Autor Wątek: czy to królik, czy to pies?!?! ;)  (Przeczytany 8952 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

letitbleed

  • Gość
czy to królik, czy to pies?!?! ;)
« dnia: Maj 16, 2009, 19:46:12 pm »
postanowiłam napisać taki temat, ponieważ zachowanie mojego królika jest bardzo dziiiiiwne, ale przy tym zabawne ^^
Otóż, mój zawsze spokojny, dostojny, zrównoważony królik od kiedy "wyszedł" z choroby to hmm.... totalnie szajba mu odbiła :D  :oh:
jego zachowanie można by porównać do zachowań... psa  :DD
Zazwyczaj wychodził (a właściwie był wyciągany) z klatki, po czym siadał sobie grzecznie w kąciku i rozmyślał nad sprawami egzystencjalnymi (tak przynajmniej to wyglądało ;) )
Obecnie wyskakuje i zaczyna świrować O.o, a najlepiej jest kiedy zaczyna się tarzać ;D (wiecie zapewne o czym mówię ;P ).
To jednak nic... ostatnio zauważyłam, że ten mój uszaty głuptas kiedy usłyszy szelest woreczka, albo zobaczy, że coś jem, rzuca się i biegnie przez pół pokoju... ostatnio położyłam sobie kromkę chleba niedaleko niego, to przyleciał, wyrwał mi ją, i zaczął uciekać O.o  :oh:
troszkę się z nim musiałam poszarpać xD :D
W ogóle, cokolwiek jem (czy to mięso, czy ciastka itd) to on podbiega i "prosi" xD (staje na tylnych łapkach i niucha)... bardzo się tym w każdym razie interesuje ;) (btw. oczywiście nie daję mu żadnych z tych przysmaków ;P)
No i jeszcze mogę dodać, że Tosiak jak zwykle nie opuszczał mojego pokoju tak wystarczyło, że zostawiłam go na chwilę samego i znalazłam go.... w kuchni xD
Co wy o tym myślicie? :D czy takie zachowanie jest normalne, czy powinnam wzywać jakiegoś króliczego psychologa ewentualnie egzorcystę ? ;) xDDD
PS. tak w kwestii sprostowania... jego zachowanie mnie nie martwi, ale dziwi mnie, że tak nagle mu się na psoty zebrało ;D

Aneczka

  • Gość
czy to królik, czy to pies?!?! ;)
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 16, 2009, 19:54:00 pm »
Twój królik dziwnie zachowywał sie poprzednio, teraz jest zupełnie króliczy.

Jeśli chcesz zobaczyć króliko-psa, to zapraszam na odwiedziny, jak tylko zadzwoni dzwonek, zanim otworze drzwi, Frot juz do nich przybiegnie, przywita Cię i spróbuje obwąchać i pogryźć cokolwiek przyniesiesz.

kasiagio

  • Gość
czy to królik, czy to pies?!?! ;)
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 16, 2009, 21:11:25 pm »
Tak  zachowuje się mój Maki  z ranka kiedy to go wypuszczam w kuchni żeby kości po nocy rozprostował i ja siadam do śniadania on staje na  skokach i tak prosi i niucha nosem aż mu dam cokolwiek ( oczywiście dostaje albo sałatę rzymską albo marchewkę )  :DD Dopiero jak mu dam to zaczyna zajmować się swoimi sprawami tzn. brykaniem i obzykiwaniem mnie  :DD  :bukiet

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
czy to królik, czy to pies?!?! ;)
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 16, 2009, 21:15:56 pm »
kasiagio, ale masz fajny podpis
Cytuj
Każdego dnia budzę się piękniejsza, ale dzisiaj to już przesadziłam . :)
 :niegrzeczny

kasiagio

  • Gość
czy to królik, czy to pies?!?! ;)
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 16, 2009, 21:32:48 pm »
Tocha, taki skromny  :diabelek  :niegrzeczny

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
czy to królik, czy to pies?!?! ;)
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 22, 2009, 09:20:32 am »
Przecież tak się zachowuje najszczęśliwszy królik :)

Moj potrafi wszędzie za mną iść jak pies, reaguje na każde moje ruchy i wołania. ostatnio to nawet potrafi szarpać moje spodnie, jakby chciał coś powiedzieć :)

Tusiak

  • Gość
czy to królik, czy to pies?!?! ;)
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 25, 2009, 14:09:33 pm »
Kasiagio mój też mnie codziennie "obzykiwuje", chociaż na początku myślałam, że tak będzie tylko w okresie jej rui (potem rujka się skończyła, a dalej biega i wydaje te zabawne odgłosy).
Jak się otworzy drzwi do innych pomieszczeń to wszędzie poleci, a jak się go ignoruje, zaczyna podgryzać i tarmosić nogawki jak psiak, a  jak widać po zachowaniu reszty królików osób wypowiadających się w tym wątku to "psie zachowanie" to chyba norma u uszatych :).

Offline vocativus

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 101
czy to królik, czy to pies?!?! ;)
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 25, 2009, 22:08:46 pm »
zachowanie Twojego królika jest w tzw. "normie" (jakkolwiek by to nie zabrzmiało). Mój Sraluch też szaleje, wszędzie za mną biega, podgryza, a jak go zignoruję to wskakuje na biurko i drze papiery, albo zaczyna się siłować z 5 litrową butelką wody która stoi na podłodze. Co wieczór mi spokoju nie daje dopóki mu rodzynek nie dam. W nocy po mnie skacze jak śpie, równo o godzinie 3 drze gazety którymi ma wyłożoną klatkę, potem biegnie pokopać w szmatach, obgryza tunel wiklinowy.
Jedyne co, to jak jem, to chwile popatrzy i też zaczyna coś chrupać. Oczywiście standard - jak przychodzę do domu z zakupami, otwieram mu płotek, a ten zamiast sie ze mną przywitać, to leci do siatek i wyrzuca wszystko co mu nie pasuje, a to co zjadliwe obgryza.

Co do szelestu woreczka to mój biegnie jak zadzwonię rodzynkami w słoiku.

Po prostu nawiedziło Ci królika i tak już zostanie :D One są słodkie i grzeczne tylko na zdjęciach i jak śpią :D Jego zachowanie mieści się w granicach normy, ale jak zacznie wzywać księcia ciemności to lepiej uciekaj :P

Aneczka

  • Gość
czy to królik, czy to pies?!?! ;)
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 26, 2009, 15:51:31 pm »
Cytat: "vocativus"
ale jak zacznie wzywać księcia ciemności to lepiej uciekaj

 :diabelek święta racja :diabelek

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
czy to królik, czy to pies?!?! ;)
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 14, 2009, 13:04:42 pm »
fajnei sie masz moja afrus tylko tupie na mnie trabi krzyczy i ucieka pod lozko albo za szafe :( nie chce sie bawic ze mna :(
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


Karcia

  • Gość
czy to królik, czy to pies?!?! ;)
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 20, 2009, 19:46:24 pm »
Cytat: "rokiowca"
fajnei sie masz moja afrus tylko tupie na mnie trabi krzyczy i ucieka pod lozko albo za szafe :( nie chce sie bawic ze mna :(


Wiesz co mam taki sam problem;((

Nakhmailean

  • Gość
czy to królik, czy to pies?!?! ;)
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 23, 2009, 00:24:05 am »
Mój niestety z racji tego, że mam psy - chodzi w moim pokoju. Też wygłupia się i jest ciekawski. Wieczorem lub za dnia jak zamknę na dole drzwi to u góry puszczam na przedpokój i do łazienki, ewentualnie do brata, ale tam rzadziej bo muszę pilnować przed kablami. Olbrzymim plusem jednak jest, że w ładne dni - lub takie co nie pada, mogę go zabierać na mój ogrodzony teren. W zimie biorę na krótko, góra 20 minut nigdy przy dużym mrozie, a latem długo, często nie chce iść do domu. Zimą wykładam kocyk :) w transporterku i jak namoczy łapki i zmarznie, to chwilę ogrzewa i bryka dalej. Wraca do domu w którym jest ciepło.
W pokoju mi czasami bryka w powietrze, rozpędza się, bada tereny, kopie pościel, prostuje jak u magla :D Też mu odbija. Ale różne ma dni, tak jak ludzie :)

Dorota1000PNS

  • Gość
czy to królik, czy to pies?!?! ;)
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 23, 2009, 15:50:07 pm »
Wczoraj mój Mią się turlał...rzucił się na boczek i ze trzy razy się obkręcił...widziałam jak moje dzieciaczki się tarzały, ale nigdy nie widziałam czegoś podobnego...cudny widok

korzelek

  • Gość
czy to królik, czy to pies?!?! ;)
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 28, 2009, 19:12:00 pm »
ja zauważyłam,że mój Trusiak wyczuwa moje nastroje jak jestem zła,smutna lub mam zły dzien Trusiak siedzi  w koncie cichutko nie jest skłonny do zabaw tak jakby nie chciał wchodzic mi w droge  :> czy wasze kicaje tez tak maja?

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
czy to królik, czy to pies?!?! ;)
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 29, 2009, 08:30:06 am »
Cytat: "korzelek"
ja zauważyłam,że mój Trusiak wyczuwa moje nastroje jak jestem zła,smutna lub mam zły dzien Trusiak siedzi  w koncie cichutko nie jest skłonny do zabaw tak jakby nie chciał wchodzic mi w droge  :> czy wasze kicaje tez tak maja?


mój akurat ma odwrotnie.
Kiedyś miałam taki dzień, że byłam kompletnie zalamana i mój uchol nie wiem jakim cudem ale wyczuł mój nastrój i pokicał do mnie, stanął na dwóch łapkach, więc wziełam go na ręce i o dziwo diabełek się nie zbuntował i dał się przytulić. A zaznaczam, ze ta chwila jest naprawdę rzaaaaadkaa. Normalnie Zorro to gryzon, ktory atakuje mnie wówczas gdy sprzatam jego klatke i przekraczam jego terytorium  :oh:

A tak to uwielnia lazic za mną między moimi stopami to przez to muszę tak szeroko chodzic, żeby nie nadeptnac małego  :oh: a juz nieraz niechcacy zdarzalo mi sie kopnac  :/    

Na moje wołanie natychmiastowo reaguje, a czasami to tylko wychyla sie i patrzy krecac uszami w rozne strony, jakby chcial sprawdzic co chcialam od niego. jesli uznał, że nic ważnego nie mam dla niego wraca na swoje miejsce i robi swoje.

Prawiee jak pies :)

Offline Fallen

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1158
czy to królik, czy to pies?!?! ;)
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwiec 29, 2009, 13:22:17 pm »
No to fajnuie macie . Jak ja jestem smutna to królik sobie sam otwiera klatkę i liże mnie po twarzy a ja się natychmist śmieję bo to gilgocze ^^

korzelek

  • Gość
czy to królik, czy to pies?!?! ;)
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwiec 29, 2009, 13:58:45 pm »
ja juz wiem czemu moj siedzi cicho w kacie i nawet nie podchodzi do mnie bo on wie ze jak Kasia zla to lepiej zejsc Kasi z drogi madry ten moj trusiak musze przyznac tak skromnie : :>

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
czy to królik, czy to pies?!?! ;)
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwiec 29, 2009, 17:16:49 pm »
moja Afruś czasem siedzi taka przymulona i sien ie rusza tylko sonem troszke jak oddycha moj chlopak mowi ze zlapala laga :| jakczesciej "lapie laga" jak jest brzydka pogoda
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
czy to królik, czy to pies?!?! ;)
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwiec 29, 2009, 17:23:04 pm »
Cytat: "korzelek"
ja juz wiem czemu moj siedzi cicho w kacie i nawet nie podchodzi do mnie bo on wie ze jak Kasia zla to lepiej zejsc Kasi z drogi madry ten moj trusiak musze przyznac tak skromnie : :>


Hehe .. :D

venomous.ana

  • Gość
Mój `psiak` ma to samo :)
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 09, 2009, 23:26:33 pm »
otóż, zacznijmy od tego, że mój Tofik odzwyczaił się od spania w klatce.. kiedyś zamykaliśmy go na noc, bo w dzień swobodnie biega po domu (jak pies). Teraz nawet w nocy śpi sobie spokojnie na dywanie, raz po raz przeleci się po domu i wtedy słychać to słodkie tupanie ;D

Następnie - nauczył się załatwiać swoje sprawy w kuwecie, którą ma na balkonie - kiedy chce wyjść, staje przed drzwiami balkonowymi i czeka aż ktoś mu otworzy :)

Poza tym, nauczył się jeść słodycze - jak czuje zapach kawy - jest pierwszy na fotelu i czeka, co się pojawi na stole.. (już nie raz na niego wskoczył, gdy nie było nas w pokoju)

Uwielbia przebieranki i... KANAPKĘ Z PASZTETEM I OGÓRKIEM ;D

Kiedy rozłożymy stół, gdy mają przyjść do nas goście i ustawimy pufy, krzesełka itp - wskakuje na pufkę - jest przy stole pierwszym gościem i czeka na resztę ;)

możnaby tak wymieniać w nieskończoność.. poniżej kilka fotek ;)















Dorota1000PNS

  • Gość
czy to królik, czy to pies?!?! ;)
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpień 10, 2009, 16:19:31 pm »
venomous.ana,
yyy...słodycze? poważnie Twój uchol je słodycze? kanapkę z pasztetem też? nic mu po tym nie jest?

Króliś piękny, ale mam wątpliwości co do diety.
Przeczytaj poniższy link:

http://www.uszata.com/eksplorer/dieta/czekolada.html

venomous.ana

  • Gość
:)
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpień 10, 2009, 22:28:46 pm »
Dorota1000PNS - mój Tofik ma już ponad 3,5 roku i je słodycze oczywiście sporadycznie :) i nic mu nie jest, nigdy nie miał żadnych dolegliwości :) wiem, że to niezdrowe no ale skoro je, sprawia mu przyjemność i nic mu nie jest to raz po raz mogę go 'poczęstować' herbatnikiem itp :)

a co do kanapki z ogórkiem - po prostu rzucił się na nią ale ugryzł tylko kawałek skórki od chleba (z tym pasztetem i ogórkiem to nie było dosłownie :))- niemniej jednak uważam że zdjęcie jest miodzio, dlatego je wstawiłam ;))

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
czy to królik, czy to pies?!?! ;)
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpień 10, 2009, 22:37:17 pm »
Cytat: "venomous.ana"
wiem, że to niezdrowe no ale skoro je, sprawia mu przyjemność i nic mu nie jest to raz po raz mogę go 'poczęstować' herbatnikiem itp

Kot mojej koleżanki lubi diffenbachię, mimo to koleżanka go nią nie częstuje. Efekt zjedzenia nikomu nie sprawiłby przyjemności. A już na pewno nie kotu.

Człowiek jest odpowiedzialny za swojego pupila, bo on za siebie odpowiedzialny być nie może. Skoro wiesz, że coś mu może szkodzić, a nadal to podajesz - to gratuluję tej odpowiedzialności.
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

venomous.ana

  • Gość
:)
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpień 10, 2009, 22:39:20 pm »
Dorota1000PNS - mój Tofik ma już ponad 3,5 roku i je słodycze oczywiście sporadycznie :) i nic mu nie jest, nigdy nie miał żadnych dolegliwości :) wiem, że to niezdrowe no ale skoro je, sprawia mu przyjemność i nic mu nie jest to raz po raz mogę go 'poczęstować' herbatnikiem itp :)

a co do kanapki z ogórkiem - po prostu rzucił się na nią ale ugryzł tylko kawałek skórki od chleba (z tym pasztetem i ogórkiem to nie było dosłownie :))- niemniej jednak uważam że zdjęcie jest miodzio, dlatego je wstawiłam ;))

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Re: :)
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpień 10, 2009, 22:46:37 pm »
Cytat: "venomous.ana"
wiem, że to niezdrowe no ale skoro je, sprawia mu przyjemność i nic mu nie jest to raz po raz mogę go 'poczęstować' herbatnikiem itp :)


No tak, to wszyscy powinni palić, ćpać i pić - każdy wie, że to niezdrowe, sprawia przyjemność i nic po tym nie jest, to można to robić.

Dziewczyno, swoją odpowioedzialnością po prostu porażasz :oh:



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
czy to królik, czy to pies?!?! ;)
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpień 10, 2009, 23:43:18 pm »
venomous.ana, wyobraz sobie ze ktoś cie karmi np. czekolada bananami kiwi pomidorem itd. a ty masz alergie na nikiel (w tym produktach ktore podalam jest nikiel) i Tobei po zjedzeniu tego po jakis paru minutach robi sie wysypka i cię wszystko swedzi ale ty lubisz czekolade banana itd. ale dla ciebie to jest nei zdrowe tak jak slodycze sa niezdrowe dla krolika
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


Akte_Angel

  • Gość
czy to królik, czy to pies?!?! ;)
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpień 11, 2009, 08:06:40 am »
Powiem/napiszę tak uważam że dyskusja z venomous.ana nie ma sensu, ponieważ ona sama w innym wątku napisała że według niej każdy opiekun najlepiej wie co dla jego podopiecznego jest najlepsze, w dodatku odnoszę smutne wrażenie że venomous.ana pomimo swojej miłości do króliczka nie chce dostrzec że jej zachowanie, postępowanie w stosunku do pupila może w przyszłości sprowokować jakieś nieszczęście.....czego jej nie życzę ale zazwyczaj każde działanie przynosi jakąś konsekwencję.....