Autor Wątek: złaman lewa tylna nóżka  (Przeczytany 23331 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

AdaR_87

  • Gość
złaman lewa tylna nóżka
« Odpowiedź #40 dnia: Maj 05, 2009, 19:22:14 pm »
Nie no szkoda słów po prostu... Eliza jeśli jesteś na tyle mała żeby sama jechać do lublina to poproś dziadka skoro rodzice nie mogą! Zapewne dzwoniłaś po wetach z łęcznej, Boże tam są same konowały!( podczas pracy w hodowli się przekonałam). A w niedzielę przy święcie można było jechać do lublina na ul.głęboką bo tam jest dyżur całodobowy! Jaka operacja, jak można coś takiego osądzić bez rtg! Eliza ty chyba jesteś niepoważna że nie pojechałaś tyle czasu, busy żołtki masz co 15 minut! A z dworca pks wsiadasz w autobus 11 i jesteś pod samą przychodnią!!!! nie no zawał.... :bejzbol

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
złaman lewa tylna nóżka
« Odpowiedź #41 dnia: Maj 05, 2009, 19:22:59 pm »
To dobrze, ale dziwi mnie bardzo, że dopiero jutro, a królik przez trzy dni męczy sie ze złamana lapą...
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

eliza

  • Gość
złaman lewa tylna nóżka
« Odpowiedź #42 dnia: Maj 05, 2009, 19:25:18 pm »
AdaR_87 moi rodzice nie chcą mnie samej puścić

Offline Fallen

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1158
złaman lewa tylna nóżka
« Odpowiedź #43 dnia: Maj 05, 2009, 19:27:10 pm »
:oh: Gdyby mój królik miał 'złamaną' łapkę szybko bym pojechała taxówką na RTG i zapłaciła te 1000 zł za operacje bo uszak cierpi. Zawaliłaś sprawę i udajesz bezradną. Tyle osób ci napisało idź do weterynarza ...  :oh:
I nie ma tu nic do wieku bo możesz pojechać taxówką. Ile teraz dziceci autobusami jeździ ?.  :DD

eliza

  • Gość
złaman lewa tylna nóżka
« Odpowiedź #44 dnia: Maj 05, 2009, 19:28:28 pm »
noto chba pujde

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
złaman lewa tylna nóżka
« Odpowiedź #45 dnia: Maj 05, 2009, 19:30:37 pm »
Nie no Fallen, bez przesady - tak z rękawa 1000zł nie wyciagniesz... No chyba, że bogata jestes.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

AdaR_87

  • Gość
złaman lewa tylna nóżka
« Odpowiedź #46 dnia: Maj 05, 2009, 19:33:56 pm »
Ale jak oni mogli podawać cenę skoro jeszcze nie wiedzą co się tam dokładnie łapce stało ?! na głębokiej na pewno tyle nie zapłacisz. Tam są dobrzy specjaliści i nie ździerają kasy. Przecież masz dziadków a oni nie pracują to w czym rzecz że nie może ktoś z tobą pojechać?

Offline Fallen

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1158
złaman lewa tylna nóżka
« Odpowiedź #47 dnia: Maj 05, 2009, 19:36:31 pm »
Ciapusia ja bogata nie jestem. Ale można przecież spłacać ratami. Przynajmniej u mnie. A ty Eliza nie masz iść CHYBA a NAPEWNO. Różnica wielka bo chodzi tu o łapkę twojego ucholka. Im szybciej pujdziesz tym lepiej może wyglądać to RTG Albo Operacja ;) . Pogłaskaj uchola odemnie ;)

eliza

  • Gość
złaman lewa tylna nóżka
« Odpowiedź #48 dnia: Maj 05, 2009, 19:36:50 pm »
jak dzwoniłam do weta w łęcznej to mnie wszyscy skierowali tam
co to za weteryniarz jak nichce przyjąc tylko wysyła gdzie indziej

Offline Fallen

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1158
złaman lewa tylna nóżka
« Odpowiedź #49 dnia: Maj 05, 2009, 19:38:07 pm »
Emm. Nie rozumiem  :oh:

eliza

  • Gość
złaman lewa tylna nóżka
« Odpowiedź #50 dnia: Maj 05, 2009, 19:39:06 pm »
to było do AdaR_87

Offline Fallen

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1158
złaman lewa tylna nóżka
« Odpowiedź #51 dnia: Maj 05, 2009, 19:41:18 pm »
Aha. Eliza spokojnie. Chyba na ciebie za mocno naskoczyłam. Weterynarz nie może tak sobie poprostu odsyłac klijentów. Może jest niedoświadczony. Poszukaj albo popytaj z rodziny lub tutaj o jakąś dobrą klinikę. Ja byłam z moją koleżanka z Warszawy do Olsztyna wykastrować jej uchola.

AdaR_87

  • Gość
złaman lewa tylna nóżka
« Odpowiedź #52 dnia: Maj 05, 2009, 19:46:28 pm »
ale o co chodzi, że dzwoniłaś do wetów w łęcznej i skierowali cię do lublina?

Offline katarynka1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 539
złaman lewa tylna nóżka
« Odpowiedź #53 dnia: Maj 05, 2009, 21:00:19 pm »
ja zadam inne pytanie; czy jakbys złamała nogę i ona by ci wisiała to też byś czekała 2 dni na to żeby pojechać do lekarza?
a jutro kiedy pojedziesz? też po szkole? a jak rodzice zostana dłużej w pracy,to pojedziesz po jutrze?
dobrze widzi się tylko sercem,najważniejsze jest niewidoczne dla oczu...

Człowiek - czy to naprawdę brzmi dumnie???
http://www.youtube.com/watch?v=bEgvc4Ei2pQ

Offline Tamcia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 484
  • Płeć: Kobieta
złaman lewa tylna nóżka
« Odpowiedź #54 dnia: Maj 05, 2009, 21:19:33 pm »
Zaraz zaraz....Króliczka masz od 4dni,po dwóch dniach wynosisz go na rękach na dwór(przecież on nawet nie przyzwyczaił się do Ciebie i otoczenia).Po drugie na dworze przebywa obcy pies,który nie wiesz jak zareaguje,ale też nie wiesz jak królik zareaguje na kolejny nowy dźwięk szczekania  :oh:  Po trzecie,sama diagnozujesz królika i dzwonisz do wetów pytając ile kosztuje leczenie "złamanej nóżki"(choć niekoniecznie tak musi być)Wiadomo,że cena wysoka,więc podajesz trujące leki królince i stwierdzasz,że jest lepiej.Na prośby innych użytkowników,żebyś natychmiast poszła do weta i ten określił stan zwierzątka odpowiadasz,że zrobisz to potem.Dziewczyno,czy ty serca nie masz??Tłumaczenie się obojętnością rodziców(nie chce mi się w to za bardzo wierzyć)i przymusem szkoły to dla mnie po prostu masakra.Skoro to się stało w niedzielę,a w poniedziałek miałaś ważny egzamin,to dlaczego nie byłaś dziś-chociaż to oczywiście i tak za późno!!Przepraszam,że to napiszę,ale żal mi,że królinka trafiła do Ciebie.Oby zwierzątko dzielnie się trzymało-bidulka  ;(

koralenia

  • Gość
złaman lewa tylna nóżka
« Odpowiedź #55 dnia: Maj 05, 2009, 22:15:43 pm »
Elizo! jak piszesz ,masz krolika pare dni,widzisz wyraznie,ze zwierzatko cierpi.Krolik nie moze ci opowiedziec o swoim bolu.Sprobuj sie postawic w takiej sytuacji-ranna,bez mozliwosci komunikacji.Liczysz tylko na to ,ze moze ktos zauwazy,zrozumie...
Naprawde rusz sie i jedz do weterynarza.Czekajac na cud nie pomozesz zwierzakowi.
Moze rodzice,albo sasiad,badz ktos z rodziny postara sie ciebie podwiezc do lekarza.Po prostu nie badz okrutna Elizko,postaraj sie,potem napisz,co sie wydarzylo,a jak wszystko bedzie dobrze,to bedziemy sie cieszyc razem z toba.

Aneczka

  • Gość
złaman lewa tylna nóżka
« Odpowiedź #56 dnia: Maj 05, 2009, 23:05:34 pm »
nic z tego nie rozumiem, króliczek który jest u Ceibie dwa dni puszczony po dworze sam z psem. Łapka mu wisi na samej skórze (z Twojej relacji), a Ty dwa dni nie idziesz do weta, przepraszam, ale albo to wymysliłaś, albo jesteś niepoważna, a jeszcze twierdzisz, że uszak dobrze sie czuje i zachowuje normalnie. Dodatkowo podajesz mu ludzkie leki bez konsultacji z lekarzem. To się nadaje do TOZ'u. Biedny króliczek, chyba nie mógł gorzej trafić, przecież Ty się znaęcasz nad zwierzęciem

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
złaman lewa tylna nóżka
« Odpowiedź #57 dnia: Maj 06, 2009, 19:38:29 pm »
I co z królikiem?
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline Fallen

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1158
złaman lewa tylna nóżka
« Odpowiedź #58 dnia: Maj 06, 2009, 20:29:00 pm »
Też jestem ciekawa ..

Aneczka

  • Gość
złaman lewa tylna nóżka
« Odpowiedź #59 dnia: Maj 06, 2009, 20:29:57 pm »
A ja może wole nie wiedzieć...Nie wiem czy to co przeczytałam już mi nie starczy