia: Maj 07, 2009, 10:18:49 am »
niestety to częsty scenariusz w przypadku zbyt młodych zwierząt. Szkoda, że już po pierwszej nocy bez bobków nie poszedłeś do weterynarza, ale był to Twój pierwszy króliczek, nie wiedziałeś, nie masz się więc o co obwiniać. Jeżeli nadal chciałbyś zapewnić dom jakiemuś uszatemu stworzeniu pomyśl może o adopcji, zajrzyj tutaj http://www.adopcje.kroliki.net/ , wiele wspaniałych króliczków szuka dobrego domu.
Bardzo mi przykro z powodu Twojego króliczka

alison1628

  • Gość
dlaczego takie maluszki w zoologikach :(
« Odpowiedź #52 dnia: Maj 07, 2009, 10:48:26 am »
To wielki dramat-buick111-nie bede sie wypowiadac na ten temat,bo znow dolala bym oliwy do ognia-a nie chce tego. :> Moge ci tylko wspolczuc  ;(

buick111

  • Gość
dlaczego takie maluszki w zoologikach :(
« Odpowiedź #53 dnia: Maj 07, 2009, 11:06:57 am »
Co innego jak krolika umiera ze starosc albo z choroby.To tez jest dramat ale istnieje logiczne jego wytlumaczenie.Niestety bezmyslnosci ludzkiej nie da sie wytlumaczyc w logiczny sposob.W naszym kraju nie ma uregulowan prawnych co do tego w jakim wieku mozna juz kroliki sprzedawac a w jakim jeszcze nie.Wogole nie wiem czy do jakichkolwiek zwierzat sie jakies przepisy tego dotyczace ?? To wszystko powinno byc uregulowane przez państwo.Ide dzisiaj do tego sklepu i im zrobie wyklad :( I kupie chyba tego bialego starszego co juz ponad 2 miesiace mial.Tylko kazda noc teraz bedzie mi sie kojarzyla ze smiercia i nie wiem jak bede spal myslac czy moj podopieczny jeszcze zyje.Czy krolika naprawde tak łatwo usmiercic czy moze ja sie za bardzo obwiniam ??

AdaR_87

  • Gość
dlaczego takie maluszki w zoologikach :(
« Odpowiedź #54 dnia: Maj 07, 2009, 11:19:39 am »
Jeżeli królik jest zdrowy to uwierz że nie tak łatwo go uśmiercić  :>  To nie była twoja wina więc nie masz czemu się obwiniać! Do sklepu bym poszła i zrobiła wykład ale chyba nie kupiłabym już od nich żadnego zwierzęcia w ramach cichego protestu. Nie ma innych sklepów zoo w pobliżu? może gdzie indziej kup starszego króliczka ??

buick111

  • Gość
dlaczego takie maluszki w zoologikach :(
« Odpowiedź #55 dnia: Maj 07, 2009, 11:29:31 am »
Wiekszosc wokol albo nie ma krolikow albo sa to zoologiczne w marketach.A w takich slyszalem ze lepiej nie kupowac wogole zwierzat bo nie sa za dobrze podobno traktowane.Ile w tym prawdy nie wiem ale osobiscie wole kupowac w mniejszych sklepach.Szkoda tylko ze ten sposob zawiodl... Przygotuje klatke na nowego domownika i pochowam zmarlego :( Jak ten drugi zdechnie to juz mnie nie pocieszycie tak latwo.... Dzieki za wszystkie slowa na pewno dzisiaj tu wroce i poinformuje o reakcji sklepu itp.

agaffe

  • Gość
dlaczego takie maluszki w zoologikach :(
« Odpowiedź #56 dnia: Maj 07, 2009, 11:31:37 am »
podpisuję się pod tym, co napisała AdaR,
+ ja bym się zastanowiła nad adopcją. Aneczka podała Ci adres do strony adopcyjnej -> popatrz na te króliczki, może możesz pomóc? Zamiast napędzać ten chory sklepowy biznes :(

buick111

  • Gość
dlaczego takie maluszki w zoologikach :(
« Odpowiedź #57 dnia: Maj 07, 2009, 12:07:39 pm »
To jedno z jego zdjec.Wiecej nie zdazylem....  ;(
http://odsiebie.com/pokaz/2673620---459c.html

Offline katarynka1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 539
dlaczego takie maluszki w zoologikach :(
« Odpowiedź #58 dnia: Maj 07, 2009, 12:11:33 pm »
Śliczny uszolek!
Bardzo mi przykro :przytul
dobrze widzi się tylko sercem,najważniejsze jest niewidoczne dla oczu...

Człowiek - czy to naprawdę brzmi dumnie???
http://www.youtube.com/watch?v=bEgvc4Ei2pQ

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
dlaczego takie maluszki w zoologikach :(
« Odpowiedź #59 dnia: Maj 07, 2009, 12:13:26 pm »
Dokładnie- pooglądaj choć te króliczki, które są do adopcji... ( http://www.adopcje.kroliki.net/ )Może któryś przypadnie ci do serca...